|
Stalinowskie obozy obsługiwane przez Polaków
|
|
Niedawno doświadczyliśmy w telewizji scysji pomiędzy politrukiem Krytyki Politycznej - Sierakowskim, a "byłym" masonem i dziennikarzem Telewizji Republika - Bronisławem Wildsteinem.
Przyczyną spięcia była kwestia polityki historycznej w Polce.
W ślad za swoimi mocodawcami - agent Sierakowski twierdził, że "historia jest tak skomplikowana, że nie da się jej opowiedzieć". A w każdym razie "Polacy nie są w stanie odpowiedzieć własnej historii".
Jednym skinieniem ręki zdezawuował to Wildstein stwierdzając, iż to modelowy przykład antypolskiej polityki historycznej.
Reakcja Sierakowskiego była "bezcenna".
Wielokrotnie podkreślałem, że prawda historyczna jest złożona. I tą złożoność należy zawsze wyjaśniać.
Jednak między powikłaniem polskich losów, a rzekoma "niemożliwością" ich opisania - istnieje fundamentalna granica.
Jednym z najważniejszych - dzisiaj problemów historycznych, z którymi winniśmy się zmierzyć - są obozy koncentracyjne na terenie powojennej Polski.
Obozy te podlegały pod NKWD, bądź UB.
Ich dowódcami byli przede wszystkim Żydzi, a obsługę niskiego szczebla - w znacznej części stanowili Polacy.
I, co najważniejsze - mówiło się w nich po polsku.
To jedna strona medalu.
Drugą jest to, że wraz z Niemcami, Ślązakami, Mazurami - więźniami tych obozów byli również Polacy - walczący wcześniej przeciwko okupantom.
Sporą część ofiar tych obozów stanowiła polska elita polityczna - niegodząca się na współprace z komunistami.
Wielce haniebnym jest, że oprawcy z tych obozów - otrzymywali wysokie emerytury w Trzeciej RP.
W publicystyce niemieckiej, ale też śląskiej i mazurskiej często obozy te nazywane są "polskimi obozami koncentracyjnymi" - co w ogólnym spojrzeniu może być uzasadnione.
Dlatego niezmiennie ważne jest dziś wspólne opracowanie tych tematów z historykami o wymienionych orientacjach narodowych - by wyraźnie określić formę tych obozów.
Działy się w nich rzeczy straszne i tego nie można przemilczać.
Nie mam jednak najmniejszej wątpliwości, że w wypadku polskich rządów w powojennej Polsce - takie obozy nie miałyby miejsca.
Dlatego wyraźnie trzeba podkreślać, że były to stalinowskie obozy na terenie Polski.
|
|
31 styczeń 2016
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Izrael Szamir "PaRDeS – studium Kabały" Rozdział 9
kwiecień 5, 2006
Israel Adam Shamir
|
Czy będziemy społeczeństwem parobków?
grudzień 27, 2002
zaprasza.net
|
Australijski Wielgus...i jego druzyna
czerwiec 23, 2007
Elzbieta Szczepanska
|
20 mld euro na inwestycje ekologiczne
sierpień 24, 2002
IAR
|
Serwis wiadomości w 2 językach o wydarzeniach na terenie byłego ZSRR
marzec 8, 2008
tłumacz
|
Zakażone żółtaczką na oddziale onkologicznym
październik 18, 2003
|
Samobójstwo z dzieckiem
lipiec 28, 2004
|
Polska widziana przez pryzmat prowincjonalnego miasteczka...
sierpień 7, 2008
jobstalker
|
Grzechy Ameryki w Japonii i w Iraku
sierpień 12, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
KOŚCI SPOPIELI CZAS
odezwa
do siewców i siepaczy
kwiecień 4, 2006
Wiesław Sokołowski
|
Dwie listy
maj 22, 2008
PAP
|
Odpowiadamy za tych, których oswoiliśmy
październik 12, 2003
Artur Łoboda
|
Jestem swinia,ale tego nie dostrzegam u siebie!
grudzień 21, 2006
kibic ale nie Urban
|
Czyżby Początek Buntu w Ameryce?
listopad 19, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Partie polityczne pod nadzorem służb...
kwiecień 17, 2007
Marek Olżyński
|
Masakra z Beit Hanoun 8.11.2006
listopad 12, 2006
Dorota
|
Największy polski prozaik (wedle "tłumacza")
marzec 30, 2008
tłumacz
|
Odepchnięte dziecięcą nóżką
luty 26, 2008
Bronisław Łagowski
|
Przekazano plac budowy KST
listopad 3, 2005
www.krakow.pl
|
Prima Aprilis w Kijowie
kwiecień 2, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
|
|