|
Współczuję feministkom
|
|
W polskiej tradycji kulturowej - "mężczyzna jest głową rodziny", a kobieta jest "szyją", która tą głową kręci.
Wypływające jeszcze z prasłowiańskiego pogaństwa - dzielenie się obowiązkami z kobietą - prowadziło do współdecydowania o życiu rodziny.
Pomiędzy kobietą, a mężczyzną prowadzony był od zawsze flirt intelektualny.
Doskonale ilustruje to poezja Odrodzenia i - niekiedy perwersyjne - jak na owe czasy - wiersze twórców Baroku.
Później przyszły lata Zaborów, a po nich tragedia dwóch wojen światowych - gdy kobieta stała się rzeczywistą głową rodziny - pozbawionej mężczyzny.
Ale stan taki traktowany był jako przejściowy, bo rozumienie instytucji rodziny pozostało niezmienne.
Dopiero stalinowcy rozpoczęli akcję deprecjacji roli kobiety i zatarcia różnicy pomiędzy kobietą a mężczyzną.
Cel był oczywisty - chciano zburzyć instytucję rodziny - by całkowicie pozbawić jednostkę jakiegokolwiek moralnego wsparcia.
Bo w czasach stalinowskiego terroru - tylko mąż był oparciem dla kobiety, a kobieta dla mężczyzny.
Chociaż i to udało się bolszewikom w znacznym stopniu zniszczyć
Po 1989 roku przeprowadzono akcję atomizacji Społeczeństwa Polskiego i zburzenia instytucji rodziny, która jest jedynym oparciem przeciw tyranii liberalizmu.
Bardzo skutecznie zdemoralizowano znaczną część polskiej młodzieży, która zamiast budowaniem rodziny w walkach kibiców piłkarskich znalazła metodę na "zabicie czasu". Albowiem nuda jest bolesna - jak cierpienie.
Lecz w pewnym momencie się okazało, że nawet ta - walcząca ze sobą młodzież - przypomniała sobie aksjomaty patriotyzmu i przywoływała je - w sobie znany sposób - podczas meczów piłkarskich.
To wywołało trwogę u tych, których celem jest zniewolenie Polski.
Zorganizowali więc akcję identyfikacji polskiego patriotyzmu z faszyzmem.
A ponieważ jest to trudne - gdy kobieta staje obok mężczyzny - to zintensyfikowali program deprecjacji polskiej rodziny.
Do akcji wkroczyły ograniczone umysłowo baby pokroju: Środy, Labudy, Nowickiej i wielu im podobnych.
Do nich dokooptował wampir o nazwisku Szenyszyn.
Dlaczego użyłem wobec nich tak pejoratywnego zwrotu?
Nie wydaje mi się - by były świadome - do czego służą.
Ale przekonany jestem, że wychowały się w rodzinach patologicznych i nie mają pojęcia o tym: czym jest rzeczywista rodzina - gdy kobieta jest dumna, że ma takiego męża, a mężczyzna szczęśliwy, że kobieta o której marzył - właśnie jego wybrała.
Dlatego współczuję tym kalekom emocjonalnym, które nazywają siebie "feministkami".
W latach stalinowskich popularne było hasło "kobiety na traktory".
Ówczesne traktory tak się trzęsły, że mężczyzna mógł dostać orgazmu - natomiast kobietom uszkadzały narządy rodne, a na pewno prowadziły do poronień juz we wczesnym etapie ciąży.
Globaliści wprowadzili nowe metody uszkodzeń płodu.
Specjalistką od tych metod jest tak zwana "Wicemarszałek Sejmu" - Nowicka.
Brała bardzo dużą kasę - za ich promocję.
Kim więc są współczesne "feministki"?
To neostalinowskie pomioty.
|
7 grudzień 2013
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
2008.11.01. Serwis wiadomosci
listopad 1, 2008
tłumacz
|
Zbyt trudna pisownia nazw województw!
styczeń 27, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
... pomniejszają rolę szczytu G8, a zwłaszcza Rosji i Putina ...
czerwiec 7, 2007
tłumacz
|
Pokonać bestię i zająć jej miejsce
sierpień 7, 2004
PAP
|
Czy IV Rzeczpospolita spełni oczekiwania Polaków?
kwiecień 13, 2005
|
Piąta kolumna Papieża Polaka
maj 5, 2003
Artur Łoboda
|
Troskliwe misie –bajka nie dla dzieci.
sierpień 26, 2006
Marek Olżyński
|
Lepper: papież opowiedział się za trzecią drogą
sierpień 19, 2002
PAP
|
Izraelskie lotnisko Ben-Gurion uznane jako najlepsze lotnisko europejskie
grudzień 22, 2006
bibula- pismo niezależne
|
6,5 mld euro z unijnego budżetu dla Polski” (?)
listopad 29, 2002
Adam Zieliński
|
2008.05.04. Serwis brakujących wiadomosci z zagranicy
maj 4, 2008
tłumacz
|
Nowe elity
kwiecień 16, 2008
przeslała Elżbieta Gawlas
|
Polski cukier krzepi, ale tylko Zachód
marzec 4, 2003
Piotr Burza Gazeta Finansowa
|
Euroentuzjaści czyli strach przed wolnoscią
kwiecień 30, 2003
przesłała Elżbieta
|
Skandal w mięsie
kwiecień 26, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Polska - ukraiński akt pojednania
maj 8, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
Czego nie zdziałał w Stanie Wojennym to realizuje w TVN
grudzień 20, 2006
PAP
|
Sprytne kukulki i medialnie porazone sikorki
kwiecień 4, 2007
Marek
|
Polacy w końcu zabrali głos w sprawie Iraku
luty 3, 2003
PAP
|
UE z humorem
lipiec 1, 2003
przesłała Elżbieta
|
|
|