|
Ekoterroryzm
|
|
Komunistyczni terroryści tumanili robotników pod hasłami "nowego - lepszego świata".
Współcześni terroryści głoszą hasła "świata wolnego od zanieczyszczeń".
Gdy Prezydent Andrzej Duda powołał się na artykuł informujący, że to Niemcy są największym trucicielem powietrza, jakiś ekologiczny troll stwierdził, że "jego nie obchodzi gdzie się truje".
To brzmi mniej więcej tak: pacjent ma chore serce, a konował chce amputować nogę.
Na stwierdzenie, że to koszmarny błąd (a nawet zbrodnia), ekoterrorysta stwierdza, że "jego nie obchodzi co zrobi lekarz, byle operacja się odbyła"
Mniej więcej tak wyglądają dziś wszystkie działania ekoterrorystów.
Stany Zjednoczone, Niemcy, Chiny, Rosja są największymi trucicielami środowiska, a ukarana ma być Polska.
Skoro ekoterrorystów nie obchodzi: gdzie jest źródło trucia, to powinno się je eliminować wedle zasady najniższej sprawności energetycznej
I tu na pierwszym miejscu niskiej sprawności energetycznej są samochody elektryczne!
Pozwolę sobie na przytoczenie oczywistych dla mnie wskaźników.
Sprawność silnika z zapłonem samoczynnym (Diesla) to do około 45 procent.
Dla silników z zapłonem iskrowym wynosi maksymalnie 36 procent.
Za to sprawność elektrowni węglowej wynosi około 35 procent.
Gdy policzy się straty związane z przesyłem energii to sprawność ta wynosi około 30 procent.
Elektrownia na olej opałowy ma 35-40 procent sprawności. Ale od tych wartości też trzeba odliczyć 10 procent strat na przesył.
W samochodzie elektrycznym dochodzą straty związane z oporem urządzeń elektrycznych: ładowarki, falownika, oporu wewnętrznego baterii itp.
Gdy doliczymy do tego ogromne zanieczyszczenie środowiska podczas produkcji baterii to mamy do czynienia z potężnym zagrożeniem dla globalnego środowiska.
W co nas chcą wepchnąć ekoterroryści?
Obecnie największym problemem jest kondensacja zanieczyszczeń w miastach.
Jest ona tym większa - im bardziej nieudolne są rządy w miastach.
Wczoraj trafiłem na korek w Krakowie i 45 minut jechałem 500 metrów
Wykonałem w tym czasie kilkaset startów silnika. A wiadomo, że właśnie podczas startów, z silnika wydziela się najwięcej spalin. A do tego inne szkodliwe substancje.
Dlatego musimy być świadomi, że rzekomo ekologiczna polityka to naprawdę terroryzm naszej ery.
Od ponad 30 lat zastanawiam się nad takim rozbiciem wody na wodór i tlen, by energia włożona w ten proces była mniejsza - niż uzyskana.
I od trzydziestu lat mam odczucie, że jesteśmy o krok od tego odkrycia tak - jakbyśmy je mieli "na końcu języka".
To jest przyszłość ekologii, a nie obłąkane pomysły w postaci "silników hybrydowych", bo ich sumaryczne zanieczyszczenie środowiska jest wyższe - od tradycyjnych pojazdów.
Gdy wprowadzono obowiązek jazdy na światłach przez cały dzień, namawiałem znajomych by zainstalowali światła ledowe - o niskim poborze prądu.
Większość z nich twierdziła, że "silnik i tak produkuje prąd".
Taka jest dzisiaj świadomość większości ludzi. Wydaje im się, że prąd pochodzi z powietrza.
|
|
7 grudzień 2018
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
| https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-oddechowy/smog-jak-powstaje-wplyw-smogu-na-zdrowie-aa-Vxt5-RcoX-7aAv.html |
|
2018-12-07
Alina
|
 |
|
|
Ekoterroryzm to nic innego jak współczesna odsłona polityki niszczenia Polski, jaką rozpoczął Otto von Bismarck tak precyzyjnie pokazaną w serialu "Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy". To co opisane poniżej jest tego najlepszym dowodem:
https://marucha.wordpress.com/2018/12/09/jak-niemcy-niszczyli-prastara-puszcze-hambach-bo-im-przeszkadzala-w-wydobyciu-wegla-brunatnego/
Może znajdzie sie jakiś odważny dziennikarz, który zada pytanie naszemu królowi Europy z nadania A. Merkel: "Co pan na to panie Donaldzie Tusku? Jak pan to ocenia - ten niemiecki stary las i nasz białowieski? Czy pańska pensja, albo jakiś inny dochód jest związany z opłatami za emisje CO2?" |
|
2018-12-10
Alina
|
 |
|
|
To też ciekawe, bo opracowane na Politechnice Warszawskiej. To, że opracowanie powstało w 2015 roku dodaje mu tylko wartości, bo autor świetnie przewidział, że opłaty za emisję CO2 są tanie na razie i mogą wzrosnąć, co właśnie w 2018 roku już wiadomo, że kilkakrotnie.
http://kne.itc.pw.edu.pl/attachments/article/154/Przemys%C5%82aw%20Wiesio%C5%82ek.pdf
|
|
2018-12-10
Alina
|
 |
|
|
Dodam refleksję, która mnie naszła po kolejnych odsłonach wali o napędy aut. Ogłoszono dziś, że któryś z tych "Trybunałów Europejskich" zakwestionował tzw. okresy przejściowe, co do realnych pomiarów emisji spalin w silnikach diesla.
Według mnie - ten nagły, ordynarny i nachalny lans silników elektrycznych - ma związek z planowanym, co najmniej ograniczaniem swobody poruszania się poza obszarami wysoce zurbanizowanymi. Przecież tzw. "ładowarki" nie zastąpią tradycyjnych stacji paliw, zwanych potocznie cpn-ami. Obserwuję dramatyczną i szybką degrengoladę połączeń komunikacji publicznej innej, aniżeli dojazd z tzw. interioru do dużych ośrodków miejskich, a ponadto pomiędzy nawet niemałymi ośrodkami miejskimi, ale rozlokowanymi w różnych jednostkach podziału terytorialnego kraju. Czyli, póki co jest nienajgorsze skomunikowanie między dużymi miastami, z prowicji do dużych miast i to tyle. Pomiędzy interiorem, a interiorem i pomiędzy województwami i powiatami ta komunikacja jest zdecydowanie gorsza, a czasem wręcz B E Z N A D Z I E J N A. Jakieś pół roku temu podawano, że w ramach komunikacji publicznej autobusowej w układzie gminnym nie ma dostępu do kursów 13 milionów ludzi, czyli 1/3 populacji kraju!
I głucha cisza.
Póki ludzie mają dostęp do aut zasilanych paliwem ciekłym, póki ten problem I C H nie dotyczy, ale kiedy przejdziemy na limit elektryczny znajdziemy się w grupie, którą powyżej opisałem. A to zbiega się z tym, że plany są zapewne takie, aby ludzi skoszarować w wielkich ośrodkach, a kontakt z terenami poza nimi limitować tylko dla wybranych, co poniekąd potwierdza się z "wizjami", a raczej Z A P O W I E D Z I A M I tzw. futurystów.
|
|
2018-12-14
Magellan
|
|
|
|
Prawa pacjenta - kierunek zmian
Mylić się jest rzeczą ludzką, ale ukrywanie błędów jest okrucieństwem
kwiecień 18, 2005
Adam Sandauer
|
Jawności ułaskawień!
styczeń 3, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
2008.03.09. Aktualna wizyta Donalda Tuska w USA
marzec 10, 2008
tłumacz
|
Wałeczki, baloniki, patyczki, kamyki
październik 22, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
|
Najwieksi milosnicy przyrody i natury w waszyngtonie!
marzec 3, 2007
gajowy
|
Erna Rosenstein 1913-2004
listopad 14, 2004
Artur Łoboda
|
Walka z korupcją: ani programów, ani pieniędzy (gdzie się podziały ?)
sierpień 15, 2002
"Polityka"
|
Hucpa
sierpień 20, 2003
MOTO
|
Polityka polska
sierpień 26, 2003
Nowy Przegląd
|
O WZGLĘDNOŚCI CIERPIENIA
kwiecień 9, 2008
Marek Jastrząb
|
Handel USA z Iranem po usunięciu konkurencji
październik 29, 2007
marduk
|
Czy starym towarzyszom będzie potrzebna nowa "Rota"?
maj 9, 2005
Wojciech Kozlowski
|
Kto tu kłamie?
Kto za Unią, kto przeciw
marzec 25, 2003
zaprasza.net
|
Co z marginesem społecznym?
październik 31, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Kwaśniewski spotka się z Putinem na Wawelu
styczeń 26, 2005
|
www.ściema.pl
lipiec 24, 2008
Marek Jastrząb
|
Siła koszmarów – manipulowanie strachem
wrzesień 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Kiedy przygłup próbuje coś tłumaczyć
maj 24, 2008
Artur Łoboda
|
Bezprawie po polsku
Szefowie "Super Expressu" będą sądzeni
listopad 25, 2002
PAP
|
Co twoje, to moje, co moje, to nie rusz
kwiecień 25, 2003
PAP
|
|
|