Polityka jest jak partia szachów.
Nie chodzi w niej o zachowanie własnych pionków, ale utrzymanie króla - gdy przeciwnik go straci.
Jeżeli sprawdzą Państwo historię moich artykułów - to publicznie NIGDY nie namawiałem do poparcia któregokolwiek z kandydatów.
Prywatnie zdarzały mi się takie sytuacje, ale na zasadzie wyjaśnienia układu politycznego.
Dzisiaj stawiam tezę zawartą w w tytule z identycznych powodów.
Bezczelność platformowej mafii, przekroczyła wszelkie granice ludzkiej cierpliwości.
Podporządkowali sobie Wymiar Prawa Trzeciej RP i dokonali ogromnego skoku na kasę.
Grabiąc unijne dotacje - pogardzali jednocześnie przyzwoitymi Polakami, którzy nie chcieli działać w podobny sposób.
Główne szczekaczki Platformy Obywatelskiej - nazywały przyzwoitych ludzi "nieudacznikami", bo nie kradniemy tak jak oni.
Za 8 lat upokorzeń i niszczenia Państwa Polskiego, za pogardę wobec wszystkich inicjatyw obywatelskich - należy im się potężna nauczka.
Zwiastunem tego - byłaby
druzgocąca porażka Komorowskiego.
Dlatego "zmieleni" powinni - jak jeden - zagłosować na Dudę, pozostawiając i samemu Dudzie bardzo wyraźny sygnał, że to samo go spotka za pięć lat - jeżeli będzie ignorował obywateli.
Ale niezbędna jest w tym wypadku jasna deklaracja - względem udzielonego poparcia i podanie wskazanych przez mnie powodów.
Myśląc o Komorowskim pamiętać musimy jednocześnie o "dialogu" - jaki ta szumowina przez ostatnie lata "prowadziła z Narodem".
Pod tym adresem:
https://youtu.be/pRWjaMD-tiA?t=6m39s znajdą Państwo jeden z setek filmów pokazujących - jak
na Polaków pragnących uczcić Święto Odzyskania Niepodległości - nasyłano współczesne ZOMO.
Cel tych prowokacji był oczywisty.
Chodziło im o niedopuszczenie - do świadomości społecznej jakiejkolwiek nadziei - na zmianę w Polsce.
A tak byłoby - gdyby manifestanci z 11 listopada zobaczyli swoją moralną siłę.
Drugim celem tych prowokacji, było zrzucenie odpowiedzialności za burdy uliczne - na patriotyczną część Społeczeństwa i nadaniu patriotom miana awanturników i oszołomów.
W tym górowały łżemedia, które w ostatnich dniach opluwały Kukiza.
O tym wszystkim musimy pamiętać: kreując dziś sytuację polityczną - w wyniku której Komorowski trafi tam - gdzie jego miejsce, a więc do więzienia, a Duda stanie pod pręgierzem woli Narodu.