ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część siedemnasta 
19 luty 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Rozmowa z Andrzejem Czyżewskim cz.1: Tajemnice Lecha Wałęsy.  
10 marzec 2017     
Gulio Tarro: „Nie wierzę w ignorancję, to są rzeczy zrobione w złej wierze” 
8 październik 2020     
Agresja słowna 
22 grudzień 2017     
Na troje babka wróżyła 
22 marzec 2020     
Cyrk faszystowski
Totalitaryzm zdrowotny jest dziś krzykliwy i kolorowy.
 
29 sierpień 2021     
Kariera bohatera 
29 lipiec 2018      Adam Szlachtycz
Morawiecki i Szumowski - agenci wrogiego Nam anty-Państwa 
20 sierpień 2020     
Bogactwo pisowskiego Rządu 
11 kwiecień 2021      Miszmasz. Komediante
Dziewiąte wezwanie o uzasadnienie wysłania obywatelki państwa Izrael - Yael Bartana - jako reprezentantki polskiej kultury na 54. Biennale Sztuki w Wenecji 
16 czerwiec 2014      Artur Łoboda
Św. Jan Paweł II i Ojczyzna 
14 październik 2018      Paweł Ziółkowski
Zupełnie jak w 1968 roku 
10 październik 2021      Artur Łoboda
Rothschild lined to take over at Yukos(2003),Mikhail Khodorkovsky & Platon Lebedev found guilty of embezzlement,(2010) 
30 grudzień 2010      przysłał ICP
Jaka winna być kara za bezprawne odebranie Polakom wolności osobistych? 
17 czerwiec 2020     
Covid-19 zabija afrykańskich przywódców  
20 kwiecień 2021     
Dlaczego serwer był wyłączony 
25 sierpień 2021     
Publikowane ukradkiem, w nocy. Wycofane z czołowki nad ranem... 
28 kwiecień 2010      tłumacz
Instytut Pamięci Narodu 
6 luty 2012      Artur Łoboda
Czy to niezauważone katharsis nauki? 
15 kwiecień 2015      Artur Łoboda
Wolność słowa po niemiecku, czyli jak Interia kasuje linki 
17 styczeń 2019      Alina

 
 

Erotyki dla wrażliwych II

_____________________Recenzja


Krzysztof Galla


EROTYKI DLA WRAŻLIWYCH...

- cześć druga –


Zapobiegliwy jestem, by to co napisane przez Zygmunta Jana Prusińskiego było czytane i odczytywane w czeluści otwartej dyskusji o wierszach i książkach poety z Pomorza. Kiedyś autor książki „Pękniętego orzecha” był na salonach dziś tworzy w samotności. Mówi do mnie: „Ludzie się zmienili, znikła ufność, jest jakaś drapieżność, egoizm – brak szacunku do miłości, do tych wyższych wartości w życiu człowieka, zatem, gdzie jest to uczucie”? Koniec cytatu. I może dlatego są takie jego wiersze, wciąż jakby w oczekiwaniu i cierpieniu.

W wierszu „Skoro plotkują pokrzywy”, poeta tak pisze:

„Gaszenie przyczółka
który był dla nas schronieniem
mogliśmy układać wrzeciona
a twoja jedwabna bluzka
szeleściła w okolicach piersi. (…)
Po sąsiedzku zastygł księżyc
był w kolorze białym – znikła złocistość
a ty mi mówisz o rozmarzonych liliach”.

Mamy tu do czynienia z głęboką kulturą zachęcenia na propozycję od samej ukochanej, bo poetka Ewa Prusińska pisze do niego:

„Do traw miękkich jak tratwy
sprowadź mnie dość łagodnie
skąpiemy czułe pocałunki
w rozmarzonych liliach wodnych”.

Dlatego powstaje książka za książką. Idealnie się rozumieją w Poezji – nie tylko uczuciem w ich życiu osobistym. Wiersze o tym mówią, przeważa w nich na pewno poeta Zygmunt J. Prusiński, to zdolny miłośnik czystych uczuć. To moralista. Gdyby żył kilka epok wcześniej, byłby sławny, jestem pewny.

Poeta Prusiński jakby rozmnażał to ciało wyobrażeń w literaturze. Pisze cykl subtelnych erotyków, podam dwa przykłady. W wierszu „Poranny erotyk” pisze:

„Jest coś znamiennego
rozczulenie ciała by zmiękło
jak w dotyku mech
czy bawełniany owoc
uwalniasz się dobroczynnie
minuty mówią
których nie słyszymy
czujemy to uwolnienie skupione
ta wolność ciała wybiera muzykę
tak cichą że słyszysz
powrót kolibra w kwiecie twoim
a nuty nam są niepotrzebne
w tym porannym erotyku”.

Jest to intymna modlitwa mężczyzny do kobiety. Poeta czyta to ciało swojej kobiety. Ma szacunek do rozwijania wartości w miłości obustronnej. Pragnie kochać i być kochanym. Dlatego taki jest prawdziwy. Tu nie ma nic sztucznego, bo byśmy to wyczuli. Jego wiersze są płynne... Jak ten fragment w wierszu „Nocny erotyk”:

„ocieplam ją pocałunkami
w pewnym momencie drga
jak ożywiona struna
czasem jęk wydobyty
skłania ją do szczerości
jest taka gościnna
jak ogród – płyniemy
bez drogowskazów
wiemy tylko to
że musimy dopłynąć”.

I jakby na moje potwierdzenie, miłość ich nie ma drogowskazów. Czy wszak jest to potrzebne Ma być absolutna cisza, żeby swoje szepty pamiętali, bo te spoiwa mają zasięg prawie nieprzyziemski. Wzajemnie są do siebie gościnni, więc płyną, bo muszą dopłynąć do tej swojej arkadii zwierzeń – do tej słonecznej Itaki.


29-30.10.2013

_____________________
25 maj 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Tymiński: Bojkot Wyborczy
wrzesień 28, 2007
Stan Tymiński
Miłość Bli?niego
czerwiec 5, 2003
Maria Zabierowska
Holokaust i cmentarze żydowskie jako "dziedzictwo Ameryki"
styczeń 18, 2007
bibula- pismo niezależne
71 agentów SB podczas zjazdu "Solidarności" w 1981 r.
styczeń 22, 2003
Artur Łoboda / PAP
Wojna, Hilter i Cheney
kwiecień 11, 2003
http://www.larouchepub.com/
Zapisy w Konstytucji RP Polska potrzebuje pilnie poważnej naprawy cz.2
wrzesień 16, 2007
Dariusz Kosiur
A brief history of the Polish language
czerwiec 26, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy lądowanie na księżycu nakręcono w Hollywood?
lipiec 18, 2007
( . ) bez podpisu
Niemcy krytykują niskie podatki w Europie Wschodniej
kwiecień 11, 2004
PAP
"Tolerancja" niczym "judzenie"
marzec 1, 2005
PAP
Bieriezowski : Juszczenko oddaj moją kasę!!!!!!!!!!
wrzesień 6, 2007
marduk
Swiadectwo Glorii Polo
luty 27, 2008
...
Związki fundacji Maksymiuka z WSI
styczeń 28, 2007
Amerykańscy Weterani Przeciwko Wojnie
marzec 19, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Bykołówstwo
luty 11, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Zamiast uzdrowienia relacji ekonomicznych - "promocja zatrudnienia"
styczeń 20, 2003
Artur Łoboda / PAP
Pogrobowcy Minca
luty 3, 2003
Artur Łoboda
4:1 dla Unii
listopad 21, 2002
Mateusz Machaj http://www.kapitalizm.republika.pl/
A która wojna była straszliwsza?
wrzesień 1, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Historia jednego listu
listopad 9, 2006
Marek Olżyński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media