ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Zygmunt Jan Prusiński NAGIE PACIERZE - część piąta 
9 maj 2022      Zygmunt Jan Prusiński
To zawdzięczamy Lechowi Kaczyńskiemu 
18 luty 2019     
Jeżeli maseczki są niezdrowe? 
29 marzec 2020     
40 faktów, które MUSISZ znać: PRAWDZIWA historia „Covida”  
3 kwiecień 2023     
Nawet nazistowskie Niemcy oszczędziły szpital żydowski w Berlinie, który został wyzwolony w maju 1945 r., a w którym żyło jeszcze 800 pacjentów 
13 maj 2024     
Struktura przestępcza o nazwie "Zarząd Województwa Małopolskiego" chroniona przez Wojewódzki Sąd Administracyjny.  
20 kwiecień 2011      Artur Łoboda
Naukowcy obecnie opracowują kontrowersyjne „zakaźne szczepionki”, które mogą rozprzestrzeniać się od zaszczepionych do nieszczepionych 
27 marzec 2022     
Łukaszenka o nałożeniu dodatkowych warunków na zaciąganie pożyczek zewnętrznych: „Z nikim nie będziemy tańczyć” 
3 sierpień 2020     
O tym jak łże pani ambasador USA G. Mossbaher 
21 czerwiec 2019      Alina
Quo vadis debile  
28 grudzień 2009      Artur Łoboda
Obowiązkowe uzupełnienie wiedzy o najnowszej naszej historii, teraźniejszości i planach naszych wrogów na przyszłość. 
15 styczeń 2019      Alina
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część trzynasta 
30 styczeń 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Ścigając kowida 
16 maj 2021     
Wałęsa na pogrzebie G. Busha. Jaki debil doradził mu strój pogrzebowy? 
5 grudzień 2018      Alina
Krztusiec mikrofalowy 
14 czerwiec 2025      Artur Łoboda
Głupoty własnej bronią jak niepodległości 
28 marzec 2021     
Sygnalista z amerykańskiej armii, który jako pierwszy odkrył dowody Pentagonu wskazujące, że „szczepionki” na Covid-19 powodują zapalenie mięśnia sercowego MÓWI o ogromnym wzroście liczby samobójstw 
4 listopad 2023     
Przedsionek piekła 
10 luty 2017     
Dwanaście najważniejszych priorytetów dla Ameryki Trumpa w 2025 r. – zrealizuj te cele, a być może uratujemy Republikę 
3 luty 2025     
Ekspert WHO wyjaśnia zmiany w Traktacie Pandemicznym i Międzynarodowych Przepisach Zdrowotnych 
30 grudzień 2024     

 
 

PRAWO BUDOWLANE

Wyrażenie LIKWIDACJA BARIER ARCHITEKTONICZNYCH robi w Polsce od kilku lat dużą karierę. Stało się modnym hasłem i niemal znakiem rozpoznawczym wszystkich, którzy chcą podkreślić swoje zainteresowanie rozwiązywaniem problemów osób niepełnosprawnych. A należy on do najważniejszych. Trudno mówić bowiem o integracji społecznej osoby niepełnosprawnej, jej aktywności lub choć częściowej samodzielności, jeśli nie może ona wyjść z domu, dostać się do urzędu, zakładu pracy, pójść do wybranej szkoły, zatrzymać się w hotelu, czy pojechać pociągiem. Ale nikt też nie może zaprzeczyć, że fatalnie jest nadal. Zwłaszcza w małych miejscowościach i na trenach wiejskich.

Nikt nie może zaprzeczyć, że w ciągu ostatniej dekady wiele zrobiono, aby niepełnosprawni mogli w większym niż dotąd stopniu uczestniczyć w życiu społecznym. Dzięki już zlikwidowanym barierom architektonicznym możemy wyjść z domu, podjąć pracę, pójść do kina, do urzędu, rozpocząć studia, zobaczyć Wieliczkę, Zamek Królewski w Warszawie czy wjechać na plażę.

Nie wszyscy jednak; większość z nas siedzi jak przyspawana do czterech ścian. Zamiast na parterze, mamy mieszkanko na piętrze. Dom jest niedostosowany do naszych potrzeb i co moment pułapki jego uświadamiają nam, że jesteśmy chorzy, że czegoś nie potrafimy. Działają na nas zniechęcająco i choćbyśmy chcieli oderwać się od posępnych myśli, nie dają nam o nich zapomnieć.

Nie dają choćby wąskie drzwi do łazienki. Uniemożliwiają dotarcie do niej wózkiem. A także zbyteczne progi pomiędzy pokojami, które sprawiają, że przejazd z jednego do drugiego staje się katorgą i ryzykowną przeprawą. A gdy chcemy wyjechać z mieszkania, schody i dziury po czymś, co z uporem nazywane jest asfaltem, nierówne płyty chodnika oraz krawężniki wysokie na pół chłopa stają się przysłowiową drogą przez mękę.

Coraz częściej na ulicy, w urzędach, sklepach, kinach, restauracjach, muzeach i kościołach widać niepełnosprawnych. To w dużych aglomeracjach. Natomiast po wsiach odepchnięci przez rodzinę i opiekę społeczną, tkwią we wstydliwym ukryciu. Trzymani w jakichś obskurnych norach, w nieludzkich warunkach, w bezpiecznej odległości od ciekawskich sąsiadów zza płota pokutują za grzechy tych, co sami powinni tam żyć. Od kilku lat niektórzy z nich powoli wychodzą ze swoich domów. To w dużej mierze zasługa już usuniętych barier architektonicznych.

Choć wiele w tej sprawie już zrobiono, a zmiany zauważają wszyscy, Polska wciąż znajduje się na początku drogi. Pozostaje jeszcze bardzo wiele do naprawienia. Mimo że mamy tyle ustaw, przepisów i rozporządzeń, które obligują do dostosowania obiektów dla nas, osób niepełnosprawnych, wystarczy przyjrzeć się dworcom, hotelom, wejściom do urzędów, kawiarń i salonów sztuki, by dostrzec ich architektoniczne niedoróbki.

Wiązaliśmy i nadal wiążemy nadzieję na znaczną poprawę dostępności do budynków. Szczególnie z Prawem Budowlanym, które weszło w życie w styczniu 1995 roku. Lecz wiązaliśmy te nadzieje z prawem p r z e s t r z e g a n y m. To, z czym spotykamy się codziennie, prawem nie jest, lecz jego dowolną interpretacją.

W odniesieniu do nowych budynków nakazuje ono takie ich projektowanie i budowanie, by zapewniały dostęp poruszającym się na wózkach inwalidzkich. Natomiast w stosunku do obiektów wzniesionych przed 1995 rokiem obowiązuje akt wykonawczy, jakim jest Rozporządzenie Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich lokalizacja.

Podczas przebudowy, rozbudowy, odbudowy, a nawet przy zmianie sposobu użytkowania, muszą być udostępnione także niepełnosprawnym. Muszą. Ale czy są? Te same przepisy występują także w znowelizowanych przepisach Prawa Budowlanego oraz w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury.

Osoby niepełnosprawne domagają się akceptacji takimi, jakie są, a nie takimi, jak wydaje się społeczeństwu, że być powinny. Teoretycznie posiadają te same podstawowe prawa obywatelskie, co zdrowi, jednak w praktyce napotykają na trudności w ich realizowaniu. Prawa obywatelskie są istotnie związane z pełnym uczestniczeniem obywatela w życiu społecznym, a wyrównanie szans jest głównym elementem koniecznej zmiany zorganizowania ludzi.

Tylko wtedy położy się fundamenty pod c a ł k o w i t ą integrację z resztą społeczeństwa.






6 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

  

Archiwum

Nic nowego
grudzień 15, 2008
Artur Łoboda
Co oznacza Tak dla UE?
październik 10, 2003
Adam Sandauer
Propaganda Sukcesu
październik 26, 2006
Dziennik Zwiazkowy
"Złote spadochrony" zagrożone światowym kryzysem kredytu
wrzesień 24, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Bezrobotni pikietują kuluary Sejmu
grudzień 19, 2002
PAP
Ustruj dla człowieka
sierpień 27, 2003
"Głos"
Dziś paserzy zakładają partie polityczne
kwiecień 12, 2003
tyrty
kwiecień 2, 2006
tryrty
Nie chcą dopuścić?
lipiec 19, 2004
Żydowskim rodzinom "ofiar Holokaustu" należy się jeszcze 175 miliardów dolarów
styczeń 24, 2007
bibula- pismo niezależne
Ukrainskie zbrodnie wojenne.
kwiecień 25, 2007
Bogdan "Trzy Radla" A.K.
Brak danych kto był patriotą.
listopad 24, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
Kraków będzie negocjował ze spółką Forte
sierpień 1, 2002
Dziennik Polski
Mediokracja.
styczeń 22, 2007
tezlav von roya
Cyrk kabaretowy, kabaret cyrkowy
luty 8, 2003
Artur Łoboda
Narodowe Sily Zbrojne
maj 5, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas
Zakłamane referendum
lipiec 2, 2003
przesłała Elżbieta
Nowa strategia dla Polski
wrzesień 19, 2004
prof. Włodzimierz Bojarski
Śmiać się, czy płakać?
listopad 25, 2003
Prof Staniszkis o "zmarnowanej szansie" Millera
kwiecień 30, 2004
PAP
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media