ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Jaki Prezes - taka partia 
4 styczeń 2020     
OBROŃCY Wiesław Sokołowski wiersz dedykowany Januszowi Zagajewskiemu 
12 marzec 2013      www.trwanie.com
Pożyteczny ekstremista 
26 luty 2021     
Nie płacz Ewka  
12 sierpień 2015     
Kto dzisiaj nami kręci - komentarz 
28 listopad 2014      Artur Łoboda
Ja szpieg 
30 wrzesień 2012      Artur Łoboda
Pisowskie mandaty - z innego punktu widzenia 
12 styczeń 2021      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński ZBUDZISZ WE MNIE ROZKWIT DŹWIĘKÓW - część czwarta 
29 czerwiec 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Polacy nigdy nie kolaborowali z Niemcami w czasie II wojny światowej! 
22 luty 2019      Alina
W Krakowie zaczyna być ciekawie 
25 maj 2015      Artur Łoboda
Jak wyglądać będzie klęska "dobrej zmiany" 
5 kwiecień 2019      Artur Łoboda
"Nie żałuj dziada, bo dziad odżyje i cię torbą zabije"  
4 marzec 2015      Artur Łoboda
WIELKA HUTZPA - SAYAN NA WAWELU 
20 kwiecień 2010      Bob Kordecky
KBW a Żołnierze Wykleci  
10 lipiec 2016     
„Młodzi światowi liderzy” Światowego Forum Ekonomicznego 
12 grudzień 2023     
Wielka Sobota 
30 marzec 2024     
Fenomen Biblioteki Prezydenckiej Bush’a 
5 maj 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Nowy Porządek Świata, triumf utopijnej idei Marksa 
30 sierpień 2020      E. Marcinkowska
Grecja: Będą nowe wybory 
30 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
Po co Musk przyleciał do Polski? 
22 styczeń 2024      Artur Łoboda

 
 

Co dalej z Polską (2)

Internet rządzi się innymi prawami, niż książki i prasa.
Czytanie z monitora jest bardziej męczące, niż z tekst papierowy.
Dlatego informacje internetowe są wiele krótsze.
Wielokrotnie o to postulowałem do autorów tekstów, ale sam nie zawsze spełniałem te kryteria.
Niedawno pisałem tekst o niezbędnych aksjomatach naszej strategii społeczno politycznej, lecz gdy spostrzegłem, że rozwinął się on do sporych rozmiarów to przerwałem narrację i zmieniłem tytuł, nadając mu nowy: "Co dalej z Polską?".

Tekst ten służyć miał konfrontacji ideologii narzucanych nam przez Unię Europejską i jej usłużnych wykonawców - z rzeczywistą tradycją polskiej myśli politycznej.
Po 1989 roku polskojęzyczne rządy lansują:
"jedynie słuszną" koncepcję ekonomiczną Państwa Polskiego,
"jedynie słuszny" program polityczny, w którym cały czas mamy wybór mniejszego zła,
"jedynie słuszną" definicję patriotyzmu,
"jedynie słuszną", definicję kultury.
We wrześniu 2009 roku doszło w Krakowie do przewrotu w polskiej kulturze.
Miało to miejsce w trakcie tak zwanego "Kongresu Kultury Polskiej".
Władzę nad kulturą przejęli ludzie z kręgu tak zwanej "krytyki politycznej", którzy podobnie jak kiedyś młodzieżowe przybudówki PZPR, wspierają dziś ideologicznie unioneuropejski, mafijny liberalizm.
Bogdan Zdrojewski w zakamuflowany sposób oddał decyzje nad polityką kulturalną Platformy Obywatelskiej, w ręce ludzi z kręgu tak zwanej "krytyki politycznej".
Jakie są korzenie ideologiczne tych ludzi?
Zawiązali Stowarzyszenie imienia Stanisława Brzozowskiego i do jego ideologii się odwołują.

Stanisław Brzozowski uznawany był za lewicowego publicystę, który w młodości walczył z Caratem.
Po pobycie w więzieniu zmieniły się jego poglądy.
Zaczął krytykować w swoich publikacjach patriotyczne nurty społeczne.
Krytykował Sienkiewicza jako zaściankowego pisarza.
Krytykował polski Pozytywizm i Utylitaryzm.
Za to wysoko cenił Norwida.


Zauważyć też należy, ze został oskarżony przez Rosjanina Władimira Burcewa o to, że jest agentem Ochrany i do dziś dnia nie zakwestionowano tego oskarżenia.
Pod koniec życia zaczął odwoływać się do tak zwanej "nauki społecznej Kościoła", co już zupełnie zaprzeczało wszystkim jego wcześniejszym poglądom.
Z powyższego jasno widać, że był to człowiek zagubiony i całkowicie nieświadomy procesów społecznych.
I taki człowiek stał się patronem dla ludzi, którzy w ramach rzekomej "tolerancji" chcą zmusić wszystkich innych do przyjęcia ich modelu postrzegania świata.
Odbierają jednocześnie prawo do wyrażania i manifestowania własnych poglądów wszystkim - którzy własny Kraj traktują na równi z Rodziną.
Pojęcie patriotyzmu jest bardzo pojemne. Nie ma jednoznacznej definicji.
Wielkość i siła Polski tkwiła kiedyś w umożliwieniu rozwoju ekonomicznego i społecznego wielu przybyszom. Działo się to kilkaset lat przed proklamacją Stanów Zjednoczonych Ameryki.
Nasza siła tkwiła w wielokulturowości osadzonej na fundamencie wierności interesom Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Wiele narodów żyjących w obrębie Rzeczypospolitej Szlacheckiej wiernie służyło Polsce.
Zdradzili i upokorzyli Polskę ci - którzy czerpali największe korzyści w Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Zdradziła Polskę magnateria, która dla krótkowzrocznych interesów związała się z przyszłymi Zaborcami.
Nic więc dziwnego, że w kapitalistycznej rzeczywistości drugiej polowy XIX wieku Polacy walczący o odzyskanie niepodległości, z góry definiowali politykę przeszłej - niepodległej Polski.
Byliby idiotami, gdyby walczyli po to, by władzę odzyskali magnaci.
Z dzisiejszego punktu doświadczeń historycznych kuriozalne jest, że uznawany do dnia dzisiejszego za wielkiego patriotę - Bolesław Limanowski był w XIX wieku członkiem "Gminy Narodowo-Socjalistycznej". (50 lat przed Hitlerem)
W XIX wieku nie widziano niczego złego w określeniu "narodowy socjalizm".
Zawiązany w 1980 roku ruch Solidarności nie przejmował się programem społeczno-ekonomicznym.
Polakom wydawało się, że wystarczy obalić komunistyczny totalitaryzm, by zapanował dobrobyt.
Za taką głupotę płacimy dziś bardzo wysoką cenę.
Dziś Polacy są tak bardzo zagubieni, że już sami nie wiedzą co jest dobre, a co złe.
No bo przecież w PRL-u mieliśmy podobno "socjalizm".
PRL miał tyle wspólnego z socjalizmem, co krzesło elektryczne z krzesłem kuchennym.
Wielu agentów liberalizmu bardzo skutecznie miesza Polakom w głowach identyfikując reżymy komunistyczne jako socjalizm.

Największymi wrogami społeczeństwa są ludzie, którzy zamieniają nauki społeczne w sekciarstwo. Tak jak wspomniany krąg "krytyki politycznej".
Jeżeli w jakimś państwie przez wszystkie przypadki odmienia się słowo "socjalizm" to możemy być pewni, że dzieje się tam źle.
Czy w Norwegii, Szwecji, Finlandii ktoś mówi o "państwie socjalnym"?
A przecież tam opieka socjalna jest na bardzo wysokim poziomie.
Bo każdy dobry ekonomista wie, że budując możliwości rozwoju dla ogółu społeczeństwa, dużo taniej jest finansować nielicznych nieprzystosowanych, niż ponosić straty wynikłe z rozwoju patologii społecznej, która jest następstwem braku środków do życia.

Za to w Polsce mamy oficjalny kurs polityki stymulowania patologii społecznej.
Struktury władzy Państwa Polskiego uczestniczą w rozwoju przestępczości zorganizowanej.
To Polska mafijna sygnowana przez liberalizm.

I jakby na zawołanie, pojawiają się w mediach od pewnego czasu reklamy nawołujące do poskarżenia się na Państwo Polskie do sądów unijnych.
Tylko naiwny nie dojrzy, że jest to zaplanowana polityka.
Polaków nie chroni Państwo Polskie, a polskojęzyczni politycy pokroju Radosława Sikorskiego, nawołują do oddania jeszcze większej władzy w ręce scentralizowanych struktur Unii Europejskiej.
Żadna ze współczesnych partii politycznych, nie posiada programu społeczno-politycznego. Zamiast tego chciejstwo i ogólnikowe deklaracje.
Dlatego Polacy mają wybór tylko mniejszego zła.

Kiedy zagubimy się w gęstym lesie to jedyne co nam pozostaje, postarać się wrócić na główny trakt taki - jakim go zapamiętaliśmy.
I dokładnie tak samo jest z Państwem Polskim.
Musimy wrócić do początku myśli społeczno - politycznej i przeanalizować w jakim momencie zeszliśmy z głównej drogi błądząc do dziś dnia w gąszczu nihilizmu i upadku społeczno-gospodarczego.
Na początku zawsze musi być etyka.
Bez tego nie ma sensu podejmować jakiejkolwiek dalszej dyskusji.
3 wrzesień 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Ukarali go za darmowy chleb
wrzesień 8, 2006
PAP
Zachować rozsądek
grudzień 2, 2003
Artur Łoboda
Ludożerczy kapitalizm a wolny rynek w Polsce
sierpień 13, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Lech Wałęsa za światowym rządem
wrzesień 30, 2004
Jak to jest z tymi zydami?
luty 3, 2007
PS
Izrael: deportacja za zamach
sierpień 12, 2002
IAR
skok
styczeń 18, 2007
Anonimowe komentarze naruszają dobre imię!
styczeń 15, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Wszystko musi przejść przez centralę
marzec 14, 2004
Klęska Ameryki
kwiecień 4, 2003
Andrzej Kumor
Zapraszamy do Toronto
kwiecień 4, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas
Współpraca zagraniczna Krakowa - kurtuazja i konkrety
styczeń 22, 2008
krakow.pl
Iran twierdzi, że Al-Qaeda była narzędziem Mossadu w 9/11
kwiecień 28, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Nocna zmiana – czy nocna zdrada?
kwiecień 26, 2006
Mgr inż. Józef Bizoń
Pożegnanie ze skarbem
styczeń 16, 2003
PAWEŁ RESZKA http://rzeczpospolita.pl/
Prom "Rogalin" trafił na złom
kwiecień 3, 2006
Jan Zakiewicz
Taksa turystyczna w Krakowie jednak legalna
luty 21, 2005
W obronie ks. Tadeusza Zalewskiego Obrona ks. Tadeusza
grudzień 12, 2006
Agata
Adam Hoffman (1918-2001)
czerwiec 11, 2003
Artur Łoboda
"NIE POKÓJ WAM PRZYNOSZĘ ALE MIECZ"
listopad 13, 2003
Marek Głogoczowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media