Moim zdaniem, jako doświadczonego lekarza, nigdy nie było (i nadal nie ma) żadnego medycznego uzasadnienia dla ekstremalnych środków podejmowanych na całym świecie w imię jednego niepozornego koronawirusa (który nigdy nie był wyjątkowy, jak twierdzono).
Rzekoma obecna pandemia zawsze była tylko rzekomym problemem medycznym.
Lekarze są przeszkoleni (lub powinni być) w zakresie rozwiązywania problemów medycznych.
Wykształcenie kompetentnych lekarzy wymaga wielu lat intensywnego szkolenia i doświadczenia.
Fakt, że lekarze zostali wykluczeni ze środowiska (i że wstydliwie pozwolili się zwolnić) przy rozwiązywaniu problemu medycznego, mówi wszystko, co musisz wiedzieć o tym, co się stało.
Właściwa praktyka medycyny została celowo zepsuta przez polityków i pseudonaukowców, a wynikający z tego chaos, zamieszanie i strach (przy złośliwej pomocy psychologów behawioralnych) są tego bezpośrednim skutkiem.
Teraz opinia publiczna nie jest w stanie odróżnić dobrych naukowców od złych naukowców.
Ludzie ufają politykom, którym kiedyś nie ufali!
Jedyni ludzie zdolni do wyprowadzenia społeczeństwa z syndromu sztokholmskiego, dysonansu poznawczego, zespołu stresu pourazowego, ciężkiej depresji (wybierz sam) - wynikającej z ponad roku ciężkich tortur psychicznych poprzez propagandę strachu i „samowolnie” (celowe wprowadzanie zamieszania z mieszanymi przekazami itp.) to jedyni uczciwi lekarze.
Opinia publiczna desperacko szuka wiarygodnego wyjścia z tego oczywistego pseudomedycznego chaosu.
Opinia publiczna naiwnie wierzy, że lekarze, których postrzegają jako uczciwych, pójdą za ich przykładem.
Lekarze mają etyczny obowiązek zapewnić, że z uczciwości muszą przerwać program szczepień poprzez wszczęcie alarmu – re. ogromna liczba zgonów z powodu „szczepionek” i oszustwa / tuszowania, które w oczywisty sposób blokują sekcję zwłok, by nie znaleźć przyczyny zgonu.
Pozytywny test PCR nigdy nie był użyty przez „przypadek”, a „zgony” zostały oszukańczo przypisane przez sfałszowanie aktów zgonu - w celu przestraszenia populacji do przyjęcia niebezpiecznej, - nieodpowiednio przetestowanej szczepionki opartej na genach, - która była nieskuteczna i której nie potrzebowali, a rzekomy nagły wypadek, który najwyraźniej nie był nagłym zgonem (Ioannidis).
I zawsze pamiętajcie o oszustwie WHO w sprawie pandemii świńskiej grypy w 2009 roku.
Jak rozumiem, ten szczególny epizod medycznego nonsensu został zatrzymany niemal w pojedynkę przez lekarza, dr
Wolfganga Wodarga, który następnie wymusił oficjalne
śledztwo w Radzie Europy, a ta uznała WHO za winną oszustwa.
I wszyscy o tym zapomnieli!!!
W obliczu rażącego, powszechnego braku zwykłych zabezpieczeń i przejrzystości, oraz skrajnego poziomu przymusu sądzę, że lekarze muszą wywnioskować (z najlepszych danych, jakimi dysponujemy), że
masowe morderstwa dokonywane przez państwo i ich tuszowanie odbywają się na całym świecie i będzie to kontynuowane. (Znaczy to, że trwa nigdy niewypowiedziana wojna. (przypis red.))
W tak napiętych okolicznościach my, lekarze,
mamy zawodowy i etyczny obowiązek pilnego ostrzegania społeczeństwa o trwającej niezwykle poważnej przestępczości państwowej.
Ciężar dowodu spoczywa na państwie, aby udowodnić, że się mylimy.
Nie będą w stanie tego zrobić, ponieważ z zamiarem przestępczym zatuszowali masowe morderstwa poprzez
systematyczne ukrywanie i niszczenie dowodów masowych morderstw.
Nadchodzi moment, w którym sama liczba fałszywych oświadczeń uniewinniających wskazuje na zamiar popełnienia przestępstwa.
Można powiedzieć o wiele więcej, ale to są moje początkowe, nieco pospieszne myśli.
***
Dr Stephen Frost, wybitny lekarz medycyny, działacz na rzecz praw człowieka i antywojenny demaskator. Północna Walia. Założyciel Doctors for Covid Ethics. Współpracownik naukowy Centrum Badań nad Globalizacją (CRG).
Źródło:
https://www.globalresearch.ca/the-responsibility-of-medical-doctors-warn-the-public-worldwide-of-serious-state-criminality-and-coverup-thereof/5749626