ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Wróble, sroki, sowy 
30 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Odpowiedzialność za współudział w zbrodni wojennej  
14 maj 2024     
Nie bądź poetą w tym kraju 
26 kwiecień 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Deklaracja Paryska
Europa, w jaką wierzymy
 
10 październik 2017     
Chciejstwo Tuska w Drugim expose 
13 październik 2012      Artur Łoboda
Nie milion, ale trzy miliony na profanację 
26 czerwiec 2014      Artur Łoboda
Zmarł Adam Sandauer 
15 marzec 2023     
Sejmowy MOTŁOCH napluł na groby ofiar 
12 lipiec 2013      Artur Łoboda
Program sędziowski, kilka sugestii dla programistów 
8 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Państwo z dykty 
15 kwiecień 2020     
“Jews in Poland and Russia” Book Review 
20 maj 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Kalectwo polskiej pamięci 
3 lipiec 2013     
Znalezione w Telemagazynie wieści o J. Pochanke i M. Stuhrze 
13 lipiec 2020      Alina
Obrońcy przestępców  
24 listopad 2017     
Podcieranie się cudzą chwałą 
15 sierpień 2016      Artur Łoboda
Próba zrozumienia prawdziwego celu globalizacji 
8 maj 2013      Artur Łoboda
Ukraina - przygotowano cmentarz dla kolejnych poborowych do wojska 
15 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
Politycy UE nazywają szefów rządów „psychopatami” 
16 maj 2022     
Podłoże społeczne do zmian 
3 marzec 2021     
REVIEW ESSAY The Transparent Cabal  
10 styczeń 2010      Karen Kwiatkowski

 
 

PRAWO BUDOWLANE

Wyrażenie LIKWIDACJA BARIER ARCHITEKTONICZNYCH robi w Polsce od kilku lat dużą karierę. Stało się modnym hasłem i niemal znakiem rozpoznawczym wszystkich, którzy chcą podkreślić swoje zainteresowanie rozwiązywaniem problemów osób niepełnosprawnych. A należy on do najważniejszych. Trudno mówić bowiem o integracji społecznej osoby niepełnosprawnej, jej aktywności lub choć częściowej samodzielności, jeśli nie może ona wyjść z domu, dostać się do urzędu, zakładu pracy, pójść do wybranej szkoły, zatrzymać się w hotelu, czy pojechać pociągiem. Ale nikt też nie może zaprzeczyć, że fatalnie jest nadal. Zwłaszcza w małych miejscowościach i na trenach wiejskich.

Nikt nie może zaprzeczyć, że w ciągu ostatniej dekady wiele zrobiono, aby niepełnosprawni mogli w większym niż dotąd stopniu uczestniczyć w życiu społecznym. Dzięki już zlikwidowanym barierom architektonicznym możemy wyjść z domu, podjąć pracę, pójść do kina, do urzędu, rozpocząć studia, zobaczyć Wieliczkę, Zamek Królewski w Warszawie czy wjechać na plażę.

Nie wszyscy jednak; większość z nas siedzi jak przyspawana do czterech ścian. Zamiast na parterze, mamy mieszkanko na piętrze. Dom jest niedostosowany do naszych potrzeb i co moment pułapki jego uświadamiają nam, że jesteśmy chorzy, że czegoś nie potrafimy. Działają na nas zniechęcająco i choćbyśmy chcieli oderwać się od posępnych myśli, nie dają nam o nich zapomnieć.

Nie dają choćby wąskie drzwi do łazienki. Uniemożliwiają dotarcie do niej wózkiem. A także zbyteczne progi pomiędzy pokojami, które sprawiają, że przejazd z jednego do drugiego staje się katorgą i ryzykowną przeprawą. A gdy chcemy wyjechać z mieszkania, schody i dziury po czymś, co z uporem nazywane jest asfaltem, nierówne płyty chodnika oraz krawężniki wysokie na pół chłopa stają się przysłowiową drogą przez mękę.

Coraz częściej na ulicy, w urzędach, sklepach, kinach, restauracjach, muzeach i kościołach widać niepełnosprawnych. To w dużych aglomeracjach. Natomiast po wsiach odepchnięci przez rodzinę i opiekę społeczną, tkwią we wstydliwym ukryciu. Trzymani w jakichś obskurnych norach, w nieludzkich warunkach, w bezpiecznej odległości od ciekawskich sąsiadów zza płota pokutują za grzechy tych, co sami powinni tam żyć. Od kilku lat niektórzy z nich powoli wychodzą ze swoich domów. To w dużej mierze zasługa już usuniętych barier architektonicznych.

Choć wiele w tej sprawie już zrobiono, a zmiany zauważają wszyscy, Polska wciąż znajduje się na początku drogi. Pozostaje jeszcze bardzo wiele do naprawienia. Mimo że mamy tyle ustaw, przepisów i rozporządzeń, które obligują do dostosowania obiektów dla nas, osób niepełnosprawnych, wystarczy przyjrzeć się dworcom, hotelom, wejściom do urzędów, kawiarń i salonów sztuki, by dostrzec ich architektoniczne niedoróbki.

Wiązaliśmy i nadal wiążemy nadzieję na znaczną poprawę dostępności do budynków. Szczególnie z Prawem Budowlanym, które weszło w życie w styczniu 1995 roku. Lecz wiązaliśmy te nadzieje z prawem p r z e s t r z e g a n y m. To, z czym spotykamy się codziennie, prawem nie jest, lecz jego dowolną interpretacją.

W odniesieniu do nowych budynków nakazuje ono takie ich projektowanie i budowanie, by zapewniały dostęp poruszającym się na wózkach inwalidzkich. Natomiast w stosunku do obiektów wzniesionych przed 1995 rokiem obowiązuje akt wykonawczy, jakim jest Rozporządzenie Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich lokalizacja.

Podczas przebudowy, rozbudowy, odbudowy, a nawet przy zmianie sposobu użytkowania, muszą być udostępnione także niepełnosprawnym. Muszą. Ale czy są? Te same przepisy występują także w znowelizowanych przepisach Prawa Budowlanego oraz w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury.

Osoby niepełnosprawne domagają się akceptacji takimi, jakie są, a nie takimi, jak wydaje się społeczeństwu, że być powinny. Teoretycznie posiadają te same podstawowe prawa obywatelskie, co zdrowi, jednak w praktyce napotykają na trudności w ich realizowaniu. Prawa obywatelskie są istotnie związane z pełnym uczestniczeniem obywatela w życiu społecznym, a wyrównanie szans jest głównym elementem koniecznej zmiany zorganizowania ludzi.

Tylko wtedy położy się fundamenty pod c a ł k o w i t ą integrację z resztą społeczeństwa.






6 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

  

Archiwum

Kenkarta naszych czasów
lipiec 29, 2003
Andrzej Kumor
Czy ktoś widział większego debila?
sierpień 25, 2008
PAP
Nauka, to potęga!
maj 17, 2008
Marek Jastrząb
Zarząd Mesko zwolnił całą 220-osobową kadrę kierowniczą
sierpień 28, 2002
PAP
Obronne rakiety, Polska i Kuba oraz Unia Europejska
marzec 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Mossad Has Murdered 530 Iraqi Scientists, Academics
maj 15, 2006
Refleksja po latach
luty 21, 2008
Artur Łoboda
Apel PiS : "internet bez VAT"
marzec 5, 2004
PAP
Kardynał o marszu gejów
maj 9, 2004
(PAP)
Antypolski sabat
kwiecień 24, 2003
Anna i Andrzej Kołakowscy
W sprawie roszczeń WJC
luty 27, 2007
przysłał Bohdan Szewczyk
Dotychczasowy Koszt Napadu USA Na Irak: Trzy Tysiące Miliardów Dolarów
marzec 2, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Living the Life of Riley in Poland
marzec 27, 2007
przysłał ICP
Skutki Ataku Na Iran
luty 17, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Apel do papieża o odwołanie Rydzyka
lipiec 10, 2007
Prawda i kłamstwa o marcu 1968 ( Leszek Skonka)
marzec 6, 2005
Dr Leszek Skonka Wrocław 6 marca 2005
7 pa?dziernika, sobota
wrzesień 25, 2006
Władysław Chmiel
MS: Jest porozumienie UniCredit - MSP
kwiecień 6, 2006
Białoruska hucpa - redivivus?
czerwiec 26, 2007
Adam Śmiech
Bush zawetował ustawę zakazującą CIA tortur
marzec 8, 2008
PAP
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media