ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Jurgieltnicy 
3 luty 2016      Leszek Długosz
W sprawie LGBT 
8 czerwiec 2019      Artur Łoboda
Dr Lee Merritt i Kate Dalley omawiają FAŁSZERSTWA, które mają miejsce w Ameryce – Brighteon.TV 
15 lipiec 2023     
Kto kontroluje FED ten kontroluje Świat 
19 grudzień 2013     
Sitwa 
22 sierpień 2015      Artur Łoboda
Tak manipuluje sie dziecmi 
4 czerwiec 2010      Goska
Jak długo "trzecia władza" będzie nami poniewierać? 
5 kwiecień 2025     
Najprostsze działania matematyczne 
23 marzec 2016      Artur Łoboda
Polskojęzyczny Sejm siedliskiem bezprawia 
18 listopad 2020     
40 Ogólnopolski Turniej Tańca Towarzyskiego o puchar prof. Mariana Wieczystego 
14 styczeń 2014      Artur Łoboda
Bardzo dobra wiadomość 
11 styczeń 2022     
Zbiorowa zbrodnia wobec Narodu Polskiego! 
3 czerwiec 2020     
Tindari, a polski patriotyzm 
24 wrzesień 2014      Artur Łoboda
Upadły autorytet 
1 maj 2017      Artur Łoboda
Permanentny zamach stanu to system europejski 
8 styczeń 2017     
Medialna V kolumna. Ten wrzód trzeba przeciąć – natychmiast  
1 kwiecień 2017      Piotr Lewandowski
Cały czas zachowujmy umiar 
16 luty 2016      Artur Łoboda
Kaczyński 14 miesięcy temu 
20 grudzień 2016     
Czarownice od Rydzyka 
8 grudzień 2009      Artur Łoboda
Co Niemcy szykują Polsce? 
14 luty 2016      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 20 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński


Może i lepiej że nie wróciłem do tych schodów, gdzie nikt na mnie nie czekał choć taki byłem gorący.

Odbijam się piłką - pnie klną wyrażając nie aprobatę wyschnięcia, czasem przystanę złapię fragment wiersza, rozbudzę tudzież odblask jak jabłko nie zerwane o czasie.

Odpoczywa poeta, myśli o przyszłości której nie ma, w czasie pory deszczowej nadsłuchuje rynny w pieśniach - nawet lubi to brzmienie.

Wreszcie coś żyje w tej stagnacji społecznej, gdzie każdy mądry jest mądrzejszy od drewnianego płotu, lgnie za swoim ja - a to ja to nie ty, kobieta nie doszła, nie pokochała go w rannej modlitwie.

Okno otwarte, niech trochę świat usłyszy że czcionka maszyny nie odpoczywa - wbija się dźwięk jednostajny.

Ten co za oknem mieszka podobno jest pisarzem, jego książki leżą na parapecie, możesz przyjść zrobić zdjęcie, pochwalić się że go znasz, a jeszcze jak z nim wypiłeś kielicha to opowiesz to wnukom, niech legenda zostanie po nim żywa.

Szlakiem sosnowych ścieżek odbieram niecodzienny śpiew.

W bagnistym dorzeczu nie ma nic do rzeczy, uwiera spowiedź skazańca, co jedynie to za tymi polami kobieta ni zamknięta ni otwarta jęczy samotna w łóżku - tuląc swój narząd.

Jestem poetą ulicy, wkładam rękę pod sukienkę, szukam to co zgubiłem przed wielu laty, w tym zwariowanym rejsie doszukuję się impasu - jakby blues grał mi specjalnie o niedorzeczności cywilizacji.

Myśl próchnem się stała tylko ludziom się zdaje, mnie zupełnie inaczej, bo zamiera styl - kultura i honor.

Oglądam cię za szybą codziennie, że zapukasz do okna - jak dawniej broniłaś naszą spuściznę w książkach - tyle radości pośród wybranych liter.

Czy warto kochać i być wiernym, sam już nie wiem jakbym dziecinniał, a karty leżące na stole jakieś leniwe żeby choć raz pasjans się udał.

Rozumie mnie i z bliska i z daleka, jej instynkt to rytm rzeczny - jest w niej też wodospad...

Słoneczny uśmiech, w ręku kilka kamyków szklanych przyniosła mi w prezencie.

Zasnąłem na plaży wśród kamieni a ona poszła brzegiem morza - wybrała kierunek wschodni.

Moja odwieczna gdzieś ukryta, a zapach rozbudził namiętność.

Jako dorosły wybrał wzór człowieka spokojnego - że jest przez kobietę kochany, która przed lustrem myśli o nim.

Pamięta młodzieńczą miłość która z nazwy została - niewinne zaloty i skradania pocałunków, pamięta cygańskie tabory i wozy kolorowe - cygańską muzykę i tańce.

Jest tak znaczący przedział pomiędzy tobą a mną, rosną z nami drzewa, rachunek dla kelnera zostawimy na mchu opłacony uśmiechem.

Rozstrzyga się piękno namiętności, coś się budzi do życia jeszcze przed wiosną, sznuruję ci buciki obsypuję słowami.

Więc stoisz na tym balkonie i zapisujesz to co widzisz, małą uliczkę skradającą się by wyjść z miasta ku świtom.

Zaduma płonie jak ognisko równa się namiastka czegoś, werble nie przestają i kobzy wciąż nadęte - kawalkada trwa.

Nie da się opisać owych rys, szyba w oknie chroni zadumę, gołąb przybył - na parapecie zostawił ode mnie wiadomość, śniliśmy o sobie, tacy wędrowni szukaliśmy siebie.

Poniekąd masz rację kiedy stoisz na balkonie, wracasz małymi kroczkami do tamtych lat w Nowej Rudzie.
2 październik 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

TEZY do dyskusji w ramach Programu "Polska 2005" ? komentarz 1
lipiec 18, 2005
J.Ś.
Chłopcy beztwarzowcy
wrzesień 6, 2002
EWA SADURA http://www.trybuna.com
Garbate umysły i Pinochet
czerwiec 29, 2007
Artur Łoboda
"Euro 2012: elitarni kibice i kupiec Ibrahim"
kwiecień 22, 2007
gazeta.pl
moje przykazania - 2
maj 9, 2003
krzysztof gilewski
UE kością niezgody między LPR a rządem
sierpień 12, 2002
IAR
"Zdrowa" zachodnia żywność
październik 8, 2003
Neokonserwatyści pasożytami ruchu zachowawczego
luty 11, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Imperium dostaje zadyszki
październik 10, 2006
Ignacy Nowopolski
Hipokryzja Niekończącej się Propagandy Terroru Bush’a
maj 23, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
W końcu Niemcy płacą za krew Polaków - płaćmy i my!
październik 5, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Prezydent Kwaśniewski podpisał kontrowersyjną nowelizację
sierpień 16, 2002
PAP
Polska a Klęska Planów Wielkiego Niemieckego Imperium Kolonialnego
październik 16, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Błędna diagnoza
wrzesień 10, 2003
Fiasko Demokracji Fasadowej w Iraku
grudzień 1, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Strategia dla pokoju
sierpień 25, 2008
Artur Łoboda
Wielka manifestacja pokojowa w Tel Awiwie
maj 11, 2002
Artur Łoboda
Osiągnięto globalne porozumienie handlowe w Genewie
sierpień 2, 2004
Plemiona z południa Iraku dołączają do zbrojnego oporu
styczeń 29, 2007
Dahr Jamail
Unia Europejska zamierza wprowadzić powszechny zakaz tzw. negowania Holokaustu
styczeń 18, 2007
bibula- pismo niezależne
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media