ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

www.globalresearch.ca 
świetne analizy polityczne i gospodarcze w skali mikro i makro + anty-NWO 
Ludobójstwo covid 
Wywiad z CLAIRE EDWARDS  
Zdzisława Piasecka na temat szokujących zmian w polskim systemie edukacji 
O skandalicznych zmianach w polskim systemie edukacji, który wkrótce ma zostać włączony w tzw. Europejski Obszar Edukacji 
Planet Lockdown 
Planet Lockdown to film dokumentalny o sytuacji, w jakiej znalazł się świat. Twórcy filmu rozmawiali z niektórymi z najzdolniejszych i najodważniejszych umysłów na świecie, w tym z epidemiologami, naukowcami, lekarzami, prawnikami, aktywistami, mężem stanu... 
Jak to jest z kowidem na Florydzie? 
 
Izby lekarskie to organizacje przestępcze 
 
LIST OTWARTY-PETYCJA w interesie publicznym do Marszałków i Radnych wszystkich województw 
Drogi Czytelniku!
Jeśli chcesz wzmocnić oddziaływanie poniższego pisma-petycji, to możesz wysłać takie samo albo podobne pismo-petycję od siebie lub większej liczby osób lub od organizacji.  
Zakrzyczana prawda 
Mamy 2010 rok a zbrodniarze którzy doprowadzili do wielu wojen i kryzysu światowego w w dalszym ciągu - z tupetem - niczym Josef Goebbels kłamią w oczy w kwestii sytuacji gospodarczej świata i Stanów Zjednoczonych
 
Skazany za pestki moreli, B17  
Faszyzm w barwach demokracji 
Lockdown w Anglii 
Była kochanka Borisa Johnsona ujawnia - z kim Premier GB konsultował wprowadzenie stanu wyjątkowego pod pretekstem fikcyjnej pandemii
 

 
Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego 
 
Veto dla Funduszu Zadłużenia! 
Konferencja Konfederacji:Veto dla Funduszu Zadłużenia! Apel do prezydenta Dudy - 7 maja 2021 r. 
Zawłaszczenie majątku przez bankierów poprzez rewolucje społeczne 
Co łączy rewolucję październikową, upadek muru berlińskiego, rozpad bloku wschodniego i dzisiejszą wojnę klimatyczną?



 
TAK SIĘ BAWIĄ UKRAIŃCY - KORUPCJA źródłem BOGACTWA? 
Bardzo drogie auta, prywatne odrzutowce, jachty, helikoptery i nieruchomości w luksusowych europejskich destynacjach, przemyt w walizkach kilkunastu lub kilkudziesięciu milionów dolarów i ponad miliona euro tak bawią się ukraińskie elity.  
Wzmożenie infekcji wirusowych wywołane jest przez szczepionki 
Przemówienie Thierry’ego Baudeta w holenderskim parlamencie nt. agendy Covid-19
 
Brytyjska modelka zabita zastrzykiem? 
Trzy tygodnie po szczepieniu zmarła - po wystąpieniu wielu komplikacji - w tym białaczki.  
Zielony ŁAD zniszczy UE, a wcześniej zniszczy prywatną własność 
 
Zełenski kupił sobie dwa jachty 
Ukraiński "Sługa narodu" i jego żona - kupują sobie bogactwa. Skąd mają pieniądze? 
Grzegorz Braun odpowiada na Państwa pytania 
Monika Jaruzelska zaprasza
 
ZBRODNICZY DRUK 3238 + REFERENDUM “STOP BEZKARNOŚCI FUNKCJONARIUSZY PUBLICZNYCH” 
 
więcej ->

 
 

Lipcowy grzmot

http://www.israelshamir.net/Polish/Polish15.htm

Rosyjsko-chińskie weto w Radzie Bezpieczeństwa, nałożone na amerykański projekt rezolucji przeciwko Zimbabwe, spadło, jak grom z jasnego nieba. Zakończyło ono długi proces oczekiwania na możliwe zmiany, związane z przekazaniem władzy na Kremlu.



W ostatnim czasie kurs polityki zagranicznej Rosji nie było jasny. Zmiana władzy na Kremlu wytworzyła burzową chmurę, z której nie spadł deszcz, nawet po tym, jak Dmitrij Miedwiediew objął stanowisko prezydenta, a Władimir Putin został premierem. Jedni mieli nadzieję, a inni obawiali się, że Miedwiediew zajmie ugodowe stanowisko względem Zachodu, i wycofa się z pozycji, zajętych przez jego nieposkromionego poprzednika. Najmniejsze jego ruchy obserwowało mnóstwo ludzi (w tym i ja): przecież stanowisko Rosji to nie jest sprawa tylko teoretyczna; ono decyduje o życiu i śmierci. Tylko Rosja wstrzymuje Amerykę i Izrael przed atakiem na Iran



Lecz teraz wątpliwości już nie ma. Rosja Miedwiediewa-Putina jeszcze bardziej zdecydowanie opowiedziała się za umocnieniem swojej suwerenności, niż Rosja zeszłoroczna. Dotychczas Rosja nie chciała wykorzystywać swego prawa weta w Radzie Bezpieczeństwa, pozostawiając ten ważny przywilej Stanom Zjednoczonym, a te nadużywały go, gdy tylko dochodziło do osądzenia kolejnego izraelskiego bestialstwa. Rosyjsko-chińskie weto w Radzie Bezpieczeństwa, nałożone na amerykański projekt rezolucji przeciwko Zimbabwe, spadło, jak grom z jasnego nieba. Zakończyło ono długi proces oczekiwania na możliwe zmiany, związane z przekazaniem władzy na Kremlu.



Ten zdecydowany krok poprzedzony został gro?nym ostrzeżeniem: Rosja zażądała likwidacji Międzynarodowego Trybunału ds. zbrodni wojennych w byłej Jugosławii, tego reliktu jugosłowiańskiej tragedii. Żądanie to miało duże znaczenie symboliczne. W Jugosławii miały miejsce okrutne przestępstwa przeciwko prawom człowieka i zbrodnie wojenne, lecz nie dokonywali ich Serbowie, Chorwaci ani Bośniacy. W ciągu wielu lat pracy Trybunału nie zdołano zgromadzić żadnych dowodów na potwierdzenia fantastycznych historii o milionach bratnich mogił i o holokauście Albańczyków. Przestępstwem była przeprowadzona przez Unię Europejską bałkanizacja, podział Jugosławii, zbrodnią była interwencja NATO, zbrodnicze były angielsko-amerykańskie bombardowania Belgradu. Zbrodni tych dokonano dlatego, że Rosja czasowo znikła ze światowej sceny.



Na początku lat dziewięćdziesiątych zubożałe, kolonizowane państwa powstałe na gruzach ZSRR były raczej obiektem, a nie subiektem polityki światowej. Zachód miał rozwiązane ręce – i pierwszym wydarzeniem w świecie bez Rosji było inwazja Amerykanów w Panamie. Bezpośrednio przed tym Eduard Limonow napisał żartobliwe opowiadanie, co by było gdyby Rosja znikła z powierzchni ziemi. Jednym z pierwszych skutków, pisał, byłby napad Amerykanów na Meksyk. Pomylił się w nazwie kraju z Ameryki Łacińskiej.



W roku 1990 pisałem: „Z niepokojem myślę o niedalekiej przyszłości, gdy zniknie ostatni cień radzieckiej przeciwwagi i Trzeci Świat wpadnie w „delikatne” łapska Światowego Szeryfa. Bez Rosji, kryzys kubański zakończyłby się inwazją na Kubę, wojna wietnamska – pokonaniem Północnego Wietnamu, Nikaraguę oczekiwałby los Panamy, a Namibia w dalszym ciągu byłaby kolonią Południowej Afryki. Nawet w najgorszych latach zastoju Związek Radziecki chociaż trochę, lecz wstrzymywał ręce Ameryki, ograniczając jej imperialne pretensje. Spójrzmy na sprawy z odpowiedniej perspektywy. Związkowi Radzieckiemu zabrakło siły, aby odeprzeć Amerykę i jej sojuszników. Rosja nie potrafiła przeszkodzić Anglii w prowadzeniu wyniszczającej wojny w powojennej Grecji, na Malajach, w Omanie, nie zdołała obronić Libii przed amerykańskim, a Syrię i Liban przed izraelskim bombardowaniem. Nawet w okresach aktywnej polityki zagranicznej Rosja nie mogła przeszkodzić Ameryce praktycznie zetrzeć z powierzchni ziemi Północną Koreę: pod koniec wojny koreańskiej lotnicy amerykańscy często wracali do swoich baz, nie znalazłszy ani jednego możliwego celu dla bomb. Rosja nie mogła obronić Północnego Wietnamu przed nalotami.”



Rosja miała mniej pieniędzy na przekupstwo, o wiele mniej wiary w prawo samej rządzić światem. Jakie są cele Ameryki w nieszczęsnym (pomimo zupełnego zwycięstwa rynku nad planem) Trzecim Świecie? Ojciec lingwistyki strukturalnej, profesor MIT Noam Chomsky, lewicowy radykał, protestujący przeciwko inwazji na Czechosłowację i Salwador, na Afganistan i Wietnam, tak scharakteryzował amerykańską politykę w Trzecim Świecie: „Gdy Franklin D, Roosvelt ogłaszał Cztery Wolności, za które USA i ich sojusznicy będą walczyć z faszyzmem (wolność słowa, wolność sumienia, wolność od biedy i wolność od strachu) zapomniał wspomnieć o Piątej Wolności, którą brutalnie, lecz wystarczająco dokładnie można określić, jako wolność (dla USA) do grabieży, eksploatacji i panowania. Gdy Cztery Wolności nie zgadzają się z Piątą, łatwo ofiarowane są na ołtarzu piątej”.



Wojna jugosłowiańska, tak samo jak pierwsza iracka wojna prezydenta Busha-ojca, była możliwa tylko w świecie bez Rosji. Wydawało się, że świat powrócił do końca wieku XIX, gdy kolonizatorzy mogli robić wszystko, co im się przywidziało. Lecz naród rosyjski znowu, jak w roku 1941, pokazał swój talent Wańki-Wstańki. Pozbywszy się złudzeń i zauroczenia proamerykańskimi sentymentami, Rosja wróciła na swoje honorowe miejsce w świecie. Nie poparła angielsko-amerykańskiej agresji przeciwko Irakowi, Afganistanowi a teraz Iranowi. Dostarcza broń wolnej Wenezueli i niepodległej Malezji. Rosyjscy przywódcy regularnie spotykają się z Hamasem, demokratycznie wybranym rządem Palestyny. Przyja?niąc się z Chinami, Rosja jeszcze może uratować pokój – w szczególności, przeciwstawiając się planom Izraela i Ameryki pokonania Iranu.



Na jednym lądzie lata dziewięćdziesiąte zatrzymały się: w Afryce. Czarny kontynent znajduje się w strasznym położeniu, i zaproponowana przez USA rezolucja w sprawie Zimbabwe mogła jedynie pogorszyć sytuację. Był już precedens: w roku 2007 USA przepchnęły w Radzie Bezpieczeństwa rezolucję w sprawie Somalii, w której sytuację w tym kraju określano jako „zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa na całym świecie.” Tymczasem naprawdę, sytuacja w tym kraju, zniszczonym przez poprzednią inwazję amerykańską pod egidą ONZ, zaczęła się stabilizować, system rad (lub sądów) islamskich zaczął skutecznie rządzić. I w tym momencie, wspierana przez amerykańską rezolucję w Radzie Bezpieczeństwa, nastąpiła etiopska inwazja, która całkowicie zniszczyła kraj. Teraz w Somalii panuje głód a setki tysięcy uchod?ców tułają się po świecie od Szwecji do Południowej Afryki. Nie byłoby tego, gdyby nie amerykańska rezolucja.



Salim Lone, były rzecznik prasowy ONZ w Iraku i felietonista kenijskiej gazety Daily Nation, pisał: „USA przepchnęło rezolucję w sprawie Somalii w grudniu 2007 roku i zapaliło zielone światło dla etiopskiej inwazji. Język, styl i treść tej rezolucji prawie nie różniły się od rezolucji w sprawie Zimbabwe, którą w tych dniach administracja Busha chciała narzucić Radzie Bezpieczeństwa. Na nieszczęście dla Somalii, Rosja i Chiny nie wtrąciły się wtedy i nie mogły obronić tego kraju, w rezultacie miliony Somalijczyków straciły dach nad głową.”



Tym razem, Rosja i Chiny wspólnie zawetowały projekt rezolucji, popierając zdanie wszystkich krajów Azji i Afryki, łącznie z Afryką Południową, głównym sąsiadem Zimbabwe.



Nie trzeba być specjalistą w dziedzinie Afryki, żeby chwalić to weto. Dość już neokolonialnych interwencji, dość Jugosławii, Iraku, Panamy, Somalii, Erytrei, Kongo... Dobrze, że postawiono zaporę przeciwko neokolonializmowi, dobrze, że poparto zasadę suwerenności i nieinterwencji. W przeciwnym wypadku, dzisiaj chcą wkroczyć do Zimbabwe, jutro do Iranu, a pojutrze do Moskwy i Pekinu. Dobrze, że Rosja przypomniała sobie o swoim prawie weta. Powinna korzystać z niego częściej i blokować wszelkie próby kolonialistów zniszczenia Iranu i Birmy. Prawo weta regularnie wykorzystuje USA, aby popierać Izrael i bronić syjonistów przed usprawiedliwioną krytyką. Teraz gniewają się na Rosję i Chiny, które skorzystały z tego prawa. Niech się gniewają i niech zrozumieją, że świat znowu się zmienił, że wolność do bezkarnych działań, którą cieszyli się od początku lat dziewięćdziesiątych, minęła i już nie wróci.



Co się dzieje w Zimbabwe? Przeciwstawiono się tam kolejnej pomarańczowej rewolucji, w stylu tych, które ISA i Anglia przeprowadziły na Ukrainie i w Gruzji i chciały przeprowadzić w Birmie i Mongolii. Siły prozachodnie chciały obalić prezydenta Mugabe. Gdy nie udało im się zwyciężyć w wyborach, kandydat prozachodniej opozycji wycofał swoją kandydaturę w drugiej turze, aby zakwestionować reprezentatywność władzy. USA i Anglia ogłosiły, że wybory były nieprawomocne, bo tak postępują zawsze, jeśli zwycięży niewygodny dla nich kandydat. Tak było w przypadku Miloszewicza w Jugosłąwii, Łukaszenko na Białorusi, i Hanie w Palestynie. W żadnym wypadku, prawomocność lub nieprawomocność wyborów nie powinna służyć za pretekst do amerykańskiej interwencji.



Stephen Gowans pisał: „Istotą konfliktu jest sprzeczność między prawem białych osadników do wykorzystywania nieuczciwie zdobytej ziemi, i prawem miejscowych pierwotnych właścicieli do zwrócenia sobie ukradzionej ziemi.” Jednak nie ma on racji. W Zimbabwe, jak wszędzie, imperialiści wykorzystują miejscowe mniejszości do poderwania autorytetu niewygodnego dla nich reżymu. Nie jest to wojna białych przeciwko czarnym. Biali farmerzy mogą być ważnym i pożytecznym czynnikiem miejscowej ekonomiki, lecz niektórzy z nich dokonali niewłaściwego wyboru. Nie powinni zawierać sojuszu z siłami imperialistycznymi. Ich problemy, i wszystkie inne problemy miejscowe mogą zostać rozwiązane tylko na miejscu, przy pomocy Południowej Afryki i międzyrządowych organizacji afrykańskich.



Nasz południowoafrykański przyjaciel Joh Domingo wyjaśnił sytuację w ten sposób: „biali farmerzy mogą wykorzystać swoje doświadczenie i stać się nieodłączną częścią afrykańskiego społeczeństwa, lecz wielu z nich wolało związać swój los z wielkim przemysłem spożywczym”.



Analogicznie jak w przypadku kampanii wyborczych na Białorusi, Ukrainie, w Kirgizji i Wenezueli, prasa międzynarodowa donosi o naruszaniu prawa w trakcie kampanii wyborczej: „Na opozycję są napady, ich mitingi są rozganiane, wybory są nieprawomocne”. Jednocześnie elementy postępowe opłakują swój los, dlaczego zawsze zmuszeni są do popierania jakichś monstrów, a nie świętych? Lecz wpierw powinni zadać sobie pytanie, dlaczego przeciwnicy jedynego supermocarstwa przedstawiani są jako monstra – Mugabe, Sadam, Miloszewicz, Castro, Aristide, Putin...



Tak głosując w Radzie Bezpieczeństwa, Rosja dokonała historycznego wyboru – stanęła po stronie narodów przeciwko światowemu imperializmowi.



Tłumaczył: Roman Łukasiak
18 lipiec 2008

Izrael Szamir 

  

Archiwum

Pogrzeb Zofii Hertz
czerwiec 25, 2003
IAR
W obronie kopalń, ludzi, narodu.
wrzesień 6, 2003
Ojczyzna.pl
Reklamowi naciągacze
wrzesień 22, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Kolejna brudna prowokacja Gazety wyborczej :
lipiec 24, 2002
Agnieszka Kublik
imaż, wizaż, balejaż
październik 29, 2004
Mirosław Naleziński
Śmiertelne strztrzały w Haditha
grudzień 23, 2006
Tłum: T.v.R
Stan Wojenny II
grudzień 22, 2003
Super Express
100 tysięcy zł czeka na Ciebie
listopad 6, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Gdyby nie Balcerowicz
październik 13, 2005
Latająca trumna i awans polaków
listopad 15, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
Co było "polskie", jest "prywatne"
październik 31, 2005
PAP
Biskupi
wrzesień 22, 2004
W końcu Niemcy płacą za krew Polaków - płaćmy i my!
październik 5, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Przed zatrzymaną rewolucją
listopad 11, 2007
Marek Olżyński
Wymiana dowodów do 2007 roku
lipiec 26, 2002
PAP
Hucznie zapowiadany miał być nominacją do Oskara, a nakarmiono nas marnej jakości kryminałem, jak zwykle.
wrzesień 2, 2007
Gregory Akko
Odwijamy z bawełny
sierpień 29, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Islam zwycięża w wyborach demokratycznych
wrzesień 23, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Kurwica
listopad 3, 2005
Artur Łoboda
Paryż i Paryża poza Londynem
sierpień 1, 2005
Mirnal
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media