ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
Veto dla Funduszu Zadłużenia! 
Konferencja Konfederacji:Veto dla Funduszu Zadłużenia! Apel do prezydenta Dudy - 7 maja 2021 r. 
Człowiek 2.0 
Nanoszczepienia i Transhumanizm, MODERNA w natarciu na mR 
Folksdojcz 
Fantastyczny zespół - poruszający ważne problemy społeczne stworzył bardzo dosadną piosenkę, będącą miksem wywiadu telewizyjnego z śpiewem zespołu. 
Izby lekarskie to organizacje przestępcze 
 
Ludobójstwo COVID- konferencja w Wiedniu 23 październik 2020 
Znieść wolności obywatelskich,
Zniszczyć gospodarki,
Zamknąć małe i średnie przedsiębiorstwa,
Oddzielić, izolować i terroryzować członków rodziny,
Zubożyć ludzi, w tym zniszczyć miejsca pracy,
Usunąć dzieci z ich rodzin,
Internować dysydentów do obozach koncentracyjnych,
Udzielać immunitetu urzędnikom rządowym do popełnienia przestępstw: zabójstwo, gwałtu i tortur (Wielka Brytania),
Wykorzystać policję, wojsko i najemników do kontroli populacji,
Zmusić populacje do szczepień niemedyczną szczepionką zawierającą mechanizmy kontroli populacji bez ich świadomej zgody  
FDA ogranicza stosowanie szczepionki J&J z powodu powikłań 
Amerykańska agencja zmieniła swoje stanowisko z uwagi na wysokie ryzyko wystąpienia powikłania po przyjęciu preparatu Janssen, czyli zakrzepicy z zespołem małopłytkowości (TTS).  
GLOBALIZM - Prawdziwa historia 
Jak amerykański historyk Prof. Carroll Quigley odkrył tajny Rząd bankierów 
Opresja szczepień - nieznany zapis wideo - prof. Stansiław Wiąckowski 
W wrześniu 2016 roku ekipa NTV odwiedziła w Kielcach wybitnego człowieka. Profesor Stanisław Wiąckowski to odważny naukowiec, autor kilkuset publikacji na temat ochrony środowiska i zdrowia. 
Rothschildów apetyt na Chiny 
 
Drugi List otwarty prof. Ryszarda Rutkowskiego 
Panie Ministrze, Szanowni Państwo to prawda "że Internet przyjmuje wszystko", ale na szczęście pozwala też przełamywać rządową cenzurę i autocenzurę polskich naukowców i lekarzy, którzy swoim milczeniem autoryzowali i dalej autoryzują wielokrotnie bezzasadne działania rządu (np. w sprawie przymusowego noszenia maseczek). Dzisiaj bowiem w Holandii, Czechach, Szwecji, na Białorusi miliony ludzi chodzą bez maseczek na twarzy, nie chorują i nie umierają. W Polsce zaś, wbrew opiniom naukowców z Australii, czy USA miliony rodaków, w tym młodzież licealna, studenci i schorowani seniorzy muszą narażać swoje zdrowie nosząc "cudowne" bawełniane maseczki i/lub przyłbice 
Nowa książka Sucharita Bhakdiego - przedstawiona w rozmowie z Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem 
Profesor Sucharit Bhakdi i jego żona profesor Karina Reiss opublikowali bestseller „Corona False Alarm”. Istnieje wstępny fragment nowej książki zatytułowanej „Corona unmasked”, którą można bezpłatnie pobrać z Goldegg Verlag. W dyskusji wideo zorganizowanej przez RESPEKT PLUS z profesorami Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem, Bhakdi przedstawił rozdział o szczepieniach i ich konsekwencjach. Fragment nowej książki „Corona unmasked” jest dostępny do pobrania z Goldegg Verlag  
Sąd nie chce wysłuchać byłych pacjentów profesora Talara 
Profesor Jan Talar, z powodzeniem przywracający do sprawności pacjentów, którym inni medycy nie dawali szans przeżycia, po raz kolejny stanąć musiał przed Okręgową Izbą Lekarską prowadzącą przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne. Sprawa została zawieszona do 1 października. 
Imperium KLAUSA SCHWABA i jego marionetki. DAVOS 2022. 
 
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki  
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki. Utwór z płyty "Patriotyzm" 
Finansowany przez Google zespół „sprawdzający fakty” wydaje się być garstką fikcyjnych Hindusów w zubożałym miasteczku niedaleko Bangladeszu 
 
Ceremonia otwarcia tunelu drogowego św. Gotarda 
Zapowiedź tego - co mamy dzisiaj 
Kiedy Zełenski zagrał hymn narodowy przyrodzeniem 
 
Szczepionka do zabijania Ludzi 
Eksplozja nowotworów, zawałów i chorób po zastrzykach na Covid.
W dn. 8 lutego 2023 r. Dr David Martin gościł w programie 'Stew Peters Show' aby omówić niezaprzeczalny związek tzw. "szczepionek" na Covid z obserwowaną na całym świecie eksplozją nowotworów, zawałów serca i wielu innych chorób.…
 
Powszechny nakaz maskowania nadal jest bezprawny 
Pomimo nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi nakaz zakrywania twarzy jest bezprawny. 
więcej ->

 
 

Czy mediom wolno kompromitować armię swego kraju?

Wszyscy pamiętamy obrzydliwe zdjęcia wykonane przez Amerykanów w bagdadzkim więzieniu. Ukazano na nich dręczenie wię?niów, tortury, gwałty i molestowania. Bezczeszczono żywych, umarłych i symbole religijne. Oprawcy byli na tyle bezczelni i bezmyślni, że nie krępowali się ukazywać swoich twarzy, przy czym wiele facjat nie przypominało troglodytów, ale jednak inteligentnych (przynajmniej z wyglądu) ludzi.
Archiwa dysponują tysiącami zdjęć z czasów II wojny światowej, na których ukazano zbrodnie i to wyrafinowane. Jeśli w dziedzinie zabijania jeszcze czegoś nie widzieliśmy do dzisiaj, to zobaczymy jutro. Technika codziennie podsuwa nam kolejne sposoby utrwalania i przekazywania obrazów. Sposoby są coraz tańsze, a przez to dostępne nie tylko dla zawodowych korespondentów wojennych, ale dosłownie dla wszystkich - cwaniaków, zboczeńców, karierowiczów i... etyków.
Zwykle okrutne zdjęcia wykonywane są przez zdemoralizowanych osobników, którzy w czasach pokoju najczęściej byli całkiem przeciętnymi lud?mi. My, Polacy, jesteśmy przekonani, że polscy żołnierze są lepsi od innych pod względem moralności. Tak nas chyba wychowywano przez dziesiątki lat.
Ale spójrzmy logicznie - jeśli Amerykanie wychowywani w demokracji (nigdy nie było tam totalitaryzmu) dopuszczali się zbrodni w Wietnamie, a potem w Afganistanie i w Iraku, teraz także Niemcy (czujący wstręt do faszyzmu i mający pewne kompleksy wynikające ze zbrodni wojennych, które były zapoczątkowane i wykonywane na masową skalę przez ich przodków) wykonują filmy dokumentujące ich makabryczne (wy)czyny w Afganistanie, to moje pytanie brzmi - na ile polscy żołnierze, którzy w cywilu mieliby na sumieniu "niemoralne wyczyny" doprowadzające do samobójstwa gimnazjalistkę, byliby szlachetniejsi (od Amerykanów i Niemców) wobec ujętych Irakijek lub Afganek? Na ile polscy pseudokibice, niszczący mienie (na stadionach, autobusach, ulicach) oraz zabijający kibiców innych klubów sportowych i posyłający policjantów na renty - na ile oni byliby szlachetni (jak postacie znane nam z historycznych powieści) i nie torturowaliby pojmanych przeciwników na podbitym obszarze, na którym żaden ich czyn nie podlegałby krytyce, chyba że sami dokumentowaliby swe zbrodnie, a filmy te zostałyby pó?niej przejęte.
I dochodzimy do tytułowego pytania - czy media mogą ujawniać popełnione zbrodnie przez żołnierzy (także służby więzienne, policyjne, ochroniarskie) własnych armii oraz wojsk sprzymierzonych?
Wolność to brak cenzury, zatem każdy dziennikarz mający udokumentowane zbrodnie - natychmiast je publikuje.
Dlaczego? Z trzech powodów - wolno mu, zarabia na tym oraz "jeśli on tego nie uczyni, to kolega z konkurencyjnej gazety to zrobi". Układ jest prosty. Ale czym to grozi? Otóż redaktor naczelny i właściciel tytułu medialnego (prasa, telewizja) rozpowszechnia materiały kompromitujące swoich rodaków (lub obywateli sprzymierzonych z ojczyzną). I do pewnego momentu jest to działalność czysto informacyjna, choć patrioci mogą mu zarzucić działanie antypaństwowe (bo obiektywnie rzecz biorąc, kompromitacja własnej armii jest sprzeczna z racją stanu danego państwa). Jednak to nie koniec. Opinia światowa zaczyna protestować przeciwko operacjom zbrojnym, które były podjęte przy poparciu ONZ, bowiem założenia interwencji były "cokolwiek szlachetne" (jakby to nie brzmiało!). Żaden chyba polityk i generał nie lubi dziennikarzy ujawniających zbrodnie (i nie tylko, bo także - afery obyczajowe, narkotykowe, przemytnicze, korupcyjne) swych żołnierzy. Ale to także nie koniec sprawy - dochodzimy do ważniejszego problemu, dawniej nieznanego. Otóż po publikacjach, miejscowi bojownicy zwiększają akcje odwetowe (na podstawie ujawnionych zdjęć) - pojmują nie tylko żołnierzy, ale także innych obywateli państw interweniujących, których nie tylko mordują w wyrafinowany sposób, ale także zamieszczają okrutne sceny w internecie, a ponadto - wysadzają obiekty z ludnością cywilną na terenie interweniującego kraju.
Dawniej takich problemów i pytań nie było - urządzenia zapisu wizji były trudno dostępne i stosunkowo drogie, a prasa nie zamieszczała (jeśli już redakcja posiadła) wszystkich ohydnych materiałów. Początki publikacji bez cenzury sięgają wojny w Wietnamie. A pierwsze bezpośrednio przekazywane przez media obrazy wojenne to amerykańskie wyzwolenie Kuwejtu. Już wówczas sugerowano cenzurowanie wojennych koszmarnych obrazów. Jeśli podczas okupacji, Niemcy mordowali dziesiątki tysięcy niewinnych ludzi, to nieliczne fotografie docierały do wolnego świata po paru tygodniach, zaś politycy nie wierzyli owym czarno-białym niewyra?nym dokumentom. Owszem, po wojnie były to dowody świadczące przeciw ludobójcom. Ale ukazywanie pojedynczych scen ostrzelania przez załogę helikoptera pojedynczych osób, często rannych i bezbronnych, to w zasadzie ich zamordowanie. Dramat jest pokazany przy zastosowaniu noktowizora, co oznacza, że strzelający żołnierze (i my) obserwują ludzi po kolei mordowanych, a ofiary nawet nie wiedzą, że są widoczne jak za słonecznego dnia. I takie zdjęcia zrobione kilka dni przed publikacją bardziej oddziałują na opinie publiczną niż archiwalne zdjęcia mordowania tysięcy ludzi podczas II wojny światowej.
Należy zapytać polskich redaktorów naczelnych (pracujących w wygodnych fotelach klimatyzowanych pomieszczeń, z dala od bulwersujących wydarzeń) - czy mając filmy dokumentujące sceny zabójstw albo tortur, w wykonaniu naszych żołnierzy, rozpowszechnią je, wiedząc, że po ujawnieniu owych zdjęć, zostanie zabitych kilku naszych obywateli w ramach akcji odwetowej oraz że zostanie podwyższone ryzyko ataku na polskie lotniska, wieżowce, rafinerie czy kościoły? Takie pytanie można już postawić, nie czekając na pierwsze dostarczone okrutne zdjęcia. I nie (nawet słusznie) dowodząc, że ujawnienia służą skróceniu interwencji oraz poprawie wizerunku naszego wojska. Czy mają prawo do głoszenia prawdy kosztem poniesienia masowych ofiar?
Oraz pytanie do Ministerstwa Obrony Narodowej i zwyłych obywateli - czy Państwo może ograniczyć niezależność mediów, jeśli uzna, że podawane informacje mogą zagrozić Polsce i Polakom?
3 listopad 2006

Mirosław Naleziński, Gdynia 

  

Archiwum

Do końca
wrzesień 17, 2003
Andrzej Kumor
List Otwarty Obywatela Amerykańskiego do Pana Perzydenta R.P. Lecha Kaczyńskiego
sierpień 31, 2006
Zdzisław Raczkowski
Możemy się doigrać
styczeń 19, 2008
.
Czy spółdzielnie mieszkaniowe zwrócą znacjonalizowane wkłady?
sierpień 30, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Groza Wojny w Zatoce Perskiej i Załamanie się Giełdy na Świecie
sierpień 19, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Religie
maj 23, 2004
W czasie obrad korporacji lekarskiej pikieta Primum Non Nocere - Toruń 19 września godz.12
wrzesień 18, 2003
Adam Sandauer
Dzień "długich noży" po wojnie w Libanie?
sierpień 5, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Wielkie systemy społeczne
Królestwo jednodniowego króla
doświadczenie społeczne

maj 23, 2003
Profesja a nazwisko
marzec 1, 2007
M. Naleziński, Gdynia
Haracz (2)
sierpień 17, 2007
przysłał ICP
Zreformować system karny!
październik 1, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Upiorna błazenada żony błazna
luty 10, 2006
PAP
Episkopat krytykuje Radio Maryja
luty 15, 2006
PAP
Na lewo od PRL-owskiego aparatu PZPR
grudzień 4, 2008
tłumacz
"Big Cyc" i "Mały Fiutek"
styczeń 22, 2007
Jacek Zychowicz
UE w Wąchocku
grudzień 27, 2003
przesłała Elżbieta
Oszustwa wyborcze w USA
maj 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Niewykorzystane możliwości internetu
sierpień 17, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
France Telecom uratowana przez internet i komórki
marzec 8, 2007
AFP
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2023 Polskie Niezależne Media