Ks. kard. Karol Wojtyła został wybrany papieżem 16 października 1978 r. Jego pontyfikat się zakończył 2 kwietnia 2005 r., w Wigilię Święta Miłosierdzia Bożego, które ustanowił. Był trzeci pod względem długości. Obfitował w liczne wydarzenia – 104 zagraniczne pielgrzymki i wiele wydanych dokumentów – 14 encyklik, 10 adhortacji, 37 listów apostolskich. Ponadto nasz rodak wydał orędzia, breve, bulle, konstytucje apostolskie Szerzył kult Miłosierdzia Bożego, stał się jego apostołem. Najpierw w 1993 r. beatyfikował, a potem w 2000 r. kanonizował siostrę Faustynę Kowalską - Sekretarkę Miłosierdzia Bożego, która jak wiemy miała objawienia dotyczące Bożego Miłosierdzia. O Janie Pawle II można pisać wiele tomów. Jednak chciałbym skupić się na kilku (trzech) obrazach z pontyfikatu, które najbardziej mnie urzekły. Pierwszy dotyczy spotkania Biskupa Rzymu w 1988 r. z robotnikami podczas pielgrzymki do Boliwii, gdzie Wikariusz Chrystusa na znak solidarności z pokrzywdzonymi robotnikami nałożył na głowę, podany mu przez nich, kask. Drugi obraz to homilia Ojca Świętego w Kielcach - 3 czerwca 1991 r., podczas której padło zdanie: Ojczyzna to jest moja matka, tutaj są moje siostry i moi bracia. Ostatnia scena, którą zamierzam wymienić, to przytulanie przez Papieża krzyża w Wielki Piątek 2005 r. Te sceny są dla mnie niezwykłe, często się przypominają, inspirują, uszlachetniają, motywują do czynienia dobra i wytrwania w nim. Nimi św. Jan Paweł II okazał nieprzeciętną empatię, wskazał jak żyć, stał się bliski, jak najlepszy przyjaciel. Pochylił się nad tym co słabe, cierpiące, oczekujące pomocy. Potrafił nimi wzruszyć, by odmienić i zasiać ziarno, które może wydać plon.
|