ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

"A jednak się kręci" 
12 lipiec 2012      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński Wiersze z książki "Kobieta i rosa"  
21 styczeń 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Koncert "Solidarni z Wuhan" w Filharmonii Narodowej 27.02.2020 
21 kwiecień 2020      Alina
KOLABORANCI 2015 - wiersz - WIESŁAW SOKOŁOWSKI 
20 lipiec 2015      www.trwanie.com
Aforyzmy 6 Zygmunt Jan Prusiński  
21 lipiec 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Podobno najlepiej jest przeciwdziałać zakażeniom? 
2 marzec 2020      Artur Łoboda
A BRIEF HISTORY OF THE POLISH LANGUAGE 
3 styczeń 2014      Iwo Cyprian Pogonowski
Grzegorz Braun vs FAŁSZYWA pandemia * AWANTURA z Witek i Terleckim * Podwyżki dla Posłów 
5 wrzesień 2020     
Covid-19: stulecie międzynarodowej przestępczości. Kabała to „tyrania jednego rządu światowego” 
26 grudzień 2021      Joachim Hagopian
Urzędników coraz więcej, pensje coraz wyższe 
12 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Dlaczego naprawdę Komorowski "przegrał" Wybory? 
1 lipiec 2015      Artur Łoboda
O rozsądek w temacie "żołnierzy wyklętych" 
4 lipiec 2013      Artur Łoboda
Ścieżką błotną o literaturze, emigracji, pisarzach, poetach. 
7 październik 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Dr ZBIGNIEW HAŁAT : rodzice kaleczą własne dzieci 
30 sierpień 2021      tvPodkarpacie.pl
Lewica, prawica, bęc! Trzecia odsłona 
26 styczeń 2013      Artur Łoboda
ROZBIJ MURY KARTKĄ OTUCHY I WSPARCIA 
2 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
Kobieta księżyca 
14 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Konfiskata rozszerzona 
25 październik 2020      Artur Łoboda
Deptanie po piętach 
22 lipiec 2016      Artur Łoboda
Współudział w zbrodni przeciwko ludzkości 
27 sierpień 2020     

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (16.07.2011)

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa

16.07.2011 02:55


@Hermenegilda i Anakonda zapraszam Pana Zygmunta Jana Prusińskiego

Teraz widzę, że się bardzo różnicie, jak ogień i woda. Anakonda jest jakby powiedział Nietzsche apolińska na pierwsze danie ale dionizyjska na drugie - do czego się zresztą przyznaje, że pociąga ją dojrzałość zmysłowa. Natomiast Pani Hermenegilda - odwrotnie. Od zmysłów do ducha. Ale ja czuję w Pani gnostyczkę i buddystkę, albo jakiegoś odmieńca. W każdym razie chyba nie katolika. Co zaś do Pani tez, jakby wyjętych z Bahagawatgity, to nie jest takie oczywiste. Każde z Pani twierdzeń można poprzeć lub obalić, w zależności od chęci. Bowiem nic nie jest w nas, ani nic na zewnątrz nas. Jest i nie jest, nie wiadomo gdzie. Nie ma dobra i zła a zarazem wszystko jest dobre i złe. Nie należy brać serio twierdzenia buddyzmu, że jest prawda o cierpieniu i o powstawania cierpienia, jako podstawie wszechrzeczy i sensie „wszystkiego”, działania, odrzucenia działania wyzwolenia itd. A jeśli cierpienie nie istnieje, bo jest go tyle wszędzie, że gdy nie ma nic poza cierpieniem, którego już nie jesteśmy zdolni odczuwać, to co? To cierpienie znika jako kategoria rozumowa, która jest bardzo ważna w buddyzmie i waży na losie naszego zmagania o lepszą karmę. A co, jeśli rozumu nie ma?


I co, jeśli Pani Anakonda (i ja też) ma rację, że miłość jest taka straszna, że zakochana kobieta dostaje torsji i rzyga z rozkosznego strachu, idąc na randkę. Boi się nie dlatego, że ją coś złego czeka, ale wręcz przeciwnie, napad panicznego lęku bierze się z poczucia nadmiaru szczęścia i nierozumnej emocji. Bo czyż miłosne szczęście można zrozumieć? Ono się nie mierzy po ludzku. Patrząc na zakochaną kobietę, często mówimy, że się goni jak suka, a o facecie też odpowiednio. Bo to ma swoje nieludzkie, zwierzęce odpowiedniki. Czy muzykę można zrozumieć, lub własną akceptację istnienia? To są rzeczy zwierzęce i pozarozumowe. Miłość jest zwierzęca, bo gdyby taką nie była, to by mnie wołami nie zaciągnęli do tego kieratu jakim jest małżeństwo i kobieta, żeby się zakochiwał, żenił, płodził dziecko, wychowywał i robił jak wół. A potem się rozwodził i żarł na starość o podział majątku. Koszmar. A niech sobie Bóg ojciec płodzi i wychowuje, w takim świecie stworzonym przez siebie, do kitu! Tak bym powiedział, gdybym nie miał trzęsionki. A tymczasem nie protestowałem tylko lazłem między kobiece nogi jak żaba do węża! I trząsłem się ze strachu przed emocją, jak pytel. Wzywam Panią Anakondę na świadka, niech mnie poprze, że miłość jest stanem najwyższego zaburzenia w naszej psychicznej równowagi, naszej sytuacji życiowej, często przysparzającej więcej kłopotów niż „przyjemności”... i tak naprawdę to chyba jest szczęśliwym nieszczęściem. Tym bardziej, że jak pisze (tu się wymądrzę) Camus, ukochana osoba musi przestać kochać i zakochać się w kimś innym. Takie jest prawo życia, które odrzucają buddyści, chociaż go w jakiś sposób akceptują!


I nie sposób się zgodzić, że miłość zabezpiecza przed cierpieniem, bo nie zabezpiecza przed niczym i jednocześnie godzi z cierpieniem, którego przysparza. Cholerka (która to powiedziała?), dzięki wam mam okazję powrócić w myśleniu do tych spraw o miłości i nienawiści, o których dawno nie myślałem, bo pisałem o historii i polityce. Kiedyś uważałem, że Bóg (bóstwo, Ganesia, awatar - obojętnie jak tego stworzyciela świata nazwiemy) jest zazdrosny o człowieka i jego szczęście (a raczej nieszczęście – bo wszystko polega na chwilowym złudzeniu) z drugim człowiekiem i widząc dwoje kochanków, wpycha się między nich, żeby też z nimi spółkować (do kupy), bo przecież kiedyś zamyślił stworzyć Androgyne, czyli człowieka pełnego i niesprzecznego, zarazem mężczyznę i kobietę w jednym. W dzisiejszej sytuacji metafizycznej człowiek nie oglądając się na niepełnione obietnice zbawienia na ziemi, sam robi sobie powrót do raju, łącząc się z kobietą, i podczas orgazmu następuje między nimi zjawisko jedności z kosmosem i całym porządkiem ułomnego stworzenia. Ba, na moment następuje reduplikacja Raju. Bóg jest oczywiście zły i wściekły, że ludzie obywają się bez jego oszukańczego nieba, robiąc sobie w ziemskim łóżku niebo na ziemi.


Od strony teologicznej piszę o tym w powieści pt. "Amerykańska żona", publikowanej też tu na salonie 24. (to nie jest kryptoreklama, bo właściwie to wszystko mi wisi). Jeśli o tym wspominam, to dlatego, że zależy mi na dokształcaniu rodzaju ludzkiego, w czym mam konkurenta w Szatanie i w Bogu. Oni też chcą dokształcać, ale nie wiedzą jak, i robią to źle. W każdym razie życzę Paniom, wielu miłosnych napadów zimnicy i trzęsionek. Jeśli ich nie ma, to owszem, stosunki seksualne mogą się zdarzyć, ale niekoniecznie. Jak mi powiedział kiedyś w mojej młodości jeden franciszkanin, gdy zrobisz samogwałt, to świat się od tego nie zawali. No, świat się nie zawali, ale miłość ucierpi. A miłość, napady zimnicy i trzęsionka, gdzie? Czym odróżnić miłość od pożycia małżeńskiego? Po trzęsionce. Czy można odczuwać w małżeństwie trzęsionkę do własnego męża? Można! To wielki dar i łaska. I jeśli tego nie ma, to czai się znudzenie, którego nie wygonisz żadnym pornosem i to znak, że czai się kryzys małżeństwa. Można tylko trwać w przyjaźni, co też jest piękne, dobre i zalecane przez stoików, ale miłością erotyczną tego nazwać nie można. I owszem, miłość małżeńska może dawać wielkie poczucie wartości i przypływ dobrego humoru, ale to dopiero stan po trzęsiące, zakończonej tryumfalnym orgazmem (no czasem spazmatycznym i w drgawkach epileptycznych), daje samopoczucie uskrzydlenia (a przynajmniej łaskawego uwolnienia). To jest dopiero Eros, psyche i genius! Jednym słowem „Viwat floreat eros"! Zawsze po takim czymś pisałem wiersze, bo czułem się jak młody bóg. A teraz powspominać miło! Co się będę wypierał! To wam, Panie muszę przyznać, bez obłudy, że też to się stało dzięki wam i waszej podpuszczce!


Zygmunt Jan Prusiński Komunizm odebrał mi Rodzinę!


16 październik 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Terror Żydów przeciwko Żydom - Część druga: Pogromy na Bliskim Wschodzie
czerwiec 10, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Akcja bezpośrednia, czyli o bezużyteczności uległości
luty 14, 2007
Piotr Ciszewski
Prawdziwe oblicze Wirtualnej Polski
październik 26, 2005
Z frontu walki z faszyzmem
sierpień 4, 2006
®© Stanisław Michalkiewicz
Szowiniści globalni
listopad 23, 2006
Stanisław MICHALKIEWICZ
jak to Walesa ameryke odwiedzil
październik 2, 2004
Komitet Obrony Polskiej Ziemi "PLACÓWKA"
luty 7, 2003
Porządki ministra Ziobro
luty 8, 2006
PAP
"Wstyd narodowy"
październik 5, 2003
Why the West Hates Islam...
czerwiec 24, 2007
przysłał Marduk
Zaginiona -poszukiwana
kwiecień 29, 2006
przesłał Marek Olżyński
O pracę będzie coraz trudniej
luty 21, 2003
Bartosz Krzyżaniak http://www.zw.com.pl/
Gdzie są profesorowie z dawnych lat ?
listopad 14, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Polski rząd wyraził dziś zgodę na podpisanie Traktatu Akcesyjnego z Unią Europejską.
kwiecień 8, 2003
Złudzenia związane z Unią
czerwiec 3, 2003
"Solidarność" - Krystalizacja ruchu społecznego po wielkiej rewolcie
czerwiec 2, 2002
Andrzej Friszke
Półmagister będzie kształcił amerykańskich dyplomatów
marzec 7, 2006
PAP
Europejski Obszar Gospodarczy zamiast UE
maj 25, 2003
PAP
PiS chce wyjawienia powiązań polityków ze światem przestępczym
styczeń 30, 2003
IAR
Z 15-stu członków EU tylko trzy kraje - te które utrzymały swoją walutę - prosperowały
styczeń 2, 2007
Dorota
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media