40 faktów, które MUSISZ znać: PRAWDZIWA historia „Covida”
Po raz pierwszy opublikowaliśmy nasz niezwykle popularny arkusz kalkulacyjny we wrześniu 2021 r. - w odpowiedzi na dziesiątki, a nawet setki próśb czytelników o źródła i dane.
Został pomyślany jako zrzut zasobów i linków w takim samym stopniu, jak artykuł i celowo wolny od interpretacji, redakcji lub opinii.
Reakcja była niesamowita, w ciągu kilku tygodni stał się naszym najczęściej oglądanym artykułem wszechczasów i od tamtej pory utrzymuje stały ruch.
Ale czas płynie, a gdy opublikowano nowe dane i wyszły na jaw nowe fakty, stało się jasne, że musimy zaktualizować artykuł – nie tylko pod względem faktów, ale także pod względem podejścia.
Oto wszystkie zaktualizowane kluczowe fakty i źródła dotyczące rzekomej „pandemii”, aby pomóc ci zrozumieć, co stało się ze światem od stycznia 2020 r., i pomóc w oświeceniu każdego z twoich przyjaciół, którzy wciąż mogą być uwięzieni w Nowej mgle Normalności.
CZĘŚĆ I: OBJAWY
NOWY!
1. „Covid19” i grypa mają IDENTYCZNE objawy.
Nie ma objawów ani zbiorów objawów unikalnych- lub specyficznych dla „Covida” i tylko dla „Covida”.
Wszystkie objawy „Covid” są wspólne dla wielu innych chorób i stanów, - w tym zbioru powszechnych infekcji dróg oddechowych, zwanych potocznie „grypą”.
Jest to chętnie przyznane przez źródła głównego nurtu i „ekspertów”, którzy rutynowo opisują objawy „Covid” jako „grypopodobne” .
Objawy [Covid] są bardzo podobne do objawów innych chorób, takich jak przeziębienie i grypa.
W tym czasie wszystkie główne źródła formułują przyznanie się w łagodnym języku że – „niektóre z tych samych objawów” , „bardzo podobne” – prawda jest taka, że objawy są identyczne.
Jedynymi punktami różnic, jakie kiedykolwiek zaobserwowano, są dwuznaczności dotyczące nasilenia i czasu wystąpienia.
Ten artykuł z Health Partners podkreśla, że „Covid” może być zarówno cięższy - LUB łagodniejszy niż grypa, zauważając, że „Covid” może czasami „bardziej przypominać przeziębienie”.
Natomiast Mayo Clinic w swoim artykule na temat „Covid” kontra grypa twierdzi: jedyną różnicą w objawach jest to, że „pojawiają się w różnym czasie” .
*
NOWY!
2. „Zmętnienie matowego szkła” NIE jest charakterystyczne dla „Covid”. ("zmętnienie" obrazu płuc jest również nazywane przez lekarzy zacienieniem "mlecznego szkła" czy "matowej szyby".)
Na początku pandemii donoszono, że obrazowanie medyczne ujawniło coś, - co nazywają „zmętnieniem szkła” - w płucach podejrzanych przypadków „Covid” i że było to wykorzystywane do diagnozowania pacjentów, ale anomalie matowego szkła nie są unikalne dla „Covida ” .
Według niemieckiego artykułu opublikowanego w czasopiśmie Radiologie w 2010 r .:
Zmętnienie matowej szyby (GGO) definiuje się jako rozlany naciek płucny [który może być spowodowany] obrzękiem, przestrzenią powietrzną i śródmiąższowym zapaleniem płuc, niezakaźnym zapaleniem płuc, jak również objawem nowotworowym.
Procesy fizjologiczne, takie jak słaba wentylacja zależnych obszarów płuc i skutki wydechu, mogą również objawiać się jako zmętnienie matowej szyby.
Zmętnienia matowej szyby (GCO) nie są specyficzne dla COVID-19 […] mogą pojawić się z powodu innych stanów i infekcji
Krótko mówiąc, GGO są częstym objawem choroby lub urazu płuc i są związane z zapaleniem płuc, zapaleniem płuc, gruźlicą i wieloma innymi stanami.
*
NOWY!
3. Utrata węchu i smaku NIE jest charakterystyczna dla „covid”.
Podobnie jak w przypadku GGO, powszechnie donoszono, że utrata zmysłu smaku i węchu jest charakterystyczną oznaką „Covid” , ale jest to znany objaw wielu infekcji górnych dróg oddechowych.
U dorosłych dwie najczęstsze przyczyny problemów z węchem, z którymi spotykamy się w naszej Klinice to:
(1) utrata węchu spowodowana toczącym się procesem w nosie i/lub zatokach, takim jak alergia nosa oraz
(2) utrata węchu spowodowana urazem wyspecjalizowanej tkanki nerwowej w górnej części nosa (lub prawdopodobnie wyższe ścieżki węchowe w mózgu) z wcześniejszej wirusowej infekcji górnych dróg oddechowych.
Według brytyjskiej NHS wiadomo, że wiele powszechnych schorzeń powoduje zarówno ostre, jak i przewlekłe uszkodzenie zmysłu węchu i smaku :
Zmiany w węchu są najczęściej spowodowane przeziębieniem lub grypą, zapaleniem zatok (infekcja zatok) [lub] alergiami (takimi jak katar sienny)
*
CZĘŚĆ II: DIAGNOSTYKA I TESTY PCR
NOWY!
4. Nie jest możliwe kliniczne zdiagnozowanie „Covid19”.
Diagnoza kliniczna to praktyka diagnozowania choroby na podstawie unikalnego objawu lub zbioru objawów. Wikisłownik definiuje to jako :
Szacunkowa identyfikacja choroby leżącej u podstaw dolegliwości pacjenta oparta jedynie na oznakach, objawach i historii medycznej pacjenta, a nie na badaniu laboratoryjnym lub obrazowaniu medycznym.
Ponieważ „Covid19” nie ma unikalnego profilu objawowego[ 1 ], a WSZYSTKIE główne objawy „Covida” mogą potencjalnie odnosić się do dosłownie każdej powszechnej infekcji dróg oddechowych, niemożliwe jest zdiagnozowanie „Covid19” na podstawie objawów.
*
NOWY!
5. Testy przepływu bocznego są niewiarygodne.
W czasie „pandemii” najczęściej stosowanym „autotestem” dla „Covida” były testy przepływu bocznego (LFT).
Testy te są wysoce niewiarygodne i wiadomo, że dają pozytywne wyniki testów z płynami używanymi w gospodarstwie domowym, takimi jak soki owocowe i napoje gazowane.
Dzieci w Wielkiej Brytanii często „łamią” swoje LFT za pomocą octu lub coca-coli, aby uzyskać fałszywie pozytywne testy i dostać kilka dni wolnych od szkoły.
W lutym 2022 r. „ekspert” powiedział The Guardian , że LFT mogą generować fałszywe alarmy na podstawie diety osoby testowanej lub poprzez „reakcję krzyżową” z innym wirusem.
W lutym 2022 r. zespół „ekspertów” z Imperial College poinformował również, że LFT mogą „przegapić” osoby zakaźne.
Innymi słowy, oficjalne stanowisko jest takie, że LFT dają wyniki fałszywie ujemne ORAZ fałszywie dodatnie .
Ponadto uznaje się – i jest to przedmiotem artykułów wyjaśniających – że wyniki LFT i PCR często będą ze sobą sprzeczne.
Oznacza to, że możesz uzyskać pozytywny wynik testu na jednym, ale nie na drugim.
Krótko mówiąc, testy przepływu bocznego nie mają prawie żadnej wartości diagnostycznej.
*
6. Testy PCR nie zostały zaprojektowane do diagnozowania chorób. Test reakcji łańcuchowej polimerazy z odwrotną transkryptazą (RT-PCR) jest opisywany w mediach jako „złoty standard” diagnozy „Covid”.
Ale Kary Mullis, zdobywca Nagrody Nobla, wynalazca tego procesu, nigdy nie zamierzał używać go jako narzędzia diagnostycznego i powiedział to publicznie :
PCR to po prostu proces, który pozwala zrobić coś z czegoś.
Nie mówi ci, że jesteś chory, ani że to, z czym skończyłeś, miało cię skrzywdzić lub coś w tym stylu.
*
7. Testy PCR mają historię niedokładności i niewiarygodności.
Wiadomo, że „złoty standard” testów PCR dla „Covida” daje wiele wyników fałszywie dodatnich, reagując na materiał DNA, który nie jest specyficzny dla Sars-Cov-2.
Już w lutym 2020 roku eksperci przyznawali, że test jest niewiarygodny.
Dr Wang Cheng, prezes Chińskiej Akademii Nauk Medycznych, powiedział chińskiej telewizji państwowej :
„Dokładność testów wynosi tylko 30-50%” . Na stronie internetowej rządu australijskiego napisano : „Istnieją ograniczone dowody pozwalające ocenić dokładność i użyteczność kliniczną dostępnych testów na COVID-19”.
A portugalski sąd orzekł, że testy PCR są „niewiarygodne” i nie powinny być wykorzystywane do diagnozy.
8. Wartości CT testów PCR są zbyt wysokie.
Testy PCR są przeprowadzane w cyklach, liczba cykli potrzebnych do uzyskania wyniku jest znana jako „próg cyklu” lub wartość CT. Kary Mullis powiedział : „Jeśli musisz wykonać więcej niż 40 cykli […], coś jest nie tak z twoim PCR”.
Wytyczne MIQE PCR są zgodne, stwierdzając: „wartości [CT] wyższe niż 40 są podejrzane ze względu na implikowaną niską wydajność i generalnie nie powinny być zgłaszane” .
Sam dr Fauci przyznał nawet, że nic powyżej 35 cykli prawie nigdy nie nadaje się do hodowli .
Każdy test z progiem cyklu powyżej 35 jest zbyt czuły…
Jestem zszokowana, że ludzie pomyślą, że 40 [cykli] może oznaczać wynik pozytywny… bardziej rozsądnym odcięciem byłoby 30 do 35 ″ .
W tym samym artykule dr Michael Mina z Harvard School of Public Health powiedział, że limit powinien wynosić 30, a autor zwraca uwagę, że zmniejszenie tomografii komputerowej z 40 do 30 zmniejszyłoby liczbę „przypadków COVID” w niektórych stanach o aż 90% .
Na podstawie tego, co wiemy o wartościach CT, większość wyników testów PCR jest w najlepszym razie wątpliwa.
*
9. Światowa Organizacja Zdrowia (dwukrotnie) przyznała, że testy PCR dały fałszywe alarmy.
W grudniu 2020 r. WHO wydała notatkę informacyjną na temat procesu PCR, w której instruuje laboratoria, aby uważały na wysokie wartości CT powodujące fałszywie dodatnie wyniki:
kiedy próbki zwracają wysoką wartość Ct, oznacza to, że do wykrycia wirusa potrzeba było wielu cykli.
W niektórych okolicznościach rozróżnienie między szumem tła a rzeczywistą obecnością docelowego wirusa jest trudne do ustalenia.
Następnie, w styczniu 2021 r., WHO wydała kolejną notatkę , tym razem ostrzegającą, że „bezobjawowe” pozytywne testy PCR powinny zostać ponownie przetestowane, ponieważ mogą być fałszywie pozytywne:
Jeżeli wyniki testu nie odpowiadają obrazowi klinicznemu, należy pobrać nową próbkę i ponownie przebadać ją przy użyciu tej samej lub innej technologii NAT.
Ogłoszenia te zbiegły się w czasie z pierwszym uruchomieniem „szczepionek covidowych”.
*
10. Podstawy naukowe WSZYSTKICH testów „Covid” są wątpliwe. Genom wirusa Sars-Cov-2 został rzekomo zsekwencjonowany przez chińskich naukowców w grudniu 2019 r., a następnie opublikowany 10 stycznia 2020 r.
Niecałe dwa tygodnie później niemieccy wirusolodzy (Christian Drosten i in.) rzekomo wykorzystali genom do stworzenia testów do testów PCR.
Napisali artykuł Detection of 2019 novel coronavirus (2019-nCoV) by real-time RT-PCR , który został przesłany do publikacji 21 stycznia 2020 r., a następnie zaakceptowany 22 stycznia.
Oznacza to, że artykuł został rzekomo „zrecenzowany” w mniej niż 24 godziny .
To proces, który zwykle trwa tygodnie.
Od tego czasu konsorcjum ponad czterdziestu naukowców złożyło petycję o wycofanie artykułu, pisząc obszerny raport wyszczególniający 10 głównych błędów w metodologii artykułu .
Zwrócili się również o wydanie raportu z recenzji czasopisma, aby udowodnić, że artykuł naprawdę przeszedł przez proces recenzji.
Czasopismo jeszcze dziś nie przedstawiło.
Testy Cormana-Drostena są podstawą każdego testu PCR „Covid” na świecie.
Jeśli papier jest wątpliwy, każdy test PCR jest również wątpliwy.
*
CZĘŚĆ III: „PRZYPADKI” I „ZGONY”
11. Ogromna liczba „przypadków Covid” przebiega „bezobjawowo”. Na początku „pandemii” donoszono, że większość „przypadków Covida” nigdy nie wykazywała żadnych objawów.
W marcu 2020 roku badania przeprowadzone we Włoszech sugerowały, że 50-75% pozytywnych testów na Covid nie miało żadnych objawów.
Inne badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii w sierpniu 2020 r. wykazało, że aż 86% „pacjentów z Covid” nie doświadczyło żadnych objawów wirusowych .
Chiński artykuł z marca 2020 roku wykazał, że ponad 80% „przypadków bezobjawowych” było w rzeczywistości fałszywie dodatnimi wynikami testów .
Krótko mówiąc, zdecydowana większość „przypadków” w pierwszym roku „pandemii” to osoby, które w ogóle nie zachorowały.
Zgodnie z dyrektywą WHO dotyczącą ponownego testowania przypadków bezobjawowych [ 9 ] w styczniu 2021 r. – tak jak po raz pierwszy wprowadzono „szczepionki” – odsetek „przypadków bezobjawowych” był podobno niższy, około 40% .
*
NOWY!
12. Numery „przypadków Covid” są z natury bez znaczenia . Od początku „pandemii” „przypadek Covid” był definiowany w kategoriach gwarantujących sztuczne zawyżanie statystyk.
Według definicji Światowej Organizacji Zdrowia „przypadek potwierdzony” to każdy, kto uzyska pozytywny wynik testu PCR, niezależnie od objawów lub historii osobistej .
Ponadto wiadomo, że wiele agencji zdrowia na całym świecie – w tym amerykańskie CDC – uwzględnia w swoich statystykach „prawdopodobne przypadki”.
WHO definiuje „przypadek prawdopodobny” jako każdego, kto spełnia „kryteria kliniczne” (tj. ma objawy grypopodobne) i miał kontakt z „przypadkiem potwierdzonym” LUB innym „przypadkiem prawdopodobnym ” :
Przypadek prawdopodobny:
Pacjent, który spełnia kryteria kliniczne ORAZ jest osobą kontaktową z prawdopodobnym lub potwierdzonym przypadkiem lub powiązanym z klastrem COVID-19”.
Jak ustalono powyżej, testy PCR nie działają i dają fałszywe alarmy.
Testy przepływu bocznego również dają fałszywe alarmy.
Wiadomo, że testy te mogą dawać nawet sprzeczne wyniki u tej samej osoby w tym samym czasie.
„Covid19” nie ma również unikalnego profilu objawów, co wyklucza diagnozę kliniczną.
Jeśli nie można wiarygodnie przetestować choroby w laboratorium i nie można jej zidentyfikować za pomocą unikalnego profilu objawów, a wiele „przypadków” uznaje się za „bezobjawowe”, wówczas „Covid19” staje się etykietą bez znaczenia.
Przy braku jakiejkolwiek wiarygodnej metody diagnostycznej statystyki przypadków jakiejkolwiek choroby są z natury bez znaczenia .
*
13. „Zgony Covid” zostały stworzone przez manipulację statystyczną. Ponieważ statystyki przypadków „Covid” są zawyżone [ 12 ], naturalnie wynika z tego, że statystyki zgonów „Covid” również byłyby niewiarygodne.
W rzeczywistości od samego początku „pandemii” zauważono, że liczba „śmierci Covid” była sztucznie zawyżona.
Zgon z powodu COVID-19 jest definiowany do celów nadzoru jako zgon wynikający z klinicznie zgodnej choroby w przypadku prawdopodobnego lub potwierdzonego przypadku COVID-19, chyba że istnieje wyraźna alternatywna przyczyna zgonu, która nie może być związana z chorobą COVID-19 (np. uraz).
Podczas „pandemii” wiele krajów na całym świecie poszło jeszcze dalej i zdefiniowało „śmierć Covid” jako „śmierć z dowolnej przyczyny w ciągu 28/30/60 dni od pozytywnego wyniku testu” .
Urzędnicy służby zdrowia z Danii , Włoch, Niemiec, Wielkiej Brytanii, USA, Irlandii Północnej i innych krajów przyznali się do tej praktyki :
Usunięcie jakiegokolwiek rozróżnienia między śmiercią na „Covid” a śmiercią na coś innego po pozytywnym wyniku testu na Covid naturalnie doprowadzi do całkowicie bezsensownej liczby „zgonów na Covid”.
Biorąc pod uwagę ogromny odsetek „bezobjawowych infekcji Covid” [ 11 ], dobrze znaną częstość występowania poważnych chorób współistniejących [ 30 ] oraz fakt, że wszystkie „testy Covid” są całkowicie niewiarygodne [ II ], sprawia to, że liczba zgonów „Covid” jest całkowicie bezsensowna statystyka.
*
CZĘŚĆ IV: BLOKADY
14. Blokady nie zapobiegają rozprzestrzenianiu się chorób.
Istnieje niewiele dowodów na to, że blokady mają jakikolwiek wpływ na ograniczenie „zgonów spowodowanych przez Covid”.
Jeśli porównasz regiony, które zostały zablokowane, z regionami, które tego nie zrobiły , nie zobaczysz żadnego wzorca.
„Zgony z powodu Covid” w Szwecji (brak blokady) vs. Wielka Brytania (blokada)
Wstępna metaanaliza przeprowadzona przez Johns Hopkins University wykazała, że blokady nie miały prawie żadnego wpływu na śmiertelność z powodu COVID-19, podczas gdy inny artykuł na temat „Determinants of COVID-19 Fatalities” opublikowany w kwietniu 2021 r. wykazał:
niewiele dowodów na to, że blokady zmniejszyły liczbę ofiar śmiertelnych
*
15. Blokady zabijają ludzi.
Istnieją mocne dowody na to, że blokady – poprzez społeczne, ekonomiczne i inne szkody dla zdrowia publicznego – są bardziej śmiercionośne niż rzekomy „wirus” .
Dr David Nabarro, specjalny wysłannik Światowej Organizacji Zdrowia ds. Covid-19, opisał blokady jako „globalną katastrofę” w październiku 2020 r.:
My w Światowej Organizacji Zdrowia nie opowiadamy się za blokadami jako głównym środkiem kontroli wirusa […].
Wydaje się, że do przyszłego roku możemy mieć podwojenie światowego ubóstwa.
Równie dobrze możemy mieć do czynienia z co najmniej podwojeniem niedożywienia dzieci […]
To straszna, upiorna globalna katastrofa”.
Bezrobocie , ubóstwo, samobójstwa , alkoholizm, zażywanie narkotyków i inne kryzysy społeczne/psychiczne nasilają się na całym świecie.
Podczas gdy nieudane i opóźnione operacje i badania przesiewowe już odnotowały zwiększoną śmiertelność z powodu chorób serca, raka i innych schorzeń w wielu krajach na całym świecie.
Od stycznia 2023 r. służby zdrowia na całym świecie nadal doświadczają chaotycznych zaległości w leczeniu i diagnostyce.
Skutki domina związane z blokadą prawdopodobnie będą szkodzić zdrowiu publicznemu przez lata.
Wpływ blokady może odpowiadać za zaobserwowany wzrost nadmiernej śmiertelności.[ 33 ]
*
NOWY!
16. Dzieci urodzone podczas kwarantanny mają niższe IQ.
Badanie przeprowadzone na Brown University wykazało, że dzieci urodzone po marcu 2020 roku miały średnio o 21 punktów IQ niższe niż poprzednie pokolenia, podsumowując:
pozostają pytania dotyczące wpływu pracy z domu, schronienia na miejscu i innych polityk zdrowia publicznego, które mają ograniczone interakcje społeczne i typowe doświadczenia z dzieciństwa, na rozwój neurologiczny wczesnego dziecka.
Odzwierciedla to doniesienia u starszych dzieci (w wieku 4-5 lat) o zahamowaniu rozwoju umiejętności społecznych i niezdolności do odczytywania sygnałów mimicznych.
*
Zaktualizowano!
17. Szpitale nigdy nie były wyjątkowo przeciążone.
Głównym argumentem używanym w obronie blokad jest to, że „spłaszczenie krzywej” zapobiegłoby szybkiemu napływowi zachorowań i uchroniłoby systemy opieki zdrowotnej przed upadkiem.
Ale większość systemów opieki zdrowotnej nigdy nie była bliska upadku.
W ramach swojej polityki Covid, NHS ogłosiła wiosną 2020 r. , że „zreorganizuje pojemność szpitali na nowe sposoby oddzielnego leczenia pacjentów z Covid i innych”, oraz że „w rezultacie szpitale będą odczuwać presję na przepustowość przy niższych ogólne wskaźnikach obłożenia - niż miało to miejsce wcześniej.”
Oznacza to, że usunęli tysiące łóżek. Tak, podczas rzekomej śmiertelnej pandemii faktycznie zmniejszyli maksymalne obłożenie szpitali .
Artykuł w Health Policy z listopada 2021 roku wykazał, że w całej Europie Zachodniej „przepięcie” łóżek OIOM zostało przekroczone tylko przez jeden dzień – w Lombardii 3 kwietnia 2020 roku.
*
18. Nastąpił ogromny wzrost wykorzystania „niezgodnych z prawem” DNR. (deklaracja podpisywana przez pacjenta przed operacją w przypadku jego prośby o niepodejmowaniu przez lekarzy resuscytacji w momencie zatrzymania u niego krążenia krwi lub oddechu)
Organy nadzorujące i agencje rządowe odnotowały ogromny wzrost stosowania nakazów nie reanimacji (DNR) w latach 2020-2021.
klinicyści w niektórych placówkach opieki zdrowotnej mogą jednostronnie zdecydować o wydaniu nakazu DNR.
To drugie podejście nie jest powszechnie akceptowane, a przed COVID-19 rzadko odgrywało jakąś rolę.
Jednak podczas tej pandemii, w sytuacjach ekstremalnych, takich jak pacjent z ciężką chorobą przewlekłą i ostrą niewydolnością krążeniowo-oddechową, która pogarsza się pomimo maksymalnego leczenia, jednostronna DNR może odgrywać rolę w zmniejszaniu ryzyka daremnej medycznie RKO u pacjentów, rodziny i pracownicy służby zdrowia.
W Stanach Zjednoczonych szpitale rozważały „uniwersalne DNR” dla każdego pacjenta, u którego uzyskano pozytywny wynik testu na Covid, a pielęgniarki informujące o nieprawidłowościach przyznały, że system DNR był nadużywany w Nowym Jorku.
W Wielkiej Brytanii nastąpił „bezprecedensowy” wzrost liczby „nielegalnych” DNR dla osób niepełnosprawnych, przychodnie lekarskie wysyłały listy do pacjentów nieterminalnych, zalecając im podpisanie nakazów DNR, podczas gdy inni lekarze podpisali „ogólne DNR” dla całych domów opieki .
Badanie przeprowadzone przez Sheffield University wykazało, że ponad jedna trzecia wszystkich „podejrzanych” pacjentów z Covid miała DNR dołączone do ich akt w ciągu 24 godzin od przyjęcia do szpitala.
Artykuł opublikowany w czasopiśmie „Public Health Frontiers” w maju 2021 r. przedstawił „etyczne” uzasadnienie „jednostronnego” stosowania DNR u pacjentów z Covid:
Niektóre kraje zostały zmuszone do przyjęcia jednostronnej polityki DNR dla określonych grup pacjentów […]
W obecnej trudnej sytuacji… trzeba podejmować trudne decyzje.
Mogą przeważać korzyści społeczne, a nie indywidualne.
Masowe stosowanie przymusowych lub nielegalnych nakazów DNR może odpowiadać za wzrost śmiertelności w sezonie 2020/21.[ 33 ]
*
CZĘŚĆ V: RESPIRATORY
Zaktualizowano!
19. Respiracja NIE jest sposobem leczenia infekcji dróg oddechowych. Wentylacja mechaniczna nie jest i nigdy nie była zalecanym sposobem leczenia wszelkiego rodzaju infekcji dróg oddechowych.
Na początku pandemii wielu lekarzy zgłosiło się, kwestionując użycie respiratorów w leczeniu „Covida”.
Pisząc w The Spectator, dr Matt Strauss stwierdził:
Respiratory nie leczą żadnej choroby.
Mogą napełnić twoje płuca powietrzem, gdy sam nie będziesz w stanie tego zrobić.
W świadomości społecznej kojarzone są z chorobami płuc, jednak nie jest to w rzeczywistości ich najczęstsze i najwłaściwsze zastosowanie.
Niemiecki pulmonolog dr Thomas Voshaar, przewodniczący Stowarzyszenia Klinik Pneumatologicznych, powiedział :
Kiedy przeczytaliśmy pierwsze badania i raporty z Chin i Włoch, od razu zadaliśmy sobie pytanie, dlaczego intubacja jest tam tak powszechna.
Przeczyło to naszemu doświadczeniu klinicznemu z wirusowym zapaleniem płuc.
Mimo to WHO , CDC , ECDC i NHS „zalecają” wentylację pacjentów z Covid zamiast stosowania metod nieinwazyjnych.
Nie była to polityka medyczna mająca na celu jak najlepsze leczenie pacjentów , ale raczej ograniczenie hipotetycznego rozprzestrzeniania się Covid poprzez zapobieganie wydychaniu przez pacjentów kropelek aerozolu , co zostało jasno określone w oficjalnie opublikowanych wytycznych.
*
20. Respiratory zabijają ludzi. Podłączenie do respiratora osoby cierpiącej na grypę, zapalenie płuc, przewlekłą obturacyjną chorobę płuc lub inną chorobę, która ogranicza oddychanie lub wpływa na płuca, nie złagodzi żadnego z tych objawów.
W rzeczywistości prawie na pewno pogorszy sytuację i zabije wielu z nich.
Wentylacja mechaniczna uszkadza również fizyczną strukturę płuc, powodując „uszkodzenie płuc wywołane respiratorem” , co może radykalnie wpłynąć na jakość życia, a nawet spowodować śmierć.
Według „tajnej pielęgniarki” w Nowym Jorku respiratory były używane tak niewłaściwie, że niszczyły płuca pacjentów:
Ta polityka polegała w najlepszym przypadku na zaniedbaniu, a w najgorszym na potencjalnie umyślnym morderstwie.
To niewłaściwe użycie respiratorów może odpowiadać za wzrost śmiertelności w sezonie 2020/21 [ 33 ]
*
CZĘŚĆ VI: MASKI
Zaktualizowano!
21. Maski nie działają.
Co najmniej tuzin badań naukowych wykazało, że maski nie powstrzymują rozprzestrzeniania się wirusów układu oddechowego.
W kanadyjskim przeglądzie z lipca 2020 r. znaleziono „ograniczone dowody na to, że używanie masek może zmniejszyć ryzyko wirusowych infekcji dróg oddechowych”.
W innym badaniu z udziałem ponad 8000 osób stwierdzono, że maski „nie wydają się skuteczne w przypadku potwierdzonych laboratoryjnie wirusowych infekcji dróg oddechowych ani w przypadku klinicznych infekcji dróg oddechowych”.
Jest ich dosłownie zbyt wiele, aby wymienić je wszystkie, ale możesz je przeczytać: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ][ 6 ][ 7 ][ 8 ][ 9 ][ 10 ] Lub przeczytaj streszczenie przez SPR tutaj .
WHO zleciła własną metaanalizę w Lancet, ale badanie to dotyczyło tylko masek N95 i tylko w szpitalach.
[Aby uzyskać pełny przegląd złych danych w tym badaniu, kliknij tutaj .]
Oprócz dowodów naukowych istnieje wiele rzeczywistych dowodów na to, że maski nie powstrzymują rozprzestrzeniania się chorób.
Maski nie tylko nie działają, ale powszechnie wiadomo było, że nie działają już przed 2020 rokiem .
Przegląd literatury z 2016 roku opublikowany w Journal of Oral Health wykazał:
nie ma przekonujących danych naukowych potwierdzających skuteczność masek do ochrony dróg oddechowych.
(To badanie zostało po cichu usunięte ze strony internetowej czasopisma w czerwcu 2020 r., ponieważ „nie było już aktualne w obecnym klimacie”. )
Inne badanie , opublikowane w 2020 r., ale przeprowadzone w 2019 r., wykazało:
brak istotnego wpływu masek na twarz na przenoszenie potwierdzonej laboratoryjnie grypy.
W swojej recenzji z 2020 r. „Maski nie działają” dr Denis Rancourt cytuje badania z lat 2009, 2010, 2012, 2016, 2017 i 2019… z których żadne nie wykazało znaczących korzyści z noszenia maski.
nie ma dowodów na to, że [maski] skutecznie ograniczają transmisję
*
Zaktualizowano!
22. Maski są szkodliwe dla zdrowia. Noszenie maski przez długi czas, noszenie tej samej maski więcej niż jeden raz i inne aspekty masek materiałowych mogą być szkodliwe dla zdrowia.
Długie badanie dotyczące szkodliwych skutków noszenia masek zostało niedawno opublikowane w International Journal of Environmental Research and Public Health
Dr James Meehan poinformował w sierpniu 2020 r., że obserwuje wzrost bakteryjnego zapalenia płuc, infekcji grzybiczych i wysypek na twarzy.
Wiadomo również, że maski zawierają plastikowe mikrowłókna , które przy wdychaniu uszkadzają płuca i mogą być potencjalnie rakotwórcze.
Co więcej, maski mogą w rzeczywistości zwiększać prawdopodobieństwo chorób układu oddechowego, próba masek z tkaniny z 2015 roku wykazała, że:
Zatrzymywanie wilgoci, ponowne użycie masek z tkaniny i słaba filtracja mogą zwiększać ryzyko infekcji.
Podczas gdy nowe badanie opublikowane w lipcu 2022 r. wykazało, że maski, zwłaszcza te noszone więcej niż jeden raz, były wylęgarnią zarówno bakterii, jak i grzybów.
W innym recenzowanym artykule na temat skuteczności masek, z kwietnia 2022 r., znaleziono:
Chociaż z tej analizy obserwacyjnej nie można było wywnioskować żadnych wniosków przyczynowo-skutkowych, brak negatywnych korelacji między używaniem masek a przypadkami i zgonami COVID-19 sugeruje, że powszechne stosowanie masek […] nie było w stanie zmniejszyć transmisji COVID-19.
Co więcej, umiarkowana pozytywna korelacja między używaniem masek a zgonami w Europie Zachodniej również sugeruje, że powszechne stosowanie masek mogło mieć szkodliwe, niezamierzone konsekwencje.
W dalszej części raportu ostrzega się, że te maski (i inne odpady medyczne) zatykają systemy kanalizacyjne i irygacyjne, co będzie miało efekt domina dla zdrowia publicznego, nawadniania i rolnictwa.
Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie w Swansea wykazało , że „metale ciężkie i włókna z tworzyw sztucznych zostały uwolnione, gdy jednorazowe maski zostały zanurzone w wodzie”.
Materiały te są toksyczne zarówno dla ludzi, jak i zwierząt.
jednorazowe maski na twarz i plastikowe rękawiczki mogą stanowić ciągłe zagrożenie dla dzikich zwierząt przez dziesiątki, jeśli nie setki lat.
*
CZĘŚĆ VII: SZCZEPIONKI
24. „Szczepionki” Covid są całkowicie bezprecedensowe. Przed 2020 rokiem nie opracowano żadnej skutecznej szczepionki przeciwko ludzkiemu koronawirusowi .
Podczas gdy teoria stojąca za tradycyjnymi szczepionkami głosi, że wystawienie organizmu na działanie osłabionego szczepu mikroorganizmu wywoła odpowiedź immunologiczną, wiele z tych nowych „szczepionek” Covid to szczepionki mRNA .
Szczepionki z mRNA (wiadomościowym kwasem rybonukleinowym) teoretycznie działają poprzez wstrzykiwanie wirusowego mRNA do organizmu, gdzie replikuje się w komórkach i zachęca organizm do rozpoznawania i wytwarzania antygenów dla „białek szczytowych” wirusa.
Szczepionki mRNA są przedmiotem badań od lat 90. XX wieku, ale przed 2020 r. żadna szczepionka mRNA nie została dopuszczona do stosowania u ludzi.
Jednak po pojawieniu się Covid dwie różne firmy wyprodukowały dwie rzekomo „bezpieczne i skuteczne” szczepionki mRNA w odstępie kilku tygodni .
*
Zaktualizowano!
25. „Szczepionki Covid” nie nadają odporności ani nie zapobiegają przenoszeniu.
Łatwo przyznać, że „szczepionki” Covid nie dają odporności na infekcje i nie zapobiegają przenoszeniu choroby na innych.
Rzeczywiście, artykuł w British Medical Journal podkreślił, że próby szczepionek nie miały nawet na celu oceny, czy „szczepionki” ograniczają transmisję.
Sami producenci szczepionek, po wypuszczeniu na rynek nieprzetestowanych terapii genowych mRNA, byli całkiem pewni, że „skuteczność” ich produktu opiera się na „zmniejszaniu nasilenia objawów” .
W październiku 2022 r. dyrektor wykonawczy firmy Pfizer, Janine Small, zeznając przed parlamentem UE , przyznała, że firma Pfizer nigdy nawet nie przetestowała, czy ich szczepionka zapobiega przenoszeniu „Covida” przed jej udostępnieniem opinii publicznej.
*
Zaktualizowano!
26. Szczepionki były podawane w pośpiechu i mają nieznane długoterminowe skutki.
Opracowanie szczepionki to powolny i pracochłonny proces.
Zwykle od opracowania, przez testy, aż do dopuszczenia do użytku publicznego, mija wiele lat .
Różne szczepionki na Covid zostały opracowane i zatwierdzone w mniej niż rok.
Własna strona internetowa Moderny przyznaje, że „zwykle opracowanie szczepionki zajmuje 10-15 lat”, ale chwali się, że wyprodukowała swój SpikeVax „w ciągu 2 miesięcy”
Oczywiście nie ma długoterminowych danych dotyczących bezpieczeństwa chemikaliów, które mają mniej niż rok.
Pfizer przyznaje nawet, że jest to prawdą w ujawnionej umowie na dostawy między gigantem farmaceutycznym a rządem Albanii:
długoterminowe skutki i skuteczność szczepionki nie są obecnie znane, oraz że mogą wystąpić działania niepożądane szczepionki, które nie są obecnie znane
Co więcej, żadna ze szczepionek nie została poddana odpowiednim testom .
Wielu z nich całkowicie pominęło próby na wczesnym etapie, a próby na ludziach na późnym etapie albo nie zostały poddane wzajemnej ocenie, nie opublikowano ich danych, zakończą się dopiero w 2023 r., albo zostały przerwane po „ poważnych skutkach ubocznych” .
*
27. Producentom szczepionek przyznano prawne odszkodowanie w przypadku wyrządzenia szkody.
Amerykańska ustawa o gotowości publicznej i gotowości na wypadek sytuacji nadzwyczajnych (PREP) zapewnia immunitet co najmniej do 2024 r .
Wielka Brytania poszła jeszcze dalej, przyznając stałe odszkodowanie prawne rządowi i wszystkim jego pracownikom za wszelkie szkody wyrządzone podczas leczenia pacjenta z powodu Covid-19 lub „podejrzenia Covid-19”.
Ponownie, albański kontrakt, który wyciekł, sugeruje, że przynajmniej firma Pfizer uczyniła to odszkodowanie standardowym żądaniem dostawy szczepionek Covid:
Nabywca niniejszym zgadza się zabezpieczyć, bronić i chronić firmę Pfizer […]
przed wszelkimi pozwami, roszczeniami, pozwami, żądaniami, stratami, szkodami, zobowiązaniami, ugodami, karami, grzywnami, kosztami i wydatkami
*
NOWY!
28. „Szczepionki” Covid niosą ze sobą znaczne ryzyko niepożądanych skutków ubocznych. Eksperymentalne szczepionki Covid potencjalnie spowodowały dziesiątki poważnych chorób u milionów ludzi.
Należą do nich zapalenie mięśnia sercowego ( szczególnie u młodych chłopców ), zakrzepy krwi , reakcje alergiczne, choroby skóry, porażenie Bella, nieregularne miesiączki i inne.
[Aby uzyskać szczegółowe zestawienie tych warunków, kliknij tutaj ]
29. Wskaźnik przeżywalności „Covida” wynosi ponad 99%. Rządowi eksperci medyczni starali się od początku pandemii podkreślać, że zdecydowanej większości populacji nie zagraża Covid .
Nowy globalny przegląd danych Covid, opublikowany w październiku 2022 r. przez epidemiologa ze Stanford, Johna Ioannidisa (i in.), wykazał medianę śmiertelności wynoszącą zaledwie 0,07% u osób w wieku poniżej 70 lat.
Prawie wszystkie badania przeciwciał dotyczące stosunku infekcji do śmiertelności (IFR) Covid dały wyniki między 0,04% a 0,5% .
Oznacza to, że zakładając na chwilę, że „covid” kiedykolwiek istniał jako odrębna choroba, jego wskaźnik przeżycia wynosił co najmniej 99,5% .
*
30. Zdecydowana większość „zgonów spowodowanych przez COVID” ma poważne choroby współistniejące.
W marcu 2020 r. włoski rząd opublikował statystyki pokazujące, że 99,2% ich „zgonów z powodu Covid” miało co najmniej jedną poważną chorobę współistniejącą .
Obejmowały one raka, choroby serca, demencję, chorobę Alzheimera, niewydolność nerek i cukrzycę (między innymi). Ponad 50% z nich miało trzy lub więcej poważnych wcześniej istniejących schorzeń.
Ten wzorzec utrzymywał się we wszystkich innych krajach w trakcie „pandemii”.
Wniosek FOIA z października 2020 r. skierowany do brytyjskiego ONS ujawnił, że mniej niż 10% oficjalnej liczby „śmierci Covid” w tamtym czasie miało Covid jako jedyną przyczynę śmierci.
Podsumowując, zdecydowana większość „zgonów Covida” to ludzie bardzo słabi.
Prasa zinterpretowała to jako „czynniki ryzyka” dla „Covida” podeszły wiek lub kalectwo.
Można by jednak dokładniej powiedzieć, że najważniejszym czynnikiem ryzyka „śmierci na covid” była już śmierć z powodu czegoś innego .
*
31. Średni wiek „śmierci Covid” jest wyższy niż średnia długość życia.
Średni wiek „śmierci Covid” w Wielkiej Brytanii wynosi 82,5 lat .
We Włoszech jest to 86.
Niemcy, 83.
Szwajcaria, 86.
Kanada, 86.
USA, 78,
Australia, 82.
Badanie z marca 2021 r. wykazało, że w ośmiu badanych krajach ponad 64% wszystkich „zgonów z powodu Covid” miało miejsce u osób przekraczających oczekiwaną długość życia w kraju.
W związku z tym w większości krajów świata „pandemia” miała niewielki, lub żaden wpływ na oczekiwaną długość życia.
Porównajmy to z grypą hiszpanką, która odnotowała spadek średniej długości życia w USA o 28% - w nieco ponad rok. [ źródło ]
*
32. Śmiertelność Covid dokładnie odzwierciedla naturalną krzywą śmiertelności. Badania statystyczne z Wielkiej Brytanii i Indii wykazały, że krzywa „śmierci Covid” prawie dokładnie pokrywa się z krzywą oczekiwanej śmiertelności:
Niewielki wzrost w przypadku niektórych starszych grup wiekowych można wytłumaczyć innymi czynnikami.[ 15 ][ 18 ][ 20 ][ 28 ]
*
Zaktualizowano!
33. Nie było ŻADNEJ niezwykłej nadmiernej śmiertelności.
Globalna liczba ofiar śmiertelnych „Covida”, nawet przy przesadnych statystykach [ 13 ], nigdy nie była wystarczająco wysoka, aby uzasadnić drakońskie reakcje większości światowych rządów.
W ciągu trzech lat „covida” odnotowano około 6,8 miliona „zgonów z powodu COVID-19” , czyli 2,3 miliona rocznie.
To 0,03% światowej populacji.
Dla porównania, grypa hiszpanka z 1918 roku zabiła 25-100 milionów ludzi w ciągu dwóch lat, czyli od 0,7 do 2,8% światowej populacji rocznie.
Prasa nazwała rok 2020 w Wielkiej Brytanii „najbardziej śmiercionośnym rokiem od drugiej wojny światowej”, ale jest to mylące, ponieważ ignoruje ogromny wzrost liczby ludności od tego czasu.
Bardziej rozsądną statystyczną miarą śmiertelności jest współczynnik śmiertelności standaryzowany wiekiem (ASMR):
Szwecja, która słynie z tego, że nie wprowadziła blokady, odnotowała spadek śmiertelności ze wszystkich przyczyn, jaki odnotowano wcześniej w 2012 r .:
Zbiór danych Banku Światowego dotyczący śmiertelności szacuje, że w 2020 r. ogólny wskaźnik śmiertelności na świecie wzrósł z ~ 7,6 do 8, czyli powrócił do poziomu z lat 2006-2011.
Od maja 2021 r. Światowa Organizacja Zdrowia zaczęła dyskutować o „prawdziwych kosztach pandemii”, promując wysiłki na rzecz dalszego zawyżania liczby ofiar śmiertelnych pandemii poprzez przypisywanie wszystkich dodatkowych zgonów od 2020 r. Covidowi .
Ponieważ jednak jakikolwiek wzrost śmiertelności można przypisać przyczynom innym niż Covid [fakty 15 , 18 , 20 i 28 ], jest to albo irracjonalne, albo celowe oszustwo.
Co więcej, istnieją mocne dowody na to, że nadmiar zgonów nie miał nic wspólnego z „Covidem”, ponieważ nadmiar zgonów nadal rośnie, nawet gdy liczba przypadków Covida podobno spada.
Jak donosił Spectator w listopadzie 2022 r .:
Dlaczego nadmiar zgonów jest teraz wyższy niż podczas Covid?
To nie tylko Wielka Brytania, jak napisali Toby Green i Thomas Fazi dla Unherd 30 stycznia:
…pomimo stosunkowo niskich wskaźników śmiertelności z powodu Covid-19, ogólny nadmiar zgonów we wszystkich grupach wiekowych w Europie w 2022 r. był równie wysoki jak w 2020 r. i wyższy niż w 2021 r. — nawet w najstarszych kohortach.
Poza Europą sytuacja jest bardzo podobna…
To, że nadmierna liczba zgonów nadal rosła pomimo rzekomego spowolnienia „pandemii”, jest dowodem na to, że jakakolwiek nadmierna śmiertelność mogła nigdy nie być spowodowana przez „Covid”, ale w rzeczywistości była spowodowana innymi czynnikami (np. gospodarczymi i społecznymi skutkami polityki blokad) oraz potencjalnie dystrybucję nieprzetestowanych i niepotrzebnych „szczepionek”).
CZĘŚĆ IX: PLANOWANIE I OSZUSTWO
Zaktualizowano!
34. UE przygotowywała „paszporty szczepionek” co najmniej ROK przed rozpoczęciem pandemii.
Proponowane środki zaradcze COVID, prezentowane opinii publicznej jako improwizowane środki nadzwyczajne, istniały jeszcze przed pojawieniem się choroby .
Dokumenty te zostały połączone w „Mapę drogową szczepień z 2019 r.”, która (między innymi) ustanowiła „studium wykonalności” dotyczące paszportów szczepionek, które ma się rozpocząć w 2019 r. i zakończyć w 2021 r.:
Szczepienia stwarzają ogromną szansę na skalowanie cyfrowej tożsamości
ID2020 zostało założone wspólnie przez Microsoft, Fundację Rockefellera i GAVI the Vaccine Alliance.
Jej „partnerami” są Facebook i ONZ.
*
5. „Ćwiczenie szkoleniowe” przewidywało pandemię na kilka tygodni przed jej rozpoczęciem.
W październiku 2019 r. Światowe Forum Ekonomiczne i Uniwersytet Johnsa Hopkinsa zorganizowały "wydarzenie 201" .
Było to ćwiczenie szkoleniowe oparte na odzwierzęcym koronawirusie rozpoczynającym ogólnoświatową pandemię.
Ćwiczenie było sponsorowane przez Fundację Billa i Melindy Gatesów oraz sojusz szczepionkowy GAVI.
W listopadzie 2019 r. w ramach ćwiczenia opublikowano wyniki i zalecenia jako „wezwanie do działania” .
Miesiąc później Chiny zarejestrowały swój pierwszy przypadek „Covid”.
*
NOWY!
36. Sceptyczni światowi przywódcy „umarli nagle”.
Wielu przywódców politycznych, którzy sprzeciwiali się polityce Covid Światowej Organizacji Zdrowia, zmarło nieoczekiwanie, tylko po to, by zobaczyć, jak ich następcy natychmiast odwracają politykę sprzeciwu przeciwko WHO.
14 maja 2020 Nkurunzia formalnie wydaliła przedstawicieli WHO z Burundi .
Niecały miesiąc później zmarł na „nagłą chorobę”.
Jego następca nazwał Covida „naszym największym wrogiem” i zaprosił WHO z powrotem.
W marcu 2021 roku Magufuli zniknął z widoku publicznego na tygodnie.
Ponownie Rada Stosunków Zagranicznych opublikowała artykuł wzywający do jego usunięcia i ponownie poinformowano, że zmarł nagle .
Jego następca natychmiast zmienił kurs na Covid , wprowadzając kwarantanny, dystans społeczny i noszenie masek, a także podpisując Tanzanię do programu szczepień WHO i dźgając 10 milionów jej obywateli.
(Brak tu informacji o prezydencie Haiti Jovenel Moïse, który sprzeciwiał się maseczkom i szczepieniom. 7 lipca 2021 roku został zabity przez najemników.)
*
37. Podczas „pandemii Covida” grypa prawie całkowicie „zniknęła”.
W Stanach Zjednoczonych od lutego 2020 roku liczba zachorowań na grypę spadła rzekomo o ponad 98% .
Nie dotyczy to tylko Stanów Zjednoczonych, we wrześniu 2020 r. amerykańskie CDC poinformowało, że aktywność grypy znacznie spadła w Stanach Zjednoczonych, Australii, Afryce Południowej i Chile.
Podane wyjaśnienie jest takie, że środki anty-Covid – np. maski i blokady – zatrzymały rozprzestrzenianie się grypy.
Ale ustaliliśmy, że maski i blokady nie powstrzymują rozprzestrzeniania się chorób układu oddechowego[ 14 ][ 21 ].
Krótko mówiąc, na całym świecie grypa prawie całkowicie zniknęła w latach 2020 i 2021, czego nie można wytłumaczyć środkami anty-Covid.
Tymczasem nowa choroba zwana „Covid”, która ma identyczne objawy [ 1 ] i podobną śmiertelność [ 29 ] jak grypa, najwyraźniej dotykała wszystkich ludzi normalnie dotkniętych grypą.
*
CZĘŚĆ X: ZYSK I MOTYWACJA
NOWY!
38. Pandemia Covid przyspieszyła rozpoczęty wcześniej program polityczny.
Od samego początku Covid był wykorzystywany jako pretekst do przeforsowania reform systemów żywnościowych, tożsamości i monetarnych, a także do realizacji „zielonych” programów, które centralizują zarówno władzę globalną, jak i krajową.
Grantham Institute of Imperial College w Londynie opublikował artykuł, w którym twierdzono, że Covid pozwolił ekspertom „zostawić stopę w drzwiach”, aby mogli „zdecydowanie opowiadać się za odbudową„ zerowej emisji netto ”i elastyczną przyszłością”.
Wreszcie pandemia otworzyła drzwi do szeroko zakrojonych globalistycznych zmian w polityce zdrowia publicznego w postaci proponowanego „traktatu pandemicznego” .
*
NOWY!
39. Korporacje odnotowały OGROMNE zyski dzięki Covidowi.
Firmy z wielu sektorów odnotowały ogromne zyski z powodu „pandemii”, z których większość wynikała ze wzrostu wydatków rządowych oddających publiczne pieniądze w prywatne ręce.
Na przykład globalny rynek masek na twarz powiększył się o ponad 15 000%, z 1,4 miliarda dolarów w 2019 r. do 225 miliardów dolarów w 2020 r.
I to tylko maski na twarz, a nie inne formy osobistego wyposażenia ochronnego (PPE), które odnotowały ogromny wzrost zarówno osobistego, jak i Wydatki rządowe.
W samej Wielkiej Brytanii koszt zwykłego przechowywania tych środków ochrony indywidualnej wzrósł do ponad 1 miliarda funtów, przy czym kolejne 4 miliardy funtów nieużywanych środków ochrony indywidualnej po prostu wyrzucono , a inne odpisy na łączną kwotę prawie 10 miliardów funtów .
Gumowe rękawiczki i środki do dezynfekcji rąk również odnotowały ogromny wzrost na swoim rynku dzięki wydatkom rządowym.
Wiele z tych pieniędzy zostało całkowicie zmarnowanych, ponieważ produkty wygasły .
40. Elity dorobiły się fortuny podczas pandemii. Na Covid skorzystały nie tylko firmy farmaceutyczne, od początku lockdownu znacznie wzbogacili się najbogatsi ludzie świata.
Według stanu na maj 2022 r. liczba nowych miliarderów stworzonych przez pandemię wyniosła 543 .
Lub mniej więcej raz na 30 godzin przez poprzednie dwa lata.
Obejmuje to 40 nowych miliarderów z samego sektora farmaceutycznego.
Tymczasem udział miliarderów w światowym bogactwie wzrósł z 10% w 2019 r. do 14% w 2022 r ., - co stanowi wzrost większy niż w poprzednich 16 latach razem wziętych.
W sumie najbogatsi ludzie na świecie zwiększyli swoje zbiorowe bogactwo o ponad pięć bilionów dolarów w ciągu ostatnich trzech lat, wszystko dzięki Covidowi.
*
WNIOSEK
We wstępie do tego artykułu zaznaczyłem, że jest on aktualizowany nie tylko pod względem faktów, ale także pod względem podejścia.
Teraz wyjaśnię.
Kiedy opublikowano pierwszą edycję tej listy, „Covid” wciąż był rozgorączkowany.
Rozległa wojna propagandowa, - w której fakty były amunicją, a linie zaopatrzenia były napięte.
Miało być tak, jak było – krótko, na temat i łatwo dostępne.
W dzisiejszych czasach front pandemii jest spokojniejszym miejscem.
Błotniste ruiny pola bitwy, usiane ciałami i wiotkimi chorągwiami na połamanych laskach.
Pozostawiony padlinożercom, gdy obie strony przygotowują się do kolejnego dużego ataku.
„Covid” jest delikatnie wypierany na rzecz rozmów o Ukrainie, - zmianach klimatycznych, a nawet „następnej pandemii” .
Nasz świat nie wrócił do „normalności” – i prawdopodobnie nigdy nie wróci.
Ale dopóki transformacja trwa, agent tej początkowej zmiany jest powoli odpychany na bok przez nowe fronty w wojnie Wielkiego Resetu o kontrolę nad światem.
Teraz znajdujemy miejsce – i czas – aby w pełni przeanalizować narrację „Covid” i opowiedzieć prawdziwą historię „pandemii”, która wywróciła świat do góry nogami, aby lepiej opróżnić nasze kieszenie.
Poprzednia edycja tej listy została celowo pozostawiona bez jakiejkolwiek interpretacji ze strony autora.
Że fakty zostały pozostawione, by mówiły same za siebie, i tak się stało.
Rzeczywiście, nadal to robią.
Niemniej jednak, jako końcowe oświadczenie skierowane do światowego jury, chcę podsumować historię, którą opowiadają nam te fakty.
W latach 2017, 2018 i 2019 różne międzynarodowe i globalne organy wprowadziły plany – lub omówiły możliwość – ogólnoświatowych akcji szczepień, w tym sposobów ich wykorzystania w celu ułatwienia wprowadzenia paszportów cyfrowych powiązanych z dokumentacją medyczną.
Pod koniec 2019 roku odbyły się międzynarodowe ćwiczenia dotyczące hipotetycznego - odzwierzęcego koronawirusa powodującego ogólnoświatową pandemię i planowania możliwej reakcji.
Zaledwie dwa miesiące później twierdzono, że rzekomo prawdziwy odzwierzęcy koronawirus zaczął zarażać ludzi.
„Nowa choroba” miała typowe objawy grypopodobne i bardzo podobną śmiertelność do sezonowych chorób grypopodobnych.
Przypadkowo w tym okresie liczba zachorowań na grypę spadła podobno prawie do zera.
Testy na tego „nowego wirusa” przeprowadzono w pośpiechu, pomijając zwykły proces recenzowania.
Masowe testy osób bezobjawowych zostały wykorzystane do stworzenia „przypadków covidowych”, podczas gdy masowe testy osób już umierających w szpitalu zostały wykorzystane do stworzenia „zgonów covidowych”.
Jako „odpowiedź” na „pandemię” wprowadzono blokady, paraliżujące gospodarkę i powodujące masowy wzrost ubóstwa, niedożywienia, nadużywania narkotyków i alkoholu oraz problemów ze zdrowiem psychicznym.
Zapewniając jednocześnie, że osoby cierpiące na prawdziwe problemy zdrowotne unikałyby szpitali ze strachu.
Tymczasem w szpitalach „covidowe wytyczne” skutkowały morderczym nadużywaniem zarządzeń DNR i wentylacji mechanicznej.
Środki te zabiły ludzi , przyczyniając się do wzrostu nadmiernej śmiertelności, za którą można oficjalnie obwiniać „Covid”, ale która nie spadła pomimo zmniejszenia liczby „przypadków Covid”.
Maski i dystans społeczny zostały narzucone społeczeństwu – pomimo ich własnych badań wykazujących, że są nieskuteczne – w celu zwiększenia publicznego strachu i działały jako dosłownie jedyny wizualny dowód, że cokolwiek się dzieje.
Pod pozorem tej fałszywej „pandemii” miała miejsce największa wszechczasów pojedynczy transfer publicznych pieniędzy - w prywatne ręce.
„Pandemia” pozwoliła też na masową centralizację władzy – zarówno na szczeblu krajowym, jak i globalnym.
Przywódcy prawie wszystkich narodów na Ziemi zdobyli dla siebie więcej władzy, grając razem, a ci, którzy odmówili, zostali zabici.
Wreszcie, co najważniejsze, „Covid” pozwolił na szybkie przyspieszenie programu politycznego, który aspiruje do przekształcenia świata w dystopijny horror.
Cyfrowy nadzór, obowiązkowe procedury medyczne, godziny policyjne, brutalność policji i cenzura zostały dalej znormalizowane pod pozorem „ochrony zdrowia publicznego”.
Podczas gdy programy takie jak waluta cyfrowa, polityka „reformy żywnościowej” i „nowego zielonego ładu” odnotowały wyraźny wzrost tempa ich rozwoju.
To są najważniejsze fakty związane z pandemią i opowiadają tylko jedną historię.
„Covid” był projektem.
Fałszywa choroba, stworzona w celu sprzedaży bardzo realnego programu.
To jedyne racjonalne wyjaśnienie wszystkich dowodów, jakie mamy.
„Oficjalna historia” nie trzyma kupy.
Gdyby Covid był prawdziwą chorobą i prawdziwą pandemią, rozprzestrzenianie się nie wymagałoby skorumpowanych praktyk testowych i statystycznych sztuczek.
Gdyby to było naprawdę śmiertelne, nie musieliby polegać na manipulacjach statystycznych, aby stworzyć „zgony Covid”.
Gdyby rządzący byli uczciwi, nigdy nie wprowadziliby środków „zdrowia publicznego”, które według ich własnych badań nie działają.
Pomysł, że to wszystko było kulą śnieżną błędów – idealną burzą paniki społecznej, niekompetencji rządu i korporacyjnej chciwości – również nie daje wszechstronnego wyjaśnienia, - ponieważ nie uwzględnia wielu aktów płodnej i celowej nieuczciwości, i znowu każe nam wierzyć, że "Event 201" był jedynie zbiegiem okoliczności.
Teoria „wycieku z laboratorium” lub „broni biologicznej” – że „Covid” jest prawdziwą chorobą, przypadkowo lub celowo ujawnioną opinii publicznej – nie pasuje ani pod względem faktycznym, ani logicznym.
W rzeczywistości, podobnie jak w przypadku oficjalnej wersji, prawdziwy wirus nie wymagałby rozpowszechniania fałszywych statystyk.
Chociaż logicznie rzecz biorąc, istnieje problem kontroli.
nie można było dokładnie przewidzieć wpływu uwolnionego nowego patogenu.
Może się szybko spalić.
Lub może okazać się znacznie bardziej śmiercionośny, niż się spodziewali, niszcząc zaawansowane cywilizacje.
Nie, jedyna historia, która się trzyma razem, jest taka, że „covid” był operacją psychologiczną na skalę globalną.
Największa i najszersza kampania propagandowa wszechczasów, której jedynym celem jest rozbicie świata na części i przerobienie go na nowy globalistyczny obraz.
W rzeczywistości powtarzali nam, że tak właśnie było. „Wielki reset”, aby „odbudować lepiej” w kierunku „nowej normalności”.
A swojego zamiaru nie ukrywali :
„Covid” był – i jest – zwodniczym środkiem prowadzącym do podłego celu.
Musimy to zobaczyć, zrozumieć i zapamiętać.
Ponieważ jeśli nie przeanalizujemy i nie zrozumiemy odpowiednio skali i metodologii tej propagandy, będziemy podobnie podatni na te same metody przy następnym ich zastosowaniu.
Chociaż środki mogą zostać wycofane, cel zawsze pozostanie.
Ich nowy świat istnieje teraz, wokół nas.
Ale jest dopiero w połowie zbudowany, a wyraźnym i ostatecznym celem wszystkiego, - co robią i mówią, posuwając się naprzód, będzie dążenie do jego ukończenia.
To jest srebrna podszewka „Covid”, jeśli chcesz ją znaleźć.
Z braku lepszej analogii maska opadła.
Mignęła nam ceglana ściana Zappy.
Teraz wiemy, czego tak naprawdę chcą.
(„Złudzenie wolności będzie trwało tak długo jak długo będzie przynosiło zyski trwanie tej iluzji.
Kiedy stanie się ona zbyt droga do utrzymania, po prostu zdejmą scenografię, rozsuną zasłony, poprzesuwają stoły i krzesła, i zobaczysz ceglaną ścianę z tyłu teatru.“ (Frank Zappa))
Chcą kontroli – nad wszystkim i wszystkimi. Chcą nas zredukować – zredukować nasz intelekt, nasze środki, nasze zdrowie i nasze prawa.
Chcą przyspieszyć nasze powolne czołganie się ku tyranii i zbudować globalny obóz pracy otoczony wyimaginowanym złem, które zahipnotyzuje więźniów, aby myśleli, że drut kolczasty jest dla ich własnego dobra…
ponieważ odstrasza potwory.
Mówiąc najprościej, chcą dokończyć to, co zaczął „Covid”.
Ale dopóki to widzimy i rozumiemy, nigdy nie będą w stanie tego zrobić.
Zaprawdę, wolę strzał w tył głowy niźli 'troskliwą opiekę tych rakarzy, zwłaszcza, że widziałem na własne oczy jak w ciągu pięciu dni zamordowali sprężarkami 6 osób.