W 1945 roku okupacja niemiecka - na terenie Polski, zastąpiona została przez okupację sowiecką.
Po 1989 roku okupacja "komunistyczna", zastąpiona została przez okupację liberalną.
W jednym i drugim przypadku - wykonawcami tej strategii byli "eskimosi", którzy dobrali sobie na wspólników - najgorszy motłoch.
Okupacja hitlerowska, głód i łatwość dokonywania nagannych moralnie czynów, które jednak były zgodne z prawem nazistowskim spowodowały, że niewielka część Społeczeństwa Polskiego zaliczona została przez Polskie Państwo Podziemne do przestępców.
Ich procesy miały odbywać się po wojnie.
Jednak - reprezentujący sowieckich zaborców "eskomosi" wprowadzili do Urzędu Bezpieczeństwa wojennych przestępców i przed sądami postawili polskich patriotów - przedstawicieli Polskiego Państwa Podziemnego.
W dalszym etapie - bolszewickim zwyczajem miano się pozbyć wojennych przestępców z kręgów UB, ale wcześniej zmarł Stalin i nastąpiła zmiana polityki.
Identyczny proceder miał miejsce po 1989 roku.
Władzę przejęli "eskimosi", lecz pozwolili się nachapać dawnym gangsterom - działającym w PRL-u.
Z czasem jednak się ich pozbywano.
Widząc te zjawiska - musimy być świadomi ciągłości politycznej Trzeciej RP - względem stalinowskiego bezprawia.
Wspominałem nieraz, że niezrozumiała jeszcze intuicja, podpowiedziała mi przyszłe wydarzenia - jakie mnie czekają. Przewidziałem zarówno dokładną datę tak zwanego "upadku komunizmu", późniejsze wojny przeciwko Islamowi, czy też obecne wydarzenia na Ukrainie.
Znałem dość dokładne daty tych wydarzeń.
Ale po 2015 roku nastąpiła pustka w przewidywaniach.
Nie odczuwałem żadnego - przyszłego wydarzenia i jedynie słowo "nienawiść" - przychodziło mi na myśl.
Teraz zrozumiałem sens tego widzenia.
Zaplanowana została wojna wszystkich - ze wszystkimi.
W tym celu wywołuje się wrogość wobec narodów, kultur, religii.
Skłóca się między sobą grupy społeczne i zawodowe.
Jest jednak jeden wyjątek.
Podstawą pokoju jest szacunek dla innych ludzi.
Może on wynikać z różnych przesłanek, lecz najczęściej jest to szacunek wynikający z przynależności do jednej rodziny.
Dlatego od 25 lat niszczy się rodzinę i niszczy polski patriotyzm, który był w przeszłości fundamentem pokoju społecznego.
Zjawisko takie opisał w 2005 roku Iwo Cyprian Pogonowski - w artykule "Anatomia sukcesu Żydów"
http://zaprasza.net/a_y.php?article_id=6143
Jakkolwiek na to nie spojrzymy - to powstanie Izraela jest sukcesem Syjonistów.
Ale, bez udziału żydowskiej lewicy - byłoby mniej prawdopodobne.
Właśnie żydowska lewica przejęła hasła polskiego pozytywizmu i na nim zbudowała swoje struktury w Palestynie.
Będąc tego świadomi -
współcześni "władcy Polski" czynią wiele, by odsunąć od Polaków wszelkie idee Pozytywizmu, a z nim związanej solidarności społecznej.
Udało im się również wywołać permanentną nienawiść pomiędzy środowiskami społecznymi w Polsce.
Największe obecnie niebezpieczeństwo dla Polski wynika z braku zrozumienia pomiędzy środowiskami patriotycznymi.
Każdemu zdaje sie, ze zjadł wszystkie rozumy i nie dopuszcza odmiennych opinii, przez co świadomie rezygnuje z zjednoczenia wysiłku dla dobra Polski.
A gdy w środowiskach patriotycznych pojawiają się doskonale zamaskowani prowokatorzy - to mamy efekt skutecznego chaosu społecznego w Kraju.
Dla każdego Polaka oczywistym jest, że nie jest nam po drodze ani z Moskwą, ani Berlinem, ani z Tel Awiwem.
Dla każdego myślącego Polaka oczywistym jest, że nie można jednoznacznie utożsamiać działań gospodarczych - z celami politycznymi.
Najlepiej dowodzi tego obecne zaniżenia ceny ropy naftowej na rynkach światowych.
Tylko dlatego, że cele trzech wymienionych wyżej stolic się różnią - jeszcze żyjemy.
Ale przez ostatnie 25 lat - cała trójka żerowała na polskiej krwi i niczym hieny obgryzali przez ostatnie lata - polskie kości. Wcześniej doprowadzili Polskę do pozbycia się tkanki mięsnej, a więc polskiego przemysłu.
Wielką naiwnością jest przekonanie, że mamy tylko jednego wroga.
Dokładnie 10 lat temu - gdy nie było żadnych szans dla Polski napisałem:
"Nasza szansa tkwi w światowym ruchu antyglobalistycznym, w który winniśmy się włączyć intelektualnie. Jeżeli gangsterzy ekonomiczni zostaną zaatakowani w każdym kraju świata, na nic się nie zdają posiadane majątki i władza syjonistycznej agentury."
http://zaprasza.net/a_y.php?article_id=5741
Ale przestrzegam, że mamy wielu wrogów. I właśnie dlatego musimy znaleźć sobie sojuszników.
Jedyną płaszczyzną porozumienia może i musi być PRAWDA.
Mogą mieć odmienne zdania, bo każdy ma do tego prawo, ale nie mogą mijać się z prawdą.
Prawda jest jedynym orężem do walki z chaosem, który wprowadziła w życie społeczne narodów Nowa Władza nad Światem.
Dlatego każdy - kto powtarza kłamstwa - jest wspólnikiem NWO.
Chaos, nienawiść, pogarda - to zaplanowana przyszłość Ludzkości w tym celu, abyśmy się wszyscy wymordowali.
Kiedy Niemcy mordowali europejskich Żydów - to finansjera żydowska zacierała ręce, że właśnie pozbędą się tych - których się obawiali.
Ta sama finansjera chce dziś pozbyć się większości populacji ludzkiej.
Ich bronią jest dziś nienawiść.
I niestety, wśród Polaków znaleźli wielu użytecznych głupców.