ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Sztuczna inteligencja 
19 luty 2023     
W jakim świecie żyjemy 
18 sierpień 2016      Artur Łoboda
Czego PiS się boi? 
24 marzec 2020      Artur Łoboda
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa ciągłego przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Bogdana Zdrojewskiego.  
18 luty 2014      Artur Łoboda
72 imieniny - czas zacząć o przemijaniu 
2 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Globalne samobójstwo 
5 kwiecień 2009      Ignacy Nowopolski
Kto zdemolował Służbę Zdrowia w Polsce? 
11 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Znowu wybór mniejszego zła - pierwsze pytanie 
21 październik 2015      Artur Łoboda
Otyłość 
13 kwiecień 2021     
Nową Ustawą o cyberbezpieczenństwie chcą walczyć w Polce z PRAWDĄ  
29 styczeń 2021     
POpapraniski VAT 
24 sierpień 2010      Bogusław
Raz na zawsze rozliczyć stalinizm 
4 grudzień 2015      Artur Łoboda
Litewskie lokomotywy wykonują polski hymn 
9 listopad 2018      LTGelezinkeliai
40 lat i nic się nie zmieniło. A nawet jest gorzej.  
5 czerwiec 2012      Artur Łoboda
Dlaczego Izrael stworzył Hamas 
14 listopad 2023     
Dokąd idziesz Polsko? 
3 sierpień 2016     
POETA W SZCZEGÓLNY SPOSÓB DZIĘKUJE - część pierwsza - Wiktor Czarniecki  
2 kwiecień 2014      www.trwanie.com
Odwrócona osmoza wedle Ziemkiewicza 
1 marzec 2013      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński KAMIENNE PODUSZKI - część pierwsza 
22 maj 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Dajcie sobie siana z Pruchnikiem 
23 kwiecień 2019     

 
 

Europejski poker finansowy


Na naszych oczach rozgrywa się właśnie poker o wielkie pieniądze. Po jednej stronie stołu siedzą liczni spekulanci, po drugiej tylko dwoje graczy - Angela Merkel i Nicolas Sarkozy. Nie opracowali jeszcze wspólnych sygnałów i blefowanie im nie wychodzi. Widać, że boją się położyć na stole pieniądze. Ich nowy plan nie przechytrzy drugiej strony.

Błąd duetu Merkel - Sarkozy
Największym błędem ręcznie sterującego Europą duetu był brak decyzji o wzmocnieniu EFSF - Europejskiego Instrumentu Stabilizacji Finansowej. W założeniach najwcześniej od sierpnia miał on wyręczać Europejski Bank Centralny w skupie obligacji tych krajów, które rynki akurat postanowiły testować. Już wiadomo, że nie wyręczy, bo dysponuje kwotą 440 mld euro. To za mało, żeby przelicytować inwestorów, którzy wezmą na cel Hiszpanię i Włochy, o innych krajach nie wspominając. Ostrożne szacunki analityków sprzed miesiąca mówiły o tym, że aby rządy mogły wygrać z rynkami muszą mieć bilion euro. Ostatnio Royal Bank of Scotland oszacował jednak, że EFSF powinien mieć przynajmniej 2 biliony euro.

Można było przewidzieć, że takie pieniądze szybko się nie znajdą, ale brak zwiększenia budżetu EFSF choćby o eurocenta wynika z zaniedbań Niemiec. Opór Francji można zrozumieć, skoro skrót EFSF złośliwi tłumaczą jako "Eventually, French Spreads Fail" - czyli "w końcu francuskie spready upadną". Dla Berlina zasilenie EFSF byłoby decyzją mniej ryzykowną bo niemieckie obligacje trzymają się lepiej, a na czele wspomnianej instytucji stoi Klaus Regling - urzędnik oddelegowany przez Angelę Merkel.

Co do tego, że EFSF potrzebuje więcej pieniędzy nie ma żadnych wątpliwości. Chyba, że ktoś idealistycznie zakłada, że rynki przestaną nagle grać w swoją ulubioną grę, której celem jest wyszukanie kraju z problemami budżetowymi i celowe zaprzestanie kupowania jego obligacji, aby doprowadzić odsetki do takiego poziomu, w którym nawet mały dług staje się problemem. Żeby zapobiec tej utracie płynności potrzebna jest instytucja, która obligacje kupi przywracając płynność i mniejsze oprocentowanie. Musi mieć jednak do tego stosowną amunicję, którą liczymy w setkach milionach euro dla jednego kraju.

Zjednoczeni przeciw rynkom
Innym sposobem, żeby zjednoczyć się przeciwko rynkom mogą być euroobligacje, które Merkel i Sarkozy na tym etapie wykluczyli. W Niemczech jednak pomysł ten zyskuje coraz więcej zwolenników. Nawet Jurgen Trittin z Partii Zielonych, koalicjant obecnej kanclerz 12 sierpnia powiedział w telewizji ZDF: - Musimy powstrzymać poszczególne kraje od finansowania się za pomocą obligacji: potrzebujemy europejskich obligacji. To jedyny sposób aby w końcu powstrzymać spekulację przeciwko państwom w kryzysie i te niekończące się obrazy Merkel i Sarkozego przemieszczających się od szczytu do szczytu.

Musiał mieć przy tym wiedzieć, że wspólne obligacje oznaczają spadek kosztów dla Włoch czy Hiszpanii, a ich wzrost dla Niemiec przynajmniej o 25 mld euro rocznie. Jednak pragmatycznie rzecz ujmując: to i tak taniej niż niemiecki udział w bailoutach kolejnych krajów, które kosztowały Europę już 365 miliardów euro i nie przyniosły prawie żadnych efektów.

Największa obawa związana z euroobligacjami to rozmycie odpowiedzialności poszczególnych krajów za swoje długi. Na to jednak także wymyślono sposób. Już w maju Instytut Bruegla opublikował tekst Jakoba von Weizsäckera i Jacquesa Delply zatytułowany "The Blue Bond Proposal". Pomysł jest prosty: wprowadzamy dwa rodzaje obligacji: niebieskie i czerwone. Kolor niebieski oznaczałby wspólne tak samo oprocentowane obligacje strefy euro, które byłyby emitowane do pułapu 60 proc. zadłużenia w relacji do PKB. Jeśli jakiś kraj chciałby zadłużyć się bardziej wypuszczałby czerwone obligacje i ryzyko związane z ich oprocentowaniem brałby na siebie. To bardzo rozsądna propozycja, choć nie da się ukryć, że jeszcze rozsądniejsza byłaby kilka lat temu. Dziś dług Grecji to 160 proc. jej PKB, Włoch 119 proc i nawet oszczędnych Niemiec 83 proc. Mimo tego stworzenie wartego 5,6 biliona euro rynku niebieskich obligacji może być wkrótce jedynym wyjściem.

Rynki zaatakują Włochy, później Francję
Nawet Merkel i Sarkozy choć na razie są temu przeciwni, zaproponowali jednocześnie coś, co może być drogą do wspólnych papierów strefy euro - wpisanie do 17 konstytucji limitów zadłużenia. Choć konkretna liczba nie padła można przypuszczać, że będzie to właśnie owo 60 proc. Przekonanie do tego wszystkich zainteresowanych, a później zmiany ich konstytucji będzie jednak bardzo długim procesem. Rynki na pewno nie będą czekać cierpliwie na jego efekty. Merkel i Sarkozy przygotowali więc na nie straszak - zapowiedzieli, że we wrześniu przedstawią propozycję wprowadzenie podatku od transakcji finansowych. I to chyba najmniej przemyślana z ich propozycji. Jeśli faktycznie taki podatek byłby wprowadzony w strefie euro, to skorzystają na tym wyłącznie państwa, które do unii walutowej nie przystąpiły. Jeśli podatek miałby obowiązywać w całej Unii Europejskiej to ma zerowe szanse na wejście w życie ze względu na opór wielu państw z Wielką Brytanią na czele.

Co zatem można zrobić? Recepty nie są spektakularne. Po tylu latach zaniedbań można jedynie nie zaciągać nowych długów i jak najszybciej wprowadzić mechanizm przywracania płynności na rynku obligacji. W przypadku zaniechania tych reform alternatywa jest prosta. Wytłumaczył ją agencji Reuters Anton Boerner przewodniczący niemieckiego stowarzyszenia eksportu BGA.

- Rynki zaatakują Włochy, później Francję, my stracimy nasz rating AAA i potem będzie nasza kolej. Ta spirala doprowadzi do światowej recesji - ostrzegał. Także spekulant na emeryturze George Soros radził, szczególnie Niemcom, aby uprzedzać ataki rynków, a nie reagować na nie po fakcie. Ratowanie strefy euro wymaga jednak morza pieniędzy, a to oznacza obcinanie wydatków i zwiększanie podatków. Musimy przyzwyczaić się więc do niemal zerowych wzrostów PKB, takich jak te ogłoszone właśnie za II kwartał. To wszystko będzie mieć wpływ na całą Europę. Spadek koniunktury i ewentualna konkurencja euroobligacji dadzą się przecież we znaki także krajom spoza strefy euro. Niestety za ten kryzys zapłacimy wszyscy.

22 sierpień 2011

Marek Pielach 

  

Komentarze

  

Archiwum

Rozchełstane modelki przed ostatnim meblem
grudzień 9, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Deficyt budżetu po czerwcu wyniósł 62,5%
lipiec 17, 2002
PAP
ROZWAŻANIA "MIĘDZY LATAMI".
styczeń 4, 2007
tezlav von roya
Zabić ze strachu
sierpień 6, 2004
Zygmunt Haduch Meksyk
100 tys. antyglobalistów w Genui
lipiec 21, 2002
IAR
Balcerowicz przed Trybunał Stanu
marzec 10, 2006
Przedruk
Cold War II
wrzesień 4, 2007
przysłał ICP
Korea a Rozgrywki na Bliskim Wschodzie
czerwiec 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Watykan przeciw interwencji USA w Iraku
grudzień 23, 2002
PAP
Orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 -przypomnienie z aktualnymi uwagami
sierpień 26, 2007
tłumacz
Co sie dzieje w tej Polsce ?
kwiecień 8, 2006
przeslala Elzbieta
Kościół opuścił swój lud
lipiec 7, 2004
WWW.PATRIOCI.ORG
Gdy rozum śpi budzi się Ziemkiewicz
wrzesień 24, 2003
Izrael Adam Szamir o "solidarności" Polskich Magnatów z Żydami
luty 6, 2006
Izrael Adam Szamir
Brzeziński w Gdańsku, czyli jak zoorganizować etos Polaków, aby siedzieli cicho!
wrzesień 3, 2007
Gdańszczanin
Hordy zdziczałych psów
kwiecień 1, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Żądają 17 tysięcy lat więzienia
styczeń 11, 2006
Agenci wokół Jana Pawła II
kwiecień 21, 2005
Marek Pol, minister infrakłamstwa
grudzień 23, 2002
zaprasza.net
Reklama - między informacją a manipulacją
listopad 28, 2006
Izabela Janczak
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media