ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Dominująca nonsensowna narracja o koronie 
1 styczeń 2022     
Inżynier do LEKARZY w sprawie koronawirusa 
14 marzec 2020      Alina
Jak Kuba Bogu... 
29 marzec 2020      Artur Łoboda
Nadstawcie drugi policzek 
13 lipiec 2014      Artur Łoboda
Czego powinna nauczyć sprawa zabójstwa Igora Stachowiaka 
24 maj 2017     
Muzeum Chasydyzmu w Polsce 
24 styczeń 2018     
Kilkuset morderców rządzi Polską  
17 marzec 2015      Wojciech Sumliński
PiStapo 
1 czerwiec 2020      STUDIO POLAKÓW OPOLSKiE
POGODNI ŻYJĄ DŁUŻEJ !!!  
28 styczeń 2014      /-/Ewa Englert-Sanakiewicz
FDA jest „zgniła do szpiku kości”, mówi dr Robert Malone – agencja od początku wiedziała, że „szczepionki” powodują replikację wirusa 
23 maj 2022     
Nie wierzcie przefarbowańcom 
19 listopad 2017     
Park magnolii 
3 lipiec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Prawo odwetu 
16 czerwiec 2024      Artur Łoboda
Myk z prezesami TVP 
10 marzec 2020      Alina
Szkolny przykład manipulacji - komentarz 
9 styczeń 2021      Artur Łoboda
Holocaust fraud described in New York Times Nov 10, Front Page  
10 listopad 2010      przysłał ICP
Odpowiedzialność za współudział w zbrodni wojennej  
14 maj 2024     
Nie będzie tłumaczenia Prokuraturo  
18 wrzesień 2021     
PARNAS ZAWŁASZCZONY ? – wiersze – WIESŁAW SOKOŁOWSKI 
7 luty 2018     
Polityczna i karna odpowiedzialność za SKOK Wołomin 
28 marzec 2015      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 2 - autor Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

I niby wszystko się kręci minuty mijają dość sprawnie, stroję gitarę by zaśpiewać „Dom skruszony nadzieją” - i tak płynie moja rzeka nadzieja - właściwie donikąd...

Koniki polne tańczą na łąkach, skrzypi wiatr między drzewami.

W większości to cyganie, kobiety w spódnicach i koralach tańczą tak jakby nigdy stopami swymi nie dotykały ziemi.

Zebrana grupa szykuje się by zagrać komedię o żebrakach, ubierają łachmany jak z okresu nędzników we Francji.

Nie wiedziałem że to bajka o miłości startej o kamień - wiatry przychodzą i odchodzą, mam tylko morze a nie mam statku by w dal wypłynąć obojętnie w którą stronę.

Dokąd mam się udać, wystygły wszystkie plany, taki byłem szczęśliwy pisząc wiersze radości dla kobiety jakby z innej bajki...

Grudniowa opowieść płonie, usuwa się mgła myśli, ciepleje łuk na zakręcie - jest zwodziste, karmię fragment ciszy.

Nie wiem - jestem w rozsypce, nie wiem czy w ogóle coś było - ta zagadka życia jest hasłem kiedy kładę się spać i kiedy rano wstaję.

Gitara i blues, to moje życie, niedużo napisałem piosenek w metrum cztery czwarte, więcej lirycznych ballad i rockowych więcej - to było tak dawno, szyszki je ocieplają w gaju.

Ten gitarowy blues w uszach mi brzmi soczyście, muszle otwierają się w tej chóralnej pokucie.

Wiedeń był dla mnie urodzajem - śpiewałem w Monachium, Hamburgu, Londynie, Barcelonie - jakaż różnica teraz, zakopany po uszy w literaturze.

Kuszenie dźwięku - jest w tym sens całkowity że brzmisz akordem czystym, rozlewa się chór głosami, gdzieś dodaję synkopę...

Dotykam nut z gwiazdami, rzeka nie milczy nocą - układam balladę ciała w rytmicznych odstępach.

Wyrusza wirtuoz w przestrzeń, rozdaje nuty a niebo dziękuje - wystarczy posłuchać jego muzyki.

Okno na rozcież - na parapecie słodzi słońce jabłka.

Trochę podobny do Fryderyka Szopena, nos długi i oczy jakby wpadnięte - panienki z dobrych domów liściki wrzucały przez otwarte okno, a on tylko grał jakże bajecznie.

Rozjaśnienie i połysk, tam przywołuję ponownie kolory, byś czuła nieodzowny blask ciepła do następnych słów i snów miłości.

Całuję koleiny metafor – całkowicie w bezwzględnym ruchu skrzydeł - niosę cię do Krainy Intymności...

Rozkładam je po części układając radość i jęk w wilgotnych dźwiękach, żeby tylko się nie kruszyło i nie znikło.

Twoje białe ciało niesie słowo, rozumiem ją - jest taka przejrzysta i w moich słowach szuka miejsca.

Moja opatrzność ma imię, w kolorach przejrzystej woalki, zmienia się pastelowo.

_____________________________________
19 czerwiec 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Epidemia terroryzmu i jej siewcy
kwiecień 14, 2004
Marek Głogoczowski
Im wyżej wyjdziesz, tym niżej upadniesz.
"Czy Papież przeprosi ofiary Solidarności" (1)

listopad 14, 2003
Artur Łoboda
Włoski rząd zabrania negowania holokaustu
styczeń 27, 2007
bibula- pismo niezależne
Polityka skarbowa USA wobec kryzysu
wrzesień 21, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Mordercy Olewnika
styczeń 23, 2009
...
Uczył Marcin Marcina ...
październik 31, 2005
Elektroniczna kontrola
grudzień 26, 2005
Goska
50 lat PAN...nauka upada a aparat partyjny trzyma się nie?le
grudzień 10, 2002
Artur Łoboda
Pomóżmy Komedzie Głównej Policji!
kwiecień 8, 2008
tłumacz
Supertajemnica : policjanci współpracowali z gangsterami ?
wrzesień 20, 2002
Robert Zieliński ZIR http://www.se.com.pl
Jeden z najbogatszych biznesmenów skazany na 2 lata
sierpień 6, 2002
IAR
Aby Kwaśniewscy mogli popisywać się swoją "dobroczynnością"
luty 13, 2004
PAP
Krakowskie Dziedzictwo Kultury Technicznej i Przemysłowej
luty 21, 2005
www.krakow.pl
Czy listy gratulacyjne wręczą Bracia Kaczyńscy osobiscie, czy za pośrednictwem Ministra Lipca?
lipiec 3, 2007
tłumacz
Czarna dziura
czerwiec 11, 2003
Choć kiedyś niemieckie, teraz jednak polskie!
październik 29, 2004
Mirosław Naleziński
Brytyjscy parlamentarzyści. Udają naiwnych, czy faktycznei są aż tacy głupi
kwiecień 19, 2003
PAP
Co kryje się za "polityką ochrony zdrowia"?
lipiec 8, 2004
Adam Sandauer - przewodniczący Stowarzyszenia
Na zlecenie
czerwiec 27, 2003
Andrzej Kumor
Kraków na drugim miejscu w rankingu miast z największymi dochodami
maj 19, 2005
Gazeta Wyborcza
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media