ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

A wyjdzie tak - jak z PiSem zwykle wychodzi 
29 listopad 2020      Artur Łoboda
Pieprzenie bambusa (2) 
8 lipiec 2015      Artur Łoboda
Planowali to wiele lat temu 
9 marzec 2020     
MI6 i głosy 
4 wrzesień 2010      Goska
Pacierze są w tobie, pragnienia tym bardziej... 
22 kwiecień 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Polowania na pisowców 
24 maj 2020     
Tango - Bolszewizm - Modlitwa 
6 lipiec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Powiedz nie! 
10 luty 2021     
Krakowski folklor sportowy 
19 listopad 2016     
Międzynarodowy Festiwal Folkloru CIOFF/IOV FRÝDEK-MÍSTEK 2012 
13 czerwiec 2012      Fundacja Promocji Kultury
Fałszerstwo historyczne Żydowskiego Instytutu Historycznego  
19 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Wyznawcy kultu Amantadyny 
3 maj 2021     
Niedzielski do tej pory nie podał: kto wyizolował kowida? 
4 styczeń 2021     
Kto jest na tyle naiwnym? 
4 październik 2016      Artur Łoboda
PRL - bis w natarciu 
26 maj 2015      Artur Łoboda
PIERWSZYM ETAPEM PRZEWROTU IDEOLOGICZNEGO JEST PROCES DEMORALIZACJI Jak napaść na państwo (całość) Jurij Bezmienow 
27 czerwiec 2020      Alina
Informacja o przestępstwie popełnionym przez NIK 
29 maj 2015      Artur Łoboda
Walka o suwerenność  
14 grudzień 2012      Artur Łoboda
Ile Skarg Obywateli odrzucili Sędziowie z WSA w Krakowie? 
2 styczeń 2024     
Bóg, Honor i Ojczyzna jako słowny kamuflaż rządów Mamona, DZIŚ Polski „Boga Ojca” 
8 czerwiec 2010      Marek Głogoczowski

 
 

Aforyzmy 20 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński


Może i lepiej że nie wróciłem do tych schodów, gdzie nikt na mnie nie czekał choć taki byłem gorący.

Odbijam się piłką - pnie klną wyrażając nie aprobatę wyschnięcia, czasem przystanę złapię fragment wiersza, rozbudzę tudzież odblask jak jabłko nie zerwane o czasie.

Odpoczywa poeta, myśli o przyszłości której nie ma, w czasie pory deszczowej nadsłuchuje rynny w pieśniach - nawet lubi to brzmienie.

Wreszcie coś żyje w tej stagnacji społecznej, gdzie każdy mądry jest mądrzejszy od drewnianego płotu, lgnie za swoim ja - a to ja to nie ty, kobieta nie doszła, nie pokochała go w rannej modlitwie.

Okno otwarte, niech trochę świat usłyszy że czcionka maszyny nie odpoczywa - wbija się dźwięk jednostajny.

Ten co za oknem mieszka podobno jest pisarzem, jego książki leżą na parapecie, możesz przyjść zrobić zdjęcie, pochwalić się że go znasz, a jeszcze jak z nim wypiłeś kielicha to opowiesz to wnukom, niech legenda zostanie po nim żywa.

Szlakiem sosnowych ścieżek odbieram niecodzienny śpiew.

W bagnistym dorzeczu nie ma nic do rzeczy, uwiera spowiedź skazańca, co jedynie to za tymi polami kobieta ni zamknięta ni otwarta jęczy samotna w łóżku - tuląc swój narząd.

Jestem poetą ulicy, wkładam rękę pod sukienkę, szukam to co zgubiłem przed wielu laty, w tym zwariowanym rejsie doszukuję się impasu - jakby blues grał mi specjalnie o niedorzeczności cywilizacji.

Myśl próchnem się stała tylko ludziom się zdaje, mnie zupełnie inaczej, bo zamiera styl - kultura i honor.

Oglądam cię za szybą codziennie, że zapukasz do okna - jak dawniej broniłaś naszą spuściznę w książkach - tyle radości pośród wybranych liter.

Czy warto kochać i być wiernym, sam już nie wiem jakbym dziecinniał, a karty leżące na stole jakieś leniwe żeby choć raz pasjans się udał.

Rozumie mnie i z bliska i z daleka, jej instynkt to rytm rzeczny - jest w niej też wodospad...

Słoneczny uśmiech, w ręku kilka kamyków szklanych przyniosła mi w prezencie.

Zasnąłem na plaży wśród kamieni a ona poszła brzegiem morza - wybrała kierunek wschodni.

Moja odwieczna gdzieś ukryta, a zapach rozbudził namiętność.

Jako dorosły wybrał wzór człowieka spokojnego - że jest przez kobietę kochany, która przed lustrem myśli o nim.

Pamięta młodzieńczą miłość która z nazwy została - niewinne zaloty i skradania pocałunków, pamięta cygańskie tabory i wozy kolorowe - cygańską muzykę i tańce.

Jest tak znaczący przedział pomiędzy tobą a mną, rosną z nami drzewa, rachunek dla kelnera zostawimy na mchu opłacony uśmiechem.

Rozstrzyga się piękno namiętności, coś się budzi do życia jeszcze przed wiosną, sznuruję ci buciki obsypuję słowami.

Więc stoisz na tym balkonie i zapisujesz to co widzisz, małą uliczkę skradającą się by wyjść z miasta ku świtom.

Zaduma płonie jak ognisko równa się namiastka czegoś, werble nie przestają i kobzy wciąż nadęte - kawalkada trwa.

Nie da się opisać owych rys, szyba w oknie chroni zadumę, gołąb przybył - na parapecie zostawił ode mnie wiadomość, śniliśmy o sobie, tacy wędrowni szukaliśmy siebie.

Poniekąd masz rację kiedy stoisz na balkonie, wracasz małymi kroczkami do tamtych lat w Nowej Rudzie.
2 październik 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

NIE !!! Dla bazy F-16 w Poznaniu !
listopad 6, 2006
Stowarzyszenie Ekologiczne Marlewo
Zdrowych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia
grudzień 25, 2007
zaprasza.net
List otwarty do p. A. Słonimskiego
luty 13, 2004
Adam Doboszyński
Z Kanady
sierpień 31, 2003
Andrzej Kumor
Terror Żydów przeciwko Żydom – Część pierwsza: Pogrom Kielecki
czerwiec 9, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Cel Uświęca Środki Podczas Rządów Bush’a w USA
grudzień 11, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Nasza Polska: Obrońmy Polskę!
luty 4, 2003
Dyskryminacja nowych członków UE
październik 26, 2004
Golenie, choroba tropikalna, czy pospolity alkoholizm?
październik 12, 2007
Mysliciel
Skopana ustawa, czyli koniec IV RP
maj 12, 2007
Marek Olżyński
Konstytucja UE
lipiec 28, 2003
Sebastian Karczewski
Pedofile
wrzesień 12, 2004
Sobczak i Szpak
Zachłyśnięcie szmirą, czyli sukces po Polsku
listopad 18, 2007
Marek Olżyński
Plama na imażu i na stole – hipokryzja w mediach
luty 20, 2009
Mirosław Naleziński, Gdynia
Pozorny spokój
wrzesień 9, 2003
Jacek Zieliński
Własność rzecz święta cz.2/2
maj 14, 2008
Dariusz Kosiur
Wieszcze i świnie
kwiecień 1, 2003
Artur Łoboda
Z mojego domu widziałem czym jest "wojna z terrorem"
sierpień 4, 2006
Robert Fisk
Oliwa wypływa
listopad 26, 2007
Bogusław
Czy konflikt z Irakiem jest wojną ideologiczną?
sierpień 1, 2003
Włodzimierz J. Korab-Karpowicz
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media