|
Śpij spokojnie, ORMO czuwa
|
|
Kto pamięta ten slogan polityczny z czasów komunistycznego bezprawia?
Młodzieży wyjaśnię że na wzór nazistowskich oddziałów szturmowych, czy faszystowskich "czarnych koszul" - komuniści utworzyli tak zwaną:
Ochotniczą Rezerwę Milicji Obywatelskiej.
Brzmi to jak Ochotnicza Straż Pożarna.
Ale strażacy - wśród których mam wielu przyjaciół - gasili pożary .... a głównym zadaniem ORMO było rozszerzenie terroru politycznego.
Do ORMO szli ludzie którzy chcieli komuś dokopać albo pokazać swoją władzę.
Znałem pewnego harcerza - który jako dorosły został ORMOwcem wyżywającym się w tak zwanej kontroli ruchu drogowego.
Po upadku komunizmu zaczął robić interesy na wielką skalę. Związał się z zięciem Leonida Kuczmy - ukraińskiego postkomunistycznego prezydenta. Resztę przemilczę .....
Inny ORMOwiec - Krzysztof Rutkowski założył tak zwane "biuro detektywistyczne" służące mu za przykrywkę gangsterskich interesów.
Mam doskonałe dowody o podłożonych przez niego materiałach wybuchowych - w celu skompromitowania i wymuszenia na jednej z rodzin zgody - na niekorzystne rozporządzanie własnym majątkiem. Działał wtedy na zlecenie wielkiej korporacji naftowej.
Jak to się stało że taki bandzior został politykiem?
Ilu takich bandytów jeszcze będzie "reprezentować" Polaków w Sejmie i Senacie?
Jednak tym razem prowadzę swój wywód w zupełnie innym kierunku - niż polityczne bagno.
Chcę roztrząsnąć kwestię granic kultury osobistej.
Mieliśmy tu kiedyś współpracownika - który mianował siebie "dziennikarzem obywatelskim".
Trafił kiedyś na pewną panią - która na stronach portalu Nasza Klasa - pozwoliła sobie pisać niewybredne dowcipy.
Cały problem w tym że owa pani wydała książkę z jakiegoś działu administracji - podręcznik dla księgowych.
Tak więc stała się ponoć wystarczająco "publiczną osobą" by ją tępić za zachowania - które bliskie są biesiadzie - niż publicznemu portalowi.
Dziś by nie było tego problemu.
Użytkownicy Naszej Klasy mają możliwość zablokowania informacji dla znajomych.
Ale wtedy - nasz "dzielny zbawca świata" chciał dokopać kobiecie za to że byłym koleżankom i kolegom z klasy opowiadała dosadne kawały.
Tak się stało że niechcący stałem się stroną w sporze i zmuszony zostałem do podjęcia wyboru.
Najpierw uznałem że stanę na straży wolności mediów i poparłem "dziennikarza obywatelskiego". Zaproponowałem by wspomniana pani przedstawiła swoje argumenty. Po przemyśleniu całej sprawy uznałem, że nasz współpracownik przekroczył granice prywatności. Wydanie książki z dziedziny rachunkowości nie robiło z owej pani osoby publicznej i w żaden sposób nie łączyło się z opowiadanymi - "świńskimi" dowcipami.
Wielokrotnie prosiłem "dziennikarza obywatelskiego" by poszedł po rozum do głowy i zaprzestał pisania kolejnych artykułów podsycajacych atmosferę. Tym bardziej że zajmujemy się tu fundamentalnymi dla Polski kwestiami a nie czwartorzędnym dziennikarstwem interwencyjnym.
Sprawa skończyła się w sądzie - pewnie bardzo niemiło dla obu stron.
Mnie natomiast pozostał niesmak.
Dziś - kiedy widzę na jednym z portali zwrot "dziennikarstwo obywatelskie" to natychmiast przychodzi mi na myśl parafraza:
"śpij spokojnie, dziennikarz obywatelski czuwa".
|
|
21 grudzień 2009
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Frajerzy, czyli - "Nasi zapomniani sojusznicy"
grudzień 28, 2003
Marek Głogoczewski
|
Eksplozja globalnych spekulacji walutowych
wrzesień 26, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Układ Lokalny – „Business - Businessmana!”
maj 28, 2006
Dariusz Adamczewski
|
Bankierzy i Globalne Imperium
wrzesień 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Is Poland America's donkey or could it become NATO's horse?
maj 12, 2003
przesłała Elżbieta
|
"Poziomowanie wydziałów" -
czyli zmiany w Urzędzie Miasta Krakowa
kwiecień 9, 2003
Artur Łoboda
|
Czy można dać dziecku na imię Opieniek?
lipiec 20, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Izraelskie dziewczynki przesyłają prezent miłości Libanskim dzieciom...
lipiec 18, 2006
J.D.
|
Duch zstąpił ...
kwiecień 5, 2005
Artur Łoboda
|
America's democracy of double standards won't work
luty 23, 2005
przesłał prof. Iwo C. Pogonowski
|
Dziennikarskie… świństwo
grudzień 13, 2008
Witold Filipowicz
|
Lepiej wyjechać, niż zakładać firmę
sierpień 8, 2006
|
Białoruska hucpa - redivivus?
czerwiec 26, 2007
Adam Śmiech
|
Historia pewnej mykwy
kwiecień 30, 2008
Artur Łoboda
|
Gesty - niby nic wielkiego, a jednak...
maj 15, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Poland's pre-WWII activities helped to sow the seeds of defeat of Nazi Germany in the global war
kwiecień 15, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Kalinowski: Unia da nam z... naszej kieszeni
listopad 27, 2002
IAR
|
A mówią że to Polacy są głupi
kwiecień 5, 2003
PAP
|
Wstydliwa relikwia
czerwiec 24, 2007
|
Doliny władzy
sierpień 22, 2005
Mirnal
|
|
|