ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Dyrektorzy Moderny i AstraZeneca obwiniają Rządy za niebezpieczne szczepionki 
Chciałbym poznać datę, jeśli to możliwe, kiedy rozszyfrowaliście całą sekwencję DNA tego wirusa, czy też opieraliście się wyłącznie na sekwencji dostarczonej przez rząd chiński?
Czy podczas prób na ludziach umierali u was ludzie, a jeśli tak, to na jaką chorobę umierali? 
W grudniu 60 kolejnych sportowców upadło, a 40 zmarło  
Mniej więcej tak samo jak w październiku i listopadzie, kiedy trend osiągnął szczyt. Na dzień 28 grudnia 2020 r., z powodu eksperymentalnych strzałów z powodu zatrucia COVID EUA, 395 sportowców doznało zatrzymania akcji serca i innych poważnych problemów zdrowotnych. Spośród nich zginęło 232 
Kryptoreklama-czy prawdziwe lekarstwo na cukrzycę? 
"W naszym kraju nie skupiamy się na leczeniu diabetyków, ale na zarabianiu pieniędzy przez duże koncerny farmaceutyczne." 
Klimat i trop finansowy 
To właśnie mega-korporacje i mega-miliarderzy — (...) są głównymi zwolennikami “oddolnego” ruchu dekarbonizacji — od Szwecji przez Niemcy po USA i dalej. 
CZY ROZUMIESZ SKĄD ZAMIESZKI I PRÓBA WYWOŁANIA WOJNY DOMOWEJ W USA?  
nie podejmuje żadnych interwencji w stosunku do osobników kierujących takimi organizacjami jak „Antifa” i Black Lives Matter – czyli George Sorosowi, Billowi Gates czy Amerykański wirusolog i członek powołanej przez administrację Donalda Trumpa grupy zadaniowej ds. epidemii COVID-19 Anthony Fauci – który jest siłą napędową dla Gatesa i Sorosa w sparawie Covid-19 i szczepionek. – to wszystko, zaprzecza opisom powyższego artykułu. Myślę że czas pokaże co dalej… 
Maseczki opadły – porażka programu „Polskie Szwalnie” 
Mimo że Agencja poniosła znaczne koszty w związku z realizacją projektu „Stalowa Wola”, produkcja maseczek nie została uruchomiona i zakończyła się na etapie testowym. 
Kolejna odsłona protestów w Londynie 
Policja starła się 28 listopada z protestującymi przeciwko blokadom na Oxford Street, gdzie aktywiści rzucali butelkami i szarżowali przez szeregi funkcjonariuszy, co doprowadziło do ponad 60 aresztowań.

Oddolna grupa aktywistów Save Our Rights UK zaplanowała serię demonstracji, które miały odbyć się w ciągu weekendu w Londynie, aby zaprotestować przeciwko drugiej narodowej blokadzie. 
Szczepionka przeciwko ospie prawdziwej wyzwoliła wirusa AIDS 


Epidemia AIDS mogła zostać wywołana przez masową kampanię szczepień, która zlikwidowała ospę prawdziwą. Światowa Organizacja Zdrowia, która kierowała trwającą 13 lat kampanią, bada nowe dowody naukowe sugerujące, że uodpornienie szczepionką Vaccinia przeciwko ospie prawdziwej obudziło niepodejrzewane, uśpione zakażenie ludzkim wirusem obrony immunologicznej (HIV). 
Kto mordował w Katyniu 
Izraelska gazeta „Maariv” z 21 lipca 1971 r. wyjawia końcowy sekret katyńskiej masakry. 
Strzeżcie się Obamy 
Kto naprawdę stoi za Barakiem Obamą? 
Czy Policjanci będą zwracać za bezprawne mandaty? 
Zarówno mandaty, jak i wnioski o ukaranie karą finansową do sanepidu, które wystawiali poszczególni policjanci w czasie epidemii, okazują się być nie tylko bezprawne, ale i naruszające konstytucję.  
Młodzież izraelska w Polsce 
Doskonały dokument o wycieczce młodzieży izraelskiej do Polski. 
Izby lekarskie to organizacje przestępcze 
 
Zełenski kupił sobie dwa jachty 
Ukraiński "Sługa narodu" i jego żona - kupują sobie bogactwa. Skąd mają pieniądze? 
Kanciarze z Wall Street 
Film przedstawia kulisy Wall street . Metody działania , które doprowadziły w ciągu kilku ostatnich lat do wywołania kryzysu finansowego. 
Iwo Cyprian Pogonowski 
Notka wikipedii dotycząca osoby prof. Iwo Cypriana Pogonowskiego 
Dr Mike Yeadon rozmawia z dr Reinerem Fuellmichem o kłamstwach dotyczących COVID  
„Nie bój się wirusa. To nie jest tak niebezpieczne, jak ci wmówiono.

„Bójcie się swoich Rządów - lub organów, które panują ponad tymi Rządami”. 
davidicke.pl 
Tym - którzy interesują się losami Świata nie ma potrzeby przedstawiać Davida Icke. Tym ktorzy do tej pory spali umysłowo ta strona może otworzyć oczy.  
Zabójcze leki - prof. Stanisław Wiąckowski - 15.03.2017 
Zapis wykładu prof. Stanisława Wiąckowskiego omawiającego m.in. leki i ich składniki, które wbrew powszechnym opiniom nie leczą, a wręcz przyczyniają się wzrostu zgonów. Wiedza ta jest ukrywana przez koncerny farmaceutyczne, a nazwy leków zmieniane i dalej są dopuszczanie i promowane w sprzedaży mimo wiedzy, iż ich działanie jest zabójcze. 
Dr Roger Hodkinson, - Pandemia to oszustwo 
Dr Roger Hodkinson - lekarz patolog (wirusolog), Cambridge University, były przewodniczący sekcji patologii stowarzyszenia lekarzy, były wykładowca na wydziale medycznym, wykładowca akademicki, egzaminator w Royal Colledge physicians w Północnej Karolinie, Prezes firmy biotechnologicznej sprzedającej testy na COVID19.
Pandemia to oszustwo.
Maseczki nieskuteczne.
Lockdown nie ma naukowego uzasadnienia.
Pozytywny wynik PCR nie potwierdza infekcji klinicznej.
Polityka udaje medycynę.  
więcej ->

 
 

Śmiertelne pasje

Na początku sierpnia 2008 doszło do największej tragedii w Himalajach - kilkunastu wspinaczy zginęło śmiercią pasjonata a bohatera. Fora (jak zwykle w takich przypadkach) podzieliły się na zwolenników i przeciwników zdobywców gór.

Kolumba można uznać za bohatera, bowiem mimo przeciwności losu, jako pasjonat żeglarstwa i jako maniakalny odkrywca, był uprzejmy odkryć Amerykę dla starej Europy (niektórzy jednak nie uznają go za odkrywcę Nowego Świata). Gdyby zginął podczas pierwszej wyprawy, nikt dzisiaj o nim by nie pamiętał, zaś ówcześni władcy, którzy zainwestowali w jego podróż - dozgonnie wyrzucaliby sobie wyrzucenie pieniędzy.

Od kilkunastu lat, kiedy tylko zbliża się lato, media apelują o rozwagę, aby towarzyszyła młodzieńcom skaczącym na główkę w niepewne akweny. Corocznie wielu wysportowanych i inteligentnych młodzieńców zostaje kalekami, ich życie (i rodzin) jest zrujnowane, część tonie. Dlaczego to czynią? Odwieczna chęć zaimponowania płci odmiennej oraz utwierdzenie słabszych kolegów w ich kompleksach. Taki współczesny dobór naturalny i taka pasja. Najlepiej wysportowani i najodważniejsi mają największe szanse u pań obserwujących ich starania. Dawniej organizowano walki rycerzy na zamkowych dziedzińcach.

Także latem, na szosy wysypują się motocykle zwane ścigaczami, dosiadane przez współczesnych kawalerów a rycerzy, którzy zamiast ogierów i zbroi mają superszybkie pojazdy i stosowne kombinezony oraz kaski. Corocznie ginie cały zastęp takich odważnych pasjonatów, mimo ostrzeżeń, mimo policyjnych pościgów. Jeżdżą pojedynczo, grupami, na tylnym kole, przemykają pomiędzy samochodami, przekraczają dozwoloną prędkość i wpadają na inne pojazdy, których kierowcy się zagapili albo po prostu nie mogli ich zauważyć z powodu nadmiernej prędkości kawalerów naszych meandrycznych dróg.

Parę dni temu, mimo pogodowych ostrzeżeń, z portów wypłynęły załogi małych jachtów i podczas sztormu zostały wezwane jednostki ratownictwa morskiego. Podano wysokie koszty akcji oraz skrytykowano kapitanów za mało profesjonalne zachowanie i lekceważenie pogodowych ostrzeżeń. Wodne wilki - "A co mi szczury lądowe będą psuć urlop" (kiedy na pokładzie koledzy oraz panie, którym trzeba przecież zaimponować). Wywyższanie się, rywalizacja, dobór naturalny trwa od zawsze.

No i wspomniani na początku himalaiści. Kiedy zdobywali jako pierwsi szczyty, byli bohaterami narodowymi. Nikt nie zważał na straty - liczyło się jedno: być pierwszym. Któż nie pamięta naszej Wandy Rutkiewicz, która jako pierwsza osoba z Polski weszła 23 czerwca 1986 roku na K2 a wcześniej, bo 16 pa?dziernika 1978, jako pierwszy Polak i Europejka zdobyła Mount Everest (tego dnia Karol Wojtyła został wybrany papieżem). Któż się nie wzruszał tymi niewątpliwymi osiągnięciami w ówczesnych szarych czasach? Ale z górami jest podobnie jak z nowymi lądami - wszystko zostało zdobyte, zatem sens bohaterstwa jest coraz mniejszy. Ponadto coraz więcej zdobywców wyrusza w góry bez starannego przygotowania i w celach komercyjnych, niemal jak na wycieczki. Na forach wręcz panuje przekonanie, że każdego za pieniądze można wnieść na szczyty świata...

Pierwsi omówieni skoczkowie, to najmłodsza i najuboższa grupa. Tym chętniej po niej wszyscy jeżdżą krytycznym piórem. Jeśli już ktoś szczęśliwie przebrnie przez skoki na głowę (nie zabije się, tudzież dożywotnio nie osiądzie na wózku), to przesiada się na motocykle albo jachty. Ściganie się po szosach powoduje jednak wyższy poziom adrenaliny, niż jachty. Większa mobilność, szybkość, częstość zmian sytuacji, w tym balansujących na krawędzi przepisów i życia. No i więcej obserwatorów - krytycznych a dzielnych kolegów, ślamazarnych a zbulwersowanych piechurów i kierowców oraz (jakże często) ośmieszanych policjantów, starających się okiełznać ten żywioł oraz spozierających niewiast na dzielnych motocyklistów. Im więcej zakazów, tym bardziej to rajcuje posiadaczy ścigaczy i zaprzyja?nionych widzów.

Najwyższa półka (także skalna), to jednak wspinacze wysokogórscy. Zwykle znani z nazwisk i to nie tylko wąskiej własnej grupie pasjonatów. Bodaj najstarsi spośród omawianych grup (no, podobnie wiekowo może z żeglarzami, jednak tymi bardziej doświadczonymi). Ponadto opanowani, spokojni, solidarni, często o dużym życiowym doświadczeniu (także zawodowym), niemal dostojni. Tam, wysoko w górach, ludzie o przeciwnych cechach nie mieliby szans. Idą w góry i... giną. Giną bezlitośnie tępieni przez żywioł nieczuły na ich sławę i dostojeństwo. Giną równie głupio, jak ćmy zmagające się z płomieniem.

Z jednej strony, w ramach omawiania kolejnej rocznicy stanu wojennego, wyliczamy - ilu to rodaków zginęło podczas obalania komuny, co ma podkreślać jej barbarzyński charakter. Z drugiej zaś strony, (dobrowolne!) wyprawy w góry mają bodaj największy udział śmiertelnych wypadków w sferze wyczynowych sportów, czyli największe ryzyko utraty życia jest wśród tych pasjonatów. Kiedy tylko liczba ofiar pasjonatów przewyższy liczbę poległych bohaterów, proponowałbym uroczyście odsłonić pomnik z zaznaczeniem tego faktu.

Pasja? A jakaż to pasja każe iść w góry z dużym prawdopodobieństwem utraty życia? To żołnierze wyjeżdżają do Azji na militarne akcje i mają większe szanse przeżycia! A słyszał ktoś, aby jechali tam z powodu pasji? Jednak ich śmierć ma rzeczywiste albo symboliczne znaczenie. Ich danina nie idzie na marne. A śmierć himalaisty? O paradoksie - żołnierze mają niejako wpisane wielkie ryzyko a jednak rządy wycofują swe kontyngenty z powodu strat i protestów społecznych. Czy ktoś słyszał, aby jakiś rząd zakazał swym obywatelom wspinania się po górach?

W ostatnich latach zginęło w górach paru polskich księży, także pasjonatów. Mieli jedno życie (oprócz ważniejszego w zanadrzu) i mogli je złożyć w ofierze w godniejszej sprawie - choćby pomoc chorym w biedakrajach. Kilkanaście dni wcześniej, pewna holenderska alpinistka straciła podczas wyprawy trzech synów i męża. Z powodu pasji? Najwyra?niej coraz bogatsze społeczeństwa wysyłają coraz liczniejsze zastępy pasjonatów w góry. Jeśli ktoś zginie, to przecież na swoje niejako życzenie, zaś postronnym ludkom nic złego się nie dzieje (bo ich tam nie ma!) w przeciwieństwie do gawroszy na motorach, którzy jednak mają kolizje z innymi uczestnikami ruchu drogowego. Zresztą właśnie dlatego państwo rękami policji próbuje walczyć z nimi, podczas gdy ze wspinaczami nikt nie walczy.

Na forach sporo jest o pasji. Jeśli ktoś ujawnia, że jest krytycznie nastawiony do osób zdobywających szczyty, to zaraz jest wyzywany od leni, grubasów, nieudaczników i dyletantów. No i podkreślają całkowity brak uznania dla czyjejś pasji. A ja się pytam - jakaż to pasja każe swe żony i dzieci wtłaczać we wdowieństwo i sieroctwo? To egoizm stawiany na równi z pasją? Przecież te bliskie osoby będą musiały borykać się z trudami znojnego życia i to ze świadomością, że mężowie nie zginęli za jakąś wielką sprawę. Proszę wyjaśnić dzieciom, że ich ojcowie (rzadziej matki) zginęli z powodu... pasji. Z powodu ich pasji często w góry idą ratownicy ryzykując swoje życie. Ktoś powie - zapłacili wysokie składki ubezpieczeniowe, to pomoc musi iść. Zatem przelicznie pieniędzy ważnych pasjonatów na życie ratowników? A jeśli nie ubezpieczyli się?

Przecież można by na drogach ustalić, że każdy może jechać z dowolną prędkością - w końcu to jego prywatna sprawa, czy przeżyje. Można kazać ryzykantom podpisywać oświadczenia i ustalać podniesione składki ubezpieczeniowe, wszak koszty leczenia i pokrywania strat materialnych rosną z kwadratem wyciskanej prędkości, zatem i te opłaty powinny lawinowo wzrastać. Oczywiście, podczas manewrowania na szosach, kiedy przemykają chyłkiem inni użytkownicy, owi potencjalni samobójcy powinni ściśle dostosowywać się do znaków drogowych.

Można by zorganizować program o wielkiej oglądalności - wysoko ponad rzeką przechodzą ochotnicy po przewodach elektrycznych, które są podłączane do wysokiego napięcia. Impuls ze śmiertelną dawką byłby podawany losowo przez komputer. Przejście trwałoby 10 minut, zaś impulsy byłyby wysyłane co średnio np. 60 minut. Komu by się udało, to dostawałby milion złotych (z reklam i komórkowych przesyłek), w przypadku porażenia, ów milion otrzymywałaby ukochana rodzina, oczywiście natychmiast, podczas tego znakomitego programu. W ramach dysponowania swoim życiem, śmiałkom wolno byłoby wycofać się z konkursu podczas przeprawy, jednak za takie skrewienie, czyli zeskoczenie ze znacznej wysokości w nurt wzburzonej rzeki, otrzymywaliby jedynie nagrodę pocieszenia (w przypadku odratowania) lub rodzina dostałaby tylko pół miliona złotych (w przypadku nie tyle upadku, co zejścia). Prawdopodobieństwo porażenia byłoby ustalane na bieżąco podczas dokładnego monitorowania i prowadzenia statystyk wysokogórskich śmiertelnych wypadków.

Kolumb Kolumbem, ale gdyby dzisiaj masowo pasjonaci przepływali oceany na średniowiecznych korabiach i co dziesiąty statek szedłby na dno z pasjonatami, to jakie komentarze byłyby zamieszczane na forach? A czym się to różni od wypraw w najwyższe góry? I jeszcze jedno - w najwyższych górach giną pierwszorzędni cudzoziemcy oraz drugorzędni tubylcy. Pierwsi podawani są z nazwisk i odnotowują ich czołówki gazet, czasami ich dane bywają nazwami ulic, drugich wspomina się tylko jako osoby towarzyszące. Pierwsi giną z nudów i w oparach pasji, drudzy giną, bo to jest dla nich często jedyna forma zarobkowania. Pierwsi za pasję płacą drugim za trud. Jest różnica pomiędzy kierowcą pasjonatem, który po swej pracy dla przyjemności szarżuje szosami odczuwając działanie adrenaliny a zawodowym kierowcą, który w znoju przewozi potrzebne społeczeństwu dobra. Jest także różnica pomiędzy ginącym pilotem doświadczalnym, strażakiem, ratownikiem, lekarzem walczącym z epidemią a śmiercią pasjonata, który nic nie dał światu a mógł i powinien.

Dlaczego społeczeństwo powinno być przeciwne takim pasjom (skoki, pościgi, wyprawy i inne ekstremalne sporty)? Ponieważ owi ludzi, w tym bezsensownie ginący, są o wyższej wartości dla społeczeństwa, niż przeciętna wartość (jakkolwiek byśmy tę daną obliczali). To ludzie przedsiębiorczy, pomysłowi, rzetelni, odważni i najczęściej uczciwi, zatem przedstawiają większą wartość, niż przeciętni obywatele. Utrata takich obywateli, to często niepowetowana strata. Oni mogliby wiele jeszcze uczynić dla rodziny, ojczyzny i świata. Zbyt wcześnie odchodzą. To po prostu marnotrawstwo wartościowego życia i w ten sposób należy wszystkim "bohaterom" oraz ich rodzinom przedstawiać ich pasje!
11 sierpień 2008

Mirosław Naleziński, Gdynia 

  

Archiwum

Kryzys tożsamości
wrzesień 18, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
Świeczka diablu będzie palic sie dłużej
kwiecień 17, 2003
przesłała Elżbieta

Petycja przeciwko wojnie


marzec 21, 2003
Trzy karty
lipiec 18, 2008
Artur Łoboda
Przekształcanie Niemiec w sprzymierzeńca USA?
sierpień 9, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Pamięci oszczędnego przedwojennego Fiskusa
marzec 31, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Z kim ?
maj 14, 2003
Andrzej Kumor
Wyzysk proletariatu w Szwajcarii i w Polsce
wrzesień 6, 2005
Mirnal
Widmo ludobójstwa Sunnitów w Iraku
listopad 28, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
JESZYWAS CHACHMEJ
luty 13, 2007
Jan Lucjan Wyciślak
A gdzie sie podzieją medialnie porazeni kamienicznicy ,drobni kupcy,żurnalisci i inni biorokraci
kwiecień 14, 2007
kruzoe
vvv
maj 19, 2004
Wojsko Polskie nie morduje a jedynie osłania morderców
listopad 5, 2004
Jan Tajster dyrektorem z woli prezydenta
wrzesień 5, 2007
Bartosz Piłat, Małgorzata Wach
Czekiści w natarciu
lipiec 14, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Idą, idą na wojnę polityczne matoły i słono płacą
marzec 18, 2007
przysłał ICP
Lausanne Conference For One Democratic State in the whole of Palestine/Israel
czerwiec 12, 2004
Israel Shamir
Na kogo nie głosować podczas zbliżających się wyborów
wrzesień 24, 2005
Artur Łoboda
Lista do wykorzystania w przyszłości.
grudzień 22, 2002
Polacy wybierają suwerenność !
marzec 17, 2007
marduk
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media