ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Polaku, czy Ci nie żal? 
1 lipiec 2012      Artur Łoboda
Zniewolenie przez tlenek azotu 
18 grudzień 2024     
Kierowcy ciężarówek przeprowadzili rozstrzygający eksperyment naukowy: ponad 2 tygodnie masowych uścisków, uścisków dłoni, bliskości z całej Kanady (bez masek) = zero infekcji, zero hospitalizacji, zero kierowców ciężarówek na OIOM-ie w Ottawie 
16 luty 2022      PeupleduQuebec
Smithfield umywa ręce, WHO zwija żagle, z 666 nici, Baxter sfuszerował depopulację, witamina C działa, a MG to muzułmański talmudysta i już 
10 październik 2009      Marek Głogoczowski
Zdrojewski przejdzie do historii kultury 
26 czerwiec 2014      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński ZATOKA INTYMNEGO PRZYMIERZA - część ósma  
26 październik 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Ludobójstwo w formie covid-19 
1 czerwiec 2020     
Logika krytyków Polski w sześćdziesiątą rocznicę września 1939 
17 sierpień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
W Polsce nie było żadnej epidemii covid-19 
9 czerwiec 2020      Artur Łoboda
Frajerzy pozostaną nimi zawsze 
26 kwiecień 2022     
Wiersze o Hiszpanii i o nie spełnionej miłości poety... 
4 wrzesień 2011      Zygmunt Jan Prusiński
Dowody na związek między chorobą koronawirusową-19 a narażeniem na promieniowanie o częstotliwości radiowej z komunikacji bezprzewodowej, w tym 5G 
4 styczeń 2022     
Co ma wspólnego z kulturą i sztuką: syjonistyczna prowokacja 
14 kwiecień 2014      Artur Łoboda
Polska - dom bez klamek, ale i bez drzwi 
22 lipiec 2011      Artur Łoboda
"Lewatywa najlepsza na wszystko" 
21 marzec 2020      Artur Łoboda
Polityczni gówniarze! 
20 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Chiny i ‘Great Reset’ 
11 marzec 2021     
Sabat czarownic. 
16 czerwiec 2011      Bogusław
Zapytanie do Pani Premier Rządu  
28 listopad 2016      Jacek Bartyzel
"Wysoka kultura", mały móżdżek 
2 luty 2016      Artur Łoboda

 
 

Pouczanie biskupa

Moi Dziadkowie nigdy nie głosili wyznawanych przez siebie poglądów, a w nielicznych uwagach chcieli nawet wszczepić we mnie choć odrobinę egoizmu.
Na niewiele się to zdało - bo całym swoim życiem dowodzili własnej uczciwości i szacunku do wszystkiego - co katolik nazwie "dziełem Boga".
Z wielkim szacunkiem odnosili się do świętego dziś - brata Alberta Chmielowskiego, którego osobiście znali. Lecz od biskupów trzymali sie z dala.
Cynizm i egoizm hierarchii kościelnej, nie jest wymysłem naszych czasów, ale filarem feudalnego Kościoła.

Piętnaście lat temu stawałem w obronie atakowanego w Internecie Kościoła, lecz upór hierarchii kościelnej w nihilizmie i pazerność wobec dóbr doczesnych spowodowała, że po wielu latach sytuacja Kościoła stała mi się obojętna.
Pamiętam jednak wydarzenie z początku tego tysiąclecia. Napisałem wtedy krytyczny artykuł, w którym postawiłem tezę o odpowiedzialności prymasa Józefa Glempa - za protegowanie największych złodziei ekonomicznych, którzy zniszczyli gospodarkę polską i rozkradali majątek narodowy.
Kilkanaście dni później Jan Paweł II przyjął Glempa u siebie, ale z wyrazu twarzy Papieża wynikało, że był zły na swojego rozmówcę. Wtedy też pozbawił Glempa jakichś funkcji - a w końcu prymasostwa.
Czy to był przypadek?

Podróżując po świecie - zupełnie inaczej patrzę na dzieła Jana Pawła II - niż wielu moich znajomych. Widzę bowiem jego panowanie nad ogromnym Kościołem w wymiarze ogólnoświatowym - gdy nie ma czasu i środków- by zając się problemami lokalnymi.
Jest więcej niż pewne, że Jan Paweł II nie miał pojęcia o malwersacjach dokonywanych przez rządy Mazowieckiego, Suchockiej, Pawlaka, Buzka i Millera.
W przeciwnym wypadku - nie witałby ich serdecznie.
Za taki stan odpowiada otoczenie Papieża, które ukrywało wszystkie niewygodne fakty.
Skoro kolejne rządy płaca kasę na Kościół - to nie będzie ich Kościół piętnować.
Zresztą fundamentem katolicyzmu jest finansowe wykupienie win. Na tym polegały kościelne odpusty i z tego pochodziło bogactwo Koscioła.

W ostatnim czasie bardzo ostro krytykowałem przejawy plugawienia wiary Katolików, poprzez pseudoartystyczne prowokacje - rodem z rynsztoku.
Chodzi tu głównie o wydarzenia w Centrum Sztuki Współczesnej i na "Malta-Festival Poznań".
Były to chamskie ataki na wiarę Polaków.
Nie widzę żadnej sprzeczności, w krytyce postępowania hierarchów Kościoła i jednoczesnej obronie ludzkiej wiary. Podkreślić jednocześnie należy, że plugastwa z CSW i Poznania, były przede wszystkim atakami na elementarne normy kultury.
Lewaccy awanturnicy nie pokusili się nigdy na merytoryczną analizę postępowania Kościoła, ale chcą go zniszczyć dla zasady. Tak - jak to robili bolszewicy.

Wracając jednak do mojej krytyki postępowania hierarchów Kościoła - pozwolę sobie zacytować wczorajsze słowa arcybiskupa Gocłowskiego:
"katolik ma prawo publicznie wypowiadać swoje poglądy na temat życia, małżeństwa, rodziny".
Jeżeli poważnie potraktujemy te słowa - to w ramach demokracji - identyczne prawo musimy oddać wszelkiej maści zboczeńcom.
A przecież od wielu lat toczy się walka o to - by oni swoje preferencje pozostawili w domu.
Natomiast arcybiskupowi Gocłowskiemu radzę, by we własnym życiu w końcu zaczął realizować aksjomaty wiary chrześcijańskiej.
Wierni doskonale widzą jego czyny, a i ostatni wyrok sądu w sprawie Stella Maris, był łaskawym dla Gocłowskiego, bo Sąd uwierzył, że biskup o niczym nie wiedział.

Nic tak nie demoralizuje społeczeństwa, nic tak nie burzy pokoju społecznego - jak cynizm ludzi władzy.
Chociaż kardynał Dziwisz starał się w ostatnim swoim kazaniu zmienić postrzeganie Kościoła - na przyjazne wobec wiernych - to w rzeczywistości jest to siedlisko władzy, które podnosi coraz to nowe żądania finansowe wobec polityków. A za ich pośrednictwem wobec polskiego podatnika.
Już raz napisałem, że jedną z przyczyn współczesnej demoralizacji młodzieży - jest nihilizm moralny hierarchii kościelnej.
Jeżeli religijni katolicy tego nie widzą - to jest to ich problemem. Ale nie obrażajcie inteligencji zbuntowanej młodzieży, która widząc wokół upadek moralny - stoczyła sie na dno.

Na szczęście, od kilku lat obserwujemy stadionowy ruch odrodzenia narodowej kultury, który działa z dala od Kościoła. Widać tym samym, że nie jest im Kościół do niczego potrzebny.

Obserwuję w ostatnich latach, bardzo przykrą dla mnie sytuację stłamszenia religijności na Krakowskim Kazimierzu.
Procesje Bożego Ciała przegnano z tradycyjnych miejsc pochodu, które zajęła dziś snobistyczna młodzież i snobistyczna niby-kultura.
A religijna procesja podąża dziś opłotkami tego historycznego miasta.

Izrael Adam Szamir napisał kiedyś, że Słowianie mieli w swojej mentalności i kulturze od dawna to - co Żydom przyniosło dopiero Chrześcijaństwo. Zresztą odrzucone przez nich.
Z tych słów wynika, że Kościół nie przyniósł nam w etyce niczego - czego wcześniej nie posiadaliśmy.

Na południu Morza Śródziemnego, widziałem zawsze lazurową wodę. I tylko w jednym miejscu zobaczyłem ogromnie zanieczyszczony fragment nabrzeża. Było tam rozlane kilkaset litrów zużytego oleju silnikowego, albo mazut. Ale morze spychało te śmieci w jedną stronę i już pięćdziesiąt metrów dalej było takie czyste - jak nad Bałtykiem się nie zdarza.

Ku mojej przeogromnej radości, podobnie dzieje się ostatnio z częścią polskiej młodzieży. Choć proces jest bardzo powolny - to widzę wyraźnie samooczyszczenie.
Zaniepokojona tym hierarchia kościelna - w spazmatycznych gestach - usiłuje stanąć na czele tego ruchu.
Dlatego zadam biskupom retoryczne pytanie: gdzie byliście hierarchowie Kościoła - jak pozbawiano ludzi pracy i wyrzucano ich na bruk. Jak dziesiątki tysięcy Polaków - popełniało samobójstwa z nędzy?
Przecież samobójstwo to grzech!
Jedyne - na co było was stać - to oświadczenie, że "Polacy winni nieś swój krzyż".
A jaki krzyż nieśli wtedy biskupi?
Nieśli kolejne żądania ekonomiczne wobec rządów Trzeciej RP.
Zacznijcie więc hierarchowie od siebie i postępujcie zgodnie z nakazami wiary. A po latach może otrzymacie prawo wypowiadania się w imieniu wiernych.

Nic tak skutecznie - nie wychowuje - jak osobisty przykład.
Miałem szczęście wychować się i być edukowanym - przez ludzi kultury. I dlatego wiele częstsze chamstwo - jakie spotykało mnie na co dzień - nie zagościło w moim sercu.

W Trzeciej RP Kościół nie przyniósł Polakom niczego dobrego.
Arcybiskup Gocłowski dąży do eskalacji waśni społecznych. Za chwilę pojawi się kolejna grupa, która zażąda by słuchano jej głosu.
I tak co chwilę będziemy się przekrzykiwać.

Kilkanaście lat temu Kazimierz Poznański napisał artykuł "Spowiadanie biskupa".
Dziś ja przekornie pouczam biskupa.
12 październik 2014

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Dlaczego Rosja chce być znowu superpotęgą?
październik 28, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Instytut Prowokacji Narodowej
maj 22, 2005
Wojciech Kozlowski
Wesołych Świąt
grudzień 24, 2003
zaprasza.net
Argumenty przeciw Unii
kwiecień 21, 2003
przesłała Elżbieta
Dajmy się zaskoczyć miłości
luty 14, 2005
Agnieszka Osiecka
Na siódmą rocznicę istnienia Portalu
marzec 20, 2009
Artur Łoboda
ZAWIADOMIENIE O PROCESIE
wrzesień 13, 2004
Liban a doktryna Geremka
sierpień 5, 2006
Adam Wielomski
Konflikt irański jest zapalnikiem globalnej bomby monetarnej
luty 16, 2006
maciek
Śmietnik umysłowy
sierpień 19, 2008
Artur Łoboda
"Szara strefa"
marzec 18, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
DOMOWA HODOWLA MĘŻCZYZN
maj 15, 2003
red. Krzysztof
CBOS: Relidze ufamy tak samo jak Kwaśniewskiemu
lipiec 9, 2004
PAP
Izrael Szamir "PaRDeS – studium Kabały" - Rozdział 12
kwiecień 21, 2006
Tłumaczył: Roman Łukasiak
Niezdrowe skłonności, czyli co za dużo to nie zdrowo
październik 17, 2007
Artur Łoboda
PODKUWANIE ŻAB czyli SZANSA NA SUKCES
luty 23, 2008
Marek Jastrząb
Siekanie rencistów
listopad 11, 2003
Adrian Dudkiewicz
Doktryna Breżniewa po amerykańsku
czerwiec 7, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
Churchill, rasista uległy Żydom?
listopad 9, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Iracki ambasador apeluje do Polaków : świat stał się dżunglą, w której nie rządzi sprawiedliwość, ale wola silniejszego.
wrzesień 13, 2002
zaprasza.net
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media