ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Nasz narodowy płyn do dezynfekcji. 95 złotych za opakowanie 
15 marzec 2020     
"Holokaust piknik" też już był 
4 lipiec 2014      Artur Łoboda
Polski Rząd musimy sobie dopiero "wyhodować" 
14 lipiec 2016      Artur Łoboda
Arytmetyka "demokracji" 
2 lipiec 2017      Artur Łoboda
Struktura mafijna w Krakowie (3) 
4 maj 2023     
Ani kroku w tył! 
1 luty 2018      Artur Łoboda
“Lisowczyk” the “Polish Rider” painted by Rembrandt  
25 listopad 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
"Europa dwóch prędkości" 
16 czerwiec 2017      Artur Łoboda
Po zamachach w Paryżu 
15 listopad 2015      Artur Łoboda
Kula w łeb!  
29 marzec 2018      Artur Łoboda
Na żywo - protest w Hadze przeciwko kowidowej wojnie 
14 marzec 2021      Ruptly
Po tragedii w Berlinie 
20 grudzień 2016     
Dlaczego oni nienawidzą Piłsudskiego? 
1 luty 2015      Artur Łoboda
W razie potencjalnej wojny - Polska Armia przestanie istnieć w ciągu jednego dnia 
7 luty 2017      Artur Łoboda
Jak Balcerowicz niszczył polskie przedsiębiorstwa? 
27 czerwiec 2017      Artur Łoboda
Rockefeller, Davos, MFW i Bank Światowy, CFR, Rothchild, są odpowiedzialni za wirusa C. Największy oszust w moim życiu 
20 październik 2020      Obserwator
Zajrzeć w twoją głębię 
8 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Radio WNET potrafi nadawać ciekawe konkrety, a TVP-Info nie .... 
10 grudzień 2018      Alina
Stany Zjednoczone nie mają gospodarki 
20 lipiec 2022      Paul Craig Roberts
W kraju służb specjalnych 
18 maj 2015      Artur Łoboda

 
 

Warszawa, moje miasto.

Gdzieś na początku lat 60- tych, jeszcze jako młody chłopak, dotknąłem sytuacji, która najpierw otworzyła mi oczy, by później stopniowo wpłynąć na całe moje życie.
Zdarzyło się, że wspólnie z moim młodszym o kilka lat kuzynem z Łodzi jechaliśmy tramwajem Al. Jerozolimskimi z Ochoty w kierunku Pragi, gapiąc się przez szybę.
Rozmawialiśmy beztrosko, gdy nagle przy skrzyżowaniu z Nowym światem, stało się coś dziwnego. Mój gość raptownie zamilkł, a po chwili, ze łzami w oczach powiedział łkającym głosem … ach, to dlatego moja Łódź jest taka brzydka.
Na moją prośbę o wyjaśnienie, zareagował wskazując głową na napis wieńczący MPiK, obok którego właśnie przejechaliśmy – CAŁY NARÓD BUDUJE SWOJĄ STOLICĘ.
Spojrzałem tam i poczułem, że odpowiedzialni za łzy mojego kuzyna siedzą gdzieś za naszymi plecami, w gabinetach KC PZPR, który znajdował się po drugiej stronie ulicy.
Znałem Łódź i wiedziałem, że jest pełna dziurawych jezdni, szarych ulic, śmierdzących klatek schodowych, kamienic w większości bez tynku i przerażająco brudnych podwórek.
Ale znałem i Warszawę, więc wiedziałem, że mimo hasła na ścianie, miasto jest także bardzo zaniedbane. A jeżeli tu i ówdzie stał wyremontowany budynek mieszkalny, to najczęściej tylko fasada.
Pamiętam, że w tamtym okresie wszedłem pchany ciekawością na podwórko świeżo wymalowanego i udekorowanego ustrojowo na czerwono z okazji 1- go maja budynku przy pl. Dzierżyńskiego (dzisiaj pl. Bankowy). Czułem, że w takim ładnym domu chciałbym mieszkać.
O zgrozo, ściana nie miała tynku, a podwórko i klatka schodowa standard … z Łodzi.
Myślę, że to właśnie wtedy, w tramwaju, mój kuzyn Jacek przebudził mnie. Solidaryzowałem się z nim i rozumiałem go w moim młodym sercu.
Wtedy to właśnie poczułem po raz pierwszy, że wstydzę się za Warszawę.
Od tamtego momentu otwierałem stopniowo oczy na dramatyczną sytuację całej Polski.
Sukcesywnie zaczęło pojawiać się coraz to więcej nowych dramatycznych spostrzeżeń.
Równolegle narastało odczucie, że mieszkam w samym centrum zdrady narodowej.
Czułem, że przechodzę obok państwowych urzędów w których wstawieni przez Moskwę, wybrani do spętania Polski urzędnicy zarządzają radziecką republiką o nazwie PRL.
Zrozumiałem, że to właśnie moje miasto jest kluczowym punktem przez który zaborca steruje operacją wymiany mózgów u Polaków.
Ziemia usunęła mi się spod nóg.
Poczułem pętlę niewolnika na gardle.
Nie umiałem już więcej cieszyć się swoją młodością ani być dumnym warszawiakiem.
Czułem, że ja również gdzieś się obsuwam i tracę godność. Później w moim życiu miało miejsce szereg negatywnych wydarzeń. Nadal towarzyszy mi refleksja, że wydarzenie z tramwaju mogło w konsekwencji zachwiać moją młodą psychiką.
I tak stopniowo zaczęła narastać najpierw nieokreślona niechęć do stolicy …!
Mój kuzyn ma dzisiaj długą siwą brodę, rozbite życie i … właściwie już tego nie pamięta.
Niedawno wróciłem z Warszawy, gdzie spędziłem 10 pełnych emocji dni.
Byłem w wielu miejscach, głównie wzdłuż Szlaku Królewskiego i rozmawiałem z wieloma różnymi ludźmi.
Wiem, że KC PZPR już nie istnieje i jakby inni teraz urzędnicy. A jednak!
Nie umiem przestać poszukiwać utraconej godności, pomimo upływu od tamtej pory już około 50- lat.
Obawiam się, że mojego życie już nie wystarczy!

Janusz Zagajewski, Berlin
19 maj 2013

Janusz Zagajewski 

  

Komentarze

  

Archiwum

How the Pope 'Defeated Communism'
kwiecień 12, 2005
przesłał prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Ślepi, czy tylko takich zgrywają?
luty 24, 2003
PAP
Tusk obiecał restytucję mienia żydowskiego
marzec 11, 2008
PAP
"Faludża" - fragment rozdziału "Wojna w Iraku" z książki "Duch Apokalipsy" Doroty Szczepańskiej
październik 13, 2006
Dorota Szczepańska
U progu
Kabaret Klika

listopad 18, 2003
www.kabaret-klika.prv.pl
Gryps z Warszawy
styczeń 17, 2003
MACIEJ RADWAN RYBIŃSKI www.dziennik.krakow.pl
Co łączy, co dzieli Majchrowskiego od Kwaśniewskiego
maj 9, 2003
Artur Łoboda
Aksjomaty
marzec 15, 2003
Artur Łoboda
Żądanie ujawnienie kulis prozydowskiej poltyki państwa polskiego
sierpień 27, 2007
tłumacz
Gro?ne symptomy
luty 5, 2003
Artur Łoboda
Ciekawostka
wrzesień 20, 2004
ccc
Czy to początek opamiętania?
czerwiec 2, 2005
Artur Łoboda
Jarmulka i prezydent
listopad 28, 2006
wielbiciel poezji
Jak USA chce rozbroić Hezbollah?
sierpień 7, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Zakładnik terroru
luty 5, 2006
Kandydatura Henryka Szlajfera na Ambasadora Polski w USA?
maj 3, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Hitler zawsze atakował na wiosnę. Wyjątkiem atak na Polskę.
luty 22, 2003
PAP
Tezy do działania w ramach Programu Społecznego Polska 2005
marzec 24, 2003
Jakub Mariawicz
"Polski" - z nazwy rząd - dba o obce interesy. Ostateczne pozbycie się polskich banków
kwiecień 20, 2006
Halina Kochalska
Pytania do polityków, partii i ugrupowań politycznych działających w Polsce
listopad 6, 2006
Zdzisław Gromada
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2023 Polskie Niezależne Media