ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Czy PiStapo poszerzy zakres terroru wobec Społeczeństwa? 
12 lipiec 2020      Artur Łoboda
Gold Teeth as Nazi Non-Bullion Gold 
28 październik 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Każdy jakiś jest 
3 wrzesień 2020     
Bosak w Olsztynie o tzw. podatku dennym 
23 czerwiec 2020      Alina
Film „Zastrzelony” opowiada rozdzierające serce historie młodych ludzi, którzy zmarli po szczepieniu na Covid-19 
5 grudzień 2023     
Infamia wobec aktorów 
19 czerwiec 2021     
Detoksykacja organizmu po szczepieniu? 
8 lipiec 2021     
Moje przygotowania na epidemię 
16 marzec 2020      Artur Łoboda
Krypta 7: ujawniono narzędzia hakerskie CIA 
12 listopad 2020     
Przygotowania propagandowe do KONFLIKTU PRZYGRANICZNEGO? 
24 luty 2010      tłumacz
Uwaga przed 13 grudnia 2016. (2) 
7 grudzień 2016     
Dziwne - skupiają się na końcówce zdarzenia, zamiast na początku 
28 grudzień 2016      Alina
Permanentna Wojna Stanów Zjednoczonych o Władzę nad Globem?  
13 listopad 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Zacieśnia się izolacja Izraela na Bliskim Wschodzie 
12 wrzesień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Czy gangster Majchrowski dalej będzie rządził Krakowem? 
19 październik 2018      Artur Łoboda
Epoka post-covid 
6 kwiecień 2022      Artur Łoboda
Wedle łżemediów "wygrał ten gorszy" 
25 maj 2015      Artur Łoboda
Prawda o Andrzeju Wajdzie i filmowcach z PRL-u 
13 październik 2016     
W mocy słów które zakwitają 
11 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Każdy widzi to - co chce 
19 wrzesień 2019     

 
 

Jak poprawić zasadę Jednomandatowych Okręgów Wyborczych

Z racji doświadczeń rodzinnych mam genetycznie wpojoną przezorność i ostrożność.
Dzięki niej - moi przodkowie przeżyli - ryzykując nieraz własne życie.
Ale istnieje granica ostrożności, która przeradza się w paranoję.
Dlatego często mówię o sobie, że jestem ryzykantem, ale nie samobójcą.

Zanim podpisałem własnym nazwiskiem pierwszy - anty systemowy protest - przez kilka lat analizowałem realną siłę - politycznego gangu rządzącego Polską.
Nie boję się "seryjnego samobójcy". Ale głupio umrzeć - nie wypełniając posłania.

Znając słabości politycznej mafii wiedziałem równocześnie - jak wykorzystują oni media - do kontroli umysłów.
A gdy pojawiła się nadzieja- zerwania tego monopolu - w postaci Internetu - natychmiast zaangażowali armię prowokatorów do rozbijania każdej dyskusji.
Występowali oni potajemnie - ukrywając się pod nikami.
Kiedy dyskusja na tym forum sprowadzała się do pyskówki - zacząłem analizować adresy internetowe dyskutantów i zauważyłem że tego samego adresu wpisywane są całkowicie sprzeczne wypowiedzi, które dyskusje zamieniały w papkę.
Wiedziałem, że to adres byłego oficera Ludowego Wojska Polskiego, który pisał do nas z zagranicy.
Po ujawnieniu faktu - natychmiast oskarżony zostałem o działalność wywiadowczą - dla bliżej nieokreślonych służb.
Ja natomiast zamknąłem to forum dla nieautoryzowanych wypowiedzi i kilkakrotnie opublikowałem odezwy do niedobitków polskiej inteligencji, by przestali się bać i jawnie wystąpili przeciw gangsterom niszczącym Polskę.
Po jakimś czasie moje wezwania odniosły skutek i dziś obserwujemy na scenie politycznej - bardzo jasne deklaracje, przeciwników rządzących nami bandytów.
Ale na to potrzeba było blisko 10 lat - od moich pierwszych wezwań.

W analizach systemów politycznych - podejmowałem nieraz wątek ułomności demokracji.
I wtedy wracałem do źródeł tego systemu - gdy wszyscy obywatele Aten znali się osobiście i wiedzieli: kogo wybierają.
To właśnie jawność wyborów - była fundamentem demokracji.
Zwolennikom JOW wydaje się, że podobnie jest w wypadku ich systemu.
Jest to błędne przekonanie, bo ja nawet nie znam wszystkich sąsiadów, a co dopiero jakiegoś polityka.
Zaletą JOW jest jednak to, że wygrywa ten - na którego wyborcy oddają największej głosów, a nie kandydat z pierwszego miejsca partii, która uzyska najwięcej głosów.
W przeszłości mieliśmy już takie kuriozum, że Jerzy Buzek otrzymał zaledwie dwa tysiące głosów z listy ogólnopolskiej i został premierem.
A kandydaci z dziesięciokrotnie większym poparciem - nie weszli do Sejmu.

Istota JOW wymusza przywiązanie do lokalnego kandydata.
To nie podoba się Korwinowi Mikke, który znalazł w całej Polsce masę frustratów - gotowych zagłosować na niego.
Natomiast lokalnie - jego poparcie jest znikome.

Nie widzę przeszkód - by i Korwin dostał duże poparcie.
Ale warunkiem jest jawność jego zwolenników.

Pisałem już dawno temu, że dysponujemy skutecznymi środkami technicznymi - by nastała w Polsce demokracja bezpośrednia - sprawowana za pośrednictwem Internetu.
Osobiście jestem w stanie napisać kod takiego zliczania głosów, więc nie jest to nic skomplikowanego.
Ale w polskojęzycznej - Państwowej Komisji Wyborczej - najprostsze zliczanie głosów - jest wielkim problemem.
Chodzi przecież o to - by maksymalnie zagmatwać wybory.

Załóżmy jednak, że odsuniemy tych oszustów i obywatele dostaną uczciwy system do głosowania.
W takim wypadku - dla urealnienia preferencji wyborczych Polaków - należałoby stworzyć system równoległy do JOW.

Polegałby on na tym, że każdy obywatel miałby prawo głosowania na dowolnego kandydata w Polsce.

Odbywałoby się to drogą elektroniczną.
By ukrócić możliwość oszustw w tej formule - głosujący występowałby jawnie. Pozostawiając swoje dane osobowe.
W każdej chwili obywatele mogliby sprawdzić: czy w ich imieniu nie głosowano na kogoś innego.

Prezentując tą koncepcję - nie robię tego dla Korwina, którego od zawsze krytykuję, ale w imieniu niezależnych kandydatów - pokroju Grzegorza Brauna, który miałby duże szanse u wyborców z całego Kraju.
Występowałby jako kandydat z lokalnego regionu, ale mógłby dostać wsparcie z całej Polski.

Oczywiście, każdy obywatel mógłby oddać tylko jeden głos i decydując się na kandydata z obcego okręgu - nie miałby prawa głosować we własnym.

Jawność głosowania jest tu pewnym mankamentem, ale zwolennicy opozycji nie ukrywają się już ze swoimi poglądami.
A jedyną alternatywą jest zamknąć się w sobie i wiecznie dostawać w tyłek od politycznych mafii.


8 maj 2015

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Czy Następny Akt Międzynarodowego Terroru Wnet Nastąpi?
luty 4, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Trzy lata pó?niej
wrzesień 11, 2004
Nowy rozdział w dziejach Polski
październik 24, 2005
Marek Olżyński
Władze w Iraku zatrudnią funkcjonariuszy reżimu Saddama
kwiecień 25, 2004
PAP
Posprzątać po obecnych politykach
grudzień 3, 2006
Artur Łoboda
NATO gani Bułgarię
październik 4, 2003
LIST OTWARTY DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO
marzec 14, 2005
Andrzej Gwiazda
UE jako całość nie uzna Kosowa. Polska - tak
luty 18, 2008
Artur Łoboda
Głupota atakuje
marzec 7, 2004
PAP
Precyzyjne pomyłki dla Polski i nie tylko
kwiecień 11, 2003
Andrzej Kumor
Kołodko ministrem finansów, Piwnik i Celiński odchodzą
lipiec 5, 2002
PAP
Udupić dizajn!
kwiecień 23, 2005
Mirnal
Dysproporcja nuklearna między Izraelem i Iranem
luty 3, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Dlaczego prof. Bronisław Geremek jak ognia unika lustracji?
kwiecień 26, 2007
Zdzisław Raczkowski
Kiedy hołota dorwie się do władzy
luty 13, 2004
Jacek Konikowski
unity w pubach Dublina
lipiec 3, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Na Ukrainie łączą i dzielą
sierpień 16, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Gra o główną nagrodę
listopad 30, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Szpital w Phuket poszukuje rodziców 2-letniego chłopca
styczeń 5, 2005
Jarmulka i prezydent
listopad 28, 2006
wielbiciel poezji
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media