Zygmunt Jan Prusiński
Kobietom z samolotu prezydenckiego Tu-154M
Każda z Was zostawiła dom, chciałyście do niego wrócić.
W domu rodzice, dzieci, mąż - może kot i pies,
ulubione miejsce do wypoczynku.
Może któraś z Was zapomniała podlać kwiaty,
może i pranie zostawiłyście na dwa dni:
- Mężu wrócę, przepraszam, to tylko dzień,
noc będzie nasza - rumianą herbatę wypiję,
przytulisz moje ręce, ucałujesz je...
Bo ręce kobiety są jak drzewa, jak muzyka.
- Nie martw się mamo, nie martw się córko,
życie przed nami, jak piękny wiersz Gałczyńskiego.
15 Kwietnia 2010 - Ustka
|