ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Wygadał się 
Bush junior zrównał napaść na Irak z wojną na Ukrainie
"Decyzja jednego człowieka o przeprowadzeniu całkowicie nieuzasadnionej i brutalnej inwazji na Irak. Chodzi mi o Ukrainę." 
"Pytam w imieniu zdezorientowanych".  
"Pytam w imieniu zdezorientowanych". List prof. Rutkowskiego do ministra zdrowia 
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki  
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki. Utwór z płyty "Patriotyzm" 
Żydzi tradycjonaliści przeciwko syjonistom 
 
"Babcia Kasia" 
Kim naprawdę jest Katarzyna Augustynek  
Czy zaszczepieni staną się własnością koncernów farmaceutycznych? 
Czy szczepienia służą nowoczesnemu niewolnictwu? 
Między piekłem a niebem - sytuacja 1 września 2020 
Hanna Kazahari z Tokio 1 września 2020. 
Starsza kobieta łapie kij, odpycha przerażającego testera COVID  


 
Próba upodmiotowienia obywateli za pośrednictwem internetu 
Celem serwisu jest umożliwienie obywatelom wyrażenia swojej woli w najważniejszych dla nich sprawach. 
Jak bankierzy wciągnęli USA w II wojnę światową 
Tajemnica Pearl Harbor. Prawda, którą ukrywają Amerykanie. 
Kto mordował w Katyniu 
Izraelska gazeta „Maariv” z 21 lipca 1971 r. wyjawia końcowy sekret katyńskiej masakry. 
Dowody zaplanowanej akcji szczepień przeciwko nieistniejącemu kowidowi 
Sasha przedstawia dowody na to, że cały proces opracowania, produkcji i zatwierdzenia zastrzyków na Covid był jednym wielkim teatrzykiem dla mas. Cała operacja, począwszy od rzekomych "badań klinicznych", a skończywszy na samej nazwie i klasyfikacji prawnej tych zastrzyków, jest jednym wielkim oszustwem, dokonanym przez rządy i agencje regulacyjne na całym świecie w ścisłej współpracy z kartelem farmaceutycznym.  
"patriotyzm" po 1989 roku 
komentarz zbędny 
"Norymberga 2" w Sejmie RP 
 
Ameryka: Od Wolności do faszyzmu 
Amerykanie zaczynają rozumieć - co się dzieje z ich krajem. O tym mówi film pod wskazanym linkiem. 
Nie dajmy się lobbystom energetyki jądrowej! Wywiad z prof. Mirosławem 
Energetyka jądrowa jest przeżytkiem - nadzieje na tanią energię dawała w latach 60. ubiegłego stulecia, czyli przed pół wiekiem. Okazało się natomiast, że jest kosztowna, niebezpieczna, i nie wiadomo, jak poradzić sobie np. z jej odpadami. Istnieje jednak silne lobby łapówkarskie, które wciska energię jądrową do krajów słabych politycznie i gospodarczo. Nie możemy się mu poddać. 
The Corbett Report 
Kanał YT niezależnego dziennikarza James'a Corbett'a  
Niepożądane Odczyny Poszczepienne po szczepionkach przeciw COVID-19 w Polsce 
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego podaje jedynie zarejestrowane ubytki zdrowia po szczepieniach. Ale tylko do 4 tygodni po szczepieniu.


 
Astrid Stuckelberger, sygnalistka WHO - wywiad 'Planet Lockdown' 
 
We Włoszech nadal zabija się ludzi respiratorami i propofolem… 
Od tych morderstw pod respiratorami rozpoczęto pseudo-pandemię  
więcej ->

 
 

Akcyzowa kompromitacja władzy


*Dziennik Bałtycki* (18 maja 2005) zamieszcza obszerny wywiad z J. Nenemanem z Ministerstwa Finansów.

*Dlaczego rząd chce wprowadzić podatek ekologiczny od samochodów?
Po pierwsze to walka z procederem zaniżania wartości aut sprowadzanych z zagranicy. Wszyscy wiemy, że umowy są fałszowane.*
Ale mi państwo - urzędnik wysokiego szczebla informuje wszystkich, że wszyscy wiemy, że (wszyscy?) fałszują umowy kupna-sprzedaży. I wiedzą o tym policjanci, sędziowie i ministrowie oraz ich rodziny? I co - oni umowy spisują wzorowo? A może podobnie działają jak p. Zyta, która jest bardzo szlachetną i dostojną damą, że nikt by nie pomyślał, że może robić coś nieetycznego? A może są, jak policjanci opisani w 'Fakcie' - po skasowaniu mandatów za przekroczenia prędkości, sami kilkakrotnie złamali przepisy ruchu drogowego (gazeta zamieszcza kilka dowodowych zdjęć)?
Dziwna argumentacja - aby walczyć z fałszowaniem danych, wprowadzamy podatek ekologiczny... To może, aby ograniczyć oszukiwanie na paliwach, wprowad?my podatek optyczny - im lepiej komuś patrzy z oczu przy dystrybutorze, tym niższy.
A poważnie - dlaczego nie wprowadzimy podatku ekologicznego od palaczy papierosów (w knajpach, na ulicy, w wagonach), od kominów zasilanych piecami na paliwa dymiące, na motocykle bez tłumików hałasujące w dni co bardziej słoneczne?
*Drugim powodem jest większa dbałość o środowisko, a Unia popiera działania ekologiczne.*

Nie czarujmy się - UE kwestionuje każdy podatek (niezależnie od nazwy - cło, akcyza itp.), który jest zbyt wygórowany przy rynkowej cenie auta. Ministerstwo Finansów złapało się akurat ekologii jak tonący brzytwy - może Unia poprze rząd, ponieważ ten odwołuje się do modnego hasła, czyli ekologii (a to spryciarze; ciekawe, co na to Unia - czy da się oczarować tematem?). A dlaczego nasz urzędnik nie wyjaśni, że Unia może nakazać zwrot wszystkich nielegalnie pobranych akcyz wraz z odsetkami?
*Dla nas ważne jest także bezpieczeństwo - im nowszy samochód, tym bardziej bezpieczny.*
Również i tym modnym hasłem nasi urzędnicy chcą przechytrzyć Unię - taki ich zachodni kolega nabierze się na to bardzo humanitarne a nośne zawołanie, wszak na Zachodzie wartość człowieka jest parokrotnie wyższa niż w Polsce - wystarczy zapoznać się z wysokością odszkodowań (i składek ubezpieczeniowych). Jeśli administracja chciałaby istotnie zadbać o bezpieczeństwo, to budowałaby autostrady,zalewałaby uliczne dziury i kontrolowałaby solidniej jakość sprzedawanego paliwa oraz stan techniczny używanych przez nas samochodów. Jednak te problemy są zbyt trudne - władza nie potrafi sobie poradzić z branżą paliwową oraz ze stacjami diagnostycznymi, zatem najłatwiej wprowadzić podatek pod byle nazwą.
Czy rząd zauważa, że im więcej urzędników, ministrów i posłów, tym średnia ich inteligencji obniża się, zatem poziom bezpieczeństwa państwa jest również redukowany? Również - im więcej kierowców i samochodów, tym mniejsze bezpieczeństwo na drogach. Może zatem umożliwić dostęp do samochodów jedynie politykom i biznesmenom? Obie klasy jeżdżą samochodami o wartości nijak korespondującej z poziomem życia Polaków - pierwsi kupują auta za pieniądze z podatków, zaś drudzy kupują z zysku ze sprzedawanych nam towarów i usług, czyli i jedni i drudzy na czterokołowe luksusy mają od nas - podatników a konsumentów.
Troskę rządu można zacząć traktować poważnie, jeśli jednako będzie traktował wszystkie samochody poruszające się po naszych drogach - sprowadzone ostatnio oraz zasiedzone od dawna (i nie?le zajeżdżone). Z autami powinno być jak z dziećmi - wszystkie traktujmy jednako, niezależnie od łoża, czyli od miejsca (re)produkcji.
A przy okazji - dlaczego rząd miłujący bezpieczeństwo na naszych szosach nie uporał się z plagą kierowców ignorujących obowiązkowe ubezpieczenia (w tym cudzoziemców) oraz z plagą pijanych kierowców? Nie można wprowadzić stanu wojennego dla tych mętów społecznych? Nie można powołać się na wytyczne przygotowane 13 grudnia 1981 i rozprawić się z chuliganami szos? Ile mamy żołnierzy, których można przysposobić do masowej kontroli na drogach? Rokrocznie wyłapuje się setki tysięcy pijaczyn uzbrojonych w tonowe pojazdy zdolne do zabijania. Gdyby ktoś je?dził rowerem z bombą, to zaraz by wojsko go zgarnęło... A tu miliony ton metalu pod nadzorem potencjalnych morderców i co? A gdyby tak brać od nich od 1000 do 10000 zł, to ile budżecik miałby więcej? Ale najprościej kazać zapłacić akcyzę!
*Rząd może zlikwidować akcyzę i nie wprowadzać na jej miejsce innego podatku, ale musiałby na przykład podnieść akcyzę na paliwa.*
Oszacujmy - o ile podrożałby litr paliwa? Obecnie sprowadzamy (zaokrąglam dane, aby uzyskać rząd wielkości) milion samochodów rocznie. Przyjmując średnio tysiąc złotych akcyzy (jeśli będzie większa, to sprowadzimy mniej aut) mamy miliard złotych wpływu. Corocznie sprzedajemy 10 milionów ton paliw, a to oznacza, że likwidując ową akcyzę, litr paliwa podrożałby 10 gr. Dużo? Może i dużo, ale paliwa (planują również podwyżkę ceny energii elektrycznej) drożeją co parę dni i doprawdy - jaka jest różnica z jakiego powodu? Czy ktoś pamięta, dlaczego w ostatnich latach cena została aż tak wywindowana i jakie ma to znaczenie?
Z drugiej strony - dlaczego budżetowe braki rząd musi wypełniać podatkiem w branży motoryzacyjnej? Uczepił się tych samochodów jak pijany płotu - niech zapomni o autach sprowadzanych z zagranicy. Można opodatkować tysiące innych rzeczy i tylko nieznacznie omawianą branżę - przecież na szkolnictwo nie łożą wyłącznie rodzice, wszak także czynią to bezdzietni.
Ponadto - kiedy wchodziliśmy do Unii, to rząd lepiej od narodu wiedział, że cła na samochody zostaną zlikwidowane. I wiedzieli wodze, że musimy podporządkować się unijnym wytycznym. Ale ci mądrale stosują chwyty, które im odpowiadają - jeśli unia każe podnieść ceny na banany albo na samochody w Polsce, to podnosimy, jeśli jednak każe obniżyć inne ceny, to rząd udaje głupka i wymyśla teorie harmonicznych podatków... Każdy kolejny rząd obiecuje obniżenie kosztów swego funkcjonowania i nigdy nie dotrzymał obietnicy. A ile można zaoszczędzić na urzędnikach? Kto pomnoży tysiące zbędnych etatów przez roczną średnią krajową płacę i dorzuci koszty utrzymania urzędów (energii, sprzętu, remontów...)?
*Nowe samochody będą się sprzedawały kiepsko, a ludzie będą oszukiwali na fakturach. Nie może być tak, że państwo za pomocą prawa stymuluje obywateli do nieuczciwych zachowań.*
Obywateli naszych stymulowano przez wieki do takich zachowań - a to zaborcy, a to okupanci, a to władza ludowa.

Jesteśmy zaprawieni w takich bojach. Jeśli demokratyczni prawodawcy wymyślają głupawe przepisy łamiące unijne ustalenia, to sami sobie są winni i sami sobie wystawiają ocenę - nie nadają się do współrządzenia! Obywatele z niekłamana rozkoszą wykorzystają luki prawne, ponieważ tysiące polskich cwaniaków okradło nas, dzięki takim lukom, na miliardy złotych. Przez nich i przez kiepskich urzędników mamy najniższy poziom życia wśród nowounijnych państw. I jeśli ktoś może na tonącej tratwie trochę złowić choć rybiego drobiazgu - to jego!
20 maj 2005

Mirosław Naleziński, Gdynia 

  

Archiwum

Przepychanki wokół mediów
luty 13, 2003
Artur Łoboda
Kwestia wiarygodności
czerwiec 15, 2006
Marek Stefan Szmidt
Frasyniuk przeciw koncesji dla telewizji o. Rydzyka
styczeń 24, 2003
PAP
Demokracja = Mediokracja dla Imbecylów.
styczeń 18, 2008
Tezlav von Roya
ANTYSEMITYZM (fragment bajki politycznej)
luty 17, 2008
Marek Jastrząb
Harpagoni, na start!
kwiecień 14, 2008
Marek Jastrząb
Izraelczycy burzą kwaterę Arafata
wrzesień 21, 2002
PAP
Najlepszy amerykański Szeryf
wrzesień 8, 2007
Kolas Bregnon
Matrix
maj 6, 2003
zapodał z Michael Journal - "jasiek z toronto"
Społeczeństwo inwigilowane
marzec 29, 2003
Lig
Słowacja: protesty "wolnych" mediów
marzec 27, 2008
marduk
Eskalacja na Bliskim Wschodzie i destabilizowanie świata?
styczeń 8, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Dramat szefowej fundacji
październik 31, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Pozytywista Putin"
styczeń 22, 2007
Andrzej de Lazari
*Nowy Dzień* daje 5 milionów!
luty 26, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Dziwne dla Polaków Daty
listopad 27, 2007
Dariusz Kosiur
Nie ma końca spekulacji o pochodzeniu nacji
październik 28, 2006
bronson
"I zstąpił Duch i odmienił oblicze ziemi"
kwiecień 3, 2006
Marek Głogoczowski
Granica prostactwa
marzec 8, 2006
Artur Łoboda
Kobylanski to jednak hitlerowski kolaborant
sierpień 2, 2006
stan
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media