ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Jak chorowałem w latach sześćdziesiatych? 
7 grudzień 2020     
Uwaga, dyktatura! 
30 wrzesień 2020     
ONR 11 listopada 2011. 
12 listopad 2011      Artur Łoboda
Kręcenie się wokół własnego ogona  
12 styczeń 2022     
Ofiary dzielą się informacjami o URAZACH spowodowanych testem COVID PCR 
22 kwiecień 2022     
Droga do Katynia: Godzina 8:56... 
12 kwiecień 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Gojenie ran 
26 kwiecień 2020     
Powrót do lat siedemdziesiatych 
25 kwiecień 2020      Steen Jakobsen
Oby kolesiom żyło się dobrze 
10 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Neostalinowski Prezydent - pospolitych bandytów 
24 maj 2015      Artur Łoboda
Odróżnić lewicę od agentury 
27 czerwiec 2013      Artur Łoboda
Pytania i odpowiedzi związane z katastrofą w Smoleńsku 
      tłumacz
Czy Polacy to najstarszy lud Europy? 
17 styczeń 2019      Alina
Zupełnie jak w 1968 roku 
10 październik 2021      Artur Łoboda
Jaki Prezes - taka partia 
4 styczeń 2020     
Tylko zaszczepieni 
1 luty 2023     
List Polaka do Niemców 
8 kwiecień 2016      Bob Denard
Sejmowy MOTŁOCH napluł na groby ofiar 
12 lipiec 2013      Artur Łoboda
Rosja Wzmacnia Swoją Flotę U Wybrzeży Syrii 
17 maj 2013      Iwo Cyprian Pogonowski
Po co PiS zlikwidował sztukę? 
11 maj 2017     

 
 

Stosy trupów na ulicach- komedyjka

Osoby:


Premier III RP – zwany przez ludność tubylczą Pinokiem, gdyż nawet jak nie oszuka, to nigdy prawdy nie powie.

Minister Zdrowia – zwany Syntezatorem mowy. Ten kłamie w specyficzny sposób. Wyrzuca z siebie łgarstwa sylaba po sylabie, co przypomina mowę generowaną komputerowo.

Prezes Telewizji Polskiej – to on pierwszy zauważył, że „ciemna masa wszystko kupi”. To socjologiczne odkrycie (zwane prawem Kurskiego) zaprowadziło go na fotel prezesa telewizji, która kłamie od rana do wieczora, stosując prawo Kurskiego.

Główny doradca premiera do spraw kowid- pasuje do towarzystwa „jak ulał” , bo też oszust z niego tęgi. Niby jakiś profesor -absolwent wyższej szkoły gotowania na gazie chyba w Słupsku, albo w Końskich. Pracę doktorską pisał na temat różnicy pomiędzy przodkiem a tyłkiem. Odkrył, że jeśli przedmiot który ma przodek i tyłek obrócimy o 180 st. to tam gdzie był tyłek jest przodek a tam gdzie był przodek jest tyłek. W dysertacji habilitacyjnej dowodził, że jeżeli przedmiot obrócimy o 360 st. to zarówno przodek jak i tyłek pozostają w tym samym miejscu pomimo obrotu. Profesorem belwederskim został za całokształt dokonań naukowych.

Tłumacz – jego obecność jest potrzebna w komedyjce jak pryszcz na dupie. Ale to szwagier autora komedyjki, więc ten „dał mu fuchę” aby i on trochę „kasy przytulił”. (konkretnie 12 584 zł + VAT) . Tłumaczy z języka hebrajskiego na polski i „w drugą stronę”. Jedyny w tym towarzystwie porządny człowiek, ale też świnia!


Miejsce akcji: Gabinet premiera, przy długim stole siedzą wymienieni wyżej dygnitarze. Trwa posiedzenie nadzwyczajnej komisji rządowej ds. Narodowego Planu pogoni za społeczeństwem z igłą i strzykawką.


Kurtyna ( w górę)



Premier:

-Witam kolegów i bez zbędnych ceregieli przechodzę do meritum, ale wcześniej drobna dygresja. Wczoraj na konferencji prasowej jakiś dziennikarzyna tak mnie wkurwił, że aż zaniemówiłem! Zapytał mnie, czy dałbym mu talon na zakup jednego samochodu elektrycznego, co to już nasz przemysł wyprodukował w tamtym roku dwa miliony sztuk. Udałem, że tego pytania nie słyszę, a rzecznik prasowy zakończył konferencję i obaj „daliśmy dyla”. ( pije nerwowo z butelki wodę sodowa)

-Jak wracaliśmy do biura, to po drodze musieliśmy się zatrzymać przy robotach drogowych, uchyliłem szybkę żeby zaczerpnąć świeżego powietrza, a jakiś robol podszedł do samochodu i pyta mnie od kiedy będzie zapierdalał za miskę ryżu, bo chciałby się przygotować. Aż mnie zatkało! Mówię do kierowcy: jedź szybki, szybę zakręciłem, a robol coś tam mi wygrażał i pomstował!

-Ja pierdolę, żadnego szacunku do premiera III RP, żadnego! ( pije nerwowo wodę z butelki )-

-teraz przechodzimy do najważniejszego ( nerwowo pije wodę z butelki)... Rozenklat z centrali telefonował, opierdolił mnie, że szczepienia idą za wolno i żeby nas zdyscyplinować zablokował nam wszystkie konta bankowe! (zapada grobowa cisza)...


Minister Zdrowia:


-Jak to zablokował, jak to zablokował? Wszystkie konta? Czy tylko te w szeklach?


Premier: (nerwowo)

-wszystkie: i te w euro i dolarowe i w szeklach i złotówkowe.....wszystkie! ( pierwszy zaczyna się kiwać Minister Zdrowia, po nim Doradca i Prezes Telewizji...rozlega się rozpaczliwe: aj, waj, aj waj....aj waj, aj waj...kiwają się …premier zrywa się na równe nogi, wali pięścią w stół i wrzeszczy:)...kurwa wasza mać, w tej chwili przestańcie ajwajać!....aj waj, sraj waj...cisza! (zapada grobowa cisza...)

-ale to jeszcze nic! Od jutra telewizja ma pokazywać od rana do wieczora stosy trupów na ulicach polskich miast! Rozenklat mówił, że tak mamy polaczków wystraszyć żeby aż się posrali z przerażenia i pobiegli po szprycę. Dopiero wtedy nam konta odblokuje, dopiero wtedy.....ja pierdolę, czesne za dzieci w żydowskiej szkole nie zapłaciłem....konta zablokowane...co robić, co robić?? ….Radźmy, ….no może ty Adam coś poradzisz?

Minister Zdrowia:

-myślę, że sprawa jest prosta! Jacek nakręci parę filmików ze stosami trupów na ulicach i będzie je co godzinę powtarzać w telewizji...i już.

Prezes Telewizji:
-nie takie to proste jak ci się wydaje! Za żadne pieniądze nie znajdziesz ani aktorów ani statystów do takiego filmu. Tak ich wystraszyliśmy kowidem, że boją się własnego cienia. Nikogo nie znajdziesz kto by się zgodził na udawanie nieboszczyków w filmie....nikogo!

Doradca:

-to może wyślij ekipę na Białoruś i tam taki filmik nagraj...Białorusiny nie dały się nabrać na kowida, dobrze im zapłacisz to i aktorów i statystów bez trudu znajdziesz.

Prezes Telewizji:

-nic z tego! Tak żeśmy podkurwili Łukaszenkę robiąc mu majdan w Mińsku, że żadnej ekipy telewizyjnej z Polski na Białoruś nie wpuści... (powtórnie zapada cisza, powtórnie zaczynają lamentowanie: aj, waj, aj waj, kiwają się...powtórnie Premier przywołuje ich do porządku)

Premier: cisza!...cisza....jeszcze mi który zaajwai, to za drzwi wyrzucę....kurwa mać, konta poblokowane a oni aj waj, aj waj....co robić, co robić?...

Minister Zdrowia:

-wiem, trzeba ze sklepów pozabierać manekiny, poprzebierać je za nieboszczyków, rozwieźć je po ulicach, Jacek ich sfilmuje i po sprawie..

Premier (zrezygnowany):

-przecież wszystkie sklepy żeśmy pozamykali...razem z manekinami..a powiedz mi Adam, sex shopy też żeśmy pozamykali? Bo już się pogubiłem,,, można by zakupić lale gumowe do ruchania, napompować je, ubrać za nieboszczyków i na ulicach porozrzucać...

Minister Zdrowia:

-seks shopy też żeśmy pozamykali.....no to już po nas....Rozenklat konta poblokował...jasny gwint...już po nas...

Doradca:

-a może by wypożyczyć na parę godzin kilkaset nieboszczyków z zakładów pogrzebowych, Jacek by ich sfilmował...

Minister Zdrowia:

-a kto ci ich wypożyczy, jak oni oficjalnie wszyscy zmarli na kowida? Gdzie znajdziesz takich śmiałków, co by takich nieboszczyków przenosili...

Premier: (zrezygnowany...pije wodę z butelki...)

-już po nas, Rozenklad nas wypierdoli z roboty, kasę zabierze.....samemu trzeba będzie zapierdalać za miskę ryżu...już po nas...aj waj, aj waj (...wszyscy zaczynają ajwajać...)

Prezes Telewizji: (zrywa się krzesła i zaczyna wrzeszczeć:) Mam! Mam!

Premier: (zrezygnowany)

-co masz? Co masz? Chyba krzywe nogi jak srasz!?...

Prezes Telewizji:

Mam! Powiem wam co trzeba zrobić: będziemy co godzinę nadawać komunikaty w telewizjach, o stanie zablokowania ulic trupami w poszczególnych miastach. Na przykład: prosimy kierowców o omijanie Wisłostrady dzisiaj w godzinach od 10 do 15, droga zablokowana trupami. Trupy będziemy wrzucać do Wisły, co powinno zakończyć się o godzinie 15...I tak dalej

Premier:

-no tak, to będzie komunikat głosowy, a co pokażemy jako obraz?

Prezes Telewizji:

-a nic nie pokażemy! Nic! Kurwa mać, nic! Będziemy wyświetlać planszę: Usterka obrazu, prosimy nie regulować odbiorników..

Premier:

-i myślisz, że Polaczki uwierzą? Bez obrazu?

Prezes Telewizji:

-a co mają nie uwierzyć?! Uwierzyli w telewizyjnego wirusa, uwierzyli, że grypa to teraz zabójczy kowid, uwierzyli w bezobjawową chorobą, uwierzyli w bezobjawową epidemię, uwierzyli w trutkę którą myśmy nazwali szczepionkami to i uwierzą w bezobjawowe stosy trupów na ulicach! Polaczki to durnie, półgłówki, uwierzą we wszystko co zobaczą albo usłyszą w telewizorze...to ciemna masa która wszystko kupi....już to kiedyś mówiłem.. Stado baranów...we wszystko uwierzą! To ciemnota, w ich głowach jest ciemniej niż w dupie u murzyna...hołota kurwa ich mać! Jebana hołota!

Premier: (rozradowany)

-daj Jacku pyska...(całuje Prezesa „na Breżniewa)....

-jesteśmy uratowani ( biegnie do szafy, wyjmuje butelkę pejsachówki, nalewa do szklanek, Tłumaczowi też)

-no to wypijmy za nasz sukces, zaraz zatelefonuję do Rozenklata i powiem mu, że od jutra będziemy pokazywać stosy trupów na ulicach w wersji bezobjawowej..konta nam odblokuje..

-no chłopy zatańczmy i zaśpiewajmy (zaczynają tańczyć i śpiewać polską melodię ludową w wersji hebrajskiej...na szczęście mamy w komedyjce tłumacza, więc on nam przetłumaczy piosenkę na język polski)

- śpiewają: היער מזמזם, סבא זחל על סבתא. מה מזכיר לך מיטה ושמיכת פו

Tłumacz: (po szklance pejsachówki tłumaczy śpiewająco, i słowa i melodię)

-szumi dokoła las, dziadek na babkę wlazł, co nam przypomina łóżko i pierzyna... (rozgrzani pejsachówką tańczą i śpiewają, a nawet zaczynają się zalotnie do siebie dobierać...)



My już opuszczamy posiedzenie rządowego zespołu do spraw Narodowego Planu pogoni za społeczeństwem z igłą i strzykawką.

Jeszcze tylko musimy dopilnować, aby tłumacz „odpalił” dolę za umieszczenie go w komedyjce, tak jak było to ustalone. Co prawda to przyzwoity człowiek (ale też świnia) i jeszcze autora komedyjki nie oszukał, ale jak on pije z żydami, to trzeba „dmuchać na zimne”.


Anthony Ivanowitz

25.03.2021r.

Www.pospoliteruszenie.org

26 marzec 2021

hens 

  

Komentarze

 

"prosimy nie regulować odbiorników" i "zaczynają się do siebie zalotnie dobierać". To jet dobre.

2021-03-26
Magellan

 

Gdyby ktoś to "zekranizował" to byłaby bomba.

Widzę dwie możliwości:
1. Perfekcyjny kabaret
2. Animacja

2021-03-26
Artur Łoboda

 

Opowiadam się za perfekcyjnym kabaretem. To w końcu ludzie.

2021-03-26
Magellan

 

A ja doskonale widzę powyższe sceny w stylu "włatcy móch"

2021-03-26
Artur Łoboda

  

Archiwum

Koniec z jarmarkami na krakowskim Rynku
wrzesień 5, 2007
Moralność oficjela
listopad 14, 2004
Mirosław Naleziński
Tarnowska tragifarsa z pomnikiem Chrystusa Króla
styczeń 15, 2005
Artur Łoboda
Tytus de ZOO powrócił
kwiecień 27, 2003
Artur Łoboda
Szczyt bezczelności
listopad 11, 2003
KONGRES POLSKI SUWERENNEJ - WEZWANIE O MORATORIUM
marzec 6, 2004
Nikczemny atak na Zofię Kossak - dr Aliny Całej
luty 17, 2007
tatar-Zenon Jaszczuk
"Bioferm" w wersji francuskiej
luty 7, 2009
PAP
Ręce opadają
sierpień 14, 2003
Andrzej Kumor
POLSKA - UNIA 18
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Droga do Unii
lipiec 31, 2003
Witold Filipowicz
Najbardziej zabezpieczony majątek w Polsce
sierpień 6, 2002
PAP
Co jest w tym traktacie ?
maj 3, 2003
przesłała Elżbieta
Argentyński Buzek
kwiecień 25, 2004
PAP
"Rolnicy zarobią dzięki unijnym zasadom interwencji"
lipiec 16, 2002
PAP
Pisane nad ranem
styczeń 29, 2003
Magdalena
Polska „przedmurzem” żydo-chrześcijańskiego USraela
kwiecień 14, 2008
Przysłał Israel Adam Shamir
Gwałcenie Praw Obywatelskich
styczeń 30, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Pieniądze nie śmierdzą
lipiec 18, 2002
PAP
Hucznie zapowiadany miał być nominacją do Oskara, a nakarmiono nas marnej jakości kryminałem, jak zwykle.
wrzesień 2, 2007
Gregory Akko
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media