|
Moja przestroga dla Górali
|
|
Kilka tygodni temu zastanawiałem się nad rokoszem przedsiębiorców i utworzeniu tymczasowej - autonomicznej Republiki Tatrzańskiej - gdzie nie będą obowiązywały niewolnicze prawa NWO.
Można by wtedy przyjmować turystów bez problemu.
Ale Rząd ma niestety atut militarny - więc nie podniosłem tematu.
Po wczorajszej deklaracji Sebastiana Pitonia - zapowiadającego otwarcie biznesów pod Tatrami - muszę ostrzec, że w tym projekcie jest jedno - bardzo słabe ogniwo.
Pistapo może w każdej chwili zablokować WSZYSTKIE drogi dojazdowe do Zakopanego.
Popatrzcie na mapę.
Kilkunastoma wozami bojowymi mogą odciąć Tatry od reszty Polski.
Można by próbować objechać blokady przez Słowację, ale oni najpewniej rozlokują wojsko na granicach.
Na dziś widzę tylko jedno rozwiązanie.
Wielu przedsiębiorców spod Tatr dysponuje ciężkim sprzętem drogowym.
W wypadku zablokowania jakiegoś odcinka - można natychmiast zrobić przejazd przez pola - o ile gospodarze się na to zgodzą.
Lecz tego nie uda się zrobić- jeżeli wystąpią roztopy.
Tylko przez zamarznięte pola można będzie przepuścić tysiące samochodów.
Wróćcie do historii Solidarności 1980 roku i zamachu stanu z 13 grudnia 1981 roku.
Możecie się spodziewać, że Piso-hołota powróci do tamtych narzędzi pacyfikacji Społeczeństwa.
Wyciągnijcie więc wnioski z przeszłości.
|
|
12 styczeń 2021
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
| Lepiej niech ci Die Goralen zamiast tworzyć nowe Goralenvolk, to przestaną głosować na PiS, tylko niech zaczną głosować na Konfederacje. |
|
2021-01-12
Marek Zadrożniak
|
 |
|
|
Konfederacja niczego tu nie zmieni. Gdzie jest Korwin, tam jest zawsze w końcu niemoc każdego przedsięwzięcia. Mentzen i Braun mają to tylko za zadanie uwiarygodnić i stworzyć pozór świeżej krwi.
Obawiam się, że zmierzamy ku kolejnym mocnym obostrzeniom i być może do stanu wyjątkowego. To jest zsynergizowane z tym co dzieje się w USA. Myślę, że okres od chwili obecnej do 20 - 21 stycznia będzie przełomowy. Albo nastąpi chwilowe poluzowanie, albo będzie dokręcenie śruby z przytupem, o jakim się nawet pesymistom nie śniło. |
|
2021-01-12
Magellan
|
|
|
|
Magellanie
straszysz - zamiast ostrzegać ludzi przed możliwymi posunięciami rządzących.
Dla mnie to ogromna różnica.
Pięć lat temu byliśmy o krok od wykształcenia Ruchu narodowego.
Ruch Kukiza miał szansę zdobyć duże poparcie społeczne.
Jednak Kukiz nie dorósł do przywództwa, a Narodowcy byli bardzo niedojrzali politycznie.
Przez NIEWYOBRAŻALNĄ głupotę Polaków straciliśmy szansę JOW.
Gdyby wprowadzono je do systemu wyborczego - to najpewniej dzisiaj nie byłoby "stanu kowidowego".
A od Korwina jak najdalej - bo do tej pory wszystkie inicjatywy społeczne rozwalał od środka.
|
|
2021-01-12
Artur Łoboda
|
|
|
|
Panie Marku
za często najpierw Pan obraża ludzi, a dopiero potem zastanawia się dlaczego?
Moi wujkowie działali w tym "goralenfolk" pod nazwą AK.
Jeden zginął w Oświęcimiu, a drugi w Powstaniu Warszawskim.
Nie byli góralami, ale w Zakopanem się wychowali.
Gdyby nie mieli wsparcia miejscowych - to nie byłoby w Zakopanem organizacji.
|
|
2021-01-12
Artur Łoboda
|
|
|
|
Nie zakładam, że T Y L K O partia polityczna może dokonać zmiany. Proszę mi wskazać, w którym miejscu to napisałem. Odniosłem się tylko do konfederacji i myślę, że rzeczowo.
Chciałbym wierzyć, że JOW-y były rzeczywistą inicjatywą, a nie tylko propagandowo-medialną próbą zorganizowania jak największej liczby wyborców przeciwko koalicji PO-PSL. Św. pamięci prof. Przystawa wyraźnie pisał, że od chwili kiedy Kukiz i "jego" ekipa pojawili się w ruchu JOW-ów, który nie oni przecież stworzyli, to zaraz wszystko zaczęło się psuć. Te wypowiedzi są w internecie.
A drugie, nie straszę tylko sygnalizuję potencjalny przebieg zdarzeń. Jak widzę tego zblazowanego architekta, który ubrał się w strój góralski to przypomina mi się filmik, w którym żalil się, że niejaki Masny wprosił mu się na weekend do Bydgoszczy i wykpił jego dom, sposób życia, skrytykował żonę, pasł się na jego koszt kilka dni i potem wyjechał do Warszawki. Po co robić taki cyrk. A może ta wizyta miała związek ze skaperowaniem go do roli, którą obecnie odgrywa, a te publiczne brudy i żale, to np. targowanie stawek. Nie wiem. Ale skojarzenie miałem natychmiastowe. Zaraz będą śpiewać 'ich bin in Zakopanischer".
A co do ostrzeżeń i wskazań to przecież to czynię, a jeden z ostatnich Pańskich wpisów odwołuje się do mojej wcześniejszej koncepcji skarżenia policjantów, którą tu onegdaj zamieściłem.
Przeszedłem w ostatnich 3 tygodniach parszywe choróbsko, które, zapewne jakbym się zgłosił do lekarzy, zakwalifikowano by jako mityczny covidek. Nie wiem, co to było, być może ma Pan w tej kwestii rację, niemniej mają i korzystają ze sposobów osłabiania konkretnych ludzi, czy wręcz ich grup.
Co to jest nie wiem, ale sądząc po objawach to była, li tylko zwykła somatyczna choroba. A zatem, w pewnym sensie jesteśmy wystawieni na działanie sił i środków, które istnieją w ramach obecnego wachlarza "zachorowań". Na ile są to jednak choroby w tradycyjnym ich pojmowaniu, a na ile skondensowane i punktowe ataki za pośrednictwem rozmaitych pól elektromagnetycznych, względnie jeszcze innych oddziaływań, tego precyzyjnie nie jestem w stanie wskazać. |
|
2021-01-12
Magellan
|
|
|
|
| pomyłka "nie tylko, choroba somatyczna". |
|
2021-01-13
Magellan
|
|
|
|
Nie zauważyłem na początku, że to było tylko odniesienie do infantylnego wezwania poprzednika - by oprzeć się na Konfederacji i dlatego wykreśliłem tą część komentarza.
Niezależnie od tego: kto zaproponował JOW w 2015 roku - trzeba było łapać okazję - bo już się nie powtórzy.
To samo myślałem o strajkach sierpniowych. Ale Polacy nie wykazali wtedy żadnej przezorności.
Winę za to ponosi hierarchia Kościoła.
|
|
2021-01-13
Artur Łoboda
|
|
|
|
Dla bezpieczeństwa przenoszę się czasem do pracowni, bo mieszkanie pod silnym polem elektromagnetycznym.
Coś źle się poczułem i jeszcze raz sprawdziłem pracownię.
W miejscu gdzie cały czas siedzę, pojawiło się bardzo silne promieniowanie elektromagnetyczne, a wcześniej go nie było.
Jest to wiązka o częstotliwości ponad 6GHz. Prawie nie do wykrycia - bo wszystkie mierniki działają do 5Ghz.
Nie znam też urządzenia, które emituje taką częstotliwość.
Może ktoś sprawdzi Pana mieszkanie?
|
|
2021-01-13
Artur Łoboda
|
|
|
|
Analogia ruchu JOW-ów do Solidarności trafna.
Zestawienie relacji prof. Przystawy z relacją Anny Walentynowicz i Andrzeja Gwiazdy nasuwa takie same odczucia i wnioski.
Zarówno jeden, jak i Ci dwoje drudzy, a chronologicznie - pierwsi, pisali, że wszystko układało się prawidłowo, póki nie pojawili się mityczni "doradcy". W 1980 to Michnik, Geremek, Mazowiecki, Kuroń.
A w 2015 grupa kuglarza Kukiza.
Jakie czasy, tacy doradcy.
Kukiz zawsze był drugo, albo i nawet trzecioligowcem, w ramach tzw. muzyki rozrywkowej 'nurtu jarocińskiego".
Abstrahując, że ten nurt był całkowicie spacyfikowany przez służby, to i w ramach tego nurtu, był on pionkiem.
Najlepiej opisała to Kayah, której zarzucono udział w festiwalch piosenki radzieckiej i wojskowej w schyłkowych latach 80 - tych.
Odparła, a co miałam jeździć do Jarocina?
Po prostu, przekładając to na terminologię rodem z Imienia Róży - znała skrót przez labirynt i rozumiała istnienie labiryntu.
|
|
2021-01-13
Magellan
|
|
|
|
ps
dziś wyszedłem na dłużej z "dziupli". Odmiana istotnie na plus, pomimo gwałtownego, początkowego ataku kaszlu. Postaram się to pole zweryfikować. |
|
2021-01-13
Magellan
|
|
|
|
Kiepscy
grudzień 4, 2003
|
Afganistan trudny do pacyfikowania
marzec 9, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
HEROINA à la Newsweek – moda marynarzy i artystów
styczeń 24, 2007
Zbigniew Jankowski
|
Panie Loboda
sierpień 16, 2006
robert
|
Nowy rodzaj ubezpieczeń
marzec 25, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Kałboy
luty 28, 2005
Artur Łoboda
|
Szlifowanie kamienia wedle starego wzoru
wrzesień 3, 2007
Zygmunt Jan Prusiński
|
Germanofobia społeczeństwa polskiego (1)
AKTYWNA PROPAGANDA ANTYNIEMIECKA, NURT LUDOWY (proletariacki)
czerwiec 19, 2007
tłumacz
|
Dzień Kobiet wczoraj i dziś
marzec 9, 2007
Marek Olżyński
|
Nowy *Dziennik* z usterkami
kwiecień 22, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Świat się śmieje, czyli deja wu
marzec 7, 2004
Artur Łoboda
|
Prawo po amerykańsku: strzelać do każdego
maj 4, 2005
baba
|
Bułgarski pościg
czerwiec 28, 2006
Konrad Banachewicz
|
Wszystkowiedzący znają odpowiedzi na wszystkie pytana
listopad 9, 2008
Artur Łoboda
|
Paszportowa pułapka
sierpień 26, 2003
przesłala Elżbieta
|
Czas tłumaczenia (się)
listopad 14, 2005
Marek Olżyński
|
Sędziowskie bagno płynie dalej
luty 7, 2006
PAP
|
Co Wy, k... wiecie o Polsce?!
kwiecień 13, 2006
Artur Łoboda
|
Co tanie to drogie
lipiec 22, 2004
|
Polowanie na "Nazi Gold"
listopad 27, 2006
Tezlav von Roya
|
|
|
