|
Czy to programowa nieudolność PiS?
|
|
Rewolucję przeprowadzić może garstka ludzi - wyróżniających się bestialstwem i brakiem zahamowań społecznych.
Ewolucję, bądź naprawę systemu dokonać może tylko elita intelektualna narodu.
Czy w Polsce posiadamy elitę kuluralną?
Teraz już tak.
Są to głównie ludzie, którzy na stos rzucili swoją karierę, by w końcu postępować zgodnie z prawdą i honorem.
Nie znajdziemy ich w głównych mediach, ani na zebraniach partyjnych. Działają w wolnych mediach Internetu.
Dlaczego PiS nie oparł się na jedynych - uczciwych Polakach?
Dlaczego w PiSowskich mediach nie spotkamy Jerzego Zalewskiego - autora filmu "Historia Roja, Jo'awa Szamira - autora "Zniesławienia", Kazimierza Poznańskiego - "Obłęd reform", Normana Finkelsteina - "Holocaust industry", Ewę Kurek - historyk stosunków polsko-żydowskich, czy jakiegokolwiek artystę rozumiejącego sztukę?
O Jerzym Robercie Nowaku, Grzegorzu Braunie, Leszku Żebrowskim i wielu im podobnym już nie wspomnę, bo to "zakazana" dla PiS ekipa.
O sobie też nie wspomnę, bo dla ludzi honoru nie ma miejsca w PiS.
Tylko ludzie niewyobrażalnie naiwni mogą się łudzić, że jedna osoba jest w stanie przebudować Wymiar Bezprawia trzeciej RP.
Pozorowane - na pokaz zachowania Zbigniewa Ziobro tylko mamią naiwnych zwolenników PiS.
Brak demokratycznej Konstytucji - zamiast poststkomunistycznej Konstytucji Kwaśniewskiego, zakonserwuje bezsilność Społeczeństwa, które dla PiS jest potrzebne TYLKO DLA MARSZÓW POPARCIA!, a nie współtworzenia nowoczesnej demokracji w Polsce.
Dlatego zmuszony jestem z dużym wyprzedzeniem napisać to - co Polacy po latach będą sądzić o Jarosławie Kaczyńskim i rządach PiS.
Opinia będzie podobna do obecnych wypowiedziach o Wałęsie i brzmieć będzie podobnie: mogłeś zostać bohaterem, a okazałeś się zerem
Ta przestroga powinna doprowadzić do fundamentalnych przemian w mentalności członków i sympatyków PiS.
Ale niczego nie zmieni, bo nieudolność jest wpisana w program PiS.
Jest to nieudolność planowa - by nie drażnić NWO.
|
|
5 październik 2016
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Nic dodać nic ująć, może poza frazą o "nowoczesnej demokracji", bo to pojęcie jest tak otwarte, że może być wypełnione różnymi bredniami, gdy dorwą się doń rozmaici macherzy od relewancji.
Pisałem wcześniej o moich relacjach z pewnymi osobami w PiS-ie i potwierdzam Pańskie spostrzeżenia w pełni. |
|
2016-10-05
Magellan
|
 |
|
|
Wartość każdego słowa zależy od jego autora, bo języku jest ograniczony zakres pojęć, a nie zamierzam - na wzór lewaków - tworzyć nowomowy.
"Nowoczesna demokracja" powinna być wynikiem obecnych możliwości technicznych, które zarówno umożliwiają obywatelom rzeczywistą edukację polityczną - jak też dają narzędzia większego wpływu na politykę Państwa. |
|
2016-10-05
Artur Łoboda
|
|
|
|
Nosił wilk...
marzec 18, 2008
jednodniówka narodowa
|
Korespondent Wojenny Radia Supermova
lipiec 4, 2006
Zygmunt Jan Prusiński z synem Konradem
|
Dzielenie skóry na nied?wiedziu
październik 28, 2003
www.krakow.pl
|
KONWENT ORGANIZACJI NARODU POLSKIEGO
październik 14, 2004
|
Poszukiwanie "kozła ofiarnego" za klęskę w Iraku?
maj 29, 2006
Iwo Cyprian Pogobnowski
|
Rozmowa w LOT-cie.
styczeń 4, 2005
Jadwiga
|
Gdzie jest deomokracja pelna ! a gdzie jej nie ma!
listopad 25, 2007
kruzoe2
|
Seksualna anarchia
grudzień 16, 2008
Marek Jastrząb
|
" Przeminął czas "
kwiecień 30, 2003
przesłała Elżbieta
|
Dziwne dla Polaków Daty
listopad 27, 2007
Dariusz Kosiur
|
Lichwiarski Kapitalizm
wrzesień 1, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Geszefciarze, czyli o standardach polityków
październik 13, 2007
Marek Olżyński
|
Droga do Unii
lipiec 31, 2003
Witold Filipowicz
|
Szokujący Moment w Historii Demokracji USA
grudzień 18, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Ojciec Kopernik z Torunia objawił się na Jasnej Górze w Częstochowie dla PIS-ców.
wrzesień 16, 2007
Gregory Akko
|
Upadek Dolara
listopad 18, 2004
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Odwracanie kota ogonem
październik 25, 2008
Artur Łoboda
|
Półgłówek sili się na wynurzenia
listopad 30, 2008
TVP info
|
Gra w trójkąty (wajmarskie)
maj 10, 2003
P.
|
Bełkot nowomowy: "przestrzeń" prezydenta
grudzień 19, 2002
Artur Łoboda
|
|
|