ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Czarny dzień ludzkości nadchodzi 
2 lipiec 2013      Artur Łoboda
Zaproszenie Krzysztofa Mieszkowskiego do publicznej dyskusji na temat kultury 
30 listopad 2015      Artur Łoboda
S. Krajski z prof. M. Dakowskim o FOZZ, Kaczyńskich, telewizji Republika i morderstwach politycznych. Anatol Lawina został pochowany na cmentarzu żydowskim 
27 listopad 2018     
Zjednoczenie czego? 
15 lipiec 2014      Artur Łoboda
Robią nas w konia: Prezydent Duda o 500+ państwo coś wreszcie daje a nie zabiera 
13 czerwiec 2016      podziemnaTV
Uzurpator 
4 grudzień 2016      Artur Łoboda
Nadzwyczajna sesja rady Warszawy - afera reprywatyzacyjna, Guział, Hejka, Waltz  
1 wrzesień 2016     
Długoletni zwolennik szczepionek w końcu mówi szczerze o braku dowodów naukowych potwierdzających bezpieczeństwo szczepionek 
22 lipiec 2024     
Codziennie mam sporo takich ofert 
13 luty 2021      Artur Łoboda
Przewodniczący KRS 
16 grudzień 2017      PrawicowyInternet
PODSUMOWANIE audytu rządów PO-PSL!  
12 maj 2016      Artur Łoboda
Masonka Merkel odchodzi ze świata polityki? 
26 wrzesień 2021      Artur Łoboda
"Wyważone słowa" Prezydenta 
1 maj 2017     
Dwukrotna zdrada Polski  
15 maj 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Władysław Łukasik, były szef Agencji Rynku Rolnego, w rozmowie z Władysławem Serafinem, szefem kółek rolniczych 
17 lipiec 2012     
"Jacek Poniedziałek: Wyjście z cienia". Tylko po co? Z czym do ludzi?  
6 sierpień 2020      Alina
Jesteśmy suwerennym krajem? 
30 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Ostatni lot do Katynia 
10 kwiecień 2011      Elzbieta Gawlas
Rafał Trzaskowski z ubeckiej rodziny! 
10 lipiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
«Made in Reuters»  
1 marzec 2021     

 
 

Aforyzmy 17 Zygmunt Jan Prusiński



AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński


Jazda rowerami tudzież zapach wydm w nozdrzach, uspokoisz swój temperament a żurawie i daniele cię zauważą.

Takie zwykłe rzeczy mają wartość jak miłość z ukochaną dziewczyną.

Kiedy ty o trzeciej w nocy śpisz, ja piszę wiersze.

Będziemy całe życie zakochani a morze niezwykłe – przyjacielem.

Czym jestem starszy to bardziej płodniejszy – nie uwiera mnie lewy but ni koszula w kratę.

Każdy wymiar dopasowany jak trzy drzewa obok siebie.

Wytwarzam się w tobie ja mężny zbawca – wiem że kochasz co mam na zewnątrz i co mam w środku.

Z rąk twoich wypiję wodę ze źródła, nie opuść nawet kropelki.

Wabiące skrzydła uczuć świecą jak świetliki w tańcu.

Wybrałem ci szczerą łąkę lubisz biegać boso.

Usiądę w odpowiednim kącie cień mnie zbawi - maluję cię w sukience w czerwone grochy.

Zobacz jak ciekawie wygląda widnokrąg, schodzą się leśni goście tu i ówdzie jest tyle miejsca na gościnę - a my witamy jarzębiny corocznie by przy nich wyznać miłość.

Martwi mnie ten księżyc, nocna maciejka wabiąca i krzyk wiersza którego raczyć nie dokończyłem.

Wiesz że ta jabłoń lubi mnie, zawsze się cieszy kiedy przychodzę dotykam ją.

Jesteś tam gdzie cię widzę tak często, uwypuklam cię rękami jak jabłko na gałęzi.

Słyszę rzeki piosenkowanie - piszę spiesznie by zapamiętać jej rytm, przytul mnie w takiej zwykłej chwili, która nie musi być uroczystością.

Dotknij rękę jest taka przyjazna, z Bogiem zostanę to jedyny przyjaciel choć go nie znam, może raz przy mojej śmierci przyszedł do mnie.

Jestem człowiekiem co wierzy w Boga, czy chcesz moją czystość jakbym bym więźniem nigdy niezaspokojonym, tyle w tobie kolorów.

Imieninowy Blues, wczoraj cichutki byłem jakby mnie nie było.

Życzenia i tak się nie spełniają, to takie pozory słowno-muzyczne mały żarcik w kącie zasuszenia.

Tawerny i knajpy to nie mój świat, choć porządni poeci bywają poniektórzy tylko tam piszą wiersze.

Ewa szykuje się do drogi wraca w moje ramiona, księżyc na pewno będzie zazdrosny!

Oparłabyś się o drzewo – niech to będzie dąb a ja naprzeciwko otworzyłbym lirykę muzyczną i śpiewał ballady o narodzeniu różowej miłości.

W barze zaprasza mnie spirytus i piwo Desperados, ale nie wypada pić samemu kiedy ty w ogrodzie układasz myśli o poecie z Ustki – taki jest samotny.

Czy odrobimy choć dziesięć procent tego co straciliśmy przez ponad dwa lata?
10 wrzesień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Opera
sierpień 21, 2004
Wybiórcza
Analiza
styczeń 2, 2006
Marek Głogoczowski
Apel Prezydenta Miasta Krakowa do mieszkańców
listopad 12, 2006
The Progress (the Creep) of Cancer named USA
listopad 14, 2008
Marek Głogoczowski
Bolesław Konstanty Gebert ps. “Ataman” donosi z USA do Moskwy
luty 20, 2006
GUG
Godność wyceniona
grudzień 13, 2008
Witold Filipowicz
Gdzie są anterroryści
sierpień 10, 2007
Bogusław
Adam Hoffman (1918-2001)
czerwiec 11, 2003
Artur Łoboda
Prawda czy fałsz? fakty sprawdzić każdy może..
wrzesień 20, 2005
Zefir
Osaczony człowiek woła o ocalenie
styczeń 8, 2006
Błogosławieni, którzy nie pomyśleli a uwierzyli
marzec 30, 2004
Brytyjscy parlamentarzyści. Udają naiwnych, czy faktycznei są aż tacy głupi
kwiecień 19, 2003
PAP
Dziś niepotrzebne są preteksty, aby zaatakować Irak
styczeń 27, 2003
PAP
Kunszt prowokacji i dezinformacji...
luty 16, 2007
wasylzly
Każda wojna dla każdej z walczących stron jest sprawiedliwa i toczy się w słusznej sprawie
marzec 28, 2003
/marek/
Stłuc Młodego
luty 1, 2007
Bogusław
Sikorski - wodzu prowad? na Waszyngton!
luty 28, 2008
marduk
Déjà vu - konferencja w Monachium 1938
luty 18, 2008
marduk
Papież i Unia Europejska
luty 26, 2003
Stanisław Krajski
*Wilhelm Gustloff*, statek niby-pasażerski
styczeń 30, 2005
Mirosław Naleziński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media