|
Jak chorowałem w latach sześćdziesiatych?
|
|
Pamiętam lata sześćdziesiąte - jak kilkakrotnie rozpoczynała się u mnie choroba.
Jednym razem poszedłem do Babci i powiedziałem, że zbiera mnie na chorobę.
Babcia natychmiast dała mi ciepłego rosołu.
Po jego zjedzeniu czułem się ogromnie zmęczony i "kości mnie bolały" - jak to się wtedy mówiło.
Położyłem się na łóżku Wujka i zasnąłem.
Strasznie się wypociłem - by po 4-5 godzinach się obudzić.
Wstałem i poszedłem do domu.
O tym, że zbierało mnie na chorobę - przypomniałem sobie dopiero po kilku dniach.
Innym razem obudziłem się - gdy bardzo bolało mnie gardło, byłem słaby i jakby zaczynał się "ból kości".
Coś mnie męczyło już od kilku dni, ale nie brałem jeszcze lekarstw.
Akurat była niedziela i w tym dniu miał się odbyć wyjazd na kulig - w górach.
Organizował to Dom Kultury, a ja zapłaciłem wcześniej niewielkie wpisowe.
Pomyślałem, trudno...
Najwyżej będę siedział w autobusie i patrzył - jak inni się bawią.
Ale na miejscu koledzy i koleżanki mocno mnie zaczepiali.
Mimo, że uprzedziłem o przeziębieniu - to najpierw rzucali do mnie śnieżkami - na co oczywiście odpowiedziałem, a potem wrzucaliśmy się wzajemnie w metrowy śnieg.
I na końcu kulig przerywany wielokrotnie wypadem z sanek - w głęboki śnieg.
Wracałem do Krakowa kompletnie mokry z przepocenia i roztopionego na ubraniu śniegu.
Następnego dnia przypomniałem sobie, że wyjeżdżałem w góry przeziębiony, a wróciłem mokry - lecz zdrowy.
Jeżeli ŚMIEĆ MINISTER twierdzi, że przebywanie na świeżym powietrzu zagraża Naszemu zdrowiu - to należy dopisać to kłamstwo do długiej listy przyszłego oskarżenia przeciwko temu BYDLAKOWI!
PS
W latach sześćdziesiątych mieliśmy prawdziwe, a nie urojone epidemie.
Na przykład grypę Hong Kong.
|
|
7 grudzień 2020
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Czy Rosja jest supermocarstwem?
marzec 17, 2008
tłumacz
|
Stwórca wiecznych praw przyrody
sierpień 16, 2007
Marek Głogoczowski
|
Retrospekcja, czyli rzecz o obłudnikach
kwiecień 4, 2006
Marek Olżyński
|
Wrocław: matka z czworgiem dzieci na bruku
sierpień 17, 2002
PAP
|
Złodziejskie rekomendacje
kwiecień 24, 2003
Artur Łoboda
|
Kardynał o marszu gejów
maj 9, 2004
(PAP)
|
Odłożona prywatyzacja
lipiec 4, 2002
PAP
|
Nadał nowy sens patriotyzmowi i bohaterstwu.
słowo o pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim
grudzień 12, 2005
Kongres Polski Suwerennej i Sprawiedliwej
|
Zbiórka na *Varius Manx*
lipiec 19, 2006
MirNal
|
"Chrześcijańska" etyka złodziejska
grudzień 29, 2008
onet
|
Alarm back to YELLOW?
styczeń 10, 2005
|
How Good Was the Good War?
lipiec 21, 2008
|
Historia pewnej mykwy
kwiecień 30, 2008
Artur Łoboda
|
Prawo po amerykańsku: strzelać do każdego
maj 4, 2005
baba
|
Sanhedryn
sierpień 16, 2003
Andrzej Kumor
|
Dialog z Iranem i likwidacja Gauntanamo?
kwiecień 12, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
gnidy
listopad 23, 2005
|
Posiada on akceptację środowiska politycznego, społecznego i przedstawicieli Kościoła.
marzec 6, 2006
PAP
|
Dziesięć milionów hektarów
czerwiec 21, 2007
. bez podpisu
|
Wicepremier Lepper padł ofiarą prowokacji...
lipiec 12, 2007
aktualności pnlp
|
|
|