ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

PiS korzysta z usług tajnych organizacji 
28 lipiec 2020      Artur Łoboda
Kultura osobista vs terror 
26 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Pseudopandemia  
29 czerwiec 2021     
Jak poprawić zasadę Jednomandatowych Okręgów Wyborczych 
8 maj 2015      Artur Łoboda
"Praworządność" Tuska 
27 czerwiec 2025      Artur Łoboda
Obrzydliwa polityka ekstremy syjonistycznej PiS 
21 marzec 2009      tłumacz
Komu naprawdę służy obecny Rząd? 
16 luty 2018     
Komorowski dla młodzieży 
13 maj 2015     
Na co chorują zaszczepieni "na kowida"? 
26 sierpień 2021     
Św. Jan Paweł II i krzyż  
2 kwiecień 2019      Paweł Ziółkowski
Aż się prosi, by im to powiedzieć 
25 listopad 2018     
Kołysze się historia jak cień pod lampą... 
1 wrzesień 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Strategia PO wobec polskiej kultury 
11 styczeń 2012      Artur Łoboda
Kilka uwag o tożsamości narodowej 
5 grudzień 2015      Artur Łoboda
Nowy "Polin" w systemie naczyń połączonych 
15 grudzień 2014      Artur Łoboda
Zmiana techniczna 
23 styczeń 2024      Artur Łoboda
Przypominam swoją propozycję w sprawie rozszerzenia formuły JOW 
29 maj 2015      Artur Łoboda
Wellington: czwarty dzień protestu pod Parlamentem - przeciwko żydomasońskiej wojnie Covid-19 
11 luty 2022     
A te wiersze w twoich oczach 
4 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Trump i realna droga do pokoju na Ukrainie 
10 marzec 2025      Jack F. Matlock Jr

 
 

Zaproszenie Krzysztofa Mieszkowskiego do publicznej dyskusji na temat kultury





Krzysztof Mieszkowski - poseł partii "Nowoczesna".
Zaproszenie do publicznej dyskusji na temat kultury i nowoczesności.



Po expose Beaty Szydło zadawano nowej Premier pytania.
Zrobił to również poseł tak zwanej "Nowoczesnej" Krzysztof Mieszkowski

https://youtu.be/twRdN5ehApE?t=6m47s
Zaczął od podania nazwisk różnych osób, których nazwał "artystami obecnymi na świecie", bo wedle słów "nowoczesnego posła" "Polskę widać poprzez ich twórczość".
Nie byłoby w tej wypowiedzi nic szczególnego - gdyby wśród rzekomych artystów nie wymienił Katarzyny Kozyry i Artura Żmijewskiego.
Myślę więc, że Polakom należy się wyjaśnienie w tej kwestii.

Dwa miesiące temu przebywając w Carrarze - zechciałem zobaczyć miasteczko, w którym pracował Igor Mitoraj.
Było to w niedzielny - wrześniowy wieczór i nie liczyłem za bardzo na to, że uda mi się trafić do celu.
Na skraju miasteczka zatrzymałem się - by rozglądnąć się dookoła. Wtedy zobaczyłam na ławce grupę młodych ludzi.
Bez większej nadziei zapytałem ich: czy wiedzą gdzie była pracownia Igora Mitoraja. I ku memu zaskoczeniu, precyzyjnie podali mi - ja do niej dojechać.
Miałem wtedy szczęście, bo akurat trwała - przedłużona czasowo wystawa prac polskiego artysty, który ukończył tą samą uczelnię - co ja.
Zobaczyłem również: jakim szacunkiem darzony był Mitoraj, a także jego fenomenalną pracownię w trzynastowiecznym kościele.
Organizatorzy wystawy przywitali mnie serdecznie i pomogli zrobić dokumentację medialną ekspozycji.
Powiedzieli również, że mam szczęście, bo w poprzednie dni był na wystawie taki tłok, że nie miałbym możliwości zrobienia zdjęć.
A działo się to pod koniec września - gdy dochodziła godzina 22.

Gdyby Polską Młodzież zapytać o Kozyrę, albo Zmijewskiego - to na pewno padłoby kilka niewybrednych określeń.
Cztery lata temu młodzi ludzie protestowali przeciwko wystawie Kozyry w Muzeum Narodowym w Krakowie, a Żmijewskiego gnają zawsze - ilekroć go zobaczą na ulicy.
Czyżby Nasza Młodzież była aż tak anty-kulturowa?

22 lata temu Katarzyna Kozyra wynajęła rzeźnika - by na jej oczach zabił konia.
Tą rzeź filmowała, a skórę zwierza spreparowała i stworzyła z tego coś - co ludzie upośledzeni nazywają "rzeźbą".
Zachęcona szumem wobec własnej osoby - robiła później całą masę dziwacznych rzeczy,. które w swoim chorym umyśle nazwała "sztuką".
Na przykład rozebrała się do chemioterapii - by siebie nagą filmować podczas zabiegu.
Takie dewiacje były po części wynikiem wpływu na tą - słabą psychicznie jednostkę - ze strony osoby wyjątkowo agresywnej i nie przebierającej w środkach.
Mowa tu o Andzie Rottenberg, która załatwiła Kozyrze nawet występ na Biennale w Wenecji.
Ale Rottenberg "załatwiła" później - dzięki osobistym kontaktom z wiadomą nacją również to, że w 2012 Artur Żmijewski został kuratorem siódmego Biennale Sztuki w Berlinie.
Działania tego człowieka skończyły się wielką kompromitacją Polski!
Niemcy poczuli się zniesmaczeni inscenizacją "zdobycia Berlina" - przez oddziały "Kościuszkowców", a berlińscy Żydzi wymusili usunięcie projekcji filmu przedstawiającego nagich ludzi - bawiących się w berka - w pomieszczeniu przypominającym komorę gazową.

Po tych wydarzeniach i ogromnej kompromitacji polskiej kultury na forum międzynarodowym - Żmijewski powinien się zapaść pod ziemię.
Ale postbolszewicy z Krytyki Politycznej udają, że nic się nie wydarzyło.
Natomiast postbolszewik Mieszkowski ma taki tupet, by na forum Sejmu nazwać Żmijewskiego artystą.
A ja twierdzę, że obie wymienione przez Mieszkowskiego osoby kwalifikują się tylko do leczenia psychiatrycznego.

Wszelkie wątpliwości można by bardzo łatwo rozwiać.
Wystarczyłoby przedstawić definicję sztuki.
Każde zjawisko z naszego życia - można bez problemu zdefiniować.
Ja nie mam problemu ze zdefiniowaniem istoty kultury i sztuki.
Politruki z kręgu Krytyki Politycznej również mogłyby przedstawić swoją definicję sztuki, a społeczeństwo osądziłoby obie teorie.
Moja definicja poparta byłaby bardzo obszerną dokumentacją filmową - z najważniejszych zabytków cywilizacji, a dzięki temu - poparta dowodami rzeczowymi!
Dlatego od sześciu lat neostalinowskie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego pod rządami PO - nie dopuszczało żadnego naszego projektu definiującego istotę kultury i sztuki.
W ten sposób może nazywać różnorakich psychopatów - artystami.

Krzysztofie Mieszkowski, udało się Panu podpuścić Piotra Glińskiego i wykorzystać do autopromocji - jego interwencję w sprawie zapowiedzi pornografii w Pana Teatrze.
Ja jednak dysponuję dokumentacją fotograficzną dowodzącą, że Rząd Platformy Obywatelskiej finansował promocję pornografii i pedofilii - w publicznych jednostkach wystawienniczych.
Pewnie Panu to odpowiada, bo zauważyłem, że przyjaźni sie z kolejnym propagatorem pedofilii - Hartmanem.

Skoro zadeklarował się Pan - jako działacz "nowoczesności" - to zapraszam Pana do publicznej dyskusji - na temat wyzwań przyszłości.
Podyskutujemy o współczesnej nauce, technice, najnowszych technologiach i z wielką moją chęcią o cywilizacji cyfrowej, która jest przedmiotem własnych dociekań od ponad 40 lat.
Byłem kiedyś wielkim fanem teatru, więc możemy wymienić swoje opinie o jego przyszłości i roli we współczesnym świecie.

Na pewno - nie będę Panu przeszkadzał w wypowiedziach, a jedynie skonfrontuję je z posiadaną przeze mnie wiedzą i doświadczeniem.
Może również Pan zaprosić do dyskusji tego ZŁODZIEJA Petru.
Na ekonomii również się cokolwiek znam i w czasie - gdy ten Petru namawiał ludzi do kredytów we frankach - jak przed tym przestrzegałem i tłumaczyłem istotę tego matactwa.
Z dużym wyprzedzeniem zapowiedziałem również wszystkie największe oszustwa finansowe na Świecie - jakie do tej pory się wydarzyły.
Jeżeli przyjmie Pan zaproszenie, to Społeczeństwo będzie mogło ocenić nasze kwalifikacje w dziedzinie "nowoczesności", a także w znajomości tradycji kulturowej.

Nasza ewentualna dyskusja będzie wielka promocja dla Pana ugrupowania politycznego.
Będzie miał Pan szansę skrytykować tradycjonalizm kulturowy, który ja reprezentuję.

Artysta i teoretyk Kultury
Artur Łoboda
Polskie Niezależne Media
Fundacja Promocji Kultury
www.fundacja.zaprasza.eu

Posłowie
Nie liczę by nominalny adresat odważył się odpowiedzieć na ten list, a tym bardziej podyskutować ze mną publicznie.
Dlatego tekst ten jest adresowany głównie do Społeczeństwa Polskiego.
To kolejny kamyczek - w mozolnej edukacji kulturowej.
Polska młodzież jest od 25 lat atakowana neobolszewizmem kulturowym przez całą masę współczesnych szmalcowników kultury.
Jednym z nich jest bez wątpienia Krzysztof Mieszkowski.
W swojej wypowiedzi posunął się do takiej bezczelności, że wśród "artystów obecnych na świecie" wymienił Pawła Pawlikowskiego - autora filmu "Ida".
Z pewnością żaden Polak nie życzy sobie by "Polskę widać było poprzez jego twórczość".
To się marzy ludziom pokroju Mieszkowskiego.
30 listopad 2015

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

takie tam
wrzesień 15, 2005
broda
Kandydat z malwersacjami w tle
sierpień 7, 2002
PAP
Świat unijnych iluzji
kwiecień 15, 2003
Jerzy Robert Nowak
Kapitalizm (2)
kwiecień 29, 2004
Artur Łoboda
Milion do wyparcia
sierpień 17, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Samotni obalacze komunizmu
lipiec 14, 2008
...
Saddam Husajn ofiarą mordu sądowego
listopad 5, 2006
marduk
Konstytucja 3 maja
kwiecień 17, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Wybór bieżącej prasy izraelskiej
luty 18, 2007
tłumacz
Ambasada-Forteca w Bagdadzie
kwiecień 22, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Apel o tłumaczenia
styczeń 16, 2006
Jerzy Paruszewski
O. Rydzyk: Smutna rzecz się stała
kwiecień 14, 2007
UE utrze nosa Kaczyńskiemu?
październik 25, 2005
nbnm
"Prywatyzacja" polskich hut stali
sierpień 1, 2003
zn
Nierentowność kopalń
czerwiec 5, 2003
przesłała Elżbieta
Polsko, czy już nie masz gospodarza?
wrzesień 2, 2004
ks. prof. Czesław S. Bartnik
Dziennikarzom brakuje szacunku dla prawdy
październik 27, 2008
Artur Łoboda
POLSKA GIERKA - BILANS "ZŁOTEJ DEKADY"
luty 28, 2003
Andrzej Krajewski
"Wasze ulice, nasze kamienice"
październik 27, 2004
Nastała grobowa cisza
październik 22, 2007
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media