ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Odzyskiwanie wartości w literaturze 
23 lipiec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Pytanie w sprawie lusterka  
17 marzec 2021      Artur Łoboda
Nigdy nie było żadnego kowida (3)
To TLEN ZABIJA
 
13 wrzesień 2022     
Polska po erze PiS (2) 
7 listopad 2018      Artur Łoboda
WOJNA HYBRYDOWA, czyli ostrzeżenie że żyjemy w czasach kiedy rozróżnienie między rzeczywistością REALNĄ a WIRTUALNĄ może być kłopotliwe. 
17 marzec 2016      supertłumacz2
Trujące mikstury szczepionki mRNA: błąd w sztuce lekarskiej czy „ludobójstwo w zwolnionym tempie”? 
5 wrzesień 2021     
Co dalej z nowelizacją ustawy o IPN? 
26 luty 2018     
Jak planowano sfałszować wybory prezydenckie w USA 
16 listopad 2024      SD Wells
To się może Komisji Europejskiej udać 
20 październik 2021     
Kiedy pseudo "patrioci" stają się ZDRAJCAMI 
19 sierpień 2020     
PRZEBUDZENIE - petycja do społeczeństwa 
3 luty 2014      www.polskawalczaca.com
Zygmunt Jan Prusiński KOCHANKA KSIĘŻYCA - część druga 
4 sierpień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
bardzo pouczająca rozmowa polskiego inżyniera ze szwedzkim biochemikiem 
3 styczeń 2021     
Pod białą flagą PiS 
27 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Kaczyński może spokojnie spać - niczym Nazarbajew 
7 styczeń 2022      Artur Łoboda
Z historii choroby Lekarki w wieku średnim /z teki Teatru ESSE/ 
22 styczeń 2014      /-/Ewa Englert-Sanakiewicz
Oświadczenie profesora Rutkowskiego w sprawie nagonki Naczelnej Izby Lekraskiej na lekarzy  
8 październik 2021     
Czujna agenda bangstertów 
15 styczeń 2016      Artur Łoboda
Naziści nie zostali pokonani… zeszli do podziemia i teraz rządzą KANADĄ i ŚWIATEM, promując programy eugeniki i depopulacji zgodne z Adolfem Hitlerem 
21 luty 2022     
Ropa naftowa w Zatoce Meksykańskiej i fiasko sankcji przeciwko Iranowi  
1 czerwiec 2010      Iwo Cyprian Pogonowski

 
 

Warszawa, moje miasto.

Gdzieś na początku lat 60- tych, jeszcze jako młody chłopak, dotknąłem sytuacji, która najpierw otworzyła mi oczy, by później stopniowo wpłynąć na całe moje życie.
Zdarzyło się, że wspólnie z moim młodszym o kilka lat kuzynem z Łodzi jechaliśmy tramwajem Al. Jerozolimskimi z Ochoty w kierunku Pragi, gapiąc się przez szybę.
Rozmawialiśmy beztrosko, gdy nagle przy skrzyżowaniu z Nowym światem, stało się coś dziwnego. Mój gość raptownie zamilkł, a po chwili, ze łzami w oczach powiedział łkającym głosem … ach, to dlatego moja Łódź jest taka brzydka.
Na moją prośbę o wyjaśnienie, zareagował wskazując głową na napis wieńczący MPiK, obok którego właśnie przejechaliśmy – CAŁY NARÓD BUDUJE SWOJĄ STOLICĘ.
Spojrzałem tam i poczułem, że odpowiedzialni za łzy mojego kuzyna siedzą gdzieś za naszymi plecami, w gabinetach KC PZPR, który znajdował się po drugiej stronie ulicy.
Znałem Łódź i wiedziałem, że jest pełna dziurawych jezdni, szarych ulic, śmierdzących klatek schodowych, kamienic w większości bez tynku i przerażająco brudnych podwórek.
Ale znałem i Warszawę, więc wiedziałem, że mimo hasła na ścianie, miasto jest także bardzo zaniedbane. A jeżeli tu i ówdzie stał wyremontowany budynek mieszkalny, to najczęściej tylko fasada.
Pamiętam, że w tamtym okresie wszedłem pchany ciekawością na podwórko świeżo wymalowanego i udekorowanego ustrojowo na czerwono z okazji 1- go maja budynku przy pl. Dzierżyńskiego (dzisiaj pl. Bankowy). Czułem, że w takim ładnym domu chciałbym mieszkać.
O zgrozo, ściana nie miała tynku, a podwórko i klatka schodowa standard … z Łodzi.
Myślę, że to właśnie wtedy, w tramwaju, mój kuzyn Jacek przebudził mnie. Solidaryzowałem się z nim i rozumiałem go w moim młodym sercu.
Wtedy to właśnie poczułem po raz pierwszy, że wstydzę się za Warszawę.
Od tamtego momentu otwierałem stopniowo oczy na dramatyczną sytuację całej Polski.
Sukcesywnie zaczęło pojawiać się coraz to więcej nowych dramatycznych spostrzeżeń.
Równolegle narastało odczucie, że mieszkam w samym centrum zdrady narodowej.
Czułem, że przechodzę obok państwowych urzędów w których wstawieni przez Moskwę, wybrani do spętania Polski urzędnicy zarządzają radziecką republiką o nazwie PRL.
Zrozumiałem, że to właśnie moje miasto jest kluczowym punktem przez który zaborca steruje operacją wymiany mózgów u Polaków.
Ziemia usunęła mi się spod nóg.
Poczułem pętlę niewolnika na gardle.
Nie umiałem już więcej cieszyć się swoją młodością ani być dumnym warszawiakiem.
Czułem, że ja również gdzieś się obsuwam i tracę godność. Później w moim życiu miało miejsce szereg negatywnych wydarzeń. Nadal towarzyszy mi refleksja, że wydarzenie z tramwaju mogło w konsekwencji zachwiać moją młodą psychiką.
I tak stopniowo zaczęła narastać najpierw nieokreślona niechęć do stolicy …!
Mój kuzyn ma dzisiaj długą siwą brodę, rozbite życie i … właściwie już tego nie pamięta.
Niedawno wróciłem z Warszawy, gdzie spędziłem 10 pełnych emocji dni.
Byłem w wielu miejscach, głównie wzdłuż Szlaku Królewskiego i rozmawiałem z wieloma różnymi ludźmi.
Wiem, że KC PZPR już nie istnieje i jakby inni teraz urzędnicy. A jednak!
Nie umiem przestać poszukiwać utraconej godności, pomimo upływu od tamtej pory już około 50- lat.
Obawiam się, że mojego życie już nie wystarczy!

Janusz Zagajewski, Berlin
19 maj 2013

Janusz Zagajewski 

  

Komentarze

  

Archiwum

W hołdzie Rubinsteinowi
grudzień 21, 2002
PAP
PIEŚŃ SŁOWIAŃSKA DO „ŁUPASZKI”
luty 9, 2009
Zygmunt Jan Prusiński
Ponad 600 Irakijczyków zginęło w walkach w Faludży
kwiecień 12, 2004
PAP
Mełła dwa dolce na sekundę
maj 20, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Degeneracja ustroju demokratycznego
marzec 8, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Deklaracja Suwerenności Narodu
maj 1, 2005
przesłała Elzbieta
Powrócą pod ojczystą banderę?
lipiec 18, 2006
marduk
Mittal Steel Poland zwolni kilka tysięcy pracowników
styczeń 25, 2007
Pożegnanie z dolarem
luty 19, 2008
Andrzej Dryszel
Żołnierzom poświęcone...
sierpień 24, 2008
jobstalker
Piekło w "nowym" Iraku
grudzień 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Oświecony "zdrowy" terror
maj 19, 2007
Remigiusz Okraska
O naszym obecnym Wielkim Bracie, przez poprzedniego. About our Big Brother, by the previous one (3) (2007-09-26)
wrzesień 26, 2007
tłumacz
Przewlekłość względna
marzec 8, 2009
Witold Filipowicz
Czasem się coś w Gazecie Wyborczej trafi, ale znika szybko...
styczeń 12, 2004
czytelnik
Każda wojna dla każdej z walczących stron jest sprawiedliwa i toczy się w słusznej sprawie
marzec 28, 2003
/marek/
Ekonomia na codzień czyli historie lokalne.
kwiecień 5, 2004
Jan lucjan Wyciślak
Syndrom Olewnika
styczeń 26, 2009
Witold Filipowicz
Tajny Brytyjski Document Oskarża Izrael
listopad 28, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Kierowcy będą płacić za wjazd do Krakowa?
październik 19, 2004
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media