● CDC planuje w końcu zbadać potencjalny związek między szczepionkami a autyzmem, po dziesięcioleciach ignorowania podawanych dowodów.
● Częstotliwość występowania autyzmu gwałtownie wzrosła: od 1 na 1000 dzieci na początku XXI w. do 1 na 36 w 2022 r., - co stawia pilne pytania dotyczące czynników środowiskowych i medycznych.
● Po ogłoszeniu przełomowego badania, media finansowane przez firmy farmaceutyczne zaczęły działać z rozmachem, rozdmuchując doniesienia o zachorowaniach na odrę w Teksasie, które pokrywają się z corocznymi trendami zgłaszanych zachorowań na odrę w USA.
● Paul Offit i inni przedsiębiorcy działający na rynku szczepionek obawiają się, że nowe badanie CDC może jeszcze bardziej podważyć zaufanie społeczeństwa do szczepionek, mimo że jego celem jest udzielenie odpowiedzi na uzasadnione pytania dotyczące bezpieczeństwa szczepionek.
● Rodzice dzieci, u których wystąpiły zaburzenia poszczepienne, obserwowali, jak ich pociechy tracą funkcje mózgowe i zdolności komunikacyjne w wyniku rutynowych szczepień.
Uważają, że tego typu badania powinny zostać przeprowadzone już dawno temu, aby zająć się epidemią autyzmu.
Media promują szczepionki MMR, tę samą szczepionkę, która często jest łączona z autyzmem
Po dziesięcioleciach blokowania tej krytycznej kwestii zdrowia publicznego, Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) podobno przygotowują się
do zbadania potencjalnego związku między szczepionkami a autyzmem .
To powiązanie było wcześniej odrzucane przez główne organy ochrony zdrowia przez dziesięciolecia.
Ta szokująca decyzja pojawia się w momencie, gdy wskaźniki autyzmu nadal niepokojąco rosną, a obecnie u 1 na 36 dzieci zdiagnozowano tę chorobę.
Po ogłoszeniu badania, finansowane przez firmy farmaceutyczne media wszczęły akcję na najwyższych obrotach, rozdmuchując doniesienia o przypadkach odry w Teksasie, które podążają za podobnymi trendami jak w latach ubiegłych.
Ta histeria ma na celu skłonienie większej liczby rodziców do poddawania swoich dzieci szczepionkom MMR w wieku jednego roku i w wieku czterech do sześciu lat.
Przypadkowo jest to ta sama szczepionka, która
często jest skorelowana z diagnozami autyzmu .
Ruch CDC podnosi krytyczne pytania o rolę składników szczepionek, takich jak aluminium i tiomersal, w uszkadzaniu rozwijającego się mózgu.
Podczas gdy agencja od dawna utrzymuje, że szczepionki są bezpieczne i skuteczne, rosnące obawy rodziców, badaczy i rzeczników zdrowia publicznego sugerują, że obecny harmonogram szczepień dzieci — obejmujący do 77 dawek wielu szczepionek — może przytłaczać młode układy odpornościowe i przyczyniać się do uszkodzeń neurologicznych.
Epidemia autyzmu: ignorowany kryzys zdrowia publicznego
Zaburzenia ze spektrum autyzmu (ASD) stały się jednym z najpilniejszych kryzysów zdrowia publicznego naszych czasów.
Na początku XXI wieku autyzm dotykał około 1 na 1000 dzieci.
Do 2022 roku
liczba ta wzrosła do 1 na 36 , zgodnie z najnowszymi danymi CDC.
Podczas gdy niektórzy eksperci przypisują ten wzrost ulepszonym narzędziom diagnostycznym i zwiększonej świadomości, inni wskazują na toksyny środowiskowe, czynniki związane ze zdrowiem matek i potencjalną rolę szczepionek w wywoływaniu uszkodzeń neurologicznych.
Debata na temat szczepionek i autyzmu sięga końca lat 90. XX wieku, kiedy brytyjski badacz Andrew Wakefield opublikował kontrowersyjne badanie łączące szczepionkę przeciwko odrze, śwince i różyczce (MMR) z autyzmem.
Badania Wakefielda zostały później zdyskredytowane, a jego licencja medyczna została cofnięta, ale jego odkrycia wywołały globalny ruch rodziców i zwolenników kwestionujących bezpieczeństwo szczepionek.
Pomimo gaszenia afery przez środowisko medyczne i główne media, wielu rodziców pozostaje nieprzekonanych, powołując się na anegdotyczne dowody na to, że dzieci cofają się do autyzmu wkrótce po otrzymaniu
szczepionek .
Rola składników szczepionek w uszkodzeniach neurologicznych
Jednym z najbardziej spornych zagadnień w debacie na temat szczepionek i autyzmu jest stosowanie neurotoksycznych składników w szczepionkach, takich jak aluminium i tiomersal.
Aluminium, znana neurotoksyna , jest stosowane jako adiuwant w wielu szczepionkach w celu stymulacji odpowiedzi immunologicznej.
Jednak badania wykazały, że aluminium
powoduje również stan zapalny i może przekraczać barierę krew-mózg, potencjalnie uszkadzając
rozwijający się mózg i prowadząc do
zespołu przewlekłego zmęczenia .
Tiomersal, konserwant na bazie rtęci, również został powiązany z uszkodzeniami neurologicznymi.
Chociaż tiomersal został usunięty z większości szczepionek dla dzieci na początku XXI wieku, nadal jest stosowany w niektórych szczepionkach przeciw grypie i innych szczepionkach.
Krytycy twierdzą, że nawet śladowe ilości rtęci mogą być szkodliwe, szczególnie w połączeniu z innymi toksynami i podawane w wielu dawkach w krytycznych okresach rozwoju mózgu.
Dr Paul Offit, wybitny orędownik szczepionek i dyrektor Vaccine Education Center w Children's Hospital of Philadelphia, wielokrotnie odrzucał obawy dotyczące składników szczepionek, stwierdzając, że „na pytanie [o związek szczepionek z autyzmem] odpowiadano wielokrotnie”.
Jednak wielu rodziców i badaczy pozostaje sceptycznych, wskazując na brak długoterminowych badań nad bezpieczeństwem skumulowanych skutków podawania wielu szczepionek dzieciom poniżej drugiego roku życia.
Kiedy przeprowadzane są badania,
istnieją powiązania między szczepieniami a zaburzeniami neurorozwojowymi , jednak często są one odrzucane lub ignorowane jako spisek.
„Wybuch odry” i erozja zaufania społecznego
Decyzja CDC o ponownym rozpatrzeniu debaty na temat szczepionek i autyzmu zapadła w niepewnym momencie, ponieważ Stany Zjednoczone zmagają się z epidemią odry, która zachorowała ponad 150 osób i jest przypisywana dwóm zgonom w Teksasie i Nowym Meksyku.
Urzędnicy ds. zdrowia obwiniają epidemię
o spadające wskaźniki szczepień, szczególnie w społecznościach, w których wahanie przed szczepieniami jest wysokie.
Robert F. Kennedy Jr., nowo mianowany sekretarz ds. zdrowia i usług społecznych (HHS) i wieloletni krytyk bezpieczeństwa szczepionek, został oskarżony o podsycanie wahania przed szczepieniami swoim otwartym sceptycyzmem wobec szczepionki MMR i szczepionek przeciwko COVID-19.
Podczas gdy Kennedy niedawno namawiał rodziców do szczepienia swoich dzieci przeciwko odrze, podkreślił również, że szczepienie jest „osobistym wyborem”, stanowisko, które spotkało się z krytyką ze strony ekspertów ds. zdrowia publicznego.
Senator Bill Cassidy, republikanin z Luizjany i lekarz, wyraził zaniepokojenie wpływem Kennedy'ego na politykę szczepień, wzywając go do odcięcia się od jakiegokolwiek związku między szczepionkami a autyzmem.
Podczas niedawnego przesłuchania potwierdzającego Kennedy zaprzeczył, że jest „antyszczepionkowcem”, ale nie przyznał, że związek między szczepionkami a autyzmem został obalony.
Apel o przejrzystość i odpowiedzialność
Decyzja CDC o zbadaniu związku szczepionek z autyzmem wywołała oburzenie wśród niektórych ekspertów ds. zdrowia, którzy obawiają się, że może to jeszcze bardziej podważyć zaufanie społeczeństwa do szczepionek.
Dr Offit ostrzegł, że ponowne otwarcie debaty może doprowadzić do jeszcze niższych wskaźników szczepień, zaostrzenia epidemii odry i narażenia większej liczby istnień na ryzyko.
Inni jednak twierdzą, że badanie jest już dawno spóźnione, biorąc pod uwagę oszałamiający wzrost wskaźników autyzmu i brak kompleksowych badań nad potencjalną rolą szczepionek i toksyn środowiskowych.
Dr Jay Bhattacharya, kandydat na stanowisko szefa National Institutes of Health, przyznał, że chociaż nie wierzy w związek między szczepionkami a autyzmem, gwałtowny wzrost wskaźników autyzmu pozostaje niewyjaśniony.
„Mamy gwałtowny wzrost wskaźników autyzmu i nie sądzę, aby którykolwiek naukowiec naprawdę znał przyczynę tego zjawiska” – powiedział Bhattacharya.
„Popierałbym szeroki program naukowy oparty na danych, aby uzyskać odpowiedź na to pytanie”.
Decyzja CDC o ponownym rozpatrzeniu debaty na temat szczepionek i autyzmu stanowi kluczowy moment w trwającej walce o bezpieczeństwo szczepionek i zdrowie publiczne.
W miarę jak wskaźniki autyzmu nadal rosną, a media szerzą histerię na temat odry, potrzeba przejrzystości, odpowiedzialności i rygorystycznych badań naukowych nigdy nie była większa.
Przez zbyt długi czas głosy zaniepokojonych rodziców i niezależnych badaczy były ignorowane, podczas gdy przemysł farmaceutyczny i agencje rządowe utrzymywały żelazny uścisk na
narracji .
Badanie CDC, jeśli zostanie przeprowadzone z uczciwością i niezależnością, może w końcu rzucić światło na prawdziwe przyczyny autyzmu i przywrócić zaufanie społeczeństwa do instytucji medycznych.
Źródła obejmują:
Dailymail.co.uk
Pubmed.gov
Datawrapper.de
Pubmed.gov
Pubmed.gov
Pubmed.gov
Pubmed.gov
PublicHealthPolicyJournal.com
Źródło:
https://cdc.news/2025-03-10-cdc-finally-forced-to-investigate-vaccine-autism-links.html