„Zachęcanie i integrowanie aliji jest wydarzeniem strategicznym dla państwa Izrael.
Alija w nadchodzących latach będzie ogromnym motorem wzrostu izraelskiej gospodarki i motorem wartości – odnową i odświeżeniem syjonizmu”.
Bezalel Smotrich, minister finansów Izraela, luty 2024 r
Istnieje różnica pomiędzy zdjęciami opublikowanymi w zachodnich mediach podczas izraelskiego ataku na Strefę Gazy w 2014 r. – który był wówczas najbardziej śmiercionośny od dziesięcioleci, - w wyniku czego zginęło ponad 2300 Palestyńczyków – a znacznie większą liczbą obrazów, zarówno fotografii, jak i materiałów cyfrowych , które wychodzą z Gazy od 7 października 2023 r.
Częściowo wynika to z wszechobecności smartfonów i mediów społecznościowych; ale obrazy pełnią także inną funkcję geopolityczną.
To, co wcześniej opisałem jako
„biblijną” reprezentację Palestyńczyków w 2014 roku, niewątpliwie przygotowało ramy, przez które narody Zachodu początkowo postrzegały izraelski atak na Gazę po powstaniu z 7 października;
ale obrazy i nagrania bieżących zbrodni, które stanowią drugą
Nakbę , są bardzo różne.
Jak już pisałem
wcześniej , chyba nigdy nie widzieliśmy, jak wygląda ludobójstwo wojskowe z tak bliskiej odległości.
Dla kontrastu, podczas izraelskiego ataku na Gazę w 2021 r.
konta palestyńskich aktywistów dokumentujących śmierć i zniszczenia w mediach społecznościowych zostały zamknięte i przypuszczam, że teraz można by zastosować tę samą blokadę mediów.
Wojsko amerykańskie sprawowało pełną kontrolę nad doniesieniami mediów podczas inwazji na Irak w 2003 roku i wyobrażam sobie, że Izraelskie Siły Obronne również mogłyby to zrobić, gdyby chciały, szczególnie biorąc pod uwagę otwarcie syjonistyczne stanowisko właścicieli mediów społecznościowych (Elon Musk, Mark Zuckerberg, Larry Page, Sergey Brin itp.).
Może zatem wydawać się dziwne, że Izrael nie wpuszcza żywności, wody i środków medycznych do Gazy – tworząc w ten sposób wywołany przez człowieka głód, oprócz zbrodni zabicia 41 500 Palestyńczyków, ranienia ponad 77 000 i wysiedlenia 2 milionów - z jednej czwartej milionów zniszczonych domów, ale pozwala na publikowanie w mediach społecznościowych morderczych i niszczycielskich skutków swoich działań.
Warto się nad tym zastanowić i podjąć próbę wyjaśnienia dlaczego?, co postaram się tutaj przedstawić.
Jest oczywiste, że Izrael rozszerza swoje granice „od rzeki do morza”, jak
zdefiniowała to partia rządząca Likud w swoim manifeście wyborczym z 1977 r. , w którym Palestyńczycy będą żyć jak ludzie bliscy niewolniczej pracy w państwie apartheidu.
Zachód pokazał już niezbicie, że jest zadowolony z tego rozwiązania — nawet szczęśliwszy niż w przypadku podobnej sytuacji w Republice Południowej Afryki w latach 1948–1994, którą czasami czuł się zobowiązany usankcjonować.
Oznacza to także znaczne zwiększenie populacji Żydów.
Od 2023 r. prawie 30 procent Żydów mieszkających w Izraelu to imigranci urodzeni w innym kraju i liczba ta będzie musiała znacznie wzrosnąć, aby przeciwdziałać wyższemu wskaźnikowi urodzeń Palestyńczyków, którego nawet Siły Obronne Izraela nie są w stanie wystarczająco wytępić w dużej liczbie.
Szczególnie uderzające jest to, że ukazało się tak wiele zdjęć i materiałów filmowych pokazujących, jak odczłowieczeni stali się Żydzi w Izraelu - pod wpływem syjonistycznej indoktrynacji od pokoleń, która przygotowała ich do popełniania zbrodni, które popełniają dzisiaj z pozornie czystym sumieniem – w rzeczywistości bardziej niż to że: popełniają te zbrodnie jako przejaw cnoty.
Myślę o dokumentacji izraelskich żołnierzy pozujących przed związanymi i z zawiązanymi oczami palestyńskimi więźniami - na wzór amerykańskich żołnierzy piechoty morskiej w Abu Ghraib;
roześmianych izraelskich żołnierzy stojących nad związanymi Palestyńczykami zmuszanymi do klęczenia, prawdopodobnie przed gwałtem;
roześmianych izraelskich żołnierzy przedstawionych w bieliźnie palestyńskich kobiet, które zabili w ruinach zniszczonych domów;
izraelskich żołnierzy nagrywających, jak biją rannych więźniów palestyńskich;
izraelskich żołnierzy poświęcających zaminowanie i eksplozję budynków, w których Palestyńczycy mogą nadal mieszkać, ze swoimi własnymi dziećmi;
izraelskich żołnierzy stojących na głowach związanych więźniów palestyńskich;
izraelskich żołnierzy uśmiechających się i pozujących przed zbezczeszczonymi meczetami - pokrytymi nieprzyzwoitymi graffiti;
żołnierek pozujących do grupowego „selfie” przed scenami ludobójstwa;
telewizyjnego materiału filmowego przedstawiającego
żydowskie dzieci śpiewające o unicestwieniu Gazy i zabijaniu Palestyńczyków ;
izraelskich Żydów tańczących w ekstazie podczas świętowania ludobójstwa w Gazie na koncertach muzycznych;
żydowskich osadników z amerykańskim akcentem kradnących domy rodzin palestyńskich na terytoriach okupowanych;
izraelskich Żydów tworzących blokadę pomocy do Gazy;
a nawet o Żydach ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii mówiących o wspólnym zamieszkaniu na
terenach „nadmorskich” w Gazie, nawet gdy ciała tych, którzy kiedyś tam mieszkali, czekają w ruinach na zburzenie przez izraelskich wykonawców.
Tak jak nigdy wcześniej nie widzieliśmy tak szczegółowo, - jak wygląda ludobójstwo militarne, tak też nigdy nie widzieliśmy, - jak sprawcy ludobójstwa zachowują się z tak bliskiej odległości ani nie słyszeliśmy wcześniej, co myślą.
Zdjęcia i materiały filmowe pochodzące z likwidacji obozu koncentracyjnego w Gazie są dowodem czegoś więcej niż okrucieństwa tego samozwańczego „Narodu Wybranego”.
Pokazują ponadto psychopatyczną psychologię narodową obojętną na resztę ludzkości i to, co myślimy o zbrodniach popełnianych przez Siły Obronne Izraela.
Fakt, że te zdjęcia zostały wykonane lub zarejestrowane nie przez fotoreporterów chcących ukazać brutalność działań wojennych, ale przez samych żołnierzy, którzy bez skrupułów zamieszczają je na swoich osobistych kontach w mediach społecznościowych, potwierdza ich psychopatię.
Może tak być dlatego, że
izraelscy Żydzi stali się tak odczłowieczeni przez ideologię syjonizmu i brutalność 75 lat okupacji, że tak naprawdę nie są świadomi, - jak to wygląda w oczach reszty z nas, a przynajmniej dla tych z nas przerażonych ich oczywistą radością z cierpienia, upokorzenia i morderstwa Palestyńczyków.
Ale jest to także produkt indoktrynacji Żydów od urodzenia - w kierunku okropności Shoah
i wielokrotnego napominania przez syjonistów, że nikt poza Państwem Izrael nie stanie w obronie Żydów.
W ich oczach przyznaje to izraelskim Żydom święte prawo, z którego korzystają z coraz większą wiernością od 76 lat, do traktowania Palestyńczyków tak, - jak oni sami zostali potraktowani przez Niemców – to znaczy jako podczłowieka
Untermenschen , - rozebrani do naga, z zawiązanymi oczami, bici, zaganiani jak bydło do obozów dla uchodźców na pustyni, lub wysyłani za granicę, a ich ludzie zabierani do więzienia, gdzie są bezkarnie torturowani i zabijani przy najmniejszym przejawie oporu.
Myślę również, że w miarę jak
Zachód pogrąża się coraz głębiej w faszyzm na każdym poziomie społeczeństwa, od naszych rządów, wojska, sądownictwa i policji po instytucje finansowe, media oraz przemysł kulturalny i edukacyjny, w znacznie większym skupieniu widzimy: butę, którą przepowiedział George Orwell w
roku 1984 , będzie odciskał piętno na ludzkiej twarzy na zawsze w przyszłości, która jest teraz naszą teraźniejszością.
Po prostu nigdy nie przypuszczał, że na formowanej gumowej podeszwie będzie widniała flaga Izraela.
Ale myślę też, że zbrodnie wojenne Izraela, które w przeważającej mierze potępiły narody świata - w cotygodniowych protestach, a jednocześnie Izrael otrzymywał militarne, finansowe i polityczne wsparcie ze strony zachodnich rządów, zwróciły więcej ludzi - niż kiedykolwiek wcześniej nie tylko przeciwko Państwu Izraela, ale także wobec diaspory żydowskiej.
Przewiduję, że premier Izraela i przywódca Likudu Benjamin Netanjahu wykorzysta zbrodnie wojenne swojego rządu i wojska – najprawdopodobniej w postaci ataku pod fałszywą flagą na synagogę w Nowym Jorku – aby przyciągnąć więcej tej diaspory do Izraela na tej podstawie, że Żydzi „nie są już bezpieczni na Zachodzie”, - jak nieustannie powtarzają nam niemal jednomyślnie syjonistyczne zachodnie media przeprowadzające wywiady
z żydowskimi gwiazdami w Londynie i Nowym Jorku.
Nie oznacza to, jak spekulują niektórzy komentatorzy, że dalszemu istnieniu Państwa Izrael zagrażają konsekwencje jego obecnych zbrodni wojennych.
Jak powiedział Mao Tzedong delegacji Organizacji Wyzwolenia Palestyny w 1965 r., Izrael jest bazą dla zachodniego imperializmu na Bliskim Wschodzie i pozostanie tam aż do upadku Imperium Amerykańskiego.
Nagrywanie zbrodni Państwa Izrael przeciwko narodowi palestyńskiemu i ich rozpowszechnianie z tak drastyczną szczegółowością w zachodnich mediach, w przeciwnym razie poświęconych cenzurze informacji – bez porównywalnych zdjęć i materiałów filmowych pochodzących na przykład z Ukrainy – służy celom: Syjonizmu.
To, co bezsprzecznie demonstruje się całemu światu, polega na przekształceniu Palestyny w
izraelski obóz koncentracyjny , którego strażą są Żydzi.
Podobnie jak w przypadku rosnącej liczby wojen toczonych w dobie Internetu, w tym na Ukrainie, okrucieństwa popełniane przez uśmiechnięte ghule Sił Obronnych Izraela są reklamą imigracyjną dla Żydów na całym świecie.
„Przyjedź do
Eretz Yisrael :
najbezpieczniejszego miejsca dla Żydów!”
Syjoniści nazywają to
aliją, czyli „wznoszeniem się”, co wskazuje na to, co myślą o gojach.
Być może najbardziej niepokojące dla nas wszystkich, jak to miało miejsce w przypadku hiszpańskiej wojny domowej, - którą historia zredukowana do aktu otwierającego drugą wojnę światową, - ludobójstwo w Strefie Gazy jest zbrodnią tak potworną, że jedynie trzecia wojna światowa może ją wymazać, wydobyć wspomnienia politycznie amnezyjnych populacji Zachodu i w ten sposób chronić osoby odpowiedzialne za
popełnienie tego czynu, współpracę z nim i nawoływanie do niego – zarówno Żydów, jak i goim – przed wymiarem sprawiedliwości na mocy prawa międzynarodowego.
Simon Elmer jest założycielem Architests for Social Housing i autorem książki
The Great Reset: Biopolitics for Stakeholder Capitalism . Jego najnowsze książki obejmują
The Road to Fascism: For a Critique of the Global Biosecurity State (2022), a także dwa tomy artykułów na temat brytyjskiego państwa bezpieczeństwa biologicznego,
Virtue and Terror i
The New Normal , oba opublikowane w 2023 roku.
Źródło:
https://off-guardian.org/2024/04/14/gaza-selfie-representing-the-chosen-people/