ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Była urzędniczka Obamy Kathleen Sebelius: Nieszczepieni Amerykanie nie powinni mieć prawa do pracy, mieć dostęp do dzieci 
16 lipiec 2021     
Racja jest po ich stronie 
7 maj 2015      Kacper Gizbo
USA i UE zorganizują i sfinansują zamach stanu na Węgrzech 
26 listopad 2014      www.polskawalczaca.com
Casus oszustw w pesudokredytach "frankowych" jest miernikiem prawdziwych intencji PiS 
28 marzec 2017     
Naród Polski został podbity, Rząd zdradził 
6 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Wenecka baśń III 
13 marzec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Jakie wnioski z wyników wyborów? 
11 październik 2011      Artur Łoboda
Czego nie nadaje TVP-Info - antyrządowego protestu rolników w Warszawie 
13 październik 2020     
Prawdy powszechnie znane - nie wymagają wyjaśnienia 
7 marzec 2016      Artur Łoboda
Paranoiczna rusofoba polskich publikatorów 
      tłumacz, wynarodowiony.
Oszukana Konstytucja. Państwo polskie istnieje tylko teoretycznie. 
17 lipiec 2015      Artur Łoboda
Napisz do amerykańskiego kongresmana, który żąda niezależnego dochodzenia w sprawie katastrofy k/Smoleńska 
6 lipiec 2010      Rebel
Rządowi eksperci 
16 listopad 2015      Artur Łoboda
Wchodząc do "tej samej wody" 
19 lipiec 2016      Artur Łoboda
Polskie witryny znajdują się w Polsce? 
10 marzec 2021      Artur Łoboda
Wiktor Bater udzielił wywiadu Izwiestii. 
4 sierpień 2009      tłumacz
Pytanie retoryczne do Rodziców 
1 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Kto wróg a kto przyjaciel? 
7 listopad 2011      Artur Łoboda
Anna Walentynowicz: Wibitna Kobieta XX wieku ! 
24 kwiecień 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Międzynarodowy terroryzm państwowy 
29 marzec 2021     

 
 

Kołysze się historia jak cień pod lampą...

Zygmunt Jan Prusiński



KOŁYSZE SIĘ HISTORIA JAK CIEŃ POD LAMPĄ...



OTWOCK 24
http://www.otwock24.home.pl/?page_id=13



To już nie ta Solidarność



Z Tadeuszem Balińskim, ostatnim przed wprowadzeniem stanu wojennego szefem otwockiej „Solidarności”, rozmawia Przemysław Bogusz.


Fragment


Legendą obrosły też wydarzenia na otwockim dworcu, w maju 1981 r.


Zaczęło się tak, że milicjanci zatrzymali dwóch podchmielonych, którzy rzucali kamieniami w stronę komisariatu i zamknęli ich. Dwóch pijaków, jeden miał rękę w gipsie, jak rzucał, to kamień nawet nie dolatywał. Tylko zamiast załatwić sprawę po cichu, to idioci ciągnęli ich na oczach ludzi po torach. Było już dobrze po południu, pod komisariatem zebrało się mnóstwo ludzi. Nowi wciąż wysiadali z pociągów. Narastało napięcie. Ludzie nie wierzyli w zapewnienia, że tym zatrzymanym nic się nie stało. Tłukli szyby, wyrwali ramy okienne, została już tylko krata w oknie. W środku był komendant milicji, działacze z regionu, prokurator. Prokuratorem był wtedy Karol Napierski i moim zdaniem tylko dzięki jego stanowczości nie doszło do interwencji ZOMO. A ich oddziały, kierowane przez pułkownika, który co chwila powtarzał: wkraczamy, wkraczamy, stały od dzisiejszego bazarku, aż po Górną. Sprowadziliśmy księdza, który modlił się z ludźmi. Michnik stał na kracie i krzyczał do ludzi na zewnątrz. Było takie wąskie wejście, przez drewnianą sionkę, krytą papą. Cela, gdzie schronili się milicjanci, była murowana, pozbawiona okien. Co chwila do sionki wpadała podpalona szmata. Poszliśmy po gaśnicę i gasiliśmy. W ogóle zaangażowaliśmy się w to tylko dlatego, żeby nie dopuścić do rozlewu krwi. Tam było mnóstwo dzieci, nie wiadomo skąd się ich tyle brało. Władze nie wprowadziły zakazu sprzedaży alkoholu, wszystkie knajpy w mieście były otwarte i wciąż przychodziło dużo pijanych. A działo się to wszystko na terenie, gdzie tłucznia jest na dwa tygodnie do obrony. Gdyby wkroczyli, to byłoby tak: kamienie w łapę, dostałby jeden, drugi i zaczęliby strzelać, tak jak w Gdańsku, czy gdzie indziej. Po tym wystąpieniu Michnika emocje trochę opadły. Robiło się już ciemno, udało się wywieźć tych milicjantów z komisariatu, był spokój aż do rana. Rankiem najagresywniejsi wrócili, zaczęli rozwalać budynek komisariatu młotami, podpalać. Przyjeżdżała straż pożarna, to pocięli jej węże. Potem podpalili wagon stojący na bocznicy. Przyjechał Kuroń, apelował do ludzi: zastanówcie się, co robicie. Tu może być prowokator. Coś się stanie, ktoś zginie, a władza obarczy winą „Solidarność”. Władza proponowała nam zorganizowanie mieszanych, milicyjno-robotniczych patroli, które miałyby zapewnić porządek. Nie zgodziliśmy się. Powiedzieliśmy: albo my sami, albo wy sami. No i przez dwa dni chodziły tylko robotnicze patrole. I udało się przywrócić spokój.


28/12/2008 o godz. 20:40




Zygmunt Jan Prusiński


MICHNIK NA KRACIE…


Tadeuszowi Balińskiemu


Adaś wisi na kracie, krzyczy do ludzi,
milicjanci w celi modlą się jak nigdy.


Lud coraz gorętszy, bierze sprawy
w swoje ręce, w obronie tamtych dwóch.


Kołysze się historia jak cień pod lampą,
socjalistyczny naród nie wie o co chodzi.


Gdzieś Kuroń przybiegł zdyszany – i śpiewa
“Bój to jest nasz ostatni”, i bisują milicjanci.


- Ksiądz modlitwami uratował lokalną wojnę !


28.12.2008 r.



Ps. Ten krótki wiersz napisałem po relacji Tadka Balińskiego, który na wesoło opowiedział o szturmie na kolejowy komisariat w Otwocku.

Pamiętam że za tym komisariatem mieszkał Jacek Niezgoda, chodził wraz z moim bratem Andrzejem Prusińskim do tej samej klasy w szkole podstawowej nr 1 im. Władysława Reymonta.


29/12/2008 o godz. 09:23




Zygmunt Jan Prusiński


13 GRUDNIA 2008 ROK


Niedobitki pamięci… to cień tamtej myśli,
sączymy piasek w rękach -
ręce były szorstkie; to robotnicze ręce,
zahartowane i, waleczne.


Dziś spłaszczone wspomnienia… 27 lat minęło.
Mamy nowe problemy i podobne,
jakby czas został w miejscu -
tylko zmarszczki malujemy na twarzy.


Zawsze jestem po stronie mądrego ludu,
nie tych lewych przebierańców -
a jest ich w Polsce sporo.


To gęgacze, pospolici ujadacze,
przenoszą zapach – Weroniki.



03/01/2009 o godz. 19:44



Zygmunt Jan Prusiński



DWAJ STARZY KUMPLE Z SLD


(byłemu premierowi tow. Leszkowi Millerowi,
i byłemu prezydentowi tow. Aleksandrowi Kwaśniewskiemu)


Nie umiem wytłumaczyć
szczerze przechodzę tę tajemnicę
pośród starych ścieżek w lesie,
że była przyjaźń
w kole rysunku dziecka
na podwórku.


Malowani codziennie
chłopcy do wynajęcia w masie
czerwonych chorągwi -
to się zdarza na tej planecie,
bo człowiek jest gorszy
od mrówki.


Nie słyszę gwizdu
kumple rozeszli się w teatrze
po krzywym tańcu -
nie było żadnej orkiestry
był dym na niebie,
że przyjaźń wygasła.


18.10.2007 – Ustka
1 wrzesień 2010

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Gdzie są profesorowie z dawnych lat ?
listopad 14, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Hipokryzja obrońców życia i praw człowieka
styczeń 6, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Aktualna sytuacja Związku Polaków w Argentynie
październik 4, 2006
przesłał Iwo Cyprian Pogonowski
Papież i Unia Europejska
luty 26, 2003
Stanisław Krajski
Smiac sie czy płakac?
listopad 6, 2008
mik
Ty i Twoje dzieci będą spłacać 58 tysięcy - wraz z odsetkami...
czerwiec 1, 2007
PAP/Rzeczpospolita
Lech Wałęsa niczym Gomułka
marzec 13, 2005
Antoni Zambrowski
Czyja Sprawa?
listopad 10, 2004
Kazimierz Murasiewicz
2008.11.01. Serwis wiadomosci
listopad 1, 2008
tłumacz
Echa KL Auschwitz: Izraelscy Żydzi pobili Żyda austriackiego
marzec 13, 2007
bibula- pismo niezależne
Prawdziwy portret "władzy"
luty 6, 2006
PAP
"Klucze Wład-ctwa", lub "Pierścienie Wład-ctwa" - czyli o sposobach wytwarzania Miazgi
czerwiec 17, 2006
Robert "RODMAN" Łapiński
Poziome drabinki bezpieczeństwa
styczeń 15, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Terazniejsza edukacja
listopad 30, 2005
Goska
Krótka przypowieść o Sacrum
listopad 15, 2007
rodman
MY, POLACY W 2008 ROKU...
czerwiec 7, 2008
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
Fałszywy obraz Hitlera w książce „Niepotrzebna Wojna”
lipiec 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Władza globalizacji - Jadwiga Staniszkis
styczeń 4, 2007
Goska
POLSKA - UNIA 9
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Przed zatrzymaną rewolucją
listopad 11, 2007
Marek Olżyński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media