ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

PiS jaki jest - każdy widzi 
3 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Sukces dyplomatyczny dogorywającego państwa polskiego. 
18 wrzesień 2010      tłumacz, wynarodowiony.
Liczba zgonów w Anglii ponownie wzrasta 
3 luty 2023     
Wyborowi na Majdanie... 
7 marzec 2014      Ali Baba
2009.06.19. Doniesienia z Ukrainy 
19 czerwiec 2009      tłumacz
"Wysoka kultura", mały móżdżek 
2 luty 2016      Artur Łoboda
Nie ma takiego szamba, którego Tusk nie przeskoczy 
15 czerwiec 2014      Artur Łoboda
70. rocznica zamachu na kata Warszawy 
1 luty 2014      www.polskawalczaca.com
Włochy płaczą.
Zrozpaczone matki: „Mam 3-letniego chłopca, co mogę mu kupić do jedzenia?”
 
29 październik 2020      Denise Baldi
Sikorski deklaruje oddanie suwerenności Polski 
28 listopad 2011      PAP
Kultura w kościołach 
27 luty 2016      Artur Łoboda
Uważaj na 666 
7 październik 2023     
Piotr Gliński musi się jeszcze dużo nauczyć 
25 styczeń 2016      Artur Łoboda
Raport francuskich Oficerów rezerwy w sprawie covid-19 i z nim związanej sytuacji na świecie  
31 sierpień 2020     
Listy do Ministranta - Część VII 
10 marzec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Coś dla zdrowia 
6 marzec 2020      Artur Łoboda
Greenpeace nieodwracalne uszkodziło geoglify z Nazca  
15 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
Forty Eight Hours That Changed the World 
28 grudzień 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Jak zabijają ludzi pod respiratorami 
28 sierpień 2021     
Oskarżenie wobec głównych mediów 
31 maj 2021      Artur Łoboda

 
 

O powstańczej broni

Przy okazji kolejnych rocznic wybuchu Powstania Styczniowego odżywają dyskusje na temat sensu i spuścizny, jaka nam została po tym zrywie przeciwko azjatyckiej tyranii. Warto, na przykład, przyjrzeć się praktycznej stronie walk. Od klęski w roku 1831 nie istniało polskie wojsko, więc nie mieliśmy wykształconych kadr ani jednolitego uzbrojenia. Dlatego też na podstawie arsenału powstańczego możemy prześledzić bardzo ciekawy, przełomowy okres w rozwoju broni palnej. Niestety, z oczywistych względów materialnych pamiątek po nim pozostało nam do dzisiaj niewiele.

W latach sześćdziesiątych XIX wieku do powszechnego użycia cywilnego wprowadzana była tzw. amunicja scalona, czyli łącząca za pomocą łuski ładunek prochowy i spłonkę. Pierwsze, nieduże dostawy amunicji tego typu trafiały do wojsk regularnych. Jednak powstańcy nie używali jej powszechnie. Powodem była nie tylko większa cena, ale w równej mierze trudność w uzyskaniu nowoczesnej amunicji na terenie kraju odciętego kordonem przez zaborców. Do typowej broni kapiszonowej łatwiej było pozyskać komponenty, a nawet podjąć produkcję pocisków i prochu. Tylko kapiszony trzeba było sprowadzać, jednak ze względu na ich niewielki rozmiar przemyt nie był szczególnie trudny.

Trudne początki

W początkowym okresie powstania, kiedy o oręż było najtrudniej, główną broń palną stanowiły kapiszonowe dubeltówki z dorobionym często bagnetem. Była to broń skuteczna, jednak celna tylko przy użyciu z niewielkiej odległości. Strzelanie do pojedynczego żołnierza z dystansu przekraczającego 50 metrów oznaczało właściwie marnowanie amunicji, natomiast do szyku zwartego można było celnie wypalić ze stu metrów. Co ciekawe, powstańcy mogli praktycznie bez problemu wygrać starcie bezpośrednie, ponieważ kosa okuta na sztorc nie tylko miała większy zasięg niż karabin z bagnetem, ale zadawała tak straszne rany, że piechota rosyjska nieraz odmawiała ataku na bagnety, słusznie preferując wykorzystywanie własnej przewagi ogniowej. Ze względu na łatwość zakupu, często dodatkową bronią kosyniera stawał się jednostrzałowy pistolet. Niestety, nie podnosił on znacząco skuteczności formacji, ze względu na swój mały skuteczny zasięg (około 35 metrów). Kosynierzy pozostawali zatem bezbronni wobec przeciwnika trzymającego typowy dystans ogniowy.

Przemytnicy w służbie powstania

W późniejszym okresie powszechniejszą bronią palną stały się austriackie karabiny Lorenza M1854 czy belgijskie „sztućce”. Jest to typowa broń wojskowa ze schyłkowego okresu broni odprzodowej. Skuteczna na odległość nawet czterystu metrów. Można z niej oddać około trzech strzałów na minutę. Celnością nie ustępuje już ona późniejszym konstrukcjom, nawet tym, które znamy z okresu wojen światowych. Jest jednak znacznie bardziej wymagająca w obsłudze. Niestety, broń ta przestała napływać do powstańców po zmianie nastawienia rządu austriackiego wobec zrywu.

Swoje miejsce w historii zaznaczyły też pierwsze karabiny wielostrzałowe oraz odtylcowe. Pośród wielostrzałowych pojawił się karabin rewolwerowy Colta, umożliwiający chwilowe zwiększenie intensywności prowadzenia ognia. Jednak ponieważ zdarzały się przypadki równoczesnego odpalenia wszystkich komór i zranienia strzelców, nie były one zbyt popularne. Pośród broni odtylcowej dominowała broń systemu Lefucheux.

Największą nowością dla polskiej wojskowości były jednak rewolwery różnych typów i modeli. Pośród nich również najczęściej dziś kupowany spośród modeli broni historycznej klasyczny, sześciostrzałowy Colt Navy kalibru około 9 mm. Umożliwiał on walkę ogniową nawet przeciw kilku napastnikom.

My też powstańcy?

W Polsce powszechny dostęp do broni bez ograniczeń administracyjnych zatrzymał się właśnie na okresie powstania styczniowego. Więc w wolnej Polsce mamy prawo posiadać szable, kosy, karabiny wojskowe z lat pięćdziesiątych dziewiętnastego wieku czy rewolwery Colta. Niestety, kolejne władze mając w pamięci tradycje powstańcze rozpowszechnione wśród polskiej ludności nie dopuszczają posiadania strzelb czy rewolwerów odtylcowych systemu Lefucheux, dostępnych już w okresie powstania styczniowego. Słusznie pewnie mniemają, że Polacy uzbrojeni w tak nowoczesną broń „znowu zrobią coś strasznego”, jak celnie cytuje red. Stanisław Michalkiewicz.



Jacek Hoga
http://www.pch24.pl/o-powstanczej-broni,20667,i.html#ixzz2rziD2IXe

--------------------------------------------------------------------------------






Grzegorz Sztal członek Stowarzyszenia Miłośników Dawnej Broni i Barw.


[IMG]http://i.imgur.com/zvh6jdw.jpg[/IMG]

[IMG]http://i.imgur.com/b3FzhBc.jpg[/IMG]

[IMG]http://i.imgur.com/OeOSdZt.jpg[/IMG]


http://www.niecodziennik.mbp.lublin.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1860&Itemid=0


[IMG]http://i.imgur.com/SvNIftM.jpg[/IMG]




-
31 styczeń 2014

www.polskawalczaca.com 

  

Komentarze

  

Archiwum

Największą geszeftem jest wojna. Lewizny polityków izraelskiego Likudu
styczeń 3, 2003
PAP
Izrael Szamir "PaRDeS - studium kabały". Część II: Eseje. Rozdział 14
maj 1, 2006
Biała Dama jak hydraulik
marzec 18, 2006
Bush: “Nie jestem Belzebubem, Władcą siarki"
wrzesień 23, 2006
nadesłała Dorota
bezrobotny
wrzesień 5, 2006
michal
Apel o zaprzestanie traktowania cierpienia ludzi jako elementu szantażu
lipiec 5, 2007
A.Sandauer Przewodniczacy Stowarzyszenia
Kosztowny kredyt czyli "łapaj złodzieja"
kwiecień 4, 2003
http://www.dziennik.krakow.pl
Szyici jednoczą się w Iraku ale wojna domowa nadal tam trwa
kwiecień 4, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Jak Kanada odrzuciła (Tarczę...}
sierpień 22, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Ksieza Polacy!
styczeń 11, 2007
nie kleryk ale z wiara
Odzyskac dumę narodową
wrzesień 13, 2003
Artur Kowalski
OPEC sprzedaje dolary
styczeń 27, 2007
nauczyciel
PZPR apeluje do Lecha Wałęsy
luty 13, 2006
Klaudiusz Wesołek
Komu do śmiechu?
styczeń 18, 2006
tadeusz
Brunatna Europa
grudzień 13, 2002
http://haggard.w.interia.pl/nseuropa.html
Prezent urodzinowy - Politkowska
październik 10, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
Jak latano 20 000 lat temu
lipiec 20, 2008
...
Niemiecki egoizm służy europejskiej solidarności
listopad 12, 2006
Aleksander Dugin
NARÓD POWSTAŁ (1)
kwiecień 25, 2003
przesłała Elżbieta
polnische Schweine
październik 22, 2005
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media