ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Doświadczalne króliki 
17 czerwiec 2011      Bogusław
Państwo superpolicyjne. Terror trwa. Jak długo jeszcze? 
23 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Andrzej Duda nie jest lubiany przez gangsterów 
21 marzec 2016      niezalezna.pl
Twardy dowód potwierdza teraz ludobójstwo za pomocą szczepionki Covid-19 na nienarodzonych i celowo uszkodzonych dzieciach 
7 wrzesień 2023     
Króle Srule i koszerna husaria 
11 listopad 2014      www.polskawalczaca.com
Kiedy muzeum Holokaustu staje się wspólnikiem ludobójstwa: haniebne milczenie centrum Kapsztadu w sprawie Gazy 
27 sierpień 2025      Lance D Johnson
Po co PiS zlikwidował sztukę? 
11 maj 2017     
Kobiety w wojsku USA  
10 listopad 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Zmarł dr Jerzy Jaśkowski 
19 styczeń 2025     
Zygmunt Jan Prusiński TAJEMNE OBCOWANIE - część dwudziesta dwa 
7 wrzesień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Alarm - Stop GMO - Jerzy Zięba w Sejmie - Poruszające i mocne wystąpienie  
23 kwiecień 2017     
Sekta, która chce wymordować Ludzkość 
26 styczeń 2023     
Prokuratura we Włoszech bada udział włoskich Ministrów w operacji lockdownu  
24 kwiecień 2022     
Jak kolesiom rozdać 52 miliony pieniędzy podatników? 
21 maj 2020      Artur Łoboda
Kto to robi i w jakim celu? 
19 październik 2016     
Rothschild lined to take over at Yukos(2003),Mikhail Khodorkovsky & Platon Lebedev found guilty of embezzlement,(2010) 
30 grudzień 2010      przysłał ICP
Grabarz, który zaszkodził Big-farmie 
31 marzec 2025     
Ostatni gasi w Unii światło 
2 lipiec 2011      Artur Łoboda
Wiktor Janukowycz udzielił 15-minutowego wywiadu telewizji Rosja24 
13 luty 2010      tłumacz
Oświadczenie 38 letniego st. kpr. Rezerwy 
6 październik 2014      www.polskawalczaca.com

 
 

Seks na łonie natury

Ponieważ dzisiaj pogoda była wiosenna to znalazłem pretekst, by ruszyć się z domu.
Jest w Myślenicach sklep zaopatrzony w artykuły niedostępne nigdzie w Krakowie.
Prościej mi podjechać 30 kilometrów - niż przeglądać jakiekolwiek hurtownie - czy hipermarkety.
Tym bardziej, że uwielbiam jeździć powoli przez polskie wsie, bo mam wrażenie, że udziela mi się ich nastrój. (Zresztą nie tylko polskie.)

Oficjalnie - w przypadku kontroli policyjnej przewidywałem, że jako powód wyjazdu podam dziennikarskie badanie zachowania Policji w okresie obostrzeń rządowych.
Wziąłem w związku z tym legitymację dziennikarską i rejestrator mowy.
Policjantów zresztą nie spotkałem, ale coś mnie tknęło, by odwiedzić miejsca - w których w okresie młodości figlowałem na świeżym powietrzu. A konkretnie o zagajniki leśne wzdłuż Jeziora dobczyckiego.
Wysiadłem więc w okolicach Drogini i nostalgicznym wzrokiem spojrzałem na lasek, który zapamiętałem z lat młodości.
W pewnej chwili poczułem coś - co mi przypomniało lata dzieciństwa.
Zanim zrozumiałem - co to jest, to sięgnąłem myślami do 1962 roku - gdy przebywałem w sanatorium alergicznym - zlokalizowanym w Kołobrzegu.
Podstawowa kuracja polegała tam na codziennych spacerach przez park przyległy do wydm.
Czasem też spacerowaliśmy wzdłuż plaży.

Właśnie dzisiaj poczułem w dobczyckim zagajniku tak ostre - uzdrawiające powietrze - jakie zapamiętałem sprzed 60. lat.
Być może jest to kwestia zmniejszonej aktywności przemysłu, ale fakt nie podlega dyskusji.
I po chwili na usta cisnęła mi się taka wiązka obelg pod adresem tych pisowskich BYDLAKÓW, którzy zabraniają Polakom wejścia do lasów, że na tym poprzestanę, bo najgorsze wulgaryzmy pisane do samego dołu strony, nie oddadzą tego - co wtedy odczuwałem.

Należy dokumentować całą przestępczą działalność obecnego Rządu, by w odpowiednim momencie wystąpić z pozwem sądowym.
10 kwiecień 2020

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

Arturze! Potwierdzam!
Mieszkam niedaleko lasu. Kiedy rano wychodzę do ogródka, to jeśli sąsiedzki komin nie smrodzi w moim kierunku, to powietrze jest przepyszne. Tak, tak, tylko takie określenie przychodzi mi do głowy, nie mogę się go nawdychać.

Przed chwilą wróciłam z działki, na której podlewałam świeżo posadzone maliny. Przejeżdżałam krętą dróżką przez zarośla, aż na kolejnym zakręcie mignęły mi jakieś chyba kózki. Ale to nie były kózki. To było stadko saren, jeszcze w zimowej szaroburej szacie. Zatrzymałam samochód, a one zeszły jakieś 5 m z drogi i pasły się w krzakach, zupełnie nie przejmując się moją obecnością, ani pstrykaniem aparatu. Kozioł miał tylko jeden róg, bo drugi już mu odpadł, było chyba 2-3 młode, i 4-5 saren, z wrażenia nie policzyłam, bo łaziły. Jeszcze nigdy nie byłam tak blisko dzikich saren.

No i mam tzw. mieszane uczucia. Bo sarenki są śliczne, ale niestety włażą w szkodę, wyżerają wszystko co się posadzi, oprócz malin oczywiście, bo te mają kolce na łodygach.
O dziwo nie widziałam dzików. Może dlatego, że ludzie jeszcze nie posadzili ziemniaków, albo te plątające się po polach uprawnych zostały wybite w tamtym roku w ramach walki z ASF.

Współczuję wszystkim uwięzionym w blokach wielkich miast.

Ja sobie jeżdżę, gdzie potrzebuję, nikt mnie nie zatrzymuje, nie ściga, bo dzięki panu Tuskowi tu gdzie mieszkam nie ma całodobowego posterunku policji, tylko taki do 15.00.
Słyszałam jednak, że w sąsiednim powiecie jacyś milicyjni nadgorliwcy ukarali grzywną księdza i wiernych, którzy byli na mszy w kościele. Nie znam szczegółów, czy to była zwykła msza, czy pogrzebowa. Może jak za Tuska i Rostowskiego obecna pomilicja dostaje premie za karanie wiernych i krnąbrnych. Czy kogoś to dziwi?

2020-04-10
Alina

 

Wejdź jeszcze w głąb lasu.
Chyba przez całą resztę roku nie ma takiego powietrza.

2020-04-11
Artur Łoboda

  

Archiwum

Kaliningrad a "Tarcza" w Polsce
lipiec 29, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
ZIMOWE ALELLUJA WIELKANOCNE
marzec 20, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Zmarła profesor Dora Kacnelson
lipiec 8, 2003
przesłała Elzbieta
Kanadyjskie dyskusje 2006
styczeń 8, 2006
Wojciech Gryc
Plastynanci w plastynarium
czerwiec 17, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
I PO ZIMAKU...
marzec 2, 2005
Destabilizacja Pakistanu utrudnia pacyfikację Afganistanu
styczeń 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Czarne chmury nad Iranem – geopolityczna mapa świata na początku 2006
styczeń 21, 2006
Gracjan Cimek -
Pozioma drabinka bezpieczeństwa
listopad 25, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Nowy Minister Obrony USA i Fakty Dokonane?
grudzień 17, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Stop manipulacji!
listopad 7, 2006
wampierze
Mowa pożegnalna Kofi Annan’a
grudzień 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Ruch Przełomu Narodowego
czerwiec 19, 2008
Dariusz Kosiur
Cheney kagan bek i prezydent
październik 30, 2006
Wojciech Wlazlinski
Dwa proste pytania
luty 20, 2003
Lepper ma zapłacić za prawdę
styczeń 7, 2003
IAR
PKO BP dla każdego
wrzesień 18, 2004
Oblicza iluzji
styczeń 25, 2003
Robert Knap http://www.naszdziennik.pl/
Ludzie jak żubry?
maj 21, 2006
Mirnal
Plac i słońce
styczeń 14, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media