ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Uzasadnienie haniebnego wyroku Izby Lekarskiej przeciwko dr Zbigniewowi Martyce 
Przestępcy z Izby Lekarskiej pozostawili dowody na przyszły proces przeciwko nim 
Strona Krzysztofa Wyszkowskiego 
Strona domowa Krzystofa Wyszkowskiego 
WHO: Poprzez zdrowie publiczne do globalnej dyktatury 
Traktat WHO oraz poprawki do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych to bezpośredni atak globalistów na demokratyczne, suwerenne narody świata (chociaż już wiemy, że tak naprawdę ani one „demokratyczne”, ani „suwerenne”) w celu ustanowienia sanitarnej dyktatury WHO pod pretekstem walki z niekończącymi się pandemiami (a według nowej, zmienionej niedawno przez WHO definicji „pandemii”, pandemią może być dosłownie wszystko - może być „pandemia otyłości”, „pandemia depresji”, „pandemia kataru”, "pandemia alergii", itd.) 
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki  
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki. Utwór z płyty "Patriotyzm" 
Po wykrwawieniu starego Hegemona, Syjon sprzymierzył się z Chinami 
 
Montanari: Szczepionka to wielki przekręt 
Jeśli prawdziwa choroba nie daje odporności, absurdem jest mieć nadzieję, że szczepionka może to zrobić, co nie jest niczym innym, jak tylko chorobą w postaci atenuowanej. 
Paszporty szczepionkowe to koń trojański (napisy PL) 
 
whatreallyhappened.com 
Warto dodać ten link do Pana strony: http://whatreallyhappened.com/

99% tez dotyczących religii, polityki i ekonomii i filozofii się pokrywa z tezami zaprasza.net. Topowa strona. 
Rząd Stanów Zjednoczonych CELOWO niszczy żywność amerykańskich Farmerów i stymuluje kryzys zaopatrzenia w żywność 
Jakiś czas temu na oficjalnej stronie ONZ ukazał się artykuł "Korzyści z głodu na świecie". Wprawdzie szybko go usunięto, lecz nadal jest dostępny w internetowych archiwach 
Wszystko pod kontrolą 
Od zawsze służby specjalne kontrolowały rzekome niezaplanowane spotkania oficjeli z obywatelami.
Przykład podstawionego Putina - jako przypadkowego przechodnia.
 
CZY ROZUMIESZ SKĄD ZAMIESZKI I PRÓBA WYWOŁANIA WOJNY DOMOWEJ W USA?  
nie podejmuje żadnych interwencji w stosunku do osobników kierujących takimi organizacjami jak „Antifa” i Black Lives Matter – czyli George Sorosowi, Billowi Gates czy Amerykański wirusolog i członek powołanej przez administrację Donalda Trumpa grupy zadaniowej ds. epidemii COVID-19 Anthony Fauci – który jest siłą napędową dla Gatesa i Sorosa w sparawie Covid-19 i szczepionek. – to wszystko, zaprzecza opisom powyższego artykułu. Myślę że czas pokaże co dalej… 
Dr. Jeff Barke przerywa milczenie o COVID19 
 
Czy polskie wybory są zagrożone? Anomalie, które budzą niepokój 
Jakie anomalia wyborcze wskazują na fałszerstwa? Jak się przed nimi bronić? Podwójne krzyżyki i nie tylko!  
Ponad 5 lat po kowidzie wojna wobec uczciwych lekarzy trwa dalej 
Zbrodniarze kowidowi niszczą lekarzy 
Kaczyński również nas w to wciągnął 
Zbrodnie wojskowe w Iraku 
Rosyjska ruletka, czyli epidemia testów 
Jak jeden mąż przyjęto błędny model matematyczny i zamknięto w domach miliony ludzi wpędzając ich w dodatkowe problemy zdrowotne i finansowe. Zrujnowano gospodarki, zlikwidowano całe branże, przekreślono cały dorobek na temat zdrowego stylu życia. 
Dlaczego szczepionki na COVID-19 mogą wpływać na płodność człowieka?  
 
PAKT WOJSKOWY POLSKA - IZRAEL.  
Ewa Jasiewicz,Yonatan Shapira na spotkaniu w Krakowie 22 czerwca 2010  
Szczepienia pełne kłamstw 
To szczepionki, a nie wirusy, powodują choroby.
Wirusy pobudzają proces zdrowienia. Nie są naszymi wrogami, stoją po naszej stronie.
Wybuch epidemii świńskiej grypy z 2009 roku ma swoje korzenie w inżynierii genetycznej i jest wynikiem działania człowieka. 
Warto posłuchać 
Chociaż scyzoryk się w kieszeni otwiera - to musimy zapamiętać takie zdarzenia i przypomnieć przed Trybunałem do spraw zbrodni kowidowych 
więcej ->

 
 

Lech Wałęsa niczym Gomułka


Pierwszy prezydent III Rzeczypospolitej pan Lech Wałęsa podjął wojnę z Radiem Maryja i telewizją Trwam. Pan prezydent głosi się praktykującym katolikiem i nosi nawet na marynarce znaczek z Matką Bożą Jasnogórską, ale mimo to toczy boje z ojcem dyrektorem Tadeuszem Rydzykiem, twórcą najpopularniejszej w Polsce rozgłośni katolickiej. Poszło o dobre imię pana prezydenta, któremu mój przyjaciel Krzysztof Wyszkowski - jeden z założycieli Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża - zarzucił w rozmowach niedokończonych ugodę z komuną przy okrągłym stole na wiosnę 1989 roku. Pan prezydent uznał, że krytykować okrągły stół mogą tylko oszołomy, odgrywające w dyskusji publicznej rolę nieodpowiedzialnej małpy z ostrą brzytwą w łaporęce i domaga się ukrócenia takich niebezpiecznych praktyk. Wystosował on w tej sprawie szereg otwartych apeli do różnych instancji, w tym również donos do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z tow. Danutą Wańkową na czele, co można przyrównać w danej konkretnej sprawie do donosu na UB w dobie PRL. Na szczęście Danuta Wańkowa w poczuciu realizmu uznała, że rozpatrywanie skargi Lecha Wałęsy na ojca dyrektora Tadeusza Rydzyka nie wchodzi w kompetencje jej urzędu.
Tak się dziwnie składa, że nie wszyscy uczestnicy konferencji okrągłego stołu są zarazem wrogami ojca dyrektora Rydzyka. M.in. poseł Jan Łopuszański z Radomia tłumaczył Lechowi Wałęsie, że kontrowersyjne poglądy są wypowiadane nie tylko w radiu Maryja. Nic to nie pomaga, Lech Wałęsa domaga się głowy ojca Tadeusza Rydzyka na misie. Tymczasem jako pierwszy pogląd o polskim okrągłym stole jako o niepotrzebnym kompromisie z komuną wypowiedział znany rosyjski dysydent Władimir Bukowski, przebywający obecnie w Cambridge w Wielkiej Brytanii i często przemawiający na falach rosyjskiej sekcji Radia Swoboda. Pan prezydent Wałęsa rosyjskiego nie zna i Swobody nie słucha, w przeciwnym razie domagałby się od jej kierownictwa wyeliminowania pana Wołodi z programów rosyjskiej sekcji Radia Swobody. W przypadku odmowy również mógłby zagrozić interwencją w Waszyngtonie celem ograniczenia finansowania rozgłośni przez jej zwierzchników w Kongresie. Pana Władimira Bukowskiego za jego niecne kontakty z posłem Antonim Macierewiczem, krytykę akcesu Polski do Unii Europejskiej oraz potępienie ugody przy okrągłym stole Adam Michnik pozbawił władzą swego autorytetu miana rosyjskiego dysydenta i wieloletniego wię?nia politycznego. Kto nie jest oszołomem, dobrze wie, że wszystko jest w mocy autorytetu Adama Michnika. A trzeba wiedzieć, że Adam Michnik przez wiele lat był przyjacielem Wołodi i szczycił się tą przyja?nią. Kto jednak zadaje się z Antonim Macierewiczem - bardzo się naraża Adamowi Michnikowi i nie jest godzien swego życiorysu.
Lech Wałęsa, który jest kumem Adama Michnika, gdyż podawał do chrztu świętego jego synka Antka (imię to nadano mu ku czci chlebodawcy Adama, czyli znanego poety śp. Antoniego Słonimskiego), idzie w ślady "Gazety Wyborczej", która go drukuje i oskarża ojca Tadeusza Rydzyka o obrzydliwy moralnie antysemityzm. Szerokie rzesze czytelników "Gazety Wyborczej" głośno wyrażają swe oburzenie, zwłaszcza że ostatnio za taki sam grzech został usunięty z probostwa w kościele pw. św. Brygidy w Gdańsku ks. prałat Henryk Jankowski - ten sam, który niegdyś chrzcił wspomnianego Antka. Jeśli chodzi o pryncypialny stosunek do antysemityzmu, to Adam Michnik nie ma względów dla nikogo i nie oszczędza nawet osoby, z pomocy których korzystał i które mu nawet chrzciły dziecko. Podobnie czyni za jego przykładem również pan Lech Wałęsa i bezkompromisowo oskarża ojca Rydzyka.

Od wielu lat co rano wstaję przed siódmą godziną, by wysłuchać mszy radiowej nadawanej przez Radio Maryja z toruńskiego kościoła pw. św. Józefa. Dzięki temu bez względu na mój stan zdrowia mocno starszego pana Pan Jezus co dzień nawiedza mnie w moim domu. Stąd też moja głęboka wdzięczność i uznanie dla Radia Maryja oraz ojca Tadeusza Rydzyka. Ze względu na nawał zajęć nie słucham natomiast wieczornych "Rozmów niedokończonych", ale pamiętam jedną sprzed kilku laty, gdy uczestnikiem takiej debaty był w największej zgodzie z ojcem dyrektorem Tadeuszem Rydzykiem autentyczny Żyd i ateista, ale zarazem polski patriota i działacz podziemnego KPN - pan Adam Sandauer. Jak znam życie, to wspólnym mianownikiem dla Adama Sandauera oraz ojca Rydzyka była wtedy niechęć do "Gazety Wyborczej". Nie podważa to oskarżeń o antysemityzm ojca Rydzyka, gdyż jak wiadomo - antysemitą jest ten, kto waży się krytykować Adama Michnika i kogo jako antysemitę wskaże on sam. Przypomina mi to czasy rządów Władysława Gomułki, zwłaszcza antysemicką kampanię marcową 1968 roku rozpętaną przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego oraz jego przyjaciela Nikołaja Diomkę, znanego jako gen. Mieczysław Moczar. Siedziałem wtedy w jednaj celi z uczestnikiem Ruchu 8 marca, studentem UW Piotrem Żebruniem, który zwykł był mawiać z przekąsem: "Nie ten Żyd, kto Żyd, lecz ten kogo Partia wskaże". Chodziło o to, że gen. Jaruzelski wydalał z wojska jako syjonistów różnych ludzi bez widocznych żydowskich korzeni, ale podpadających Kremlowi, któremu gen. Jaruzelski niezmiennie służył. Dziś parafrazując słowa dawnego kolegi Adama Michnika - można powiedzieć, iż nie ten jest antysemitą, kto nie lubi Żydów, lecz ten - kogo Michnik jako antysemitę wskaże.
Jak świadczy przykład gen. Wojciecha Jaruzelskiego - organizatora masowej czystki antysemickiej w Ludowym Wojsku Polskim w latach 1967-68, to Adam Michnik ma taką cudowna moc, że nie tylko kreuje z niczego antysemitów, ale również jest w stanie z antysemityzmu oczyścić. Wziął pod swe skrzydła gen. Jaruzelskiego, kazał się wszystkim od niego od...ć i oczyścił go ze wszystkich jego grzechów. Prawdopodobnie pan Lech Wałęsa liczy na podobną przysługę ze strony red. Adama Michnika, który niegdyś oskarżał o antysemityzm nie tylko księdza prałata Henryka Jankowskiego, ale i jego parafianina Lecha Wałęsę. Rozniosło się o tym za sprawą "Gazety Wyborczej" po całym świecie i pan prezydent miał nawet przesłuchanie w tej sprawie u ówczesnego prezydenta USA Billa Clintona, który miał do niego żal, że nie wyszedł w znak protestu z kościoła podczas kazania księdza prałata (Bill Clinton był mało przewidujący i czepiał się prezydenta Wałęsy w sprawie antysemityzmu, zamiast poradzić się u starszego i bardziej doświadczonego kolegi jak unikać skandalu z panną Lewińską). Przypomnę, że afera z kazaniem księdza prałata nie była pierwsza w życiu pana prezydenta Wałęsy. Znacznie wcześniej "Gazeta Wyborcza" oskarżała go o chwyty antysemickie w pierwszej prezydenckiej kampanii wyborczej, gdy ludzie Lecha Wałęsy, aby utrącić konkurencję wyborczą premiera Tadeusza Mazowieckiego, przejętym od tow. Władysława Gomułki i gen. Wojciecha Jaruzelskiego sposobem przemieniali rodowitych Polaków w Żydów. Ale teraz "Gazeta Wyborcza" wystawia Lechowi Wałęsie świadectwo niewinności w tym względzie i razem szczują na ojca dyrektora i jego radio za antysemickie wypowiedzi. Jest to jednak zasłona dymna, gdyż obrażający prezydenta Lecha Wałęsę krytycznymi wypowiedziami odnośnie ugody przy okrągłym stole Krzysztof Wyszkowski, Anna Walentynowiczowa oraz małżeństwo Andrzej i Joanna Gwiazdowie - założyciele Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża oraz bohaterowie strajku sierpniowego w stoczni "Lenin" zakończonego powołaniem "Solidarności" - nigdy nie byli i dziś nie są antysemitami. Wręcz przeciwnie. Krzysztof Wyszkowski w roku 1996 nawet udaremnił planowaną w obecności premiera Włodzimierza Cimoszewicza oraz pisarza Elie Wiesela na cmentarzu żydowskim w Kielcach prowokację antysemicką, organizowaną przez grupę skinów pod przewodem miejscowego działacza SLD i pracownika kuratorium w jednej osobie (prokuratura powiadomiona o przestępstwie, dochodzenie umorzyła).

Za krytykę tow. Gomułki lub gen. Jaruzelskiego groziło w PRL więzienie. z artykułu o szkalowaniu PRL. W marcu 1968 roku hasło brzmiało: "Kto za Polską, ten za Gomułką", zaś więziony przez Gomułkę satyryk Janusz Szpotański dodawał zjadliwie: "A kto Gomułki nie będzie kochał, ten będzie w lochu jęczał i szlochał". Pan prezydent Lech Wałęsa dziś nie ma takich możliwości tłumienia krytyki, więc próbuje przynajmniej ograniczyć możliwości krytycznych wypowiedzi pod swoim adresem na antenie jedynego radia, gdzie to jest możliwe. Natomiast w czasach, kiedy sprawował urząd prezydencki, chętnie korzystał z tzw. środków bogatych lub przynajmniej - z przysług czerwonych sierot po PRL do sięgania po takie środki nawykłych. W pierwszej połowie lat 90. poznałem studenta z Wrocławia Aleksandra Żebrowskiego, który kolportował taśmę magnetofonową z relacją Kazimierza Szołocha - przewodniczącego Komitetu Strajkowego w gdańskiej stoczni "Lenin" w grudniu 1970. Opisywał on w niej mało ciekawą rolę młodego Lecha Wałęsy, wykorzystywanego przez SB do sabotowania protestu robotniczego. Kazimierz Szołoch opowiadał, że po powołaniu w 1977 roku Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża zgłosił się do nich Lech Wałęsa, przyznał się do dawnej współpracy z SB, ale przyrzekł, że odtąd będzie uczciwym Polakiem. Aleksander Żebrowski przyszedł do mnie do redakcji "Tygodnika Solidarność" i opowiadał o szykanach policyjnych podczas kolportażu owej taśmy z relacją pana Szołocha. Przyniesione zdjęcia przypominały jako żywo akcje SB w PRL, coś na kształt zwalczania pikietowania sklepów monopolowych, w którym brałem udział w sierpniu 1985 i 1986 roku. Dla mnie zakończyło się to dwukrotną odsiadką w zakładzie karnym na Służewcu. Znacznie gorzej skończył Aleksander Żebrowski, na którego nieznani sprawcy z wiadomego urzędu kilkakrotnie organizowali napady. Napadnięty po raz kolejny przez ludzi udających meneli w drodze z Wrocławia do rodzinnej Świdnicy, użył w obronie własnej noża i zabił jednego z nich. Za przekroczenie obrony koniecznej został skazany na 10 lat pozbawienia wolności. Gdyby się przyja?nił z red. Adamem Michnikiem, byłby potraktowany łagodnie jak małżeństwo Borowików, które w obronie własnej zastrzeliło z broni palnej bezrobotnego, kradnącego kabel w ich okolicy. Tych w Warszawie uniewinniono. Wysłany przez sąd w Świdnicy na badania psychiatryczne, Aleksander Żebrowski uciekł do Warszawy, tu się ukrywał, ale został wytropiony przez UOP (w kryminalnej sprawie!) i ponownie aresztowany. W czasie odsiadki za nadmierne poczucie godności dostał kilkakrotnie od klawiszy łomot. Działo się to za wspólnych rządów prezydenta Wałęsy i premiera Józefa Oleksego. Zaiste, a kto Gomułki, pardon, Wałęsy nie będzie kochał - ten będzie w lochu jęczał i szlochał... To się na szczęście już ne vrati, pozostaje więc dora?na troska pana prezydenta oraz "Gazety Wyborczej" o zatkanie ust krytykom Lecha Wałęsy przy mikrofonach Radia Maryja. Niemieckie przysłowie mówi, że przyroda sama się stara, aby drzewa nie rosły aż do nieba. W tym cała nadzieja. A także w tym, że Matka Boża rozróżnia pomiędzy tymi, którzy noszą ją w klapie i tymi, którzy Ją miłują naprawdę. I ochroni tych drugich przed tymi pierwszymi.
13 marzec 2005

Antoni Zambrowski 

  

Archiwum

Morskie Igrzyska
sierpień 5, 2003
Zbigniew Sulatycki
Moja prowincja jest grzeczna i cicha niczym z obrazka
październik 7, 2007
Zygmunt Jan Prusiński
"Bo życie przerosło kabaret"
RZECZYWISTE  POPARCIE

czerwiec 19, 2003
Za zwierzaka można iść do więzienia
marzec 4, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Fałsz, obłuda i zakłamanie
styczeń 28, 2008
Artur Łoboda
Wersalu i IV Rzeczypospolitej nie będzie, kończy się sezon polowań i nadciąga stan permanentnych wyborów zarażonych na władzę
sierpień 1, 2007
Gregory Akko
Szejk z Przemyśla, czyli cicho sza idą „rzeszowiacy”
maj 5, 2006
Marek Olżyński
Na Teheran!
maj 9, 2006
Marek Czarkowski
Po wyborach
czerwiec 23, 2004
SOBCZAK i SZPAK
Czy to nie prorokacja?
listopad 29, 2006
Jan
Historia jednego listu
listopad 9, 2006
Marek Olżyński
Program dla bogaczy?
wrzesień 7, 2005
Wyznanie rachmistrza
luty 14, 2003
TOMASZ DOMALEWSKI http://www.dziennik.krakow.pl/
Po strzałach na Westerplatte i bombach na Wieluń
wrzesień 1, 2007
Marek Olżyński
Przycinanie Instytutu
styczeń 21, 2003
Bronisław Wildstein http://www.rzeczpospolita.pl
Kołodko zostaje
Miller też

grudzień 19, 2002
Adam Zieliński
Seks dobry na wszystko
sierpień 21, 2007
Krystyna Boińska
I po co nam było...
lipiec 19, 2003
przesłała Elżbieta
25 razy o Wałęsie (1)
sierpień 16, 2005
Artur Łoboda
Wielki i usilnie przemilczany
grudzień 7, 2006
luzak
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media