ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Ostatnie wieści z Libii, 20 maja 2011 
20 maj 2011      MG
Mgła niepewności”: szansa dla obywatela w każdej wojnie 
15 lipiec 2021     
Polska w ruinie nie przestała nią być w wyniku zmiany władzy 
11 maj 2016      Artur Łoboda
Dr Lee Merritt i Kate Dalley omawiają FAŁSZERSTWA, które mają miejsce w Ameryce – Brighteon.TV 
15 lipiec 2023     
Czy to niezauważone katharsis nauki? 
15 kwiecień 2015      Artur Łoboda
Mord polityczny 
21 styczeń 2019      Artur Łoboda
A może warto stworzyć własną "wspólnotę europejską"? 
11 luty 2016      Artur Łoboda
Ile jest w Polsce niezależnych mediów? 
2 sierpień 2020     
Sprawiedliwe królestwo 
11 listopad 2024      Paweł Ziółkowski
Lekarstwa przeciw szczepieniom na kowid 
15 kwiecień 2023      Artur Łoboda
Dla nich jesteście idiotami 
10 lipiec 2015      Artur Łoboda
Światowa Organizacja Zdrowia tymczasowo wycofuje kontrowersyjne poprawki USA do proponowanego traktatu 
26 maj 2022     
Aforyzmy 2 - autor Zygmunt Jan Prusiński 
19 czerwiec 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Przyjacielska dezinformacja 
10 czerwiec 2021     
Pisowski Rząd ZABIŁ Szurkowskiego, a ściek medialny zwala to na "kowid" 
16 wrzesień 2021      Artur Łoboda
Miliard dolarów na modernizację broni jądrowej 
23 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Konferencja w sprawie cenzury pod pretekstem pandemii COVID-19 
31 lipiec 2020     
Rocznica rzezi pisowskiej 
11 lipiec 2022      Artur Łoboda
Ciekawe, dlaczego cisza o wywiadzie prof. Biniendy. Ostre bezpośrednie oskarżenie o zbrodnię w Smoleńsku 
13 wrzesień 2020      Alina
Książka Jarosława Kaczyńskiego - Porozumienie przeciw monowładzy. Z dziejów PC 
20 lipiec 2016      Marcin Dybowski

 
 

Seks na łonie natury

Ponieważ dzisiaj pogoda była wiosenna to znalazłem pretekst, by ruszyć się z domu.
Jest w Myślenicach sklep zaopatrzony w artykuły niedostępne nigdzie w Krakowie.
Prościej mi podjechać 30 kilometrów - niż przeglądać jakiekolwiek hurtownie - czy hipermarkety.
Tym bardziej, że uwielbiam jeździć powoli przez polskie wsie, bo mam wrażenie, że udziela mi się ich nastrój. (Zresztą nie tylko polskie.)

Oficjalnie - w przypadku kontroli policyjnej przewidywałem, że jako powód wyjazdu podam dziennikarskie badanie zachowania Policji w okresie obostrzeń rządowych.
Wziąłem w związku z tym legitymację dziennikarską i rejestrator mowy.
Policjantów zresztą nie spotkałem, ale coś mnie tknęło, by odwiedzić miejsca - w których w okresie młodości figlowałem na świeżym powietrzu. A konkretnie o zagajniki leśne wzdłuż Jeziora dobczyckiego.
Wysiadłem więc w okolicach Drogini i nostalgicznym wzrokiem spojrzałem na lasek, który zapamiętałem z lat młodości.
W pewnej chwili poczułem coś - co mi przypomniało lata dzieciństwa.
Zanim zrozumiałem - co to jest, to sięgnąłem myślami do 1962 roku - gdy przebywałem w sanatorium alergicznym - zlokalizowanym w Kołobrzegu.
Podstawowa kuracja polegała tam na codziennych spacerach przez park przyległy do wydm.
Czasem też spacerowaliśmy wzdłuż plaży.

Właśnie dzisiaj poczułem w dobczyckim zagajniku tak ostre - uzdrawiające powietrze - jakie zapamiętałem sprzed 60. lat.
Być może jest to kwestia zmniejszonej aktywności przemysłu, ale fakt nie podlega dyskusji.
I po chwili na usta cisnęła mi się taka wiązka obelg pod adresem tych pisowskich BYDLAKÓW, którzy zabraniają Polakom wejścia do lasów, że na tym poprzestanę, bo najgorsze wulgaryzmy pisane do samego dołu strony, nie oddadzą tego - co wtedy odczuwałem.

Należy dokumentować całą przestępczą działalność obecnego Rządu, by w odpowiednim momencie wystąpić z pozwem sądowym.
10 kwiecień 2020

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

Arturze! Potwierdzam!
Mieszkam niedaleko lasu. Kiedy rano wychodzę do ogródka, to jeśli sąsiedzki komin nie smrodzi w moim kierunku, to powietrze jest przepyszne. Tak, tak, tylko takie określenie przychodzi mi do głowy, nie mogę się go nawdychać.

Przed chwilą wróciłam z działki, na której podlewałam świeżo posadzone maliny. Przejeżdżałam krętą dróżką przez zarośla, aż na kolejnym zakręcie mignęły mi jakieś chyba kózki. Ale to nie były kózki. To było stadko saren, jeszcze w zimowej szaroburej szacie. Zatrzymałam samochód, a one zeszły jakieś 5 m z drogi i pasły się w krzakach, zupełnie nie przejmując się moją obecnością, ani pstrykaniem aparatu. Kozioł miał tylko jeden róg, bo drugi już mu odpadł, było chyba 2-3 młode, i 4-5 saren, z wrażenia nie policzyłam, bo łaziły. Jeszcze nigdy nie byłam tak blisko dzikich saren.

No i mam tzw. mieszane uczucia. Bo sarenki są śliczne, ale niestety włażą w szkodę, wyżerają wszystko co się posadzi, oprócz malin oczywiście, bo te mają kolce na łodygach.
O dziwo nie widziałam dzików. Może dlatego, że ludzie jeszcze nie posadzili ziemniaków, albo te plątające się po polach uprawnych zostały wybite w tamtym roku w ramach walki z ASF.

Współczuję wszystkim uwięzionym w blokach wielkich miast.

Ja sobie jeżdżę, gdzie potrzebuję, nikt mnie nie zatrzymuje, nie ściga, bo dzięki panu Tuskowi tu gdzie mieszkam nie ma całodobowego posterunku policji, tylko taki do 15.00.
Słyszałam jednak, że w sąsiednim powiecie jacyś milicyjni nadgorliwcy ukarali grzywną księdza i wiernych, którzy byli na mszy w kościele. Nie znam szczegółów, czy to była zwykła msza, czy pogrzebowa. Może jak za Tuska i Rostowskiego obecna pomilicja dostaje premie za karanie wiernych i krnąbrnych. Czy kogoś to dziwi?

2020-04-10
Alina

 

Wejdź jeszcze w głąb lasu.
Chyba przez całą resztę roku nie ma takiego powietrza.

2020-04-11
Artur Łoboda

  

Archiwum

"Złote spadochrony" zagrożone światowym kryzysem kredytu
wrzesień 24, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Z kim ?
maj 14, 2003
Andrzej Kumor
Przepraszacze
czerwiec 11, 2005
przesłała Elzbieta
Polemika z załączoną dodatkowo adnotacją. (1)
styczeń 31, 2005
Gregory Akko
The Age of Solzhenitsyn
sierpień 25, 2008
Alexei Bayer
Kto się boi moherowej rewolucji(?)
listopad 12, 2005
Marek Olżyński
Kołodko zapowiada narodową krucjatę walki z bezrobociem
lipiec 27, 2002
PAP
WCHODZIC PIERUNEM
styczeń 9, 2003
Kazimierz Z. Poznański
Dzielenie korkowego
listopad 9, 2005
www.krakow.pl
Jaka jest subwersja Izraela w USA?
kwiecień 9, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
2009.02.21. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
luty 21, 2009
tłumacz
USA wypałowują durną Europę bez wysiłku
kwiecień 10, 2008
marduk
Fiasko Podbojów Pól Ropy Naftowej
czerwiec 18, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Anatomia sukcesu Żydów
marzec 28, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Metoda na przejęcie ostatniego polskiego banku
lipiec 23, 2004
PAP
Kraków na falach Radia Rumuńskiego
październik 19, 2004
www.krakow.pl
Zmarł prof. Tadeusz Płużański
sierpień 20, 2002
PAP
Tragedia Polski bezrobotnej
listopad 22, 2003
Nasz Dziennik
Miodkowy "full time"
czerwiec 16, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Drugi rozbiór Polski
wrzesień 22, 2002
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media