ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Kłamstwa ppłk. Lecha Kowalskiego 
8 luty 2020      Czesław Bielejewski
Na troje babka wróżyła 
22 marzec 2020     
Dwie truskawki 
15 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Oby kolesiom żyło się dobrze 
10 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Poznaj prawdę o chorobach przewlekłych 
19 sierpień 2016     
SZEŚCIOLATKI DO PRACY, WŁADZA NA BEZROBOCIE, INWALIDZI DO URN! 
8 grudzień 2013      Ewa Englert-Sanakiewicz
Greta Thunberg 
13 grudzień 2019     
Marsz do wolności - Canberra Australia  
5 luty 2022     
Komunikat Ministerstwa Prawdy nr 479: Buczenie w obronie Demokracji!  
8 sierpień 2015      Słoneczny Grób
Dlaczego nikt tego nie widzi? 
11 kwiecień 2010      Artur Łoboda
Gruppenführer KAT - kto nim jest?  
1 lipiec 2010      Rebel
To trzeba zobaczyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 
19 marzec 2025      Georgina Orwell
Lista wspólników Grossa 
18 luty 2016     
Skrócę wypowiedzi 
9 grudzień 2015      Artur Łoboda
Krzyżu Chrystusa 
11 kwiecień 2020     
Kolejny rok syzyfowej pracy 
1 styczeń 2024     
Metaamfetamina w TVP Historia i TVN 
5 luty 2020      Alina
Kultura rugowana 
25 styczeń 2018     
Zmarł Adam Sandauer 
15 marzec 2023     
O ojczyznę trzeba walczyć, ale przede wszystkim głową! 
14 listopad 2016     

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (12.11.2012)


@Zygmunt Jan Prusiński


Panie Zygmuncie, ponieważ jestem rozpędzony, to zapewniam, że nie przemawia przeze mnie uprzedzenie ani złośliwość przeciwko paulinom z Jasnej Góry. Otóż gdyby mnie ktoś zapytał serio, ilu było Szwedów owego gen. Milera, to odpowiem, że gdyby było ich pięciuset, to do tego trzeba liczyć co najmniej trzy razy tyle markietanek i kobiet lekkiego prowadzenia i tysiąc żydów. Żydowskich kupców. Tysiąc żydów mogło brać udział w oblężeniu Jasnej Góry, jako dostawcy pieniędzy, jedzenia i gorzałki. Każdy żołnierz musiał mieć ze sobą kobietę, tymczasową żonę (albo i dwie) która pilnowała mu dobytku (łupy wojenne, których nie mógł sprzedać i spieniężyć u żydów), (w kramach, na wozach itd.)

Wokół każdego pola bitwy i pobojowiska ustawiało się kręgiem (wozami) wieluset żydów ze swymi kramami, z jedzeniem i napojem. Przecież nie było wtedy żołnierskich kuchni. Żołnierze często sami warzyli strawę, ale wtedy gdy wokół były pola marchwi lub kapusty, czyli na wsi i latem. W mieście i zimą, jedzenie musieli przywieźć żydzi. Nie byli niepokojeni ani obrabowani przez żołnierzy, bo żołnierze mogli to zrobić tylko raz, bo już drugim razem żydów nie było i żołnierze musieli chodzić o suchym pysku. To samo było z markietankami. Dowódcy musieli żyć z nimi w zgodzie, bo gdyby zastrajkowały i żołnierzom nie dały dupy, to z wojowania nici i koniec świetnej kampanii. To baby dyrygowały i rządziły armią (tak samo zresztą jak dzisiaj). Czasem były przekupywane przez generałów, żeby urabiały polityczne poglądy i sympatie wśród żołnierzy. Gdyby się zezłościły na generała, to mogły zabrać żołnierzy (jak swoje dzieci) i przyłączyć ich do wrogiej armii.

Gdy dochodziło do bitwy na serio, czyli o rzeczy przeciwnika i pieniądze, to po bitwie zwycięska armia dorzynała rannych na polu bitwy i rozbierała ich do naga. Natomiast rzeczy i łupy były spieniężane u żydów, którzy otaczali swymi wozami pobojowisko, i to szczelnym kręgiem, żeby nie dopuszczać do łupienia trupów i do „interesu” cyganów i innych konkurentów. Rzeczy z trupów były wymieniania na miedziaki, czyli soldy (soldaten). Kobiety pilnowały w tym czasie dobytku swych rycerzy. Parszywe czasy.

Dzisiaj jest niedobrze się urodzić, ale wtedy było jeszcze gorzej, bo diabeł nie chciał wziąć do piekła papieża, cesarzy ani króla.


PS. Ale bym zapomniał, że przecież w oblężeniu Jasnej Góry, kobiety nie tylko brały udział po stronie Szwedów ale również kilkaset kobiet wspomagało obrońców na murach klasztoru. Więc pierwiastek erotyczny występuje z obydwu stron. Nich Pan sobie wyobrazi te dymy ognisk pod murami klasztoru (mury wtedy były liche, prowizoryczne i niskie). Na murach dziesiątki kobiet, a może setki, warzy strawę, odpowiadając na toasty „za zdrowie dam”; zaś pod murem tak samo, kobiety się śmieją, śpiewają, dają się miziać po cyckach, żydzi serwują kiszkę i gorzałkę; konie kwiczą (ale żydowskie, bo Szwedzi koni nie mają dziady), świnie chrumkają (i srają), rozlegają się śmiechy, gżą się całymi nocami, stękają i chędożą, bo to przecież sami młodzi ludzie, a krew nie woda, tańce, wiece, zabawy i żydowska muzyka. Tak wyglądało obozowe życie. Gdy się żydowski krupnik lał strumieniami.

Jednakże tak było pod warunkiem spodziewanych zysków. Gdyby żydzi widzieli, że pod klasztorem jest tylko niewielu wynędzniałych Szwedów i nie mają oni szans na zdobycie skarbczyka, to by i żydów nie było pod Jasną Górą. A wiec wszystko zależy od okoliczności. Skoro nasz Henryk Sienkiewicz nie wspomina o żydach pod Częstochową, to wychodzi na moje, że Szwedów było pijanych pięćdziesięciu i może wściekający się generał. Obiecywał, groził, straszył że przyjdzie ich więcej, palił wiechcie słomy nasączone dziegciem, kazał udawać że kopie jakieś rowy… ale to wszystko. Więc żydzi nie zawracali sobie takim „interesem” głowy (i nie przyjechali).

Natomiast, gdyby się znalazły dokumenty potwierdzające obecność żydowskiego biznesu pod Jasną Górą, dowody ich handlowej obecności, gdyby np. wykopaliska spod starego muru obronnego ukazały jakieś żydowskie tałesy, jakieś przedmioty żydowskiego kultu, świadczące o ich obecności w latach „Potopu”, to musiałbym się przychylić, że Szwedów było nawet kilka tysięcy, skoro zwabili do siebie żydowskich pachciarzy i biznesmenów od obsługi pół bitewnych i pobojowisk.


PS II. Czytając onegdaj dokładną kronikę tego klasztoru, wyczytałem o wielu cudach i zbożnych wydarzeniach, wszakże o jednym, dostojni ojcowie nie wspominają nic o miłosnych wyczynach swojego brata, wielebnego ojca Macocha, aresztowanego w klasztorze w lipcu 1913 roku. Już dokładnie nie pamiętam jak to było z tym Macochem, ale gdyby się Panu chciało przybliżyć jego świetlaną postać, z tej duchowej stolicy Polski, to byłbym wdzięczny w imieniu otumanionej młodzieży, która słucha serafickich pieśni, z którego się systematycznie przepędza kulawego i bezdomnego dziada.

25 sierpień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Löpper ... ?
luty 10, 2004
przysłał Adrian Dudkiewicz
Anti-Communist Gorbatchev as the "Holy Terminator" of Russia
styczeń 17, 2005
Marek Glogoczowski
Dość mitów na temat Radia Maryja !
styczeń 30, 2007
czytlenik PNLP
Canada: opposing Zionist wars
sierpień 21, 2007
przysłał ICP
Długa czerwona linia - 2
styczeń 20, 2003
Artur Łoboda
Czy złoty to pieniądz śmieciowy?
grudzień 21, 2008
Jan Kazimierz Kruk
Inteligenci jadą do Stoczni Gdańskiej (jak powstała grupa "ekspertów" MKS)
czerwiec 2, 2002
Tadeusz Kowalik
Demokratyczne wojny totalne
luty 11, 2005
Marek Głogoczowski
Żeby moje zwłoki nie były przenoszone do Polski
kwiecień 16, 2003
Osiągnięcia kulturalno-cywilizacyjne "naszego sojusznika" należy promować!
maj 2, 2004
Biskupi
wrzesień 22, 2004
Cadbury wycofuje tysiące batonów
wrzesień 14, 2007
PAP/AFP
Brytyjscy parlamentarzyści. Udają naiwnych, czy faktycznei są aż tacy głupi
kwiecień 19, 2003
PAP
Świat się zmienia: Pachołki Moskwy pachołkami Waszyngtonu
styczeń 31, 2003
PAP
Związki fundacji Maksymiuka z WSI
styczeń 28, 2007
Churchill, rasista uległy Żydom?
listopad 9, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Adres dla włamywaczy
kwiecień 10, 2007
Marek Olżyński
Będziemy mogli postawić Kwaśniewskiego przed międzynarodowym trybunałem
wrzesień 16, 2004
Mogilany. Ustalili pensję i diety
grudzień 11, 2002
(ETYZ) http://www.dziennik.krakow.pl
To buntowniki
maj 21, 2003
Cyprian Kamil Norwid
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media