ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

"Zmieleni" idą do przodu 
31 marzec 2013      Patryk Hałaczkiewicz
Prezydent nie jest już w szkole.
Prezydent wie i już!
 
30 marzec 2021     
Za jaką cenę? 
7 kwiecień 2017     
Perspektywy dystopii 
24 wrzesień 2021     
Casus Polańskiego 
1 październik 2009      Artur Łoboda
The Horse, the Wheel, and Language in the light of DNA studies 
4 styczeń 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Nigdy nie było żadnego kowida (4)
Broń zagłady
 
14 wrzesień 2022      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński NOCE POD PARASOLAMI - część ósma 
31 maj 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Autorzy recenzowanego badania krytycznego wobec szczepionek na Covid-19 uważają, że Big Pharma wywierała presję na czasopismo, aby je wycofało 
24 marzec 2024      Cassie B.
Why are we really fighting this war in Central Asia? 
22 wrzesień 2010      przysłał ICP
Doskonała wiadomość - powstaje nowa partia  
31 maj 2015      Artur Łoboda
Dwa człony polskiej polityki zagranicznej 
6 luty 2016      Artur Łoboda
Nic nie szkodzi, poczekam 
29 maj 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Czy PiS chce po raz kolejny zdradzić Polaków?!!! 
1 lipiec 2015      Artur Łoboda
Bałałajka 
21 listopad 2012      Artur Łoboda
Frankomat - kowidomat 
21 kwiecień 2021     
Czarownice od Rydzyka 
8 grudzień 2009      Artur Łoboda
Odpowiedzialni za katastrofę smoleńską unikną odpowiedzialności 
17 luty 2015      altermedium.net
Jakie konsekwencje może nieść za sobą Brexit? 
8 czerwiec 2016      www.independenttrader.pl
Reakcja na pandemię ospy była niesamowicie podobna do COVID  
28 marzec 2022     

 
 

Erotyki dla wrażliwych II

_____________________Recenzja


Krzysztof Galla


EROTYKI DLA WRAŻLIWYCH...

- cześć druga –


Zapobiegliwy jestem, by to co napisane przez Zygmunta Jana Prusińskiego było czytane i odczytywane w czeluści otwartej dyskusji o wierszach i książkach poety z Pomorza. Kiedyś autor książki „Pękniętego orzecha” był na salonach dziś tworzy w samotności. Mówi do mnie: „Ludzie się zmienili, znikła ufność, jest jakaś drapieżność, egoizm – brak szacunku do miłości, do tych wyższych wartości w życiu człowieka, zatem, gdzie jest to uczucie”? Koniec cytatu. I może dlatego są takie jego wiersze, wciąż jakby w oczekiwaniu i cierpieniu.

W wierszu „Skoro plotkują pokrzywy”, poeta tak pisze:

„Gaszenie przyczółka
który był dla nas schronieniem
mogliśmy układać wrzeciona
a twoja jedwabna bluzka
szeleściła w okolicach piersi. (…)
Po sąsiedzku zastygł księżyc
był w kolorze białym – znikła złocistość
a ty mi mówisz o rozmarzonych liliach”.

Mamy tu do czynienia z głęboką kulturą zachęcenia na propozycję od samej ukochanej, bo poetka Ewa Prusińska pisze do niego:

„Do traw miękkich jak tratwy
sprowadź mnie dość łagodnie
skąpiemy czułe pocałunki
w rozmarzonych liliach wodnych”.

Dlatego powstaje książka za książką. Idealnie się rozumieją w Poezji – nie tylko uczuciem w ich życiu osobistym. Wiersze o tym mówią, przeważa w nich na pewno poeta Zygmunt J. Prusiński, to zdolny miłośnik czystych uczuć. To moralista. Gdyby żył kilka epok wcześniej, byłby sławny, jestem pewny.

Poeta Prusiński jakby rozmnażał to ciało wyobrażeń w literaturze. Pisze cykl subtelnych erotyków, podam dwa przykłady. W wierszu „Poranny erotyk” pisze:

„Jest coś znamiennego
rozczulenie ciała by zmiękło
jak w dotyku mech
czy bawełniany owoc
uwalniasz się dobroczynnie
minuty mówią
których nie słyszymy
czujemy to uwolnienie skupione
ta wolność ciała wybiera muzykę
tak cichą że słyszysz
powrót kolibra w kwiecie twoim
a nuty nam są niepotrzebne
w tym porannym erotyku”.

Jest to intymna modlitwa mężczyzny do kobiety. Poeta czyta to ciało swojej kobiety. Ma szacunek do rozwijania wartości w miłości obustronnej. Pragnie kochać i być kochanym. Dlatego taki jest prawdziwy. Tu nie ma nic sztucznego, bo byśmy to wyczuli. Jego wiersze są płynne... Jak ten fragment w wierszu „Nocny erotyk”:

„ocieplam ją pocałunkami
w pewnym momencie drga
jak ożywiona struna
czasem jęk wydobyty
skłania ją do szczerości
jest taka gościnna
jak ogród – płyniemy
bez drogowskazów
wiemy tylko to
że musimy dopłynąć”.

I jakby na moje potwierdzenie, miłość ich nie ma drogowskazów. Czy wszak jest to potrzebne Ma być absolutna cisza, żeby swoje szepty pamiętali, bo te spoiwa mają zasięg prawie nieprzyziemski. Wzajemnie są do siebie gościnni, więc płyną, bo muszą dopłynąć do tej swojej arkadii zwierzeń – do tej słonecznej Itaki.


29-30.10.2013

_____________________
25 maj 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Referendum w sprawie obcych rakiet w Polsce
wrzesień 13, 2006
marduk
"Przeżyliśmy okupację, przeżyjemy Kaczyńskiego"
październik 30, 2006
interia.pl
Bełkot nowomowy: "przestrzeń" prezydenta
grudzień 19, 2002
Artur Łoboda
Najlepszy żydowski geszeft
luty 7, 2008
Artur Łoboda
Ziemianie
sierpień 21, 2003
Ewa Polak-Pałkiewicz
Mundial i cykliści
czerwiec 15, 2006
StefanDetko
Nadzieje i rozczarowania
marzec 22, 2008
Marek Jastrząb
Puste kieszenie Polaków. Jeszcze większa pustka w głowach ekonomistów
luty 18, 2003
zaprasza.net
Wyborów samorządowych ciąg dalszy<. Odbijanie piłeczki za 25 mln. złotych
grudzień 28, 2002
PAP
Dialog on truth
sierpień 3, 2006
przysłał Iwo Cyprian Pogonowski
Koszmar Więzień w USA
kwiecień 23, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
http://dd.tradepress.com.pl/
luty 25, 2005
ala
Pohukiwania, czyli z akcentem na postkomunizm
grudzień 29, 2005
Marek Olżyński
Jak zostaje się sędzią w Polsce ?
grudzień 4, 2006
Zdzisław Raczkowski
Lucky Larry wants $12.3 billion more for 9/11
czerwiec 19, 2008
"Narod wybrany" i konsekwencje "wybrania"
lipiec 23, 2006
M.K.
Twórcy Pierwszego Globalnego Imperium
marzec 20, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Światowy Dzień Chorego - uchwały Primum Non Nocere
luty 11, 2006
Adam Sandauer
Drwiący śmiech pokoleń, czyli- o duchowym niewolnictwie
luty 23, 2008
Marek Jastrząb
W cieniu niewidzialnego słonia
luty 28, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media