|
Program sędziowski, kilka sugestii dla programistów
|
|
Powtarzam po raz kolejny, że "kasta sędziowska" to grupa - w większości prymitywnych osobników - co przekłada się na ich niebotyczną arogancję.
Zasadą jest bowiem, że im jest ktoś głupszy - tym bardziej bezczelny.
Większość z nich - nie zna obowiązującego Prawa, a co najwyżej wybrane przepisy.
Żaden znany mi Sędzia nie potrafi połączyć akt wyższego rzędu, a więc Konstytucji - z aktem niższego rzędu.
Mafia sędziowska ma w pogardzie Konstytucję jako całość i powołuje się TYLKO na zawarty w niej trójpodział władzy.
Maszyna nie ma problemu z sumą aktów prawnych - o ile programista to dobrze przewidzi.
Dlatego - zwracając się do programistów, a jednocześnie starając się, by inni czytelnicy zrozumieli moje słowa - opiszę językiem potocznym pewne idee rozwiązań programu sędziowskiego.
"Wyrok maszynowy" powinien być oparty o konstrukcję drzewa matematycznego, w połączeniu z powiązaniami równoległymi.
Najważniejszy akt prawny to Konstytucja.
Potem mamy Kodeksy,
a na końcu Przepisy wykonawcze.
Jeżeli więc założymy, że wedle Konstytucji najwyższym suwerenem jest Naród - to dostaje najwyższe uprawnienia w systemie.
A w tej sytuacji NIC bez zgody Narodu, nie jest prawomocne!
Naród Polski nie wyraził zgody na zniszczenie systemu emerytalnego i stworzenie przestępczych "Funduszy emerytalnych".
Naród Polski nie zrzekł się własnych pieniędzy na rzecz kogokolwiek.
Dlatego maszyna uzna, że każdy obywatel jest właścicielem swoich pieniędzy.
Natomiast PRZESTĘPCY z Sądu Najwyższego stwierdzili, że Polacy nie są właścicielami swoich składek emerytalnych!
(Dlaczego nikt ich za to nie postawił do tej pory przed Sądem?)
Gdyby o Prawie decydowała maszyna - to sama uznałaby sprzeczność przepisów Konstytucji Kwaśniewskiego.
Jeżeli suwerenem jest Naród - to jego decyzja jest święta i NIKT nie ma prawa odrzucać wezwań do referendum, a tym bardziej ich wyników!
Kod programu sędziowskiego MUSI być otwarty i dostępny dla każdego!
Nie mamy czego ukrywać - przed obcymi, bo przejrzystość egzekwowanego Prawa jest podstawą praworządności w Panstwie.
Program sędziowski może ulegać modyfikacjom tak - jak się dzieje w całej informatyce.
dlatego zaproponowałem na wstępie, by zacząć od najłatwiejszych spraw, a więc Kodeksu cywilnego, który realizowany byłby na bazie arkusza kalkulacyjnego z podglądem wyników pośrednich.
Wiem, że dla informatyków są to truizmy, ale przedstawiłem powyższy wywód, by ludzie postronni zrozumieli, że stworzenie Programu sędziowskiego jest łatwiejsze - niż im się wydaje.
Nie dajcie sobie Państwo wmówić, że to jest dla Was nie do zrozumienia, że potrzebna jest "tak potężna ilość zmiennych że jest na dzień dzisiejszy nie możliwa do zrobienia".
Program sędziowski nie jest błahostką informatyczną, ale to coś zbliżonego sposobem myślenia i trudnością do programów nawigacyjnych.
Są na dziś jego składniki - w których jeszcze nie potrafię wykluczyć człowieka.
A może nigdy nie nie powinien być wykluczony ze względów humanistycznych.
Wystąpi więc w roli ławy przysięgłych - przy sprawach - w których potrzebna jest ocena wiarygodności zeznań świadków.
Ale i tu można się częściowo podeprzeć maszyną. Na przykład: czy świadek faktycznie znajdował się na miejscu zdarzenia?
Reasumując
zachęcam do myślenia: jak rozwiązać Program sędziowski, bo to bezdyskusyjna przyszłość.
|
|
8 wrzesień 2016
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Pieprz pod prysznicem
listopad 15, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Polscy żołdacy mogą stanąć przed sądem
czerwiec 23, 2006
PAP
|
Granice Władzy Czasów Wojny w USA
grudzień 20, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Konferencja prasowa Krzysztofa Wyszkowskiego
marzec 11, 2006
przeslala Elzbieta
|
Dylemat wyboru myślących Polaków
październik 4, 2005
dr Leszek Skonka
|
Stwórca wiecznych praw przyrody?
wrzesień 3, 2007
Marek Głogoczowski
|
Niemcy o faux pas minister Fotygi
lipiec 7, 2006
PAP
|
Planowane Zbrodnie na Polakach na Wołyniu i w Halicji w Latach 1939-1946
maj 8, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
LIST OTWARTY
lipiec 22, 2003
mars
|
Gaz Ziemny, Ukraina i Rosja
styczeń 10, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
ODEZWA DO LICZYDŁA
grudzień 17, 2006
Wiesław Sokołowski Redakcja pisma literackiego
|
Białoruś chce poprawy stosunków z Polską
grudzień 10, 2002
Piotr Mączyński
|
Kobieta "z jajami"
sierpień 20, 2008
interia.pl
|
Wpuścili w pitowe maliny
kwiecień 28, 2005
Mirosław Naleziński
|
Pozioma drabinka bezpieczeństwa
listopad 25, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Zadowoleni z budżetu
luty 10, 2004
www.krakow.pl
|
Unia bez tajemnic. Wielkie oszustwo (2)
listopad 21, 2002
http://www.naszdziennik.pl
|
Kamienice już nie nasze
maj 7, 2005
Iwona Kamieńska
|
Nowy dowod osobisty to niewolnictwo w Polsce
grudzień 28, 2007
2,5 mil emigrantow
|
Teraz wiadomo po co Ameryce potrzebna Polska i rakiety na jej terytorium
luty 9, 2007
PAP
|
|
|