ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Adam Andrzejewski - kandydat na gubernatora stanu Illinois 
1 sierpień 2009      Gregory Akko
Jakie epidemie nam grożą 
6 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Struktura mafijna w Krakowie (3) 
4 maj 2023     
Kto tu w końcu jest suwerenem? 
21 sierpień 2015      Artur Łoboda
Fałszowanie historii 
20 kwiecień 2013      Artur Łoboda
Trzecia siła polityczna w Polsce 
7 maj 2015      Artur Łoboda
Globalism - that is, the planned collapse of the world 
8 maj 2021     
W jakimś sensie jesteśmy odpowiedzialni za tą zbrodnię 
10 listopad 2024     
Pilnują żydowskich interesów w Polsce  
20 styczeń 2020      Artur Łoboda
Młodzież - po raz kolejny oszukana 
13 listopad 2014      Artur Łoboda
18 lipca 2013 
18 lipiec 2013      Artur Łoboda
Komu służy, a kogo niszczy Euro 
3 listopad 2012      Artur Łoboda
Opole 2017 
21 maj 2017     
To są protesty przeciwko wojnie! 
23 marzec 2021      Artur Łoboda
Doktor Mariano Amici: „To jest wojna” 
31 sierpień 2020     
Intuicja (2) 
12 marzec 2020      Artur Łoboda
Orwell w najczystszej postaci 
29 czerwiec 2021     
Rota 
22 sierpień 2013      Artur Łoboda
Fałszywa tolerancja ustępstwem wobec nazizmu 
29 styczeń 2013      Artur Łoboda
"Przeszedłeś przeziębienie? Możesz być odporny na Covid-19! NAJNOWSZE BADANIA" 
19 wrzesień 2020      hens

 
 

Trzy Fale Podboju Europy Przez Muzułmanów

Pierwszej próby podboju Europy przez Muzułmanów dokonali Saraceni czyli Maurowie z Hiszpanii, którzy zostali powstrzymani we Francji dzięki zwycięstwu Karola Młota (Martela) nad Saracenami w bitwie pod Poitiers (Tours) w dniu 25 pażdziernika 732 roku przeciwko armii arabskiej dowodzonej przez Abdula Rahmana. Drugiej próby podboju Europy przez Muzułmanów dokonali na Bałkanach Turcy Ottomańscy, którzy zostali wówczas zatrzymani w Austrii dzięki zwycięstwom Króla Jana III, w dniu 18 września 1683 roku pod Wiedniem i dwóch bitwach pod Parkanami.

Wówczas po wiktorii wiedeńskiej z 18 września wojska sprzymierzonych ruszyły w kierunku Strzyhomia nad Dunajem, do którego dojścia bronił silnie umocniony fort Parkany. Pomimo klęski pod Wiedniem Kara Mustafa znów stanowił zagrożenie - miejsce Ibrahima paszy zajął Kara Mehmed. Korpus Mehmeda zabezpieczył Strzyhom i Nowe Zamki, sam Mustafa zaś cofnął się do Belgradu w celu zorganizowania nowej armii. Tymczasem, licząca 32 000 żołnierzy armia polsko-cesarska, dowodzona przez Króla Jana III Sobieskiego, maszerowała lewym brzegiem Dunaju na Esztergom. Wojska Sobieskiego, podzielone były na kilka znacznie od siebie oddalonych grup. Niespodziewanie 7 października, według Wikipedii, dowodzona przez strażnika koronnego Stefana Bidzińskiego straż przednia licząca 1000 polskiej jazdy i dragonii wraz z idącą za nią grupą hetmana Stanisława Jabłonkowskiego, zostały zaatakowane i rozbite przez armię turecką paszy budzińskiego Kara Mehmeda, liczącą 15 000 żołnierzy, w tym 2000 piechoty. Sobieski, który miał przy sobie 4000 żołnierzy, ruszył natychmiast z pomocą, zamierzając zatrzymać Turków do chwili nadejścia pozostałych sił. Król uszykował swą jazdę w jedną linię ze słabą rezerwą. Zarówno lewe, jak i prawe skrzydło odparły tureckie natarcia, jednak prawe, dowodzone przez hetmana Jabłonowskiego zostało rozbite w pościgu. Przez powstałą lukę wdarło się wojsko tureckie. Ponieważ wojska polskie zostały otoczone, Sobieski wydał husarzom rozkaz szarży na siły tureckie, które znajdowały się na tyłach. Na widok uchodzącej do tyłu husarii, pozostałą polską jazdę ogarnęła panika, na skutek której, omal nie stratowano króla. Król, widząc panikę, nakazał swemu synowi Jakubowi ucieczkę, a sam bezskutecznie próbował jeszcze zawrócić uchodzące wojska.

Mało znany jest fakt, że król Jan Sobieski przez pół mili uciekał wraz tylko z siedmioma towarzyszami. Razem z królem uchodził koniuszy koronny Marek Matczyński. Gdy dwóch spahisów dogoniło króla, zasłonił go nieznany z imienia rajtar pochodzący prawdopodobnie z chłopów. Sobieski poczuł się bezpieczny dopiero wtedy, gdy dotarł do nadchodzącej polskiej piechoty i regimentów jazdy Karola Lotaryńskiego. Ścigający Polaków Turcy zadali im znaczne straty. Przed całkowitą zagładą jazdę polską uratowała nadciągająca polska piechota i austriacka jazda, na widok których, Turcy wstrzymali pościg. Przez pewien czas Turcy byli przekonani, że Król Sobieski poległ. Spowodowane było to tym, że znaleźli na pobojowisku ciało wojewody pomorskiego, Władysława Denhoffa, bardzo podobnego do króla. Głowę wojewody odcięto i triumfalnie odwieziono do Budy. Następnego dnia odbyła się druga bitwa pod Parkanami. Król Polski w dniu 8 października skoncentrował wszystkie siły i następnego dnia postanowił ponownie stoczyć bitwę. Także Turcy zwiększyli liczebność swej armii do 36 000 żołnierzy (głównie jazda), rozwijając się na północny zachód od Parkan, przy czym same Parkany obsadzone przez janczarów stanowiły osłonę lewego skrzydła armii tureckiej. Za szykiem tureckim znajdowała się rzeka Garam - dopływ Dunaju. Turcy pragnęli swym prawym skrzydłem złamać lewe skrzydło armii Sobieskiego i zepchnąć je do Dunaju. Sobieski przewidział to, dlatego oparł liczące 7500 ustawionej w szachownicę jazdy i piechoty lewe skrzydło oparł o wzgórza. W środku szyku stanęły liczące 16 000 żołnierzy wojska cesarskie, dowodzącym był Dunewald, Starhemberg, Ludwik Badeński w szyku była piechota w centrum, a jazda na skrzydłach: na lewym Jabłonowski, na prawym Lubomirski. Zadaniem lewego skrzydła i centrum było związanie Turków walką. W tym czasie prawe skrzydło polskie miało odciąć nieprzyjaciela od Parkan, uniemożliwiając w ten sposób odwrót. Dodatkowo lewe skrzydło miał osłaniać przed nadejściem Tatarów lub Węgrów Tökölego, specjalny oddział Stefana Czarnieckiego, bliskiego kuzyna hetmana Czarnieckiego.
9 października pierwsze uderzenie Turcy przeprowadzili przeciwko wojskom cesarskim i zostali odparci. Następnie większość sił tureckich zaczęła koncentrować się naprzeciw lewego skrzydła armii Króla Sobieskiego. Ataki jazdy tureckiej powstrzymywała swym ogniem polska piechota i artyleria. Później następowały kontrataki jazdy Jabłonowskiego. Przedłużająca się walka na tym skrzydle coraz bardziej absorbowała uwagę Turków, co pozwoliło Sobieskiemu podsunąć jazdę prawego skrzydła pod Parkany i odciąć Turkom jedyną drogę odwrotu przez most. Fakt ten połączony z narastającym naciskiem sił polsko-cesarskich spowodował, że Turcy rzucili się do ucieczki przez rzekę Dunaj, którego przedmoście zdobyła polska i austriacka piechota, a sam most zawalił się na skutek celnego ognia artylerii Marcina Kątskiego. Jazda turecka próbowała przeprawy przez Dunaj na Esztergom, wyginęła jednak pod ogniem Polaków i żołnierzy cesarskich. Przed zniszczeniem mostu na drugi brzeg zdążył się przeprawić jedynie Mehmed na czele 800 żołnierzy.

Druga bitwa pod Parkanami Bitwa okazała się strategicznym zwycięstwem wojsk sprzymierzonych. Kara Mehmed Pasza uratował się z bitwy wraz około 800-900 żołnierzami, którzy przeszli na drugi brzeg przed zawaleniem się mostu oraz około 2000 żołnierzy przedostało się na drugi brzeg rzeki innymi sposobami. Do niewoli wzięto 1500 Turków, którzy poprosili o łaskę, a zginęło ich około 9000. Armia chrześcijańska ruszyła w kierunku Ostrzyhomia, zaś Kara Mustafa udał się z Budy do Belgradu, aby wyjaśnić sułtanowi Mehmedowi IV okoliczności klęski. Sułtan opuścił Belgrad przed przybyciem Mustafy, co przypieczętowało los wielkiego wezyra. 19 października pod Ostrzyhom dotarł łodziami Maksymilian II Emanuel na czele 1200 brandenburczyków i 1200 jazdy bawarskiej. 22 października rozpoczęło się oblężenie i już wkrótce twierdza została poddana w wyniku niechęci Turków do walki. Turcy opuścili miasto ze wszelkimi honorami wojskowymi, choć później Kara Mustafa kazał zgładzić odpowiedzialnych za poddanie Ostrzyhomia. W grudniu do Belgradu przybył poseł sułtański z Adrianopola z listem o zmianie dowodzących.
Aga janczarów i posłowie poprosili wielkiego wezyra o przekazania pieczęci, a 25 grudnia wezyra Karę Mustafę uduszono jedwabną cięciwą łuku. Tak skończyła się druga próba podboju Europy przez Muzułmanów. Obecnej trzeciej próby podboju Europy przez Muzułmanów dokonują ich liczne dzieci we Francji, Niemczech i innych krajach Europy włącznie z Rosją gdzie budują oni liczne meczety, których w samej Francji jest ponad 1,500. Tak, więc trzecia fala podboju Europy przez Muzułmanów odbywa się na naszych oczach.

www.pogonowski.com
29 maj 2013

Iwo Cyprian Pogonowski 

  

Komentarze

  

Archiwum

Aż taka ciemnota?
marzec 18, 2004
cywilizowany
Oferta dostaw do Afganistanu przez Rosję nie wygodna dla USA?
marzec 16, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Löpper ... ?
luty 10, 2004
przysłał Adrian Dudkiewicz
"Jedynie słuszna" interpretacja antysemityzmu
styczeń 25, 2004
Wyborcy-a teraz mamy Was w d...
listopad 26, 2003
Adrian Dudkiewicz
Wielkie systemy społeczne
Królestwo jednodniowego króla
doświadczenie społeczne

maj 23, 2003
Dokąd zmierza prawo
luty 23, 2007
Marek Olżyński .
Czy USA powinno uczyć się od Hezbollah?
wrzesień 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Opcja Zerowa. Sto lat za murzynami, pięć minut przed Żydami
marzec 6, 2008
Artur Łoboda
Hipokryzja obrońców życia i praw człowieka
styczeń 6, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Cel Uświęca Środki Podczas Rządów Bush’a w USA
grudzień 11, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Wieża Pamięci
lipiec 17, 2003
Andrzej Kumor
Wschodnie NATO?
listopad 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Z frontu walki z faszyzmem
sierpień 4, 2006
®© Stanisław Michalkiewicz
Złodzieje z lepszych sfer
kwiecień 24, 2003
Konrad Markowski
Morel
maj 13, 2003
przesłała Elżbieta
System wielobiegunowy
maj 22, 2005
przeslala Elzbieta
ZIMOWE ALELLUJA WIELKANOCNE
marzec 20, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Tak się manipuluje społeczeństwem
sierpień 11, 2004
PAP
„Cud nad Wisłą” trzeba powtórzyć
sierpień 15, 2006
Stanisław Michalkiewicz
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media