W ostatnim czasie Ryszard Szurkowski miał poważne problemy zdrowotne.
Było to pokłosie poważnego wypadku drogowego - jaki miał miejsce w 2018 roku, podczas wyścigu weteranów dookoła Kolonii.
Po tym wypadku Nasz WIELKI kolarz był sparaliżowany, a potem pojawiły się różne komplikacje.
Dla uwiarygodnienia ZAMACHU STANU pod pretekstem fikcyjnej pandemii - Rząd Mateusza Morawieckiego ZAMKNĄŁ Służbę zddrowia.
Ryszard Szurkowski nie mógł liczyć na leczenie i w rezultacie zmarł.
Teraz pismaki zrzucają odpowiedzialność za śmierć Szurkowskiego na NIEISTNIEJĄCEGO "kowida", którego NIKT NA ŚWIECIE NIE WYIZOLOWAŁ.
więcej:
https://sportowefakty.wp.pl/kolarstwo/960505/iwona-szurkowska-chce-dokonczyc-to-co-obiecalam-mezowi