ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Tajemnice ratowania banków 
25 marzec 2015      Artur Łoboda
Torture in Iraq Continues, Unabated 
22 wrzesień 2010      przysłał ICP
Boże kto uratuje Ojczyznę, Polskę. 
4 grudzień 2011      Bogusław
Czy oni zostali wcześniej zaszczepieni? 
11 marzec 2021      Artur Łoboda
Brońcie się przed upałami 
2 lipiec 2025     
Podżeganie do dokonania zbrodni przeciwko ludzkości  
5 maj 2021      Artur Łoboda
Żądamy przywrócenia Polakom dostępu do leczenia! 
29 grudzień 2021     
Eichmann kowida 
20 styczeń 2021      Artur Łoboda
Globaliści terroryzują ludzkość sztucznym NIEDOBOREM wszystkiego: żywności, energii, nawozów i nie tylko…  
1 wrzesień 2022      Mike Adams
W kopaczowym móżdżku ... 
27 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Pogrzeb Włodka Kulińskiego 
4 lipiec 2016      Gajowy Marucha
Najnowsza śmierć „ptasiej grypy” to znowu „Covid” 
13 czerwiec 2024     
Do Minister poszedł list… 
4 sierpień 2009      mifin@wp.pl
Światowe Skutki Kryzysu Euro 
19 czerwiec 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Slavic and East European Journal  
14 lipiec 2010      przysłał ICP
Szwedzkie pomówienia wobec Polaków 
4 czerwiec 2013      Artur Łoboda
Jak zaczęła się III RP - czyta W. Gadowski 
7 wrzesień 2019      Alina
Szokujący raport śledczy Izby Reprezentantów USA potwierdza, że niemal wszystko, co alternatywne media powiedziały o pochodzeniu COVID, blokadach, maskach, szczepionkach i nadużyciach rządu, było PRAWDĄ 
20 grudzień 2024     
Racja jest po ich stronie 
7 maj 2015      Kacper Gizbo
Dlaczego Brytyjczycy chcą wyjść z EU? 
12 lipiec 2016     

 
 

Aforyzmy 20 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński


Może i lepiej że nie wróciłem do tych schodów, gdzie nikt na mnie nie czekał choć taki byłem gorący.

Odbijam się piłką - pnie klną wyrażając nie aprobatę wyschnięcia, czasem przystanę złapię fragment wiersza, rozbudzę tudzież odblask jak jabłko nie zerwane o czasie.

Odpoczywa poeta, myśli o przyszłości której nie ma, w czasie pory deszczowej nadsłuchuje rynny w pieśniach - nawet lubi to brzmienie.

Wreszcie coś żyje w tej stagnacji społecznej, gdzie każdy mądry jest mądrzejszy od drewnianego płotu, lgnie za swoim ja - a to ja to nie ty, kobieta nie doszła, nie pokochała go w rannej modlitwie.

Okno otwarte, niech trochę świat usłyszy że czcionka maszyny nie odpoczywa - wbija się dźwięk jednostajny.

Ten co za oknem mieszka podobno jest pisarzem, jego książki leżą na parapecie, możesz przyjść zrobić zdjęcie, pochwalić się że go znasz, a jeszcze jak z nim wypiłeś kielicha to opowiesz to wnukom, niech legenda zostanie po nim żywa.

Szlakiem sosnowych ścieżek odbieram niecodzienny śpiew.

W bagnistym dorzeczu nie ma nic do rzeczy, uwiera spowiedź skazańca, co jedynie to za tymi polami kobieta ni zamknięta ni otwarta jęczy samotna w łóżku - tuląc swój narząd.

Jestem poetą ulicy, wkładam rękę pod sukienkę, szukam to co zgubiłem przed wielu laty, w tym zwariowanym rejsie doszukuję się impasu - jakby blues grał mi specjalnie o niedorzeczności cywilizacji.

Myśl próchnem się stała tylko ludziom się zdaje, mnie zupełnie inaczej, bo zamiera styl - kultura i honor.

Oglądam cię za szybą codziennie, że zapukasz do okna - jak dawniej broniłaś naszą spuściznę w książkach - tyle radości pośród wybranych liter.

Czy warto kochać i być wiernym, sam już nie wiem jakbym dziecinniał, a karty leżące na stole jakieś leniwe żeby choć raz pasjans się udał.

Rozumie mnie i z bliska i z daleka, jej instynkt to rytm rzeczny - jest w niej też wodospad...

Słoneczny uśmiech, w ręku kilka kamyków szklanych przyniosła mi w prezencie.

Zasnąłem na plaży wśród kamieni a ona poszła brzegiem morza - wybrała kierunek wschodni.

Moja odwieczna gdzieś ukryta, a zapach rozbudził namiętność.

Jako dorosły wybrał wzór człowieka spokojnego - że jest przez kobietę kochany, która przed lustrem myśli o nim.

Pamięta młodzieńczą miłość która z nazwy została - niewinne zaloty i skradania pocałunków, pamięta cygańskie tabory i wozy kolorowe - cygańską muzykę i tańce.

Jest tak znaczący przedział pomiędzy tobą a mną, rosną z nami drzewa, rachunek dla kelnera zostawimy na mchu opłacony uśmiechem.

Rozstrzyga się piękno namiętności, coś się budzi do życia jeszcze przed wiosną, sznuruję ci buciki obsypuję słowami.

Więc stoisz na tym balkonie i zapisujesz to co widzisz, małą uliczkę skradającą się by wyjść z miasta ku świtom.

Zaduma płonie jak ognisko równa się namiastka czegoś, werble nie przestają i kobzy wciąż nadęte - kawalkada trwa.

Nie da się opisać owych rys, szyba w oknie chroni zadumę, gołąb przybył - na parapecie zostawił ode mnie wiadomość, śniliśmy o sobie, tacy wędrowni szukaliśmy siebie.

Poniekąd masz rację kiedy stoisz na balkonie, wracasz małymi kroczkami do tamtych lat w Nowej Rudzie.
2 październik 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

"Cóż powiedzieć - żal odjeżdżać!" Jan Paweł II
sierpień 19, 2002
PAP
USA znajdą w Iraku broń masowego rażenia
kwiecień 14, 2003
Trzeci obieg w Państwie Konfidentów
listopad 25, 2007
Wiesław Sokołowski
Śmiertelne strztrzały w Haditha
grudzień 23, 2006
Tłum: T.v.R
Kościół opuścił swój lud
lipiec 7, 2004
WWW.PATRIOCI.ORG
umiaru i rzeczowości...
październik 11, 2005
Tadzio
Tarcza
wrzesień 1, 2008
Goska
Sami się o to prosiliście
grudzień 17, 2002
Artur Łoboda
Czy palacze powinni płacić wyższe składki na ochronę zdrowia?
czerwiec 1, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Zmądrzec po szkodzie
czerwiec 27, 2003
Marek Czachorowski
"Czytelnik" ślepy jest i tyle
listopad 12, 2005
Marek
Wiara naszych przodków
grudzień 15, 2005
Artur Łoboda
Cheney wyklada kawe na lawe- czyli najpewniej bedzie wojna z Iranem
luty 24, 2007
malgorzata
Tempora, leges i mores
grudzień 4, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Polityka zagraniczna narodowego państwa polskiego
wrzesień 5, 2008
Dariusz Kosiur
Nowy Sekretarz ONZ- figurant amerykańskiej machiny terroru
styczeń 5, 2007
PNLP
Opowieść Wigilijna 2004: KRÓL (Ukrainy) SIĘ RODZI, LUD (Ukrainy) TRUCHLEJE!
grudzień 25, 2004
Marek Głogoczowski
Inna sekta wyznania biznesowego
lipiec 8, 2006
Magdalena Kursa
Co się dzieje?
październik 29, 2007
bez podpisu ( . )
Przeżyj to sam
Najnowsza historia

wrzesień 30, 2003
AP
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media