ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Aleksander Łukaszenka dwa lata temu o zachodnim terroryzmie 
23 lipiec 2017     
Fundacja Kwaśniewskiej 
6 grudzień 2016     
Pisowski spektakl "dobrej zmiany" w Kulturze 
13 maj 2017     
Inkwizycja XXI wieku
Jak bronić praw obywatelskich?
 
20 lipiec 2020     
Dla nich jesteście idiotami 
10 lipiec 2015      Artur Łoboda
O Marszu Powstania Warszawskiego: Doprawdy Polska jest ostatnią nadzieją Europy. Jakże jestem dumny z Polaków (Воистину Польша послед 
8 sierpień 2020     
Dlaczego Izrael stworzył Hamas 
3 lipiec 2024      Swiss Policy Research
Wiesław Sokołowski MIECZ wiersz  
14 marzec 2012      www.trwanie.com
Dwa przemówienia 
2 wrzesień 2020      Artur Łoboda
„Porno Dzień” na Uniwersytecie Warszawskim 
10 luty 2014      www.polskawalczaca.com
Dlaczego PiS ich kryje? 
12 maj 2019     
Syria 8 grudnia 2024 
8 grudzień 2024      Artur Łoboda
Ostrzeżenie z południa
Rozwój polityki koronowej w Australii i Nowej Zelandii daje przedsmak tego, co może nas spotkać w Europie
 
8 październik 2020      Nicolas Riedl
List do Ministranta - Część IV 
7 marzec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Film "Ida" - krótkie omówienie zjawiska 
31 grudzień 2014      Artur Łoboda
Na wesoło wkoło... 
13 marzec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Chore pomysły z Pałacem Stalina. 
16 listopad 2017      Artur Łoboda
Niechaj się Kaczyński dobrze zastanowi 
15 lipiec 2016      Artur Łoboda
jestem tak zmęczony..... 
9 czerwiec 2011      Bogusław
O intuicji 
29 grudzień 2014      Artur Łoboda

 
 

Jak poprawić zasadę Jednomandatowych Okręgów Wyborczych

Z racji doświadczeń rodzinnych mam genetycznie wpojoną przezorność i ostrożność.
Dzięki niej - moi przodkowie przeżyli - ryzykując nieraz własne życie.
Ale istnieje granica ostrożności, która przeradza się w paranoję.
Dlatego często mówię o sobie, że jestem ryzykantem, ale nie samobójcą.

Zanim podpisałem własnym nazwiskiem pierwszy - anty systemowy protest - przez kilka lat analizowałem realną siłę - politycznego gangu rządzącego Polską.
Nie boję się "seryjnego samobójcy". Ale głupio umrzeć - nie wypełniając posłania.

Znając słabości politycznej mafii wiedziałem równocześnie - jak wykorzystują oni media - do kontroli umysłów.
A gdy pojawiła się nadzieja- zerwania tego monopolu - w postaci Internetu - natychmiast zaangażowali armię prowokatorów do rozbijania każdej dyskusji.
Występowali oni potajemnie - ukrywając się pod nikami.
Kiedy dyskusja na tym forum sprowadzała się do pyskówki - zacząłem analizować adresy internetowe dyskutantów i zauważyłem że tego samego adresu wpisywane są całkowicie sprzeczne wypowiedzi, które dyskusje zamieniały w papkę.
Wiedziałem, że to adres byłego oficera Ludowego Wojska Polskiego, który pisał do nas z zagranicy.
Po ujawnieniu faktu - natychmiast oskarżony zostałem o działalność wywiadowczą - dla bliżej nieokreślonych służb.
Ja natomiast zamknąłem to forum dla nieautoryzowanych wypowiedzi i kilkakrotnie opublikowałem odezwy do niedobitków polskiej inteligencji, by przestali się bać i jawnie wystąpili przeciw gangsterom niszczącym Polskę.
Po jakimś czasie moje wezwania odniosły skutek i dziś obserwujemy na scenie politycznej - bardzo jasne deklaracje, przeciwników rządzących nami bandytów.
Ale na to potrzeba było blisko 10 lat - od moich pierwszych wezwań.

W analizach systemów politycznych - podejmowałem nieraz wątek ułomności demokracji.
I wtedy wracałem do źródeł tego systemu - gdy wszyscy obywatele Aten znali się osobiście i wiedzieli: kogo wybierają.
To właśnie jawność wyborów - była fundamentem demokracji.
Zwolennikom JOW wydaje się, że podobnie jest w wypadku ich systemu.
Jest to błędne przekonanie, bo ja nawet nie znam wszystkich sąsiadów, a co dopiero jakiegoś polityka.
Zaletą JOW jest jednak to, że wygrywa ten - na którego wyborcy oddają największej głosów, a nie kandydat z pierwszego miejsca partii, która uzyska najwięcej głosów.
W przeszłości mieliśmy już takie kuriozum, że Jerzy Buzek otrzymał zaledwie dwa tysiące głosów z listy ogólnopolskiej i został premierem.
A kandydaci z dziesięciokrotnie większym poparciem - nie weszli do Sejmu.

Istota JOW wymusza przywiązanie do lokalnego kandydata.
To nie podoba się Korwinowi Mikke, który znalazł w całej Polsce masę frustratów - gotowych zagłosować na niego.
Natomiast lokalnie - jego poparcie jest znikome.

Nie widzę przeszkód - by i Korwin dostał duże poparcie.
Ale warunkiem jest jawność jego zwolenników.

Pisałem już dawno temu, że dysponujemy skutecznymi środkami technicznymi - by nastała w Polsce demokracja bezpośrednia - sprawowana za pośrednictwem Internetu.
Osobiście jestem w stanie napisać kod takiego zliczania głosów, więc nie jest to nic skomplikowanego.
Ale w polskojęzycznej - Państwowej Komisji Wyborczej - najprostsze zliczanie głosów - jest wielkim problemem.
Chodzi przecież o to - by maksymalnie zagmatwać wybory.

Załóżmy jednak, że odsuniemy tych oszustów i obywatele dostaną uczciwy system do głosowania.
W takim wypadku - dla urealnienia preferencji wyborczych Polaków - należałoby stworzyć system równoległy do JOW.

Polegałby on na tym, że każdy obywatel miałby prawo głosowania na dowolnego kandydata w Polsce.

Odbywałoby się to drogą elektroniczną.
By ukrócić możliwość oszustw w tej formule - głosujący występowałby jawnie. Pozostawiając swoje dane osobowe.
W każdej chwili obywatele mogliby sprawdzić: czy w ich imieniu nie głosowano na kogoś innego.

Prezentując tą koncepcję - nie robię tego dla Korwina, którego od zawsze krytykuję, ale w imieniu niezależnych kandydatów - pokroju Grzegorza Brauna, który miałby duże szanse u wyborców z całego Kraju.
Występowałby jako kandydat z lokalnego regionu, ale mógłby dostać wsparcie z całej Polski.

Oczywiście, każdy obywatel mógłby oddać tylko jeden głos i decydując się na kandydata z obcego okręgu - nie miałby prawa głosować we własnym.

Jawność głosowania jest tu pewnym mankamentem, ale zwolennicy opozycji nie ukrywają się już ze swoimi poglądami.
A jedyną alternatywą jest zamknąć się w sobie i wiecznie dostawać w tyłek od politycznych mafii.


8 maj 2015

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Są w Ojczy?nie ważne sprawy
grudzień 8, 2007
Dariusz Kosiur
"Prezydent nie przyznał" Stanisławowi Gibkowi
grudzień 4, 2006
Olaf Swolkień
Czy Rydzyk to współczesny Luter?
styczeń 28, 2003
PAP
Portal internetowy za 7,1 mln złotych
luty 19, 2003
zaprasza.net
"Fundamentalistyczny" bezrozum elit III/IV RP
wrzesień 1, 2006
Marek Głogoczowski
Judasz z Warszawy
kwiecień 19, 2004
Artur Łoboda
Jak globalisci zredukuja zasoby ludzkie
sierpień 10, 2007
kruzoe2
Życzenia
grudzień 26, 2004
Polska atrakcja turystyczna
maj 8, 2004
Andrzej Kumor
Oblicze bestii 666
marzec 2, 2009
tomeq
Bankierzy i Złodzieje! - druga odsłona
lipiec 1, 2004
Bredzenie psychopaty. "Balcerowicz: Do strefy euro najlepiej w 2007 roku"
grudzień 31, 2002
Artur Łoboda
Dowcipy socjalistów
styczeń 22, 2004
Kołodko chce, by Polska weszła do strefy euro w 2006 roku
lipiec 27, 2002
PAP
Patriotyzm a emigracja
listopad 7, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
Na miejsce jednego kłamcy, wybrali drugiego...
marzec 4, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
11 Listopada
listopad 19, 2006
Bogusław
HALLOW
październik 19, 2007
K.B.
RECENZJA KSIAZKI W.BOJARSKIEGO pt „ O PRZYSZLOSC POLSKI” Problemy i wyzwania XXI wieku
kwiecień 3, 2006
Zbigniew Dmochowski
6,5 mld euro z unijnego budżetu dla Polski” (?)
listopad 29, 2002
Adam Zieliński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media