ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Uwagi na temat sytuacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w listopadzie 2015 roku 
22 listopad 2015      Artur Łoboda
Podatkowy bolszewizm 
18 lipiec 2019     
Ivan Komarenko - Kity i mity 
31 sierpień 2020     
List do specjalnego sprawozdawcy ONZ ds. tortur w sprawie Reinera Fuellmicha  
27 grudzień 2024     
Tajny raport CDC ujawnia, że w październiku ubiegłego roku co najmniej 118 000 młodych ludzi „zmarło nagle” z powodu szczepień covidowych 
25 styczeń 2023     
Jeśli zabijasz Palestyńczyków stojących w kolejce po jedzenie, to działasz w „samoobronie”, ale jeśli malujesz sprayem samoloty, które pomagają zabijać dzieci, to jesteś „terrorystą” 
25 czerwiec 2025     
Trujące mikstury szczepionki mRNA: błąd w sztuce lekarskiej czy „ludobójstwo w zwolnionym tempie”? 
5 wrzesień 2021     
Uniwersalny Robot HAARP "pierze, gotuje, a jak trzeba to i w łóżku usługuje" 
7 wrzesień 2010      MG
Polska na sprzedaż 
19 sierpień 2020      Aga
Analiza legalności członkostwa Polski w UE 
21 marzec 2009      Dariusz Kosiur
NOWY USTRÓJ AUSTRALII, NOWY USTRÓJ ŚWIATA: DEMOKRACJA TOTALITARNA  
29 wrzesień 2021     
Ks.Prof.Tadeusz Guz: Nie przejmujmy się zakazami państwa 
25 marzec 2021      Tylko prawda jest ciekawa
Jak „szczepionki” przeciwko Covid utorowały drogę „szczepionkom” mRNA przeciwko nowotworom 
15 marzec 2025     
Inni obcokrajowcy robią co chcą. SZOK! PiS-owski ambasador imprezuje z Kozlovską, partia Rydzyka i koalicja prawicy RN+JKM do PE? 
7 grudzień 2018      Alina
PiS się boi prawdy o Jedwabnem 
5 grudzień 2016      Ewa Kurek
Nagłe zgony poszczepienne są teraz tak powszechne, że nadano im nazwę SYNDROM: Zespół nagłej śmierci dorosłych (SADS) 
11 czerwiec 2022     
Rządowe kajdany finansowe 
19 lipiec 2021     
Czy Francja sie obudzi? 
12 maj 2021     
Postkomuna w polskiej kulturze 
23 sierpień 2011      Artur Łoboda
Najbliższe zmiany techniczne 
1 wrzesień 2020      Artur Łoboda

 
 

Dwie Polski

Wychowanie jest procesem złożonym i długotrwałym. Zależy od wielu czynników zewnętrznych, ale najbardziej od kodu genetycznego - wychowanego.
Z racji wrodzonych cech genetycznych - niektóre osoby nie przeskoczą pułapu etyki i kultury osobistej.
Jest to tak oczywistym - jak porównanie Jarosława Kaczyńskiego do Witalija Kliczko. Wynik ewentualnej walki bokserskiej - nie podlega dyskusji.
I dokładnie tak samo jest w dziedzinie kultury osobistej.
Pewni ludzie zawsze będą prostakami i chamami. A ponieważ posiadam zdolność rozpoznania charakteru człowieka - na podstawie jego fizjonomii - to widzę ogromne chamstwo skupione w świecie polityki.

Z racji tego, że moja ś.p. Mama całymi dniami pracowała na utrzymanie swoich dzieci - wychowałem się pod dużym wpływem Dziadków, którzy reprezentowali galicyjski racjonalizm.
Efektem takiego wychowania była moja krytyczna postawa wobec wielu późniejszych zjawisk społecznych.
Myli się jednak ten - kto myśli, że Galicja była konserwatywna i zacofana.
Takie błędne oceny wynikają z przyjęcia ogólnikowego określenia o "galicyjskiej biedzie".
Wynikała ona z restrykcyjnej polityki ekonomicznej zaborców - wobec Polaków, zerwania wszelkich połączeń ekonomicznych z czasów Rzeczypospolitej Obojga Narodów, a przypieczętowana została przez straty wynikłe z powstań narodowych i przejęć majątków szlacheckich przez Żydów.

Jednak dwie stolice kulturalne Galicji - Lwów i Kraków - rekompensowały z nawiązką mizerotę galicyjskiej prowincji.
Wystarczy podać przykład, że ponad sto lat temu - mój Dziadek działał w stowarzyszeniu, które interesowało się możliwością lotów na księżyc.
Opowiadał mi o tym - gdy w lipcową noc 1969 roku - czekaliśmy na transmisję z lądowania na tej planecie.
Dziś istnieją poważne wątpliwości - czy lądowanie to nie było mistyfikacją, ale ograniczę ilość dygresji wobec podstawowego tematu.
Otóż wychowanie przez Dziadków było zaprzeczeniem wszelkich metod naukowych.
Traktowano mnie - jak partnera - wobec którego stawiano wymagania, a jednocześnie chroniono.
I i gdy pewnego dnia powiedziałem Babci, że nie znajduję wspólnego języka z moją ciotką - usłyszałem bardzo inteligentną odpowiedź, która może dziś szokować.
O swoich dzieciach Babcia powiedziała "ich wychowała wojna".
I w tych słowach kryje się cały zestaw uwarunkowań w wychowaniu całego pokolenia Polaków.

Jednak później zauważyłem, że jest coś wiele gorszego od "wychowania przez wojnę".
To wpływ stalinowskiej indoktrynacji - która tak przeorała umysły pewnej części Polaków, że do dnia dzisiejszego pozostają w jakimś zakresie kalekami intelektualnymi.

To - stalinowskie wychowanie dało o sobie znać po 1989 roku.
Nie tylko w świecie polityki, ale w gospodarce, kulturze i całej "przestrzeni publicznej" - jak oni to nazywają - inicjatywę przejęli luzie z wypranymi mózgami - ukształtowanymi pod wpływem ideologii stalinizmu. I dokończyli to - co zaczęło się po mordach polskiej inteligencji przez Stalina - poprowadzili Polskę w niewolę materialną i duchową - pod jarzmo nowej tyranii - unioneuropeizmu.

Dlaczego w Polsce jest dziś taka bieda,?
Bo takie są prawdziwe cele tych - którzy rządzą Unią Europejską. A wszelki "fundusze unijne" obostrzone są regulacjami uniemożliwiającymi ich racjonalne wykorzystanie.
Najlepszym przykładem jest narzucanie krótkich terminów wykorzystania - bez możliwości budowy zaawansowanych struktur gospodarczych.

I po tym dłuższym wstępie przechodzę do meritum sprawy.
Starsze pokolenie doskonale pamięta - jak za samo użycie słowa Katyń - mogło się napytać biedy - w latach PRL-u.
To słowo było wręcz wymazane i tych, którzy po nie sięgali - traktowano jak awanturników.
Z racji tego, że od osiemnastu lat prowadzę badania nad historią Żydów w Polsce - moje zainteresowania dotyczą również wszystkiego - co określane jest mianem antysemityzmu.
A szczególnie teraz - gdy syjonistyczna agentura w Polsce - kreuje jakiś "polski antysemityzm" w celu usprawiedliwienia grabieży Państwa Polskiego.
Moje pokolenie pamięta krakowski teatr "Eref-66", który mieścił się w podziemiach odbudowanego ratusza na Krakowskim Kazimierzu.
W tamtych czasach uznawany był za teatr antysemicki, bo założyciel Teatru - Ryszard Filipski podjął w kilku monodramach temat Żydów.

Gdyby jednak porównać to - co wtedy głosił Filipski - z moimi tekstami, to dopiero mnie nazwano by antysemitą.
Zmiana relacji politycznej i skutek przestępstw dokonywanych przez żydowskich gangsterów na całym świecie powoduje, że bardzo ostre słowa stają się normalnością.
A i ja sam uważam, że dwadzieścia lat temu uznałabym swoje dzisiejsze wypowiedzi za wybitnie antysemickie.
Jednak 17 lat temu po raz pierwszy dotarło do mojej świadomości - co pewna część Żydów wyprawia na Świecie.
A później wydarzyło się wszystko - co przepowiadałem.

Ale osobę Ryszarda Filipskiego przywołuję dziś z zupełnie innego powodu.
W latach siedemdziesiątych miało miejsce spotkanie młodzieży szkolnej z aktorem teatru Eref-66, a więc Filipskim.
Gdy młodzież zaczęła wyrażać krytyczne zdanie na temat stosunków polsko-radzieckich to Filipski stanowczym tonem powiedział coś w tym stylu:
Sojusz polsko radzicki jest najlepszą rzeczą - jaka nas spotkała i jeżeli chcecie to kwestionować to ja kończę spotkanie.
Na co nauczyciel powstrzymał swoich uczniów przed dalszymi - krytycznymi wypowiedziami.

Dziś zadam proste pytanie:
Po co Filipski to powiedział?
Dlaczego nie dopuścił do swobodnej dyskusji?

Przypomnę zatem, że wedle mojej wiedzy Filipski był przez kilka lat głównym cenzorem w Krakowie. (To stanowisko było tajne.)
I podobno jako cenzor - przez lata blokował spektakle własnego teatru.

To wygląda na na pokaz służalczości wobec ówczesnej władzy.

Dzisiejszy artykuł piszę z następującej przyczyny:
kilka dni temu zarejestrował się tu Bohdan Poręba, by móc zaprezentować swój projekt filmu odkłamującego fałszerstwa na temat Jedwabnego.
Zawsze twierdziłem, że fundamentem tego Portalu jest prawda i demokracja.
I z tych powodów dopuszczałem kiedyś wszelkie - możliwe wypowiedzi.
Dawało to doskonałe możliwości agenturze, która pacyfikowała wszelkie przejawy dyskusji.
W rezultacie czego - zablokowani zostali ludzie, którzy pluli - ukrywając swoją tożsamość.
Po ośmiu latach istnienia tego Portalu - wprowadziłem model autorski, w którym odpowiadam za przedstawiane treści.
I widzę dziś, że model ten przyjął się na wszystkich patriotycznych portalach. Wynikiem tego jest skuteczniejsze zorganizowanie środowisk patriotycznych i coraz lepsza edukacja społeczna Polaków. Jednocześnie ograniczenie możliwości agentury.

Po opublikowaniu przez Bohdana Porębę informacji o planowanym filmie - w artykule "Obronić prawdę"
http://zaprasza.net/a.php?article_id=32374, otrzymałem nieformalną drogą następujący komentarz:

"film z żydami?

W 1969 wstąpił do PZPR. Działał w Towarzystwie Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, był członkiem Patriotycznego Ruchu Ocalenia Narodowego, współzałożycielem i jednym z ideologów Zjednoczenia Patriotycznego "Grunwald". Jako jeden z nielicznych głosował na ostatnim Zjeździe PZPR przeciwko rozwiązaniu tej partii"


I w tym momencie przychodzi na myśl zapytanie zawarte w tytule obrazu Paula Gaugina "Skąd przyszliśmy? Kim jesteśmy? Dokąd idziemy? "

Skąd przyszli ludzie, którzy po 1989 roku zgotowali nam nędzę i nową niewolę?
Skąd przyszli ludzie, którzy dziś chcą ratować Polskę?

Ale ważniejsze jest: dokąd idą?


Oglądnąłem kiedyś film, który prezentował wypowiedzi byłych - wpływowych polityków PRL-u na temat mordu Katyńskiego.
Okazało się, że prawie wszyscy doskonale wiedzieli, że zbrodni tej dokonało NKWD i niektórzy stracili tam członków swojej rodziny.
A jednak milczeli i zwalczali tych, którzy chcieli ujawnić prawdę.

Osobiście uważam, że nie posiadając gwarancji pozytywnych skutków własnego działania - nie powinniśmy angażować się w zadania niewykonalne.
Film o Jedwabnem musi przekazać tragedię wojny. A to jest zadanie niesłychanie trudne.
Tylko raz spotkałem się z takim filmem - oglądając "Partita na instrument drewniany". Film stworzony w 1975 roku przez Janusza Zaorskiego. Tego samego, który w tym roku ukończył film:
"Syberiada polska" (Jeszcze go nie widziałem, więc nie zabieram na jego temat głosu.)

Nie krytykuję pomysłu Bohdana Poręby, ale uważam go za niewykonalny. W najlepszym, wypadku powstanie kolejna "Odsiecz wiedeńska" i przejdzie bez echa.

Podsunę jednak doskonały pomysł na film dla reżysera, który czuje się Polakiem.
Ale tu pozwolę sobie na dygresję.

Chińskie sztuki walki polegają na wykorzystaniu siły przeciwnika - przeciwko niemu, samemu.
I dokładnie to robię w publicystyce i działalności społecznej od lat.

Żydohołota sfinansowała thriller Pasikowskiego "Pokłosie".
Thriller jest formą wiele łatwiejszą artystycznie - niż dramat psychologiczny, bo ten zawsze może otrzeć się o kicz, albo przekroczyć jego granice.

Proponuję więc stworzenie thrillera ujawniającego kulisy przerwania ekshumacji w Jedwabnem i całej nici powiązań tych, którzy w tej akcji uczestniczyli.
Film zakończony byłby prezentacją zorganizowanej akcji poniżania Narodu Polskiego przez Żydów, antypolskiej polityki platformowego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego i na koniec przypadkiem filmu Pasikowskiego "Pokłosie", którego cel nie podlega dyskusji.
W jednym filmie - zagraniczny odbiorca otrzymałby ogromna pigułkę wiedzy o współczesnej Polsce.
Ponieważ akcja takiego filmu zaprowadzi do Stanów Zjednoczonych to w wypadku doskonałego filmu - gwarantuję sukces w niezależnej dystrybucji amerykańskiej. (O ile taka w ogóle istnieje.)

A wracając do inicjatywy Bohdana Poręby...
Mnie jednak od filmu o Jedwabnem - wiele bardziej interesowałby film rozliczeniowy..
Jak to się stało, że w tamtych czasach stanął po stronie systemu służącego zniewoleniu Narodu Polskiego.
To była ta "druga Polska", bo "pierwsza Polska" to zwykli obywatele, którzy nie mieli żadnego wpływu na politykę.
A gdy starali się taki wpływ odzyskać to trafiali do więzień, albo ginęli w tajemniczych okolicznościach.

Moim celem jest mozolna edukacja.
I w pierwszym rzędzie staram się samego siebie uświadomić - wobec zjawisk jeszcze nie rozpoznanych.


Po 1989 roku Bohdan Poręba nie poszedł drogą żadnej partii rządzącej.
Chociaż w tym zakresie jest coś - co nas łączy.
Zapraszam więc do wyrażenia swojego zdania - na temat przedstawionych powyżej treści.
I bardzo wyraźnie podkreślam:
Kierując się logiką optymalności wysiłku - wobec skutków, wybrałbym wskazany wyżej scenariusz.
Chociaż znany jest jeden przypadek - gdy zezwolono Jerzemu Antczakowi na realizację filmu "Noce i dnie" z założeniem, że w filmie tym reżyser polegnie.
Stało się na odwrót.
Może Pan przypomni - kto to chciał tak pogrzebać Antczaka?


Foto: Ryszard Filipski w filmie Bohdana Porby "Hubal".
6 grudzień 2013

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

A ja bym ją powiesił
październik 17, 2007
Artur Łoboda
Usuwanie usówania
październik 5, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
APEL – ݎDANIE
czerwiec 30, 2008
Dariusz Kosiur
Artyści przeciw wojnie
luty 7, 2003
A@A
Edukacja
luty 21, 2008
Marek Jastrząb
Bezrobocie
styczeń 2, 2009
Dariusz Kosiur
Ghandi i Churchill
maj 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Wykolejenie Konserwatyzmu Amerykańskiego
kwiecień 15, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Odepchnięte dziecięcą nóżką
luty 26, 2008
Bronisław Łagowski
"Łagodny język propagandy"
kwiecień 13, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Neonazistowskie gówno
kwiecień 12, 2006
Artur Łoboda
Na głowach Naczelnych. Fakt który warto pamiętać, dziwnym trafem losu oba nakrycia głowy do których się nas zmusza byśmy je
wrzesień 14, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
Internowani
marzec 1, 2006
przesłała Elżbieta
Pycha
czerwiec 11, 2008
Marek Jastrząb
Szanowni Wielbiciele Platformy JKM.
czerwiec 7, 2005
Lewy Stoss
Życie jest Lepperem ("Życie")
marzec 18, 2004
Jedno państwo - jeden głos lub unijny geszeft
czerwiec 22, 2007
Dariusz Kosiur
"Restrukturyzacja" hutnictwa czyli zwolnienia pracowników i likwidacja zakładów.
wrzesień 13, 2002
zaprasza.net
Świat stoi na głowie
kwiecień 22, 2005
Koniec amerykańskiego snu
maj 27, 2006
Robert Fisk
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media