ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Były szef CDC przyznaje, że obowiązkowe szczepienia były „jednym z największych błędów” 
25 lipiec 2024      Lance D Johnson
Przecinka lasu 
12 sierpień 2017     
Stypendia ministra Glińskiego, zobacz. 
1 styczeń 2017      gość
Naród, który własną głupotę nazywa patriotyzmem (2) 
19 styczeń 2013      Artur Łoboda
Żywiąc się tylko nadzieją 
9 czerwiec 2012      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński KOCHANKA KSIĘŻYCA - część czwarta 
30 sierpień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Kobiety w wojsku USA  
10 listopad 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Hołota w mediach 
9 luty 2018      Artur Łoboda
Najwyżsi oficerowie wojskowi stawiają Macronowi ULTIMATUM, by zakończyć zamieszki we Francji 
6 lipiec 2023     
Co może Prezydent Polski? 
7 maj 2015      Artur Łoboda
Syjonizm – w trakcie i po Holokauście – Jak syjonizm walczył, aby zapobiec ratowaniu Żydów podczas Holokaustu 
21 styczeń 2024      Tony Greenstein
Apel Narodowców o pomoc 
24 marzec 2019      Alina
Diana i masoni film j. ang. 
7 czerwiec 2010      Goska
Przygoda, o mojej książce... 
6 styczeń 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Próbka intelektualna lewackich zwolenników aborcji na życzenie 
30 październik 2020     
Corbett Report Spisek I wojny światowej 
5 lipiec 2021     
USA i świat u progu nowego kryzysu? 
4 kwiecień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Kultura, której nienawidzi Platforma Obywatelska 
12 luty 2015      Artur Łoboda
Anormalni 
4 maj 2012      Artur Łoboda
Sgarbi w Izbie: „Wygląda na to, że rząd dąży do drugiej fali” 
11 sierpień 2020     

 
 

PRAWO BUDOWLANE

Wyrażenie LIKWIDACJA BARIER ARCHITEKTONICZNYCH robi w Polsce od kilku lat dużą karierę. Stało się modnym hasłem i niemal znakiem rozpoznawczym wszystkich, którzy chcą podkreślić swoje zainteresowanie rozwiązywaniem problemów osób niepełnosprawnych. A należy on do najważniejszych. Trudno mówić bowiem o integracji społecznej osoby niepełnosprawnej, jej aktywności lub choć częściowej samodzielności, jeśli nie może ona wyjść z domu, dostać się do urzędu, zakładu pracy, pójść do wybranej szkoły, zatrzymać się w hotelu, czy pojechać pociągiem. Ale nikt też nie może zaprzeczyć, że fatalnie jest nadal. Zwłaszcza w małych miejscowościach i na trenach wiejskich.

Nikt nie może zaprzeczyć, że w ciągu ostatniej dekady wiele zrobiono, aby niepełnosprawni mogli w większym niż dotąd stopniu uczestniczyć w życiu społecznym. Dzięki już zlikwidowanym barierom architektonicznym możemy wyjść z domu, podjąć pracę, pójść do kina, do urzędu, rozpocząć studia, zobaczyć Wieliczkę, Zamek Królewski w Warszawie czy wjechać na plażę.

Nie wszyscy jednak; większość z nas siedzi jak przyspawana do czterech ścian. Zamiast na parterze, mamy mieszkanko na piętrze. Dom jest niedostosowany do naszych potrzeb i co moment pułapki jego uświadamiają nam, że jesteśmy chorzy, że czegoś nie potrafimy. Działają na nas zniechęcająco i choćbyśmy chcieli oderwać się od posępnych myśli, nie dają nam o nich zapomnieć.

Nie dają choćby wąskie drzwi do łazienki. Uniemożliwiają dotarcie do niej wózkiem. A także zbyteczne progi pomiędzy pokojami, które sprawiają, że przejazd z jednego do drugiego staje się katorgą i ryzykowną przeprawą. A gdy chcemy wyjechać z mieszkania, schody i dziury po czymś, co z uporem nazywane jest asfaltem, nierówne płyty chodnika oraz krawężniki wysokie na pół chłopa stają się przysłowiową drogą przez mękę.

Coraz częściej na ulicy, w urzędach, sklepach, kinach, restauracjach, muzeach i kościołach widać niepełnosprawnych. To w dużych aglomeracjach. Natomiast po wsiach odepchnięci przez rodzinę i opiekę społeczną, tkwią we wstydliwym ukryciu. Trzymani w jakichś obskurnych norach, w nieludzkich warunkach, w bezpiecznej odległości od ciekawskich sąsiadów zza płota pokutują za grzechy tych, co sami powinni tam żyć. Od kilku lat niektórzy z nich powoli wychodzą ze swoich domów. To w dużej mierze zasługa już usuniętych barier architektonicznych.

Choć wiele w tej sprawie już zrobiono, a zmiany zauważają wszyscy, Polska wciąż znajduje się na początku drogi. Pozostaje jeszcze bardzo wiele do naprawienia. Mimo że mamy tyle ustaw, przepisów i rozporządzeń, które obligują do dostosowania obiektów dla nas, osób niepełnosprawnych, wystarczy przyjrzeć się dworcom, hotelom, wejściom do urzędów, kawiarń i salonów sztuki, by dostrzec ich architektoniczne niedoróbki.

Wiązaliśmy i nadal wiążemy nadzieję na znaczną poprawę dostępności do budynków. Szczególnie z Prawem Budowlanym, które weszło w życie w styczniu 1995 roku. Lecz wiązaliśmy te nadzieje z prawem p r z e s t r z e g a n y m. To, z czym spotykamy się codziennie, prawem nie jest, lecz jego dowolną interpretacją.

W odniesieniu do nowych budynków nakazuje ono takie ich projektowanie i budowanie, by zapewniały dostęp poruszającym się na wózkach inwalidzkich. Natomiast w stosunku do obiektów wzniesionych przed 1995 rokiem obowiązuje akt wykonawczy, jakim jest Rozporządzenie Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich lokalizacja.

Podczas przebudowy, rozbudowy, odbudowy, a nawet przy zmianie sposobu użytkowania, muszą być udostępnione także niepełnosprawnym. Muszą. Ale czy są? Te same przepisy występują także w znowelizowanych przepisach Prawa Budowlanego oraz w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury.

Osoby niepełnosprawne domagają się akceptacji takimi, jakie są, a nie takimi, jak wydaje się społeczeństwu, że być powinny. Teoretycznie posiadają te same podstawowe prawa obywatelskie, co zdrowi, jednak w praktyce napotykają na trudności w ich realizowaniu. Prawa obywatelskie są istotnie związane z pełnym uczestniczeniem obywatela w życiu społecznym, a wyrównanie szans jest głównym elementem koniecznej zmiany zorganizowania ludzi.

Tylko wtedy położy się fundamenty pod c a ł k o w i t ą integrację z resztą społeczeństwa.






6 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

  

Archiwum

2008.05.04. Serwis brakujących wiadomosci z zagranicy
maj 4, 2008
tłumacz
UWAGA BLOKUJA!!!
listopad 4, 2007
Niepokorny
Irak jako nieudana super-baza osi USA-Izrael?
maj 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Prawo po amerykańsku: strzelać do każdego
maj 4, 2005
baba
Strategia dla pokoju
sierpień 25, 2008
Artur Łoboda
WOŚP na Hali Krupowej i Luboniu Wielkim
styczeń 4, 2005
Powstanie wymusił „Monter”...
sierpień 15, 2008
www.myslpolska.pl
Zapisy w Konstytucji RP Polska potrzebuje pilnie poważnej naprawy cz.2
wrzesień 16, 2007
Dariusz Kosiur
Odwracanie kota ogonem
październik 25, 2008
Artur Łoboda
Globalista
lipiec 27, 2003
Paweł Mondel
Przyjaciel czy nieprzyjaciel?
październik 4, 2003
ks. prof. Czesław Bartnik
Więcej urzędników po wejściu do Unii
sierpień 3, 2002
alt
Z gębą pełną frazesów
kwiecień 2, 2008
Czy jest sens mieszać się w nie swoje sprawy i na jakie profity z wojny liczy Polska?
sierpień 12, 2008
Gregory Akko
Prokom coraz droższy
lipiec 22, 2002
Rzeczpospolita
Kontynuatorzy z SLD (2)
Wszyscy ludzie prezydenta

czerwiec 20, 2003
Paweł Siergiejczyk
Apel do Prezydenta RP RP Lecha Kaczyńskiego
styczeń 30, 2008
przeslal przyjaciel
HAARP straszna broń
luty 12, 2005
Goska
Kontynuatorzy z SLD (3)
"Sami swoi" w MSZ

czerwiec 21, 2003
Paweł Siergiejczyk
"Bo życie przerosło kabaret"
RZECZYWISTE  POPARCIE

czerwiec 19, 2003
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media