ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Skazany za pestki moreli, B17  
Faszyzm w barwach demokracji 
Deborah Tavares o broni elektromagnetycznej stosowanej wobec społeczeństw cz I, 13 marca 2021 
Deborah Tavares z portalu StopTheCrime.net i PrimaryWater.org ma liczne filmy na YouTube i niestrudzenie bada dokumenty wypuszczane przez amerykańską administrację.  
Czy w “szczepionkach anty-Covid” znajdują się hydrożele magneto-reaktywne? 
Magnesy i monety są przyciągane przez miejsca “zaszczepienia” 
Milcz Lekarzu !!! 
Szczepionkowy bandytyzm w natarciu przeciw polskim lekarzom.
Mimo wielkiego doświadczenia i obserwacji pacjentów, lekarzowi nie wolno mówić o swoich obserwacjach gdy jest to nie zgodne z obowiązującym, chorym, systemem "opieki" zdrowotnej.  
Ostatni mit (o polityce sowieckiej) 
 
Polskie firmy nie obsługuja POLICJANTÓW 



 
Powinniśmy się skupiać na wzmacnianiu odporności 
Prof. dr hab. n. med. Ryszard Rutkowski zadał pytanie Szumowskiemu.
Odpowiedzi nie uzyskał. 
Finansowany przez Google zespół „sprawdzający fakty” wydaje się być garstką fikcyjnych Hindusów w zubożałym miasteczku niedaleko Bangladeszu 
 
Atak pistapo w Gdańsku 
Atak "policji" na proteście w czasie przemowy Krzysztofa Kornatowicza - Gdańsk - 10.10.2020r.  
Czy Policjanci będą zwracać za bezprawne mandaty? 
Zarówno mandaty, jak i wnioski o ukaranie karą finansową do sanepidu, które wystawiali poszczególni policjanci w czasie epidemii, okazują się być nie tylko bezprawne, ale i naruszające konstytucję.  
Powszechny nakaz maskowania nadal jest bezprawny 
Pomimo nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi nakaz zakrywania twarzy jest bezprawny. 
W pierwszej kolejności powinno zostać ustalone, kto za to odpowie? 
Niektórzy mówią, że jest to wirus, który ma zlikwidować Christmas w Wielkiej Brytanii oraz w całej Europie – unieruchomić kraj w momencie, kiedy chrześcijanie obchodzą jedno z dwóch najważniejszych świąt w ciągu roku 
Montanari: Szczepionka to wielki przekręt 
Jeśli prawdziwa choroba nie daje odporności, absurdem jest mieć nadzieję, że szczepionka może to zrobić, co nie jest niczym innym, jak tylko chorobą w postaci atenuowanej. 
Kanciarze z Wall Street 
Film przedstawia kulisy Wall street . Metody działania , które doprowadziły w ciągu kilku ostatnich lat do wywołania kryzysu finansowego. 
Wszystko pod kontrolą 
Od zawsze służby specjalne kontrolowały rzekome niezaplanowane spotkania oficjeli z obywatelami.
Przykład podstawionego Putina - jako przypadkowego przechodnia.
 
Dr.Coleman szczepionka Covid możne zabić każdego 
Wszystkie zaszczepione istot zaczną umierać jesienią  
Nazwisko Horban na mapie świata 
 
"Norymberga 2" w Sejmie RP 
 
Paszporty szczepionkowe to koń trojański (napisy PL) 
 
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus uczestniczył w ludobójstwie Etiopczyków 
„Amerykański ekonomista David Steinman oskarżył szefa WHO, że w latach 2012-2015 był jedną z osób odpowiedzialnych za ludobójstwo w Etiopii”, informuje portal MailOnline. 
więcej ->

 
 

STRACH  pomyśleć...

STRACH  pomyśleć...

Piszę te słowa na początku stycznia 2008 roku. Piszę jako Żyd i jako Polak, bo wszyscy moi przodkowie byli polskimi Żydami, a w powojennej Polsce przeżyłem kilkadziesiąt lat swojego życia.

Był to taki sam los, ani lepszy, ani gorszy, na jaki zmowa jałtańska skazała  Naród Polski, którego czuję się częścią. W rezultacie tej Polska, bohatersko walcząca z niemieckim okupantem została przez swoich sojuszników oddana  w niewolę Sowietom na symboliczne, mickiewiczowskie 44 lata. Dodajmy, że tym, który chętnie i jak to się mówi za bezdurno  sprzedał Polskę Stalinowi, był ówczesny prezydent
Stanów Zjednoczonych, Franklin Delano Roosvelt.

Już wtedy my, polscy Żydzi, mogliśmy pomyśleć logicznie i z należytą uwagą popatrzeć na drugi brzeg Atlantyku. Ale gdzie tam; naiwni jak większość polskiego społeczeństwa liczyliśmy na cud, czekaliśmy na trzecią wojnę, która miała nas wyzwolić od sowieckiej okupacji. Upragnioną wolność miała nam zafundować Ameryka, w tym czasie jedyny kraj na świecie dysponujący argumentem nie do odparcia – bronią
atomową.

Czas mijał na potajemnym słuchaniu radia z Londynu i coraz mniej ludzi wierzyło w kolejną wojnę. A w Polsce wciąż trwała wojna,  nie ta wykombinowana w naszych głowach, ale prawdziwa. To była wojna domowa, bezwzględna, okrutna i krwawa, w której po obu stronach ginęli Polacy. Dziś oficjalnie już wiemy, że zbrodnie władz komunistycznych na Polakach dokonywane na rozkaz i pod nadzorem Sowietów były
de facto kontynuacją  zbrodni Trzeciej Rzeszy i miały ten  sam cel - unicestwienie polskich elit,  tych, którzy jako jedyni mieli moralne prawo zostać przywódcami państwa polskiego: żołnierzy Armii Krajowej i resztek polskiej inteligencji.

I tylko na takim historycznym tle, przeszłości kraju ogarniętego wojna domową, można przedstawić ten, lub inny epizod jaki miał miejsce, pisać o STRACHU, od którego w czasie wojny domowej nikt nie jest wolny. Podczas takiej wojny każdy kto zastuka do twoich drzwi potencjalnie może cię zabić. Nie wiadomo, czy to przyjaciel czy wróg, choć wygląda i mówi tak jak ty. Wszyscy się boją tak samo – i
wszystkich. Taka jest właśnie specyfika każdej domowej wojny i Polska nie jest tu żadnym wyjątkiem.

Ale co to obchodzi Pana Profesora Grossa, on tylko kasuje  pieniądze i śmieje się w kułak z naiwności ludzkiej. Też bym tak chciał, ale jakoś nie potrafię. Jedno, co chodzi mi po głowie i plecach po przeczytaniu tej, po coś w końcu napisanej książki Grossa to STRACH. Ale nie taki, o którym napisał dobrze opłacany i pozbawiony elementarnego poczucia obiektywizmu socjolog z dyplomem amerykańskiej
uczelni. Mój strach nie należy do przeszłości tak jak ten z lat czterdziestych ubiegłego wieku opisany na łamach głośnej dziś książki. Ja się boję TU i TERAZ, boję się o swoją przyszłość. I przyszłość wszystkich Żydów mieszkających w Polsce.

Ja, Polski Żyd nie chcę wyjeżdżać z Polski. Chciałbym tylko spokojnie umrzeć naturalną śmiercią i być pochowany na żydowskim cmentarzu w Polsce. Nu, powiedzcie sami czy ja tak dużo wymagam od losu? Czy ja chcę pieniędzy, orderów, zaszczytów, tytułów i jubileuszy? Nie! Ja tylko pragnę mieć spokojną końcówkę życia i lekką śmierć. A po śmierci być zakopany tam, gdzie  moi przodkowie - w polskiej
ziemi, na żydowskim cmentarzu przy ulicy Okopowej, w mieście Warszawa.

Ale niestety, coraz bardziej boję, że mój sen się nie spełni bo jakaś niewidzialna ręka, a może Wielki Brat, co o wszystkim wie i decyduje, przysyła z tej Ameryki, a może trafniej byłoby powiedzieć, NASYŁA nam jakiegoś  kolejnego dziwnego Żyda Made In USA.

Na początek był to rabbi Michael Schudrich, oryginalny w mowie i zachowaniu, z Brooklynu czyli nowojorskich Bałut. (Kto nie wie, co to są Bałuty, niech zadzwoni pod pierwszy lepszy telefon z Łodzi, o przepraszam, z miasta Łodzi. Już mu tam wszystko wyjaśnią). Przez wiele lat wszyscyśmy tego rebe kochali . No bo wesoły, sympatyczny. Najwięcej kochały go młode polskie damy nie cierpiące na, jak to
określali Niemcy, Rassenschande,  czyli uprzedzenia rasowe. Ja tego rebe też lubiłem. Śpiewał modlitwy lekko, z uczuciem. Tylko słuchać było ciężko. Szczególnie ciężko było gdy zdarzył się pogrzeb. Stoimy nad otwartym grobem pełni smutku, a ten  beczy jak koza - Boże pełen miłosierdzia. Jak w takich warunkach zachować niezbędną powagę?

I żyliśmy sobie my, polscy Żydzi z importowanym rabinem wesoło i szczęśliwie, aż do 1997 roku. Wtedy to Związek Gmin Żydowskich w Polsce zaczął odzyskiwać od państwa polskiego majątki żydowskie, zgodnie z ustawą restytucyjną z 20 lutego 1997 roku. Stare, zniszczone synagogi, szpitale, mykwy, szkoły, natychmiast po przejęciu zaczęto sprzedawać. Dla Żyda sprzedać synagogę to tak jak dla Katolika
sprzedać kościół, dlatego wolę nie zastanawiać się, co myśleli o nas Żydach Polacy, gdy na patrzyli na ten proceder. I dalej patrzą, bo trwa on dalej w najlepsze. No cóż, póki co Bóg milczy, kolejne synagogi idą na zagładę, a  rebe Made In USA opływa w zaszczyty i dalej beczy na chwałę Panu.

Minęło kilka lat i na tak dobrze przygotowany grunt zaczęli przyjeżdżać do Polski spece od dużych pieniędzy, czyli prominentni działacze Światowego Kongresu Żydów. Zażądali od polskich władz dużych odszkodowań za zabrane przez Trzecią Rzeszę, a potem przejęte przez władze PRL prywatne nieruchomości - na tej zasadzie, na której wcześniej udało im się (szantażem) otrzymać pieniądze z Niemiec i ze
Szwajcarii. Według prawa nieruchomości te należały przed wojną do naszych przodków, polskich Żydów, a teraz powinny przypaść nam - czyli naturalnym spadkobiercom tego majątku - jeżeli jacyś się ostali przy życiu. Bo Niemcy wykańczali nas, Żydów, całymi rodzinami, od starca do niemowlęcia.

Najwięcej byli napaleni na te odszkodowania inni american Jew: Bronfman i Singer oraz ich kumple  z WJC/World Jewish Congress/.Ale Polacy już się zdążyli nauczyć podstaw Kodeksu Cywilnego i zaczęli Mister Bronfmana i Singera podpytywać, czy mają formalne pełnomocnictwa wystawione przez spadkobierców tych majątków czyli kilku tysięcy takich jak ja Żydów, których rodzice mieszkali przed wojną w
Polsce i czegoś się tam dorobili przez wiele pokoleń. Szkoda, że te dolary nie spadają z  Ameryki na polską ziemię tak jak kiedyś stonka ziemniaczana. O  amerykańskiej stonce wszyscy zapomnieli, ale zrzuty Amerykanów nie ustają: jako czwartego zrzucili do Polski Grossa, pół – Żyda z matki Polki, zwanego Profesorem.

Ten Jan Tomasz Gross to szczęśliwy marcowy emigrant, który udaje, że komunistyczna Polska mu się ?le kojarzy. Ale to jeszcze nie powód by widzieć świat tak, jak średniowieczni uczeni, którzy pisali, że ziemia jest płaska. On też tak ją widzi; tu Polacy, tam Żydzi, wokół żywej duszy, żadnych sąsiadów, żadnych Niemców ani Sowietów, są tylko polscy SˇSIEDZI. Gross pisze od lat to samo w kółko a
lewicowa prasa skwapliwie roznosi to po całym świecie. W skrócie można to streścić w jednym zdaniu: wszyscy Polacy to antysemici, którzy mordują Żydów non stop, z krótkimi przerwami na posiłek i picie wódki. Może to jest naukowe podejście, a może ja jestem chiński mandaryn... Ale już od dawna wiadomo, że w walce o rząd dusz wszystkie chwyty są dozwolone: Ministerstwo Propagandy Rzeszy wmawiało
Niemcom, że wszyscy Żydzi to brudasy, mają wszy roznoszące tyfus. I dlatego muszą być wytępieni razem ze swoimi wszami. Propaganda komunistyczna walczyła z amerykańskim imperializmem argumentem, że w tej Ameryce Murzynów biją. A „naukowiec” Gross dyskredytuje całkiem spory kraj środka Europy, doganiający pozostałe kraje Unii, argumentem, że wszyscy Polacy to urodzeni antysemici. Ważną rolę pełni
tu uogólnienie, magiczne słowo WSZYSCY. Słowo to wyznacza granicę między prawdą historyczną, a ordynarnym pomówieniem. O tym, że słowo jest kluczowe, przekonuje nas polski żart polityczny z lat pięćdziesiątych: Dziecko wpada do pokoju rodziców i od progu krzyczy: Tata, Ruskie polecieli w kosmos ! Ojciec pyta przytomnie; Wszystkie ?  No, nie tylko jeden, jakiś Gagarin – brzmi odpowied?. To co mi
gówniarzu d... zawracasz – złości się tata.

A ja zazdroszczę Prof. Grossowi  jego publiczności - amerykańskich Żydów. Niektórzy z nich pytali mnie nie tak dawno dlaczego my, europejscy Żydzi, gdy mieliśmy w czasie wojny kłopoty z Niemcami, nie korzystaliśmy z pomocy naszych adwokatów? Pytali też, za co byliśmy zamykani w obozach, na czym właściwie polegał ten nasz konflikt z prawem obowiązującym w Trzeciej Rzeszy? Ręce opadają! No cóż, jak
się czerpie wiedzę historyczną z telewizyjnych seriali, albo dobrze reklamowanych sensacyjnych powiastek jak ten STRACH to się wie tyle, ile trzeba, by zadawać takie właśnie idiotyczne pytania.

Chyba już pora kończyć i wyjaśnić mój STRACH, nazwać to, czego ja się boję tu i teraz: Nie jestem naukowcem ani historykiem, ale póki co zachowałem resztki rozsądku i zdarza mi się czasami logicznie pomyśleć. Nie mam żadnych wątpliwości, że Pan Gross ma tylko jeden cel pisząc te pseudonaukowe rewelacje o polskim antysemityzmie; wywołać głośny skandal i utorować drogę do rewindykacji mienia
pożydowskiego w Polsce, a przy okazji sprzedać jak najwięcej egzemplarzy paszkwilanckiej książki i zbić forsę. Ale jaki cel miało poważne polskie wydawnictwo- krakowski ZNAK by pakować do rąk Polaków książkę pomawiającą WSZYSTKICH Polaków, że są antysemitami i mordercami, książkę oczerniającą naród polski przed całym światem, książkę bez wartości jako esej historyczny, bo skrajnie nieobiektywną –
nie wiem. 

Dla mnie jest oczywiste, że ta książka nie powinna nigdy być wydana drukiem i dopuszczona do rozpowszechniania w Polsce. Bo sieje nienawiść między Polakami i Żydami, cofa dialog między oboma narodami do punktu wyjścia. A do tego wszystkiego kłamie, stawia tezy, które może obalić każdy uczeń gimnazjum. Poziom publikacji profesora amerykańskiej renomowanej uczelni to nie zmartwienie Polaków, tylko
Amerykanów. Ale wydanie tej publikacji w dużym nakładzie w Polsce to już problem polskiego państwa  i prokurator powinien wyjaśnić kulisy tej afery, dodajmy afery, na której ktoś nie?le zarobił za cenę dobrego imienia Polaków, tych w kraju i tych na emigracji. Pokrzywdzonymi są też bez wątpienia  mieszkający obecnie w Polsce Żydzi. Wielu z nich (w tym i ja) zawdzięcza polskim Sprawiedliwym
ocalenie - jak teraz spojrzą tym ludziom w oczy?

Dla Pana Grossa i tych co, w tak oryginalny sposób jak on, od lat interesują się Polską mam życzenia na Nowy Rok 2008:

Żyjcie wy sobie dalej wesoło, bogato i szczęśliwie w wolnym, demokratycznym kraju zwanym USA i nie zabierajcie głosu w sprawach o których nic nie wiecie. To co było między nami: Polakami wyznania katolickiego i mojżeszowego, to nasza wewnętrzna sprawa, nasze smutki i nasze radości.  A także nasza, polska, nie amerykańska ani żadna inna historia, ale także tera?niejszość i przyszłość. Nie wolno wam
się w tym grzebać, nie macie do tego moralnego prawa. Bo to nie wy, amerykańscy Żydzi ratowaliście nas w tamte lata, lecz Polacy, ryzykując życiem własnym i całych swych rodzin. To wasz, a nie polski prezydent; Teodor Roosevelt odmawiał europejskim Żydom wiz, odesłał pełen żydowskich uciekinierów statek St.Louis do okupowanej Europy i  pozostał obojętny na apel polskiego kuriera Jana Karskiego
błagającego o pomoc dla nas, Żydów. A potem w Jałcie wydał  połowę Europy w niewolę największemu zbrodniarzowi w dziejach ludzkości - Stalinowi. Spróbujcie żyć tak jak my w Polsce; najpierw sześć lat jako kraj podbity przez zbrodnicze państwo - Trzecią Rzeszę, a potem przez czterdzieści cztery jako sowiecka kolonia. Wtedy pogadamy!  I przestańcie wreszcie nasyłać na Polskę podejrzane typy o
semickim wyglądzie w rodzaju Grossa, tylko po to, by wywołać niechęć Polaków do  Żydów i udowodnić całemu światu, że Polacy to antysemici.  

Mamy nadzieję, że tej wymarzonej forsy od Polski na zaspokojenie wygórowanych potrzeb kilku cwaniaków, jak kolejny „zrzucony” na Polskę Ronald Lauder - nie uda się wycyganić.




http://starozakonni.w.interia.pl/new_page_15.htm

Bolesław Szenicer
24 styczeń 2008

Bolesław Szenicer 

  

Archiwum

Re: “Świadectwo Polakòw Anno Domini 2005 dla potomnych”.
sierpień 29, 2005
Aleksander Jantar
Czy na pewno bez komentarza ........?
styczeń 21, 2009
Artur Łoboda
Bułgarski europoseł Stojanov: Cyganie żyją kosztem reszty społeczeństwa, Żydzi wykorzystują kryzysy ekonomiczne
styczeń 14, 2007
bibula- pismo niezależne
Wolna Polska
czerwiec 28, 2003
Ewa Polak-Pałkiewicz
21 POSTULATÓW SIERPNIOWYCH
sierpień 25, 2003
Leszek Skonka
Antypodatkowe
grudzień 24, 2003
Gazeta Prawna
Islam w Rozterce
listopad 30, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Demokracja to nie "wolny rynek"
marzec 29, 2006
Ewa Groszewska
GUS: Tak dobrze nie było od 9 lat
styczeń 30, 2007
Interia.pl
Koszty aneksji do UE (4). Koszty dostosowań i straty w rolnictwie
marzec 19, 2003
Piotr Wesołowski
Handel USA z Iranem po usunięciu konkurencji
październik 29, 2007
marduk
I am an angry man
grudzień 15, 2003
2009.03.03. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
marzec 3, 2009
tłumacz
Frajerzy, czyli - "Nasi zapomniani sojusznicy"
grudzień 28, 2003
Marek Głogoczewski
Rzeczpospolita konfidencka
kwiecień 11, 2007
Witold Kowalczyk
Frasyniuk w służbie gen. Kiszczaka
wrzesień 13, 2005
"Wojna ostateczna" zagraża światu z powodu "Tarczy" w Polsce
grudzień 22, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Obóz pięknej Polski?
kwiecień 29, 2007
Remigiusz Okraska
Prokuratorski rynsztok
maj 1, 2003
PAP
"Honoris gratia" bez kszty honoru
styczeń 12, 2006
Artur Łoboda
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media