|
Gra o wysoką stawkę
|
|
Ostatnie MATACTWA niemieckich mediów w sprawie zamachu w Berlinie i śmierci polskiego kierowcy, przypominają jak żywo czasy nazizmu - gdy w ciągu kilku godzin zmieniano oficjalną wersję wydarzeń.
Ile warte są niemieckie media? najlepiej dowodzi cenzura w sprawie najważniejszych wydarzeń - w tym gwałtów dokonywanych przez muzułmanów.
Powrócę jeszcze raz do zamachu w Berlinie, by wykazać brak jakiejkolwiek logiki w najnowszej wersji wydarzeń - lansowanej przez niemieckie media - w tym niemieckie media w Polsce.
Przez pierwsze 20 godzin niemieckie media twierdziły, że "polska ciężarówka wjechała w tłum", "pasażerem był Polak, który żył do momentu zamachu".
Najpewniej w tamtym czasie planowana jeszcze była wersja "polskiego współudziału w zamachu".
Ale świadkowie mówili, że "wyglądało tak - jakby dwoje ludzi wyrywało sobie kierownicę". Jadąca promenadą pełną ludzi ciężarówka gwałtownie skręciła we lewo - po około 50 metrów i zahamowała.
Zamiast jechać przez kilkaset metrów deptakiem pełnym ludzi - przebiła się przez stragany - na główną ulicę - gdzie nie było tylu przechodniów. I w tym momencie zahamowała.
Skoro Polak żył do końca i zamach został przerwany - to logicznym jest, że to on powstrzymał zamachowca.
I tak pomyślały miliony ludzi w Europie.
Ale dla Niemców - podobne myślenie jest niebezpieczne. Jeszcze znaleźli się tacy - którzy chcieli pośmiertnie przyznać niemiecki medal za odwagę.
To nie do pomyślenia. Przecież "Polacy to straszne bydło, naród dobrze czujący się tylko pod batem, na dodatek strasznie zażydzony".
Tak przecież twierdził "jedyny prawdziwy antyfaszysta" Claus von Stauffenberg.
Polacy mają pozostać "bydłem", a nie bohaterami. Tak uważa większość niemieckich polityków!
Szokujące jest jednak, że mimo upływu dwóch tygodni, Niemcy nie są w stanie stworzyć wersji wydarzeń, która by się kupy trzymała.
Dwa dni potrzebowali, by przeszukać ciężarówkę i znaleźć w niej rzekomy dokument identyfikacyjny terrorysty.
I od razu byli pewni, że to właśnie "terrorysta".
W samochodzie znaleźli też łuskę z broni, którą rzekomo zabito Polaka.
Czy te dwa ślady po kulach na szybie - to mają być strzały "terrorysty"?
A, jeżeli polski kierowca został zabity na postoju - to kto i do kogo strzelał po zatrzymaniu ciężarówki?
Świadkowie przecież twierdzili, że po zatrzymaniu ciężarówki - "kierowca wyskoczył i później usłyszeli strzały".
Przyjmijmy warunkowo, że to jednak nie Niemieccy policjanci zabili Polaka, ale ten zamachowiec.
Po co więc miał strzelać do trupa, którzy - rzekomo niczego już nie robił?
Bardziej jednak prawdopodobne wydaje się, że Polak usiłował coś powiedzieć, może pokazać kierunek ucieczki zamachowca i wtedy do niego strzelili.
Nie zapominajmy, że był on jedynym świadkiem, który mógł rozpoznać zamachowca!
Nie ma świadka - to można wskazać dowolnego winnego.
Cały czas media niemieckie milczą, że firma - w której nie odebrano ładunku od polskiego kierowcy to Thyssen-Krupp. Nawet na mapach google została czasowo usunięta nazwa firmy z tej ulicy. A była tam dwa tygodnie temu!
Dlaczego niemieccy śledczy nie pojawili się w tej firmie z pytaniem o przyczyny odmowy wyładowania towaru?
Nawet w najbardziej łagodnej dla Niemców wersji wydarzeń - wszystko co dokonało się w Berlinie jest politycznym dynamitem.
Naprawdę polski Rząd wykorzystałby całą tą sytuację do usadzenia Niemców tam - gdzie ich miejsce i doprowadził do zerwania haniebnych układów zawartych przez Tuska!
Dokładnie w taki sam sposób - jak to przedstawiał Sławomir Petelicki w temacie aresztowania izraelskiego agenta w Polsce.
Polska jest najważniejsza i poświęcimy honor dla ratowania Kraju.
Przede wszystkim - jasnym stało się, że to Polacy mieli rację odmawiając przyjmowania muzułmanów. Że Niemcy chcieli nam podesłać terrorystów.
Że Niemcy nie mają ŻADNEGO PRAWA - a szczególnie moralnego prawa - by pouczać kogokolwiek!
Że nie tylko Polska -Tuska, ale też Niemcy - Merkel to "ch.. dupa i kamieni kupa".
Tylko, DLACZEGO BEATA SZYDŁO NIE CHCE WYGRAĆ DLA POLSKI EWIDENTNEGO SAMOBÓJA RZĄDU NIEMIECKIEGO?!
Czegokolwiek się nie dotknie w sprawie śmierci Łukasza Urbana - to wszystko śmierdzi krętactwem Niemców.
Niechaj ten smród pojawi się w końcu - w ich stolicy.
|
|
4 styczeń 2017
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
To już historia - "Apel Wawelski"
lipiec 3, 2005
zn
|
Prezentacja multimedialna "Wspaniały Kraków"
styczeń 17, 2005
redakcja zaprasza.net
|
cdsadca
kwiecień 17, 2005
caac
|
Syndrom zajączka i nied?wiedzia
maj 10, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Konstytucja UE
lipiec 28, 2003
Sebastian Karczewski
|
Papierowe apele
sierpień 28, 2002
|
Leopardy dla dywizji im. Stanisława Maczka !!!
wrzesień 14, 2002
Artur Łoboda
|
Jesteśmy za..., ale nie przeciw
maj 24, 2007
przysłał Andrzej Kondracki
|
PiS wysyła młodych na zmywak
luty 17, 2006
IAR
|
Piotr Skarga - Kazanie ósme
styczeń 28, 2006
|
Dziennikarska kaczka i medialna bomba
maj 26, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Dyrektorzy o sukcesie "Nocy Muzeów w Krakowie"
czerwiec 9, 2004
|
Czas polityki realnej
grudzień 20, 2006
darek
|
Biedni Polacy
kwiecień 21, 2003
przesłała Elżbieta
|
Wielkie systemy społeczne
Królestwo jednodniowego króla
doświadczenie społeczne
maj 23, 2003
|
Na arbeit do Reichu
sierpień 28, 2003
Andrzej Kumor
|
Zmienić Regulamin Sejmu RP!
październik 5, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Lekcja z przeszłości
styczeń 3, 2003
zaprasza.net
|
Jedno państwo - jeden głos lub unijny geszeft
czerwiec 22, 2007
Dariusz Kosiur
|
Jacek Dębski był klientem domu maklerskiego Surf5.net.
wrzesień 16, 2002
|
|
|