ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Pożegnanie z nauką 
10 grudzień 2020      Gerd Reuther
Lipcowy wiersz miłości 
26 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
HAŃBA POLSCE! 
8 maj 2024      Artur Łoboda
Lacrosse w trójmieście 
20 październik 2019      Coach Mateo
Obowiązkowe szczepienia anty ochronne 
6 październik 2018      Artur Łoboda
"Nie każdemu psu Burek" 
22 kwiecień 2025      Artur Łoboda
Goldman Sachs – przechowalnia skorumpowanych polityków 
17 październik 2016      www.independenttrader.pl
130 tysięcy przekręconych głosów wyborców! Katowice - Finał  
17 luty 2015      WolnyCzyn
GŁOWY PRAWEM UCINANO 
20 styczeń 2015      www.trwanie.com
Korona-sceptyk 
30 styczeń 2022     
Rozważasz szczepienie na COVID-19? 
27 marzec 2021     
Jab-erwacky (lub, dlaczego ludzie są tak szaleni, jeśli chodzi o bycie laboratoryjnymi świnkami morskimi?) 
8 kwiecień 2021      Michael Lesher
Epigon Balcerowicza 
25 styczeń 2022      Artur Łoboda
Ziobro chroni pederastów 
25 maj 2020     
W sumie sensacja: "To koniec "Faktów i mitów". Antyklerykalne czasopismo znika z polskiego rynku" 
17 lipiec 2020      Alina
Być Polakiem 
19 marzec 2017      Małgorzata Todd
Rżnij Walenty, kapucyny wracają ! 
19 sierpień 2010      Zygmunt Jan Prusiński
"Zmieleni" powinni głosować teraz na Dudę 
11 maj 2015      Artur Łoboda
Zaplanowany "błąd" 
20 marzec 2016      Artur Łoboda
Kultura rugowana 
25 styczeń 2018     

 
 

A TY POSZEDŁEŚ TAM... Pamięci Zbigniewa Wodeckiego

Zygmunt Jan Prusiński



A TY POSZEDŁEŚ TAM...

Pamięci Zbigniewa Wodeckiego


Nie byłeś zaproszony
a może się mylę -
dzisiaj śpiewałem twoją piosenkę
przez kilka godzin tę jedną
gdzie wspominasz Bacha.

Nigdy nie podaliśmy sobie ręki
nie było okazji -
doceniałem twój kunszt muzyczny
ja dawno porzuciłem piosenki
które tworzyłem na gitarze.

Dziś piszę książki
też nie wiem dla kogo
jak onegdaj ballady poetyckie -
więc chodź Zbigniewie na polanę
może spotkamy tam więcej niż życie dało.

- (Zacznij od Bacha) pierwszą nutą
ja skończę nutą ostatnią...


22.5.2017 - Ustka
Poniedziałek 17:39

Wiersz z książki "Melodia wiśni i motyla"



Karol Zieliński

Panie Zygmuncie, czytam te Pańskie wiersze, ciągle od nowa, jakbym macał kobietę (bo jestem heteroseksualny) i dziwie się, ciągle od nowa, o to jest kolano, a to jest jej udo, o, a to stopa itd. Cyckowi, piersi się przyglądam i macam najwnikliwiej, nie wierząc, że to co mam przed sobą jest realne. Sprawa dotyczy stępienia zmysłów w chwili poznania. Ciągle zastanawiam się, czy należy poszczególne "światy" z Pańskich wierszy przepuszczać przez sitko logicznego, semantycznego spostrzeżenia, czy też rzucać ich fantomy na ekran wyobraźni i przyglądać im się jak cieniom w platońskiej jaskini. Już chyba o tym Panu pisałem, że sięga Pan po formę, zupełnie dowolnego sposobu wyrażania myśli jak Superville. Nie dbając o początek ani koniec, bo przecież "świat", który postrzega Pan całościowo, nie ma początku ani końca, nie wiadomo gdzie się zaczyna świat rzeczy a gdzie kończy, bo my zawsze widzimy tylko fragment. Przy czym, wydaje mi się, że uczucia, świat idei i uczuć jest dla Pana światem rzeczy. A Pan jesteś pustym pudłem do przyjmowania tych rzeczy w siebie. Natomiast gdzie znajduje się to, co spostrzega "świat" i rzeczy, to myślę, że Pan tego niezbyt dobrze wie i woli się nad tym nie zastanawiać. W każdym razie, trudno wyczuć, że Pan to "świat" i te rzeczy, które Pan opisuje. Duża doza beznamiętnego spojrzenia sugeruje, że nosisz Pan wszystko co Panu potrzeba w podręcznym kuferku wyjmując co potrzeba i w razie możności uzupełniając o nowe "fenomeny". Chciałbym Panu zwrócić uwagę na tragiczną stronę świata, która niewątpliwie istnieje, a umyka, moim zdaniem Pańskiej uwagi.


Karol Zieliński

Pisałem do Pana prawie przez godzinę i w pewnym momencie pisanie znikło. Co za bajzel i burdel. I te smutne kutasy chcę nam wmówić, że technologia XXI wieku jest szczytem ich inteligencji. To gówno nie inteligencja.


Karol Zieliński

Czytuję Pana wiersze, Panie Zygmuncie i zdumiewam się ich prostotą. Jest Pan szczery w swym doznawaniu życia, jak sarna, która patrząc z lasu w stronę wiejskich domów wie, że jej dni są policzone, bo w każdej chwili wyjdą z nich ludzie, zgłodniałe prymitywy, półdebile i półidioci, w zielonych mundurach gajowych i leśników, żeby zabić, zastrzelić, a potem oskórować i zeżreć wszystko co się rusza, a w niedzielę pójść do kościoła przed obraz najświętszej panienki i śpiewać: Pod twą obronę. Obrzydliwe. Pan jest jak ta bezbronna sarna w wierszach "zielona dorożka" (Noc w teatrze III) albo "nocna rumba 1" - Erotyk dla Celiny - przytul mnie (w zbiorku Opera na wydmach cz.II) To dobre, szczere wiersze, godne XXI wieku. Tak trzymać.


Zygmunt Jan Prusiński

Dziękuję Panu za komentarz i witam serdecznie.
Dawno tu nie wpadałem, a to ze względu na "nowe" zagrywki... Miast integrować się to są jakieś dziwne przeszkody, wiec niech nikt mi nie mówi o tzw. (wolności i demokracji). Panie Karolu, pamięta Pan na Salonie 24 lata: 2010, 2011, 2012... Setki komentarzy - jak w ulu, a dzisiaj nawet cisza umiera... Gdzie ci ludzie którzy czytali literaturę, krytykę, poezję? Wolą grzebać się w tej brudnej polityce - jakby im wychodziło to łatwo, bez wysiłku.


26 listopad 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Rozmawiałem z Małgorzatą Majewską
wrzesień 19, 2006
Artur Łoboda
Uświadamienie topielca
luty 6, 2004
Sąd nakazł Primum Non Nocere zapłacić 5 tyś zł
lipiec 6, 2003
Adam Sandauer
WorldCom - większe matactwa niż sądzono
sierpień 9, 2002
PAP
Projekt "Tarczy" upada, Obama odrzuca politykę Busha
luty 8, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
Piąta kolumna Papieża Polaka
maj 5, 2003
Artur Łoboda
Płoccy duchowni tuszowali skandale
marzec 3, 2007
PAP
Kabareciarz z NBP
styczeń 24, 2003
PAP
O powszechny dostęp do leczenia
maj 13, 2004
Adam Sandauer
Zmarł prof. Tadeusz Płużański
sierpień 20, 2002
PAP
Pierwszy raz w tysiącletniej historii "Polska" popiera agresora.
styczeń 21, 2003
Artur Łoboda
O naszym obecnym Starszym Bracie, przez poprzedniego. About our Big Brother, by the previous one. (1)(2007.09.20)
wrzesień 20, 2007
tłumacz
Nie stać nas
październik 20, 2003
Angora
Skazani przez rząd na bankructwo. Zamojszczyzna w UE
kwiecień 10, 2003
przeslala Elzbieta
Kwaśniewski, Miller i Kurczuk przed Trybunał Stanu
luty 29, 2004
PAP
*Nowy Dzień* daje 5 milionów!
luty 26, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Niemiecko-polski spór jest bezprzedmiotowy"
czerwiec 26, 2002
PAP
Program dla bogaczy?
wrzesień 7, 2005
Plan Hausnera BEZ TAJEMNIC
marzec 9, 2004
Adrian Franczyk
Trąd wolnej mowy
sierpień 8, 2003
Andrzej Kumor
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media