|
Podliczanie becikowego czyli syndrom dziadka.
|
|

Że liczymy słabo to fakt bo dlaczegóżby nasz rząd chciał przywrócenia egzaminów maturalnych z matematyki.
Być może, a trzeba się nad tym pilnie zacząć zastanawiać, wprowadzenie nauki matematyki na wydziały prawa ,medycyny, administracji czy do szkół policyjnych ograniczyło by korupcję bo nauczyło by kalkulować czyli inaczej liczyć, że branie w łapę to jest łapówka może się nie opłacać. Jednak obecnie liczymy na ogół słabo. Premier naszego rządu i jak na razie Prezydent również liczą się z kosztami becikowego.
Zatroskany Premier nie chcąc być może doprowadzić do wcześniejszych wyborów o co posądza go wredna opozycja ostrzegał, że przed uchwaleniem tego miłego sercu socjalu na pewno wyliczy i znajdzie jakąś kwotę, która pozwoli zrównoważyć ten nowy bąd? co bąd? nieduży jak na polskie warunki ubytek w budżecie państwa. Przed przegłosowaniem ustawy szef naszego rządu ogłosił, że widzi ?ródło sfinansowania w budżecie całej potrzebnej kwoty czyli jeden miliard trzysta milionów złotych. Uspokojeni tym posłowie natychmiast przyjęli i przegłosowali projekt, który obecnie czeka aż Prezydent we?mie do ręki zupełnie nowe pióro i podpisze tam gdzie trzeba stosowny plik dokumentów. Tymczasem polski dziadek emeryt który słucha co dziennie TV i Radia M z przyjemnością, a w międzyczasie liczy jak przeżyć miesiąc bo może mu zabraknąć na kupno przepisanych przez rozrzutny FOZ pigułek, który liczbę wnucząt swoich jak i u sąsiadów zarówno tych co już są jak i tych co mogę wkrótce przyjść zna na pamięć policzył, że coś w tej materii grubo nie gra. Policzył i przeraził się. Otóż od pewnego czasu liczba dziadków w Polsce maleje w tempie zastraszającym. Nie tylko dlatego że z racji wieku miewają częsty kontakt z receptami na darmowy Pavulon i potem gra orkiestra ale przede wszystkim dlatego że co roku spada drastycznie liczba nowonarodzonych wnucząt. Gdy w roku 2003 narodziło się ich w Polsce 356 tys., a w roku 2004 już tylko 351 tys. to licząc lata następne na pewno będzie ich jeszcze mniej choć ostatni rok 2005 nie został jeszcze zbyt dokładnie policzony. Gdy dziadek emeryt przeliczył w ramach codziennych ćwiczeń z matematyki liczbę nowonarodzonych mnożąc ją razy jeden 1000 zł becikowego to wyszła mu potrzebna kwota jedynie około trzysta pięćdziesiąt milionów polskich złotych plus jeszcze parę złotych kosztów obsługi funduszu”b”. Tworzył dziadek emeryt cały czas różne nowe „słupki” i kwota nijak mu nie chce wyjść . Czy Rząd, Sejm, TV i Radio M nie umieją liczyć? Czy liczą, że trzeba aż tyle przygotować pieniędzy bo resztę i tak administracja rozkradnie czy też może to powracający z Iraku jego wnuczek wraz z resztą kolegów przywiozą do domów tyle tamecznych wojennych becików że wchłonie to cały nadmiar przygotowanej kwoty. Tutaj trzeba dodać, że oprócz naszych za granicą żołnierzy parlamentarzyści też przygotowują się na zwiększoną ilość wypadów po za dom i coś zawsze może się im przydarzyć w ramach zwiększania przyrostu narodowego bo jak gdzieniegdzie słychać nie chcą używać wymaganych zabezpieczeń.. A może ktoś z Rządu , Sejmu, TV i Radia M litościwie wytłumaczyłby dziadkowi jego matematyczny dylemat zanim rozwinie się w nim syndrom dziadka?
|
|
12 styczeń 2006
|
|
Jan Lucjan Wyciślak
|
|
|
|
Lewica w obronie Jaruzelskiego
maj 16, 2005
PAP
|
Jest brzydka sprawa...
czerwiec 9, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
60-ta rocznica wejścia Sowietów do Oświęcimia
luty 1, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski, USA
|
Rosja ma nową ideę
listopad 30, 2007
Igor Panarin
|
Gesty - niby nic wielkiego, a jednak...
maj 15, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Bredzi bredzi sobie Rzymek..z Rzymku bredni plynie dymek..
sierpień 25, 2007
totalnie Nieokrzesany
|
Równiarze
czerwiec 26, 2003
Andrzej Kumor
|
KOPZ "Placówka"
sierpień 7, 2003
przesłała Elżbieta
|
STRACH pomyśleć...
styczeń 24, 2008
Bolesław Szenicer
|
Krzyżem leżeć!
styczeń 6, 2004
http://angora.pl
|
"Trzech tenorów", dwóch idiotów
marzec 21, 2003
Artur Łoboda
|
RODOWÓD POWSTANIA OLIGARCHII W KRAJACH POSTKOMUNISTYCZNYCH.
maj 26, 2008
Klaudiusz Wesołek
|
Kondotierzy rewolucji
grudzień 8, 2004
przesłała Elżbieta Gawlas
|
Polska - ukraiński akt pojednania
maj 8, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
Błędna diagnoza
wrzesień 10, 2003
|
Dehumanizacja pieniądzem
luty 14, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Pomóżcie proszę wstrzymac to opętanie
styczeń 23, 2004
|
WIERZE ZE "HEJNAL" NADAWAŁ
maj 5, 2005
RZYMIANKA
|
DEMOKRACJA - dynamit w rękach ludu
kwiecień 6, 2007
meditus
|
Maskony w służbie bezpieczeństwa?
sierpień 20, 2006
Stanisław MICHALKIEWICZ
|
więcej -> |
|