ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Dwóch frajerów 
26 styczeń 2018     
BESTIE, złota seria, wiersz nr 41, WIESŁAW SOKOŁOWSKI 
25 luty 2018      www.trwanie.com
Zapytanie w Trybie Prawa prasowego do Jarosława Jana Pinkasa – Głównego Inspektora Sanitarnego 
12 lipiec 2020     
Polska Kultura Łacińska a Cezaropapizm w Niemczech i w Rosji 
2 kwiecień 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Jak Komorowski tuszował oszustwa? 
2 listopad 2016     
To wszystko jeden wielki - pisowski pic 
29 listopad 2016     
Milion dolarów nagrody za debatę o kowid 
26 styczeń 2022     
Plan zniszczenia polskiej kultury (4) 
29 maj 2013      Artur Łoboda
Mam nadzieję, że to tylko inscenizacja 
23 luty 2016      Artur Łoboda
Hołota i żydohołota (3) 
10 maj 2013      Artur Łoboda
Rozkaz N.K.W.D.: No. 00485 w dniu 11- VIII-1937 a Polacy 
22 marzec 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Zjawisko społeczne: Pieczyński 
8 luty 2016      Artur Łoboda
Oskarżam Jarosława Kaczyńskiego! 
19 maj 2017     
Wiesław Sokołowski - O, CELEBRYCI ? - wiersz z ostatniej chwili  
25 maj 2016      www.trwanie.com
Przypomnienie o pytaniu zadanym w trybie Prawa Prasowego 
12 luty 2014      Artur Łoboda
PiS na własne życzenie 
19 grudzień 2016     
Szczyt bezczelności 
3 lipiec 2014      Artur Łoboda
Harvesting body parts 
12 luty 2011      przysłał ICP
Najgorzej jest w miastach 
13 kwiecień 2021     
Senator Schumer wzywa do WYMIANY Amerykanów, którzy nie mogą mieć dzieci po zastrzykach depopulacji mRNA 
21 listopad 2022      Mike Adams

 
 

Krytyka Prawa Korporacyjnego w USA


Konstytucja amerykańska gwarantuje obywatelom wolność religii, słowa i prasy, jak też prawo do zwracania się do rządu ze skargami w tak zwanej Pierwszej Poprawce (Amendment 1). Obecnie nowo mianowana na sędziego sądu najwyższego USA, pani Sonia Sotomayor zakwestionowała sprawę uprawnień i uprzywilejowania korporacji w ramach konstytucji. Uwagi pani Sotomayor kwestionują uprawnienia korporacji jako osób prawnych, na których opiera się amerykański „ludożerczy kapitalizm” jak kapitalizm ten określił papież Jan Paweł II.

Konserwatyści w USA popierają w ramach wolności słowa prawo tych instytucji do wydawania nieograniczonych sum w kampaniach wyborczych na rzecz popieranych przez nich kandydatów, którzy mają reprezentować ich interesy. Jak wiadomo kampanie wyborcze w USA są niezwykle kosztowne, tak że deputowani i senatorowie poświęcają większość czasu na zdobywanie funduszów na propagandę wyborczą. Korporacje korzystają z tego stanu rzeczy i nieraz są w stanie dyktować treść ustaw odbiorcom ich pomocy finansowej. Wielu obywatelom nie podoba się taki stan rzeczy i żądają oni ograniczeń sum, które korporacje mogą inwestować w kampanie wyborcze.

Obecny system jest krytykowany przez sędziego Sotomayor, ponieważ według niej jest zupełnie nie słuszne przyznawanie korporacjom takich praw, jakie mają pojedynczy obywatele. Prawo amerykańskie z 19go wieku przyznaje korporacjom identyczne prawa takie, jakie mają poszczególni obywatele. Według niej wówczas sędziowie stworzyli status korporacji jako osób prawnych takich samych, jakimi są żywi ludzie. Najwyraźniej wówczas sędziowie amerykańscy pomylili się i ustanowili wiążący do dziś błędny precedens prawny. Jak wiadomo w USA nie ma żadnego kodeksu prawnego, takiego jaki obowiązuje w Europie, poza W. Brytanią.

Według pani Sotomayor, rodem z Puerto Rico, ówczesna decyzja sądu powinna być odrzucona, ponieważ w żaden sposób, nie można traktować stanowych struktur prawnych, tak jak żywych obywateli i przypisywać im cechy żywych ludzi. Naturalnie takie uwagi sędziego sądu najwyższego powodują konsternację obrońców kapitalizmu amerykańskiego w jego obecnej formie. Natomiast Ośrodek Konstytucyjnej Odpowiedzialności (Constitutional Accountability Center) popiera krytykę pani Sotomayor i twierdzi że korporacje mają zbyt wielki wpływ na ustawodawstwo i politykę USA.

Nic dziwnego, że lobby korporacji zarzuca pani Sotomayor brak zaufania i szacunku dla przywilejów korporacji i formowanego przez te korporacje obecnego kapitalizmu amerykańskiego. Od stuleci korporacje amerykańskie były uznawane jako oddzielne osoby prawne od ludzi, którzy byli ich właścicielami. Korporacje mają prawo zawierać kontrakty i być właścicielami firm, nieruchomości, patentów, etc.

Początkowo korporacje miały określony zakres i sposób działania. Już w 1819 roku szef sądu najwyższego USA, John Marshall stwierdził, że korporacje są tworami sztucznymi i niewidzialnymi oraz powinny działać tylko według regulaminu, zatwierdzonego przy zakładaniu ich. Niestety rewolucja przemysłowa spowodowała nie tylko wzrost ilości korporacji, ale również różnorodność ich działalności, zawsze kierowanej motywem zysku dla inwestorów, ich właścicieli, zainteresowanych żeby bronić majątku korporacji, zwłaszcza przed opodatkowaniem i ograniczaniem ich wpływów politycznych.

W 1928 roku sąd najwyższy zniósł pewne opodatkowania korporacji, ponieważ „korporacje mają takie same uprawnienia wobec prawa, jakie mają pojedynczy obywatele.” Decyzja ta była przez sędziów kwestionowana w 1973 roku tak, że obecnie jest całkowite zamieszanie w tej sprawie, ale zawsze ważnym czynnikiem jest stan gospodarki USA w danym momencie. W 1979 roku sędzia William Rehnquist protestował przeciwko uprawnieniu korporacji do działalności politycznej.

Według doniesień prasowych, nadal konserwatywni sędziowie sądu najwyższego popierają działalność polityczną korporacji. Trzeba kilku nowych nominacji prezydenta Obamy, żeby pani Sotomayor nie była w mniejszości krytykującej potęgę polityczną korporacji amerykańskich. Na razie konserwatywni sędziowie upierają się, że korporacje mają wielką wiedzę o środowisku, sprawach transportu etc. i nie powinne być, według nich, wyłączone z procesu wyborczego.

Ironią losu jest fakt, że amerykański „kapitalizm korporacyjny” jest kontrolowany przez najemnych biurokratów, którzy eksploatują korporacje i wyznaczają sami sobie kolosalne, wielomilionowe gaże ponad głowami inwestorów. Właściciele korporacji, inwestorzy nie mają praktycznej kontroli nad polityką przedsiębiorstw, które są jakoby ich własnością.

WWW.pogonowski.com
18 wrzesień 2009

Iwo Cyprian Pogonowski 

  

Komentarze

  

Archiwum

Dmuchajmy na zimne
październik 6, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Człekozwierz, komu potrzebny?
styczeń 1, 2008
przesłał .
Kontrola rezerw Iraku przez USA za pomocą wojska
lipiec 28, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Dalekozwroczny
styczeń 14, 2008
PAP
Oszczędzajmy na paliwie i nerwach!
październik 27, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Dziennikarska rzetelność"
sierpień 20, 2002
PAP
NIE !!! Dla bazy F-16 w Poznaniu !
listopad 6, 2006
Stowarzyszenie Ekologiczne Marlewo
Czego spodziewamy się po swoim życiu?
czerwiec 30, 2008
Marek Jastrząb
Portrety świe(t)nych udawaczy (2): casus Pawła-Szawła z Tarsu
luty 9, 2007
Marek Głogoczowski
Komunikat
styczeń 4, 2006
Zbigniew Rutkowski
Czy potrzebujemy repliki obozu w Dębicy?
marzec 15, 2007
bibula- pismo niezależne
Nieruchawi Bryci
maj 19, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
7 mld zł deficytu Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
maj 18, 2004
O BANANACH I OPOZYCJI... i jeszcze raz o bananach
styczeń 9, 2003
Artur Łoboda
Wyjazdy lekarzy?
październik 29, 2004
Adam Sandauer
Zniszczenie Świata
listopad 12, 2004
Czy należy chronić szkodników - W. Ziobro w Dzienniku Polskim
kwiecień 27, 2005
Adam Sandauer
Smiac sie czy płakac?
listopad 6, 2008
mik
Największa w Historii Zasłona Dymna
maj 19, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
PIEŚŃ SŁOWIAŃSKA DO „ŁUPASZKI”
luty 9, 2009
Zygmunt Jan Prusiński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media