ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Niech się wszystko przyśni co nie było 
23 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
A nie mówiłem? 
8 czerwiec 2017     
"Filosemicka operacja w Polsce. W czyim interesie rządy w Polsce podejmują decyzje? K. Baliński", czyli wiedza porażająca dla każdego Polaka. 
27 czerwiec 2019      Alina
Czy to tylko biznes? Zgliszcza kultury polskiej u progu 2013 roku 
28 grudzień 2012      Artur Łoboda
Drogi ku kontroli globalnej  
28 maj 2011      Artur Łoboda
Turbina Kowalskiego 
15 grudzień 2018     
Pisowska milicja chce zastraszyć Sanockiego 
7 wrzesień 2020     
Co się nosi teraz w Warszawie? - Żydów się nosi!  
29 styczeń 2019      Alina
Kukiz w Łebie, 06.08.2015 
8 sierpień 2015      lebork24.info
Na jedwabnym szlaku w niepewną przyszłość  
16 maj 2017      dr nowopolski
Komu służy Wymiar Prawa Trzeciej RP? 
27 sierpień 2015      Artur Łoboda
Sędzia federalny orzeka na korzyść rodziców, którzy chcą uniemożliwić T-Mobile aktywację wieży komórkowej na dachu szkoły 
19 czerwiec 2023      Suzanne Burdick, Ph.D.
Syjonistyczne oblicze Wojciecha Cejrowskiego 
8 listopad 2024      Agnieszka Piwar
Nie popadajmy w paranoję 
15 luty 2018     
DO PRZODU POD WIATR Wiesław Sokołowski 
26 listopad 2012      www.trwanie.com
15 tysięcy doświadczeń 
21 październik 2022     
Wstyd i hańba 
21 luty 2013      Artur Łoboda
Bill do więzienia!
Przemówienie Sary Cunial z 14 maja 2020 roku.
 
8 luty 2021      BaldTV
Ptak Poezji... 
26 wrzesień 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Regulacja giełdy i finansów w USA  
29 marzec 2009      Iwo Cyprian Pogonowski

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (20.08.2011)



@Zygmunt Jan Prusiński

Panie Zygmuncie. Życie nasze przegraliśmy, ale to nie szkodzi, bo byśmy się inaczej nie poznali. Życie przegrane polega na tym, że człowiek wychodzi na drogę i szuka dla swego życia sensu. Nie znajduje go poza drogą, a tylko tam może go znaleźć bo na drodze go nie ma. Zna Pan przecież "Poemat" Fibicha, czy "Tańce słowiańskie" Dworzaka, albo.... tysiące kojących ducha utworów muzycznych i poetyckich? Czy one egzystują na "drodze" i czy można je spotkać będąc w "drodze"? Otóż nie! W drodze można spotkać tylko ukrzyżowanego Chrystusa (za duchową ludzkość!), Buddę, Mahometa i innych pseudo-nauczycieli i własne nieszczęście i katować się nim.

Szczęśliwi są ci, co o jakiejś drodze nie słyszeli i nie czując niepokoju, nie muszą ruszać w drogę. Nie mają chorej potrzeby rozumienia świata, bo wiedzą, że nie ma w nim co rozumieć. Są to m.in. ci co jedzą chleb wypiekany własnymi rękami. Na moje nieszczęście nie miałem koło siebie kobiety, Rosjanki albo Ukrainki, która by mi to wytłumaczyła.

Tu w moich poglądach jest coś z Dostojewskiego, że tylko Starowiery mogą być zbawieni i szczęśliwi. Mój ojciec ostrzegał mnie przed wchodzeniem na "drogę", mówił, że inteligenci to śmierć duchowego bezsensu, ale mu nie wierzyłem i nie rozumiałem go. Naiwnie bredziłem o "naukowości i nauce". Za wszelką cenę chciałem się przyłączyć do "uczonych". Nie wiedziałem, że to oszustwo.


Pan jest w szczęśliwszej sytuacji, bo Pan ucieka "w dziecko", a ja już nie mogę. U mnie to byłoby sztuczne. Przypuszczam, że moje dzieciństwo też było jakieś pozbawione prawdziwej naiwności dzieciństwa. Otóż ja i dwoje moich najbliższych kolegów, z którymi "sikałem do piaskownicy" i żyłem na stopie braterskiej, bo jadaliśmy nawzajem u siebie w domach... tych dwóch kolegów miało starsze rodzeństwo które, już kończyło gimnazja i uniwersytety, a były to rodziny wielodzietne, wiec było tam trochę filozofów, historyków, matematyków, lekarzy, prawników i jeden ksiądz... czyli całe intelektualne tałatajstwo jakie by można było spotkać w Akademii Ateńskiej (dziesięć młodych osób!), częściowo mieszkające u rodziców, czytające, studiujące, dyskutujące, uczące się i wątpiące... i my w tym wszystkim podsłuchujące i przysłuchujące się dyskusjom szkraby.

To był mój pierwszy uniwersytet, kiedy mogłem ich zasypywać pytaniami!
Z tych szkrabów na największego sceptyka wyrosłem ja. Moi koledzy też jakoś nie mogli w pełni zaistnieć jako dzieci, ale bardziej im się to udawało. Nigdy nie rozmawialiśmy (rzadko) naiwnie i po dziecinnemu, skoro problematyka trwogi Kiergegarda w Dziadach Mickiewicza, już w przedszkolu nie była nam obca. Więc... Jak tu mówić o szczęśliwym dzieciństwie?

Oni się potem uspokoili i znormalnieli a nawet stępieli do głupoty w rozsądnych granicach! Mają dzieci i wnuki! Oni zresztą mniej nadstawiali ucha aniżeli ja, i to właściwie ja sam, brałem udział w dyskusjach z ich starszymi siostrami i braćmi. A siostry mieli takie (lekarki, prawniczki), jakie bywały sufrażystki i emancypantki, opisywane w "Dniach i nocach" przez Dąbrowską. Więc koledzy byli (i są, bo żyją) mniej krytyczni, bo zrozumieli konieczność bycia normalnymi, a ja nie (bo np. mając córki - bezdzietne, pozostaję outsiderem w stosunku do wszelkich wartości).


Mnie więc trudniej będzie uciekać w poezję, ale Pan ma wspaniałe warunki i niech Pan to robi.


Zygmunt Jan Prusiński Kobieta białych luster - część II

24 sierpień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Neonazistowskie gówno
kwiecień 12, 2006
Artur Łoboda
USA traci na sile. Spadek Bogactwa USA
luty 7, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Obiektorzy - ludzie sprzeciwu
maj 16, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Przynajmniej wiadomo o co naprawdę "Unii Europejskiej" chodzi
luty 21, 2006
PAP
Może to sygnał...
grudzień 28, 2005
Niepodległość Polski Katolickiej
Kto "załatwił" ZPB, a raczej Polaków na Białorusi?
marzec 3, 2006
Mniejszość niemiecka głosuje w wyborach do Bundestagu
wrzesień 21, 2002
PAP
List A. Sołżenicyna do Serbów...
luty 26, 2008
marduk
Świąteczne liryki z prowincji
grudzień 10, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Rosja ma nową ideę
listopad 30, 2007
Igor Panarin
Szanowny Panie Prezydencie.
grudzień 17, 2005
Krzysztof Cierpisz
Lokacyjny sukces
sierpień 15, 2007
Westernowy bohater
luty 13, 2003
Adam Zieliński
Do niedowiarków
wrzesień 8, 2006
Artur Łoboda
Wyboru już dokonano. Pozostało jeszcze głosowanie
kwiecień 15, 2003
PAP
Po wyborach
czerwiec 23, 2004
SOBCZAK i SZPAK
"Głupia historia" - list czytelnika pisma Culture Wars w sprawie artykułu prof. Iwo Cypriana Pogonowskiego
luty 23, 2007
bibula- pismo niezależne
Wiek dwudziesty “wiekiem śmierci” w historii ludzkości
kwiecień 26, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Obóz pięknej Polski?
kwiecień 29, 2007
Remigiusz Okraska
Kinderposły
lipiec 24, 2008
Marek Jastrząb
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media