| Aforyzmy 19 Zygmunt Jan Prusiński |
27 wrzesień 2022 Zygmunt Jan Prusiński
|
| Stany Zjednoczone pod żydowską okupacją |
6 styczeń 2020
|
| Populista, czy szmata? |
14 maj 2015 Artur Łoboda
|
| Nigdy nie wiadomo - kiedy głupi żartuje |
5 maj 2016 Artur Łoboda
|
| Co wiemy o koronawirusie |
13 marzec 2020 Artur Łoboda
|
| „Absolutnie zabronione” szczepienie dzieci, młodych mężczyzn i kobiet na COVID |
4 listopad 2021
|
| FDA jest „zgniła do szpiku kości”, mówi dr Robert Malone – agencja od początku wiedziała, że „szczepionki” powodują replikację wirusa |
23 maj 2022
|
| Pieśni i Tańce Górali Szczawnickich |
11 luty 2013
|
| Jeżeli maseczki są niezdrowe? |
29 marzec 2020
|
| Konstytucja stulecia niepodległości - konstrukcja referendum
|
26 maj 2017
|
| Co to jest promieniowanie o częstotliwości radiowej (RF)? |
20 czerwiec 2022 American Cancer Society
|
| Totalna kontrola |
27 styczeń 2013 Artur Łoboda
|
| Świat Orwella jest wokół Nas |
25 lipiec 2020
|
| Uwagi w sprawie zatrzymanej dziennikarki "Wyborczej" |
25 listopad 2020 Artur Łoboda
|
| Człowiek pobudzony - człowiek zastraszony |
7 listopad 2020 Artur Łoboda
|
| Le déconfinement des Français est géré par l’américain Bain, annexe bien connue du Mossad |
25 luty 2021 Ives
|
| Zło zidentyfikowane |
28 luty 2019 Artur Łoboda
|
| Smithfield umywa ręce, WHO zwija żagle, z 666 nici, Baxter sfuszerował depopulację, witamina C działa, a MG to muzułmański talmudysta i już |
10 październik 2009 Marek Głogoczowski
|
| Kolęda na bis - "Pójdźmy wszyscy do stajenki" |
4 styczeń 2016 Artur Łoboda
|
| W niżu strącić owoc północy |
31 maj 2020 Zygmunt Jan Prusiński
|
|
|
Czym jest totalitaryzm liberalny w kulturze
|
|
Degeneraci - decydujący o kształcie polskiej kultury współczesnej, uwielbiają powoływać się na statystyki i w liczbach ukrywać swoje działania.
Gdybyśmy więc użyli tych narzędzi do badań kultury - to stwierdzić musielibyśmy że to właśnie w Hitlerowskich Niemczech doszło do największego wzrostu kulturowego w pierwszej połowie XX wieku.
Ilość koncertów, wydarzeń kulturalnych - zarówno kameralnych - jak też tych masowych - pobiła w nazistowskim państwie wszystkie tak zwane "państwa demokratyczne" Europy.
Wynika więc z tego, że statystyka nie jest żadnym narzędziem do oceny wartości kulturowych. A moim zdaniem, statystyka stosowania do badań kulturowych jest elementem oszustwa.
Jak tą podstawowa prawdę wytłumaczyć wszystkim urzędnikom odpowiadającym za kulturę?
Im nie ma potrzeby niczego wyjaśniać. Doskonale to wiedzą i z premedytacją niszczą polską kulturę.
Ale do walki z wrogami kultury, najlepiej użyć ich własnej broni.
Porównując uczestnictwo społeczeństwa w wydarzeniach kulturowych w: Hitlerowskich Niemczech, Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Trzeciej RP to bez trudu zauważymy że to właśnie Hitlerowskie Niemcy górowały w statystycznym odbiorze kultury.
Ale tamtą kulturę uznaje się za anty-kulturę. Choć w zdecydowanej większości reprezentowała rzeczywistą kulturę Narodu Niemieckiego.
Ponieważ jestem maniakiem porównań - uważając je za najlepsze narzędzie tłumaczenia to pozwolę sobie na dwa przykłady.
Wyobraźmy sobie wielki - bogaty w roślinność - las.
Nowy nadzorca decyduje pewnego dnia, że od tej pory tylko jeden gatunek drzew jest godzien rozmnażania i dlatego niszczy wszystkie inne.
Upłynie sporo czasu, zanim ten las zamieni się w monotyp biologiczny.
A przez długi czas tenże las będzie reprezentował ślad swojego bogactwa i różnorodności biologicznej.
Dlatego też w Hitlerowskich Niemczech trwało jeszcze bogactwo kultury Niemiec wieków poprzednich.
Inaczej miała się sytuacja w powojennej Polsce.
Niemieccy i rosyjscy agresorzy wymordowali w czasie wojny polską inteligencję a niedobitki sprzedały się za synekury.
Tu mieliśmy na wstępie monotypię kulturową, z ledwo tlącymi się ogniskami rzeczywistej kultury polskiej.
Tylko że ona pozostawała tylko w sercach ludzi bo na wyjście do spacyfikowanego społeczeństwa nie mogła sobie pozwolić.
Na koniec wchodzimy w czasy tak zwanej "Trzeciej RP".
Eliminacja śladów pozostałości kulturowych realizowana jest przez bardzo szeroką kampanię manipulacji społeczeństwem.
Celem jej jest zniszczenie podstawowych aksjomatów kultury polskiej. Realizowana była i do tej pory jest, przez najzwyklejsze chamskie zagrywki ludzi - którzy przedostają się do mediów.
Przez cale lata dziewięćdziesiąte patriotyzm jest ośmieszany i upokarzany.
Prawdziwym patriotyzmem nie jest śpiewanie starych piosenek - jak to usiłuje insynuować hochsztapler mieniący się Prezydentem Krakowa.
Patriotyzmem nie jest tym bardziej jakaś rzeczywista - czy też urojona "walka o krzyż".
Patriotyzmem jest moralny punkt odniesienia i wierność wartościom kulturowym - w których zostaliśmy wychowami i które złożyły się na nasz byt.
Bez tych wartości nie ma mowy o żadnej kulturze.
Pozwolę sobie teraz na inny rodzaj porównania - dla zobrazowania dyktatury totalitarnej w kulturze.
Włodzimierz Lenin - wódz i ideolog rosyjskich komunistów - na wiele lat przed rewolucją pisał, że dla stworzenia nowego społeczeństwa niezbędna jest eksterminacja inteligencji.
Kiedy zdobył władzę to właśnie to uczynił. Wymordował rosyjską inteligencję.
Adolf Hitler uwiódł swoją demagogią większość społeczeństwa niemieckiego. A nielicznych - którzy zachowali rozum i przywiązanie do podstawowych wartości etyki - zamykał w obozach koncentracyjnych bądź skrycie mordował.
Bandy - rządzące dziś Trzecią RP - z nadania wielkiego światowego kapitału, przyjęły formę ośmieszania i poniżania tradycyjnych wartości - jako podstawowe narzędzie niszczenia kultury polskiej.
Przypomnijmy sobie lata dziewięćdziesiąte - gdy główne polskojęzyczne media twierdziły - że ludzie po 35 roku życia są straceni dla gospodarki i nie nadają się do niczego.
Akurat taki wiek jest kwintesencją doświadczeń z edukacji życiowej i ludzie w takim wieku są najlepszymi pracownikami.
Zaborcom Polski potrzebna była jednak armia Hunwejbinów - rewolucjonistów kulturowych wprowadzających nowy porządek społeczno-polityczny.
Jak pamiętamy - trzydziestopięciolatkowie i starsi - z początku lat dziewięćdziesiątych - byli pokoleniem rewolty solidarnościowej. Ludźmi - którzy potrafili myśleć i czuć.
Nie byli jednak na tyle wykształconymi - by zrozumieć - że wokół nich trwa liberalna rewolta.
Ja sam bardziej się wtedy tego domyślałem - niż potrafiłem udokumentować. Dziś mam na wszystko wystarczające dowody.
Doskonałym przykładem totalitaryzmu liberalnego w kulturze jest działalność Urzędu Miasta Krakowa i Prezydenta Krakowa.
O kulturze Miasta decydują ludzie - którzy nie mają żadnych kwalifikacji poza służalczością wobec zwierzchnika. Mimo to zawłaszczyli prawo do decydowania o tym co jest - a co nie jest kulturą. Uzurpują sobie wręcz totalitarną władzę w dziedzinie kultury.
W ten sposób przemianowali Kraków w miasto prostytucji i alkoholizmu.
Wynikającą z tego faktu agresję społeczną starają się spacyfikować narzędziami policyjnymi. A w żadnym wypadku nie - przez politykę prospołeczną.
Metodami urzędniczymi blokowana jest wolna myśl i wierność podstawowym aksjomatom moralnym.
Kraków Matejki, Wyspiańskiego i wielu wspaniałych artystów zamieniony został w siedlisko popkultury z występami prymitywnych awanturników.
Lansowana przez urzędników wulgarność, wdziera się w nasze życie.
Z czasem sami wpadamy w sidła agresji, gdy na chamstwo odpowiadamy równorzędnymi zachowaniami.
To - co nie mogło się kiedyś pomieścić w naszych głowach - że z końcem XX wieku zaplanowano zniszczenie Narodu Polskiego - stało się faktem.
Drugi etap tej zbrodni - w postaci zmuszenia milionów Polaków do emigracji został zrealizowany.
I podczas tej haniebnej akcji zastosowano typową metodę obrażania i poniżania Polaków. W mediach bardzo często pojawiały się stwierdzenia, że w Polsce zostali sami nieudacznicy.
Obrażano tych wszystkich - którzy nie poddali się planowi wyludnienia Polski.
W dziedzinie kultury jest podobnie.
Polityczni decydenci w dziedzinie kultury używają charakterystycznych eufemizmów słownych w rodzaju:
"poszukiwania nowych treści",
"poszukiwania nowej formy".
W ten sposób mogą odrzucić tradycyjne wartości kulturowe jako "nie wpisujące się się w program kultury". Dokładnie takiego słownictwa używa zorganizowana grupa przestępcza, nazywająca się "Zarządem Województwa Małopolskiego", który składa się z przedstawicieli Platformy Obywatelskiej.
Ponad dwadzieścia lat temu skończyła się komuna.
Po tylu latach kultura polska powinna kwitnąć - wydawać wspaniałe owoce.
Nie mamy ani jednego poety czy pisarza na miarę dziewiętnastowiecznych, lub też z okresu międzywojnia.
Nie mamy artystów - którzy dorównaliby sztuce polskiej dziewiętnastego wielu i lat Drugiej RP.
Nie mamy niczego - czym moglibyśmy się chwalić w kulturze.
Kilku kompozytorów nie zmienia tego stanu rzeczy.
Powszechne chamstwo i nihilizm moralny są sterowane przez rządowe struktury władzy nad kulturą.
Oto rzeczywiste oblicze totalitaryzmu liberalnego w kulturze.
|
|
10 luty 2011
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Akt oskarżenia w sprawie śląskiej afery korupcyjnej
czerwiec 28, 2002
PAP
|
Nie tylko Rosjanie chcą Putina na III kadencję...
październik 30, 2007
marduk
|
Piętnowanie "wszystkiego, co niesie ze sobą nienawiść i pogardę".
marzec 8, 2008
Artur Łoboda
|
Kto wygrał, kto przegrał?
czerwiec 14, 2003
Andrzej Kumor
|
Kierowcy będą płacić za wjazd do Krakowa?
październik 19, 2004
|
Przemówienie Dorna, którego nie chciano słuchać
listopad 23, 2007
Ludwik Dorn
|
Panstwa Europy Wschodniej
wrzesień 27, 2006
Bogdan
|
Kabała Bush'a i Propaganda Na Nadchodzące Wybory
wrzesień 9, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Czy Sankcje Karne Dadzą Iranowi Przewagę?
czerwiec 24, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Elegancja, Francja
październik 25, 2005
Artur Łoboda
|
Już wiemy komu kolejny polskojęzyczny rząd służy
grudzień 29, 2005
PAP
|
"Kryminalizacja Polityki Zagranicznej USA"
luty 28, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Marzec 68 - dwa swiadectwa
marzec 6, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas
|
Final Letter from President Saddam Hussein to the People of Iraq
styczeń 23, 2007
marduk
|
Poletko Pani Kamińskiej
luty 27, 2009
Bożena Sawa
|
Bohaterscy kapitaliści
styczeń 14, 2006
Cezary Gmyz
|
Bóg się rodzi, moc truchleje
w Palestynie giną ludzie
grudzień 26, 2002
PAP
|
Błędy lekarskie - kosztowne ubezpieczenia szpitali?
- koszta społeczne znacznie większe
styczeń 17, 2006
Adam Sandauer
|
2.000 zł za nic
listopad 5, 2004
Jarosław Latacz
|
prośba zmianę w galerii malarstwa polskiego
maj 3, 2008
Wiola
|
|
|