ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Minister przestępca 
30 lipiec 2019      Artur Łoboda
Teraz ja składam deklarację  
6 maj 2015      Artur Łoboda
Znowu zmuszony jestem pouczać w najbardziej oczywistych sprawach 
10 sierpień 2016      Artur Łoboda

Odkryłem tajną broń globalistów! (2)

 
31 styczeń 2022     
Doniesienie o przestępstwie przeciwko firmie Pfizer za ludobójstwo - przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym 
10 kwiecień 2025      www.kla.tv
Zygmunt Jan Prusiński NOCE POD PARASOLAMI - część siódma 
28 maj 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Wezwanie do zakończenia przestępczej działalności Ministerstwa Zdrowia 
31 sierpień 2020     
Określenie "żołnierze wyklęci" to oksymoron 
9 kwiecień 2017      Artur Łoboda
Współczynnik prawdopodobieństwa 
7 listopad 2020     
List prywatny 
12 luty 2018      Artur Łoboda
"Wielki reset" to wielki eufemizm 
24 listopad 2020      Artur Łoboda
Odzyskujemy kontrolę nad naszymi pieniędzmi, granicami, prawem, handlem i naszymi łowiskami 
25 grudzień 2020      PAP
Przestępstwa przeciwko dzieciom
W wywiadzie dla Rubicon Tina Romdhani wyjaśnia, że ​​wiele środków koronujących szkodzi dzieciom fizycznie i psychicznie
 
8 październik 2020      Aaron Richter
Mobbing w TVN? 
16 luty 2015      Artur Łoboda
Orwell przewraca się w grobie 
18 grudzień 2012     
Czy Rosja NAPRAWDĘ „walczy z globalizmem” na Ukrainie?  
22 marzec 2022     
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa 13.04.2011 
1 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Wiesław Sokołowski ODEZWA DO CZYSTOŚCI  
24 czerwiec 2012      www.trwanie.com
Neokonserwatyści próbują opóźnić rozmowy USA-Rosja 
7 kwiecień 2025     
Co prawda to prawda 
11 styczeń 2016      Artur Łoboda

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (20.08.2011)



@Zygmunt Jan Prusiński

Panie Zygmuncie. Życie nasze przegraliśmy, ale to nie szkodzi, bo byśmy się inaczej nie poznali. Życie przegrane polega na tym, że człowiek wychodzi na drogę i szuka dla swego życia sensu. Nie znajduje go poza drogą, a tylko tam może go znaleźć bo na drodze go nie ma. Zna Pan przecież "Poemat" Fibicha, czy "Tańce słowiańskie" Dworzaka, albo.... tysiące kojących ducha utworów muzycznych i poetyckich? Czy one egzystują na "drodze" i czy można je spotkać będąc w "drodze"? Otóż nie! W drodze można spotkać tylko ukrzyżowanego Chrystusa (za duchową ludzkość!), Buddę, Mahometa i innych pseudo-nauczycieli i własne nieszczęście i katować się nim.

Szczęśliwi są ci, co o jakiejś drodze nie słyszeli i nie czując niepokoju, nie muszą ruszać w drogę. Nie mają chorej potrzeby rozumienia świata, bo wiedzą, że nie ma w nim co rozumieć. Są to m.in. ci co jedzą chleb wypiekany własnymi rękami. Na moje nieszczęście nie miałem koło siebie kobiety, Rosjanki albo Ukrainki, która by mi to wytłumaczyła.

Tu w moich poglądach jest coś z Dostojewskiego, że tylko Starowiery mogą być zbawieni i szczęśliwi. Mój ojciec ostrzegał mnie przed wchodzeniem na "drogę", mówił, że inteligenci to śmierć duchowego bezsensu, ale mu nie wierzyłem i nie rozumiałem go. Naiwnie bredziłem o "naukowości i nauce". Za wszelką cenę chciałem się przyłączyć do "uczonych". Nie wiedziałem, że to oszustwo.


Pan jest w szczęśliwszej sytuacji, bo Pan ucieka "w dziecko", a ja już nie mogę. U mnie to byłoby sztuczne. Przypuszczam, że moje dzieciństwo też było jakieś pozbawione prawdziwej naiwności dzieciństwa. Otóż ja i dwoje moich najbliższych kolegów, z którymi "sikałem do piaskownicy" i żyłem na stopie braterskiej, bo jadaliśmy nawzajem u siebie w domach... tych dwóch kolegów miało starsze rodzeństwo które, już kończyło gimnazja i uniwersytety, a były to rodziny wielodzietne, wiec było tam trochę filozofów, historyków, matematyków, lekarzy, prawników i jeden ksiądz... czyli całe intelektualne tałatajstwo jakie by można było spotkać w Akademii Ateńskiej (dziesięć młodych osób!), częściowo mieszkające u rodziców, czytające, studiujące, dyskutujące, uczące się i wątpiące... i my w tym wszystkim podsłuchujące i przysłuchujące się dyskusjom szkraby.

To był mój pierwszy uniwersytet, kiedy mogłem ich zasypywać pytaniami!
Z tych szkrabów na największego sceptyka wyrosłem ja. Moi koledzy też jakoś nie mogli w pełni zaistnieć jako dzieci, ale bardziej im się to udawało. Nigdy nie rozmawialiśmy (rzadko) naiwnie i po dziecinnemu, skoro problematyka trwogi Kiergegarda w Dziadach Mickiewicza, już w przedszkolu nie była nam obca. Więc... Jak tu mówić o szczęśliwym dzieciństwie?

Oni się potem uspokoili i znormalnieli a nawet stępieli do głupoty w rozsądnych granicach! Mają dzieci i wnuki! Oni zresztą mniej nadstawiali ucha aniżeli ja, i to właściwie ja sam, brałem udział w dyskusjach z ich starszymi siostrami i braćmi. A siostry mieli takie (lekarki, prawniczki), jakie bywały sufrażystki i emancypantki, opisywane w "Dniach i nocach" przez Dąbrowską. Więc koledzy byli (i są, bo żyją) mniej krytyczni, bo zrozumieli konieczność bycia normalnymi, a ja nie (bo np. mając córki - bezdzietne, pozostaję outsiderem w stosunku do wszelkich wartości).


Mnie więc trudniej będzie uciekać w poezję, ale Pan ma wspaniałe warunki i niech Pan to robi.


Zygmunt Jan Prusiński Kobieta białych luster - część II

24 sierpień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Komu przeszkadza nagrywanie rozpraw sądowych?
styczeń 18, 2008
www.aferyprawa.com
Propaganda Sukcesu
październik 26, 2006
Dziennik Zwiazkowy
prezydent nie zmienia opinii o Huszczy
styczeń 7, 2004
100 lat za murzynami
luty 3, 2007
Artur Łoboda
100 tys. antyglobalistów w Genui
lipiec 21, 2002
IAR
Kolowrotek
październik 30, 2007
Sloneczny Zegar
Mój wróg – moje państwo
marzec 24, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Odwracanie kota ogonem
luty 20, 2003
Artur Łoboda
Ratowanie stoczni
marzec 28, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Sto lat za murzynami
marzec 13, 2007
Artur Łoboda
Przeżyj to sam
Najnowsza historia

wrzesień 30, 2003
AP
Kontynuatorzy z SLD (7)
czerwiec 26, 2003
Paweł Siergiejczyk
Demokraci wygrali wybory w USA
listopad 18, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
17 kwietnia 2008
styczeń 13, 2009
przysłał ICP
Dezodorant czy mydło? - Agencje PR dla zmiany wizerunku koropracji lekarskiej
styczeń 25, 2006
Adam Sandauer
"Lubińska musi odejść"
listopad 23, 2005
Bzdety : "zderzenie cywilizacji"
luty 6, 2003
PAP
Rozłam w NATO i odosobnienie USA
kwiecień 12, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
Kajmany - raj dla hedgefundów
czerwiec 15, 2008
Dlaczego.............?
listopad 9, 2008
tłumacz
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media