|
Komu(ch) bije w dzwon
|
|
Koncepcje, programy, a raczej ich brak. Sięganie do głębokich rezerw i potężna agitacja. Grzebanie w śmietnikach historii oraz odwoływanie się do uczuć. Gra znaczonymi kartami. Analizy, przytaczanie cytatów („Czas barbarzyńców”), stosowanie porównań, itd. Największy nacisk jest kładziony na szukanie haków. Zdaje się, że ma być to number one? Oczywiście mowa tu o wyborach prezydenckich, o ich drugiej turze.
Bacznie przyglądam się krzątaninie, jaka panuje na scenie głównej (wystawionej w centralnej Polsce). Przyglądam się z uwagą temu, co się dzieje , jednak ani na chwilę nie zapominam słów starego chińskiego powiedzenia: pamiętaj, to co widzisz i słyszysz jest tylko iluzją, prawdziwa magia dzieje się poza twoją percepcją.
Nie muszę raczej nikogo przekonywać, że to wydarzenie, którego jesteśmy świadkami, przypomina sztukę iluzji. O jej poziomie przy innej okazji. Obecnie toczy się wojny na słowa.
Sympatyków PiS-u zaskoczyła sprawa Kurskiego, który wyskoczył niczym filip z konopi z rewelacjami o wermachcie, którymi został podpuszczony. W jednym z komentarzy na WP czytamy: Prof. Kaczyński przeprosił Tuska i wywalił Kurskiego. Błędem Kaczyńskiego było to, że zaufał iż Kurski się zmieni....Sztaby uzgadniają politykę wypowiedzi publicznych, ale Angora (czytaj Gazeta Wyborcza)dorwała specjalnie Kurskiego, któremu wysłano maila z sensacja o dziadku.., dlaczego zapytała o dziadka Tuska???
Kto komu i dlaczego?
Na takie pytanie nie ma czasu. Jest front, na którym walka (na słowa) trwa naprawdę. Nie ma czasu na umizgi i delikatność. Nie ma czasu na sentymenty i nie ma miejsca na obrażanie się. Kto tego nie rozumie ten kiep i tyle... Po „rewelacjach z Kurska” byliśmy świadkami takiej oto scenki. Tu dalsza część cytatu komentarza z WP: A Tusk wyglądał i zachowywał się jak chłopiec ,któremu zrobiono świństwo i został skrzywdzony przez cały świat. Dobrze, że nie zaczął płakać...Czy jak Putin mu dowali, albo Chirac to też będzie tak się zachowywał???? Zero klasy polityka, a co dopiero Prezydenta. Jak GROMkiewicz Waltz urządziła skandaliczny spektakl z Hospicjum, to Tusk ani mru mru...bo to waliło w konkurenta.
W „wojnie” o władzę używa się wszelkich dostępnych środków, co nie jeden raz pokazały nam lepiej wykształcone demokracje. Nie raz byliśmy świadkami emocjonujących pojedynków o prawdziwą władzę, w których naprawdę walczono stylem Gołoty i nikt nie latał po sądach. Rola sądu ograniczała się jedynie do wydania werdyktu iloma głosami wygrał nowy prezydent.
Skoro trwa wyścig o prawdziwą prezydenturę, to niech będzie to prawdziwa walka, a nie jakiś kwi pro kwo... Chcesz władzy? Pokaż jak po nią sięgasz. Czy deklarowana dziś stanowczość da nam - prostemu ludowi z mandatami w dłoniach- gwarancję, że tak samo będziesz stanowczy w polityce zagranicznej? Jeśli tak, to po co udawanie i grymaszenie? Po co zadzieranie nosa, kiedy potrzebna jest rzeczowość i wysoka kultura osobista, a i prawdziwa sztuka dyplomacji. Twardym i hardym bywa się na co dzień, a nie tylko od święta. Polityka to nie piaskownica, choć w naszych realiach politycznych często ją przypomina. Czy za moralne można uznać rozpaczanie nad faktem, że Jasiowi ktoś zabrał lizaka, jeśli wcześniej ten sam Jaś zabrał lizaka komuś innemu i zostało to przemilczanie? Nie, bynajmniej to nie wypada.
Trawestując wpis (ciągle ten sam jeden) na WP przytoczę jego dalszą treść, bo i warto i na miejscu: Dalej: na pytanie jak chce przysporzyć miejsc pracy i jaki program ma, to Tusk odpowiada: to ja zdobyłem głosy bezrobotnych i przedsiębiorców:-)))))hihi Na pytanie jak widzi służbę zdrowia - jedno : profesor Religa! I można tak dalej antycypować wypowiedzi Tuska: polityka to Rokita i Niesiołowski, gospodarka Schetyna (hii będą się mieli z pyszna pracobiorcy) bo Gilowską wyrzucił! Np, Religa załatwi szybko problemy zdrowia , a on nie ma własnego zdania bo nie ma wiedzy i doświadczenia. Wsłuchajcie się w slogany Tuska...Nauczyć się prowadzić Obrady Sejmu to nie to samo co mieć wiedzę prawną i merytoryczną na temat gospodarki i funkcjonowania państwa. Tą ma prof. Kaczyński, a nie ma na pewno Donald Tusk.
„Polska solidarna” w odniesieniu do sloganu, który głosi Tusk, to Polska głębokich podziałów społecznych, to przede wszystkim Polska wg Wałęsy i Michnika. Bohaterskie wyczyny Tuska, to nic innego jak chytre przeczekanie nawałnicy i wejście na barykadę ze sztandarem wolności, kiedy już wiadomo było, że sprawa jest wygrana...
Takich i podobnych bohaterów z czasów wojny i pó?niejszych zrywów robotniczych jest wielu. W przeważającej większości ich bohaterstwo polegało na ukrywaniu się w piwnicach (stąd ich skojarzenie o podziemiu) przeczekując trudne i ciężkie czasy. Potem ci „bohaterowie” bez żadnej żenady przyjmowali nienależne im przywileje.
Jakimże bohaterstwem wysławił się Tusk działając w strukturach zawiązanych w sensie stricte przez „firmę” (bezpieka) Studenckie Spółdzielnie Pracy? Czymże narażał się zapisując się do Niezależnego Zrzeszenia Studentów za czasów istnienia Solidarności? Uczestnik tamtych zdarzeń, autor tekstu www.aferyprawa.com Anty-Tusk Zdzisław Raczkowski w kilku zdaniach ponazywał bohaterskość człowieka, który nazwał się prezydentem. Przyznaję niezwykle cenny artykuł i trafne dookreślenia co faktu i osoby.
Bacznie przyglądałem się ludziom, którzy założyli kolejną, tym razem liberalną partię. Przyglądałem się im z uwagą od samego momentu jej powstania, czyli skupienia się wokół „tenorów” ludzi, co najmniej dziwnych tak poglądowo jak i życiorysowo. Spora część działaczy Platformy Obywatelskiej, jak ktoś słusznie zauważył, to osoby, które skryły się w PO przed wymiarem sprawiedliwości.
Dziś, kiedy wiadomo, że chętka na prezydenturę dla jednych (PO) jest walką o zachowanie obecnych układów, czyli tak naprawdę jest to wyrachowane POzoranctwo (stąd przekorny tytuł), dla drugich (PiS) jest szansą (być może ostatnią) na przecięcie obecnych, sięgających zaszłości, układów. To właśnie ten strach przed nadchodzącymi zmianami powoduje, iż komuch bije w dzwon...
Przyznam szczerze, że mnie interesuje ostre starcie i takiego zapewne oczekuje naród, który ma już dość flegmatycznych, anemicznych pozorantów i pięknisiów. Kondycji i wytrwałości oraz techniki w boju, tego oczekujemy od kandydatów. Bli?niak z PiS posiada te cechy. Bli?niak inaczej (Tusk na „r” i Rokita na „ł”) z PO, swoim zachowaniem przypomina mi bardziej Jasia, tego z piaskownicy.
www.platformakociewie.pl
|
|
18 październik 2005
|
|
Marek Olżyński, Polska Północna
|
|
|
|
Kraków: Proces o rekordowe odszkodowanie
październik 7, 2004
|
KONGRES POLSKI SUWERENNEJ - WEZWANIE O MORATORIUM
marzec 6, 2004
|
Rosja jako potęga regionalna
wrzesień 14, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Poprawki w konstytucji UE
marzec 15, 2005
PAP
|
Ciasna Linda
wrzesień 13, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Ośmiornica Wyzysku Przeciwko Ludzkiej Solidarności
styczeń 16, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Papież cacy kiedy zwalcza komunę.
Papież be, kiedy sprzeciwia się agresji
luty 1, 2003
zaprasza.net
|
Brytyjscy parlamentarzyści. Udają naiwnych, czy faktycznei są aż tacy głupi
kwiecień 19, 2003
PAP
|
Wielkanocne cuda
marzec 18, 2008
Dariusz Kosiur
|
Wzrosła liczba Żydów w parlamentach różnych krajów świata
listopad 17, 2006
bibula
|
Kto tu Podlec.Z sun timesa tłumacz.lużnie..
styczeń 29, 2008
2MUCH
|
Pakistan traktowany jak republika bananowa w celu pacyfikacji Afganistanu
wrzesień 15, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Leszek Miller zachwycony polską gospodarką
grudzień 23, 2003
|
Szokujący Moment w Historii Demokracji USA
grudzień 18, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Czy stać nas na publiczne szpitale?
styczeń 9, 2008
Dariusz Kosiur
|
Te same błędy
sierpień 6, 2003
Karol Wojciechowski
|
Świąteczne liryki z prowincji
grudzień 10, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
|
Patriota Kaczyński
luty 10, 2006
|
Rozwój gospodarczy najlepszym srodkiem na powstrzymanie wojen. Konferencji w Moskwie poswiecona infrastrukturze
maj 14, 2007
INSTYTUT SCHILLERA
|
Szanty i szlanty
listopad 14, 2004
Mirnal
|
więcej -> |
|