ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Całkowicie skorumpowany, schwytany i współwinny Kongres USA w dalszym ciągu tuszuje zbrodnię stulecia 
12 styczeń 2024      Redakcja Wiadomości
Polska i USA jako państwa przesiedleńców?  
8 kwiecień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Żydzi przeciw ludobójstwu Izraela 
20 październik 2023     
Lepiej zlekceważyć 
11 marzec 2019      Artur Łoboda
"Polski hydraulik" zbankrutował  
25 sierpień 2017     
„Złote Serca” A Nie „Złote Żniwa” 
15 wrzesień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Skandaliczne tuszowanie: diagnozy raka w wojsku ponad trzykrotnie wzrosły od czasu wprowadzenia szczepień 
31 styczeń 2022      J.D. Rucker
Instytut pamięci covidowej  
10 sierpień 2020     
Czy Elon Reeve Musk dalej rządzi w PayPal? 
8 maj 2022      Ethan Huff
Atak na Iran to element większego planu 
17 czerwiec 2025     
Kobietom z samolotu prezydenckiego Tu-154M 
15 kwiecień 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Jak zrodziła się panika w sprawie wirusa 
17 lipiec 2020     
Dyktatura ciemniakółw-bis (2) 
12 wrzesień 2010      Artur Łoboda
Defenestracja wrocławska 
      wikipedia.org
Wojciech Brzozowski OSTRO u Roli ws. COVID-19: To globalny biznes! O szczepieniach, Bosaku,USA i TVP 
5 czerwiec 2020      Alina
Pseudo-przemiana 
26 czerwiec 2021     
Merytorycznie czy kurtuazyjnie. 
25 listopad 2010      Bogusław
Sędziowie Ziobry 
17 styczeń 2018      Artur Łoboda
Modlitwa do twojego światła 
17 wrzesień 2024      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Dalej obrażają 
4 październik 2019      Artur Łoboda

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (20.08.2011)



@Zygmunt Jan Prusiński

Panie Zygmuncie. Życie nasze przegraliśmy, ale to nie szkodzi, bo byśmy się inaczej nie poznali. Życie przegrane polega na tym, że człowiek wychodzi na drogę i szuka dla swego życia sensu. Nie znajduje go poza drogą, a tylko tam może go znaleźć bo na drodze go nie ma. Zna Pan przecież "Poemat" Fibicha, czy "Tańce słowiańskie" Dworzaka, albo.... tysiące kojących ducha utworów muzycznych i poetyckich? Czy one egzystują na "drodze" i czy można je spotkać będąc w "drodze"? Otóż nie! W drodze można spotkać tylko ukrzyżowanego Chrystusa (za duchową ludzkość!), Buddę, Mahometa i innych pseudo-nauczycieli i własne nieszczęście i katować się nim.

Szczęśliwi są ci, co o jakiejś drodze nie słyszeli i nie czując niepokoju, nie muszą ruszać w drogę. Nie mają chorej potrzeby rozumienia świata, bo wiedzą, że nie ma w nim co rozumieć. Są to m.in. ci co jedzą chleb wypiekany własnymi rękami. Na moje nieszczęście nie miałem koło siebie kobiety, Rosjanki albo Ukrainki, która by mi to wytłumaczyła.

Tu w moich poglądach jest coś z Dostojewskiego, że tylko Starowiery mogą być zbawieni i szczęśliwi. Mój ojciec ostrzegał mnie przed wchodzeniem na "drogę", mówił, że inteligenci to śmierć duchowego bezsensu, ale mu nie wierzyłem i nie rozumiałem go. Naiwnie bredziłem o "naukowości i nauce". Za wszelką cenę chciałem się przyłączyć do "uczonych". Nie wiedziałem, że to oszustwo.


Pan jest w szczęśliwszej sytuacji, bo Pan ucieka "w dziecko", a ja już nie mogę. U mnie to byłoby sztuczne. Przypuszczam, że moje dzieciństwo też było jakieś pozbawione prawdziwej naiwności dzieciństwa. Otóż ja i dwoje moich najbliższych kolegów, z którymi "sikałem do piaskownicy" i żyłem na stopie braterskiej, bo jadaliśmy nawzajem u siebie w domach... tych dwóch kolegów miało starsze rodzeństwo które, już kończyło gimnazja i uniwersytety, a były to rodziny wielodzietne, wiec było tam trochę filozofów, historyków, matematyków, lekarzy, prawników i jeden ksiądz... czyli całe intelektualne tałatajstwo jakie by można było spotkać w Akademii Ateńskiej (dziesięć młodych osób!), częściowo mieszkające u rodziców, czytające, studiujące, dyskutujące, uczące się i wątpiące... i my w tym wszystkim podsłuchujące i przysłuchujące się dyskusjom szkraby.

To był mój pierwszy uniwersytet, kiedy mogłem ich zasypywać pytaniami!
Z tych szkrabów na największego sceptyka wyrosłem ja. Moi koledzy też jakoś nie mogli w pełni zaistnieć jako dzieci, ale bardziej im się to udawało. Nigdy nie rozmawialiśmy (rzadko) naiwnie i po dziecinnemu, skoro problematyka trwogi Kiergegarda w Dziadach Mickiewicza, już w przedszkolu nie była nam obca. Więc... Jak tu mówić o szczęśliwym dzieciństwie?

Oni się potem uspokoili i znormalnieli a nawet stępieli do głupoty w rozsądnych granicach! Mają dzieci i wnuki! Oni zresztą mniej nadstawiali ucha aniżeli ja, i to właściwie ja sam, brałem udział w dyskusjach z ich starszymi siostrami i braćmi. A siostry mieli takie (lekarki, prawniczki), jakie bywały sufrażystki i emancypantki, opisywane w "Dniach i nocach" przez Dąbrowską. Więc koledzy byli (i są, bo żyją) mniej krytyczni, bo zrozumieli konieczność bycia normalnymi, a ja nie (bo np. mając córki - bezdzietne, pozostaję outsiderem w stosunku do wszelkich wartości).


Mnie więc trudniej będzie uciekać w poezję, ale Pan ma wspaniałe warunki i niech Pan to robi.


Zygmunt Jan Prusiński Kobieta białych luster - część II

24 sierpień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Austriacy zainteresowani Krakowem
listopad 17, 2007
www.krakow.pl
Protestuję przeciwko światowemu terroryzmowi
marzec 14, 2004
Artur Łoboda
"Zeitgeist" Duch Czasu
listopad 5, 2007
marduk
To my napluliśmy na groby naszych bohaterów
maj 1, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Nasze gniazdo
październik 30, 2005
Artur Łoboda
CI, KTÓRZY ZDRADZILI POLSKĘ !
czerwiec 26, 2008
Nie ma jak zawodówka
styczeń 26, 2006
Monarchia czy "demokracja" ?
styczeń 22, 2008
Tezlav von Roya
Jimmy Carter wszedł do jaskini zbójców
kwiecień 30, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Zbyteczne znaki drogowe
styczeń 11, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Lodu nie było!
grudzień 20, 2003
"Izraelskie Siły Obronne” – IDF
sierpień 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
USA: bezrobocie nie rośnie, ale nie jest dobrze
sierpień 3, 2002
IAR
Przestępstwa nie było
lipiec 26, 2003
przesłała Elżbieta
Bez prywatyzacji dług publiczny może przekroczyć 50%
sierpień 27, 2002
PAP
unity w pubach Dublina
lipiec 3, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Jedynie słuszna" interpretacja antysemityzmu
styczeń 25, 2004
Tajny spisek
luty 13, 2004
Artur Łoboda
Ograniczona demokracja w USA
sierpień 26, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Stwórca wiecznych praw przyrody
sierpień 16, 2007
Marek Głogoczowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media