Obronić prawdę !
Drodzy Rodacy w kraju i za granicą!
Zwraca się do Was Bohdan Poręba, „reżyser ” Hubala”, „Polonii Restituta” „ Katastrofy w Gibraltarze”, producent „Nad Niemnem”, „Sekretu enigmy” i 86 innych polskich filmów fabularnych. Dwukrotny rekordzista frekwencji: jako reżyser „Hubala” - 12 milionów widzów tylko w kinach i kilkadziesiąt emisji telewizyjnych, oraz jako producent – „Nad Niemnem” - 14 milionów widzów w kinach.
Po „Hubalu”, na dziesiątki lat została obezwładniona „szkoła szyderców” z polskości, polskiego czynu zbrojnego, polskiej historii, polskiej godności. Wiadomo, ze dzisiejsze władze , jak za stalinowskich czasów, znowu promują wszystko, co osłabia naszą narodową tożsamość. Po festiwalu chucpy, bezczelności i bezkarności Jana Tomasza Grossa, który Polakom przypisał wbrew faktom, niemiecki mord na Żydach w Jedwabnem, czego mimo ubeckich tortur, stalinowski sąd nie mógł udowodnić, mamy polakożerczy film, powielający tezy Grossa - „Pokłosie”.
Jeśli nie damy odporu jawnym fałszom, które przypieczętował autorytetem prezydenta RP Aleksander Kwaśniewski, to nasze władze z radością wypłacą żydowskim hochsztaplerom z USA, raz już wypłacone w 1960 roku przez PRL, miliardy dolarów odszkodowania za straty poniesione przez Żydów z rąk niemieckiego okupanta, na polskiej ziemi. A przybywać zacznie filmów, powieści, sztuk teatralnych, odzierających polską historię z prawdy historycznej i dzięki propagandzie wewnętrznej i zewnętrznej, nasz naród powoli zamieni się w opinii świata a co gorzej w umysłach polskiej młodzieży w sojusznika Hitlera.
Nasz film nie ma szans na wsparcie przez czynniki oficjalne. Powstanie drogą obywatelskiego mecenatu nad kulturą narodową.
Producentem filmu jest Fundacja „Polskie Gniazdo”.
Patronat medialny: Portal „Nowy Ekran”
Redakcja „Myśli Polskiej”
Powołujemy Komitet Honorowy, w którym jak dotąd zgodzili się uczestniczyć:
Rada Miejska Miasta Jedwabne - na zasadzie jednomyślnej uchwały z dnia 27 września 2013 roku.
Iwo Cyprian Pogonowski - profesor z USA - inżynier wynalazca, autor wielu książek i artykułów żarliwie broniących polskiej godności.
Ksiądz Stanisław Małkowski - legendarny kapelan „Solidarności”.
Ks. Dr Roman Piwowarczyk – Wiceprezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Katolickich
Ryszard Parulski – adwokat – 3 krotny mistrz świata w szermierce ( w każdej broni), członek P:olskiego Komitetu Olimpijskiego, prezes Towarzystwa Olimpijczyków Polskich
Piotr Radowski – Prezes Klubu „Sierpień 80” w Wiedniu
Alojzy Szablewski - inżynier budowy okrętów, przewodniczący Komitetu Zakładowego Stoczni Gdańskiej, w stanie wojennym przewodniczący Tajnej Komisji „Solidarności” Stoczni Gdańskiej.
Kazimierz Świtoń – prezes Ruchu Obrony Krzyża w Polsce. Obrońca Krzyża na Żwirowisku w Oświęcimiu. Założyciel Wolnych Związków Zawodowych 23 lutego1978 roku w Katowicach.
Jan Niewiński - prezes Kresowego Ruchu Patriotycznego.
Artur Górski - poseł RP.
Jadwiga Stokarska - b. senator RP.
Zygmunt Wrzodak - b. poseł RP, b. przewodniczący Komitetu Zakładowego zakładów Ursus.
Czesław Ryszka – b. poseł Sejmu RP i b. senator Senatu RP
Zdzisław Jankowski - b. poseł RP.
dr Leszek Skonka - emerytowany adiunkt Politechniki Wrocławskiej. Przewodniczący Komitetu Pamięci Ofiar Stalinizmu, współzałożyciel Solidarności Dolnośląskiej.
Maria Loryś Mirecka - Dyrektor Kongresu Polonii USA. Zasłuzona Działaczka Stronnictwa narodowego, kapitan Armii Krajowej.
Marek Stawiarski - b. prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej Stanu Illinois.
Bolesław Szenicer – Przewodniczący Gminy „Starozakonni” w Warszawie.
Kazimierz Józef Węgrzyn – poeta narodowy.
Maciej Wróblewski – bard narodowy.
Lech. Z. Niekrasz – pisarz – autor „Operacja Jedwabne”.
Wiktor Węgrzyn – prezes Stowarzyszenia Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński.
Robert Artur Winnicki – Honorowy Przewodniczący Młodzieży Wszechpolskiej, członek Rady Decyzyjnej Ruchu Narodowego.
Marian Kowalski – Członek Rady Decyzyjnej Ruchu Narodowego.
Jan Bodakowski – publicysta narodowy.
Józef Goszczycki - wieloletni przewodniczący Rady Miasta Jedwabne.
Jan Grudniewski – generał, prezes Polskiego Ruchu Uwłaszczeniowego, naczelny komendant Polskich Drużyn Strzeleckich.
Adam Wądołowski - przedsiębiorca z miasta Jedwabne.
Ryszard Rudzki - przedsiębiorca z Kanady, pochodzący z Jedwabnego.
Wiesław Wielopolski - publicysta. Autor „Bez antysemityzmu” – wywiadu rzeki z oskarżonym w stalinowskim procesie Zygmuntem Laudańskim.
Mira Modelska – Creech - dziennikarka z USA.
Janusz Sanocki - redaktor Naczelny „Nowin Nyskich”.
Jerzy Ziomek - przewodniczący Rady Fundacji „Polskie Gniazdo”.
Marian Jakubiszyn - prezes Zarządu Fundacji „Polskie Gniazdo”.
Stanisław Draguła - Ks. Kanonik, kapelan Fundacji „Polskie Gniazdo”.
Zwracamy się do polskich Fundacji i Stowarzyszeń w kraju i poza jego granicami, a także do polskich firm i osób fizycznych o masowe przyłączanie się do współtworzenia filmu o tymczasowym tytule „Obronić prawdę”. Podajemy konto:
PKO BP S.A. 3 Odział we Wrocławiu
Nr konta: 84 1020 5242 0000 2002 0306 8905
Odbiorca wpłaty: Fundacja „Polskie Gniazdo” : 50-433 Wrocław ul. Generała Ignacego Prądzyńskiego 26B
Dla wpłat z zagranicy:
Kod SWIFT: BPKOPLPW
IBAN: PL84102052420000200203068905
Opis wpłaty: darowizna na film „Obronić prawdę” Obywatelski Mecenat Nad Kulturą.
Przewidujemy też zakup cegiełek w wysokości 200 zł wraz z imiennym certyfikatem oraz książką „Obronić polskość” Bohdana Poręby i Lecha Niekrasza, z załączoną płytą z wywiadami Bohdana Poręby z całego jego twórczego życia.
Przewidujemy też certyfikaty potwierdzające udziały w zyskach z filmu w zamian za wpłatę na produkcję w wysokości minimalnej 5000 zł.
Jaki to ma być film?
Po wielomiesięcznej kwerendzie w archiwach białostockiej prokuratury IPN, w tej chwili wraz z Janem Marszałkiem - poetą, pisarzem i publicystą, autorem wielu książek ,miedzy innymi trylogii „Ukrzyżować ks. Jankowskiego” i „Polska zdradzona” o Jedwabnem, pracujemy nad scenariuszem filmu, który ukaże Podlasie, jako ziemię kresową, położoną miedzy Prusami a Związkiem Radzieckim, z ludnością na poły szlachecką, na poły wieśniaczą, już wcześnie przed wojną narażoną na obustronną dywersję. Jednocześnie wcześnie mobilizowaną do obrony przez II Oddział Sztabu Generalnego. Tu, w twierdzy w Osowcu, dowodził dowódca Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew”, generał Czesław Młot Fijałkowski. Tu zbudowano linię bunkrów Wizna, której tak bohatersko bronił kpt. Władysław Raginis. I właśnie za udział w budowie tych bunkrów, nastąpiły represje obu okupantów. Tu, już we wrześniu 1939, powstało na uroczysku Kobielno nad Biebrzą, zgrupowanie liczące niemal tysiąc partyzantów. W jego obronie przed obławą NKWD zginęła szwagierka bohatera naszego filmu. Ciekawe, że wśród oskarżonych o mord Żydów w Jedwabnem, czego nawet sąd stalinowski w 1949 roku, mimo zastosowanych w śledztwie tortur, nie potrafił udowodnić, główni oskarżeni byli w większości zaprzysiężonymi żołnierzami ZWZ a później AK!
Bohaterami filmu będzie rodzina budowniczych kościoła i bunkrów Wizny, z której jeden z synów przeszedł tortury NKWD i Gestapo, oraz Oświęcim, Dachau i Sachsenhausen. A w 1949 był oskarżonym w stalinowskim procesie.
Bohaterami filmu będą również dwaj proboszcze, organizatorzy ruchu oporu, zamordowani przez NKWD księża Marian Szumowski i Stanisław Cudnik.
W filmie wystąpią również biskup łomżyński Stanisław Kostka Łukomski, sekretarz episkopatu oraz jego przyjaciele, księża Stefan Wyszyński i Maksymilian Kolbe. Ta ziemia i jej godność i dzisiaj szarpana, wymaga obrony nie przez polemikę z paszkwilantami, ile przez ukazanie prawdy, która ma tutaj taki ciężar, że zgniecie wieloletnią pracę nowej szkoły szyderców z polskiej historii. Nasz film rzuci ten skrawek kresowej, ziemi na szerokie tło machinacji politycznych Stalina, Churchilla i Roosevelta. A przez to powie prawdę o kraju, który pierwszy przyjął na swe piersi uderzenie Hitlera i Stalina w ludzkość, który najdłużej się bronił, przelewał krew na wszystkich frontach, był czwartą siłą antyhitlerowskiej koalicji , który zatknął swój sztandar na gruzach Berlina, który w ramach unikalnego w świecie podziemnego państwa, mimo wyznaczonej za to kary śmierci dla całych rodzin, zorganizował przy całkowitym milczeniu zachodu, instytucjonalną i spontaniczną pomoc dla swych żydowskich obywateli. I który w swej bohaterskiej walce, została cynicznie oszukany i osamotniony. To nasz mandat, nakazujący nam nie ugiąć się przed szantażem wewnętrznym i zagranicznym, mającym na celu usprawiedliwienie wyłudzenia raz już spłaconego odszkodowania w wysokości 65 miliardów dolarów , przed czym przestrzega nas sprawiedliwy żydowski uczony z USA Norman Finkelstein w swej książce „Holocoust industry”.
Obrońmy razem prawdę !
Bohdan Poręba – reżyser filmu.
Kom: 501 394 583
b.poreba1@gmail.com
Jerzy Ziomek – przewodniczący Rady Fundacji „Polskie Gniazdo”.
Tel. Kom: 601 710 774
fundacja@polskiegniazdo.pl
Marian Jakubiszyn – Prezes Zarządu Fundacji „Polskie Gniazdo”.
Stanisław Draguła – ks. Kanonik, kapelan Fundacji „Polskie Gniazdo”.
Gmina Wyznaniowa Starozakonnych
Przewodniczący
Bolesław Szenicer
Tel.602243150
starozakonni@interia.pl
Do Polaków i Żydów dobrej woli w sprawie poparcia inicjatywy reżysera Bohdana Poręby zrealizowania filmu “Obronić prawdę”
Gmina „Starozakonni” i ja, Bolesław Szenicer osobiście, popieramy inicjatywę reżysera Bohdana Poręby, zrealizowania filmu „Obronić prawdę” . Film ten stawia sobie za zadanie przywrócenie tej prawdy historycznej, która wpłynie na budowanie normalnych, sąsiedzkich stosunków polsko – żydowskich, jakie panowały w Polsce przed II wojną światową. Film ukaże lojalność dużej części społeczności żydowskiej wobec polskich współmieszkańców i państwa polskiego. Jednocześnie zgodnie z prawdą pokaże zaczadzenie komunizmem pewnej części młodzieży żydowskiej, ale także polskiej. I nade wszystko, pokaże, że w 1941 roku Niemcy, jeszcze przed oficjalną akceptacją zagłady narodu żydowskiego , już w 1941 roku dokonywali masowych mordów poprzez specjalnie powołane tzw. Einsatzkommanda, czyli grupy SS podległe Himmlerowi szkolone w mordowaniu ludności na zapleczu frontu. Dowódca takiego komanda Hermann Shaper został osądzony przez niemiecki sąd w Ludwigsburgu za pogromy dokonane w miejscowościach Wizna, Radziłów, Tykocin i Jedwabne.
Film zacznie się 27 czerwca ,kiedy Niemcy zajmują Białystok i dokonują mordu około 1000 Żydów przez ich spalenie żywcem w synagodze ( która była największą w Europie).
8 lipca przybywa do Białegostoku Himmler z Heidrichem , odznaczają morderców i wydają nowe rozkazy. Tego samego dnia Żydzi w Jedwabnem są wypędzeni na rynek . A 2 dni później spaleni.
Film ukaże Polaków ukrywających Żydów, pokaże niektórych Żydów uprzedzających Polaków przed aresztowaniami podczas okupacji sowieckiej i wywózkami na Sybir. Pokaże też Żydów wywożonych Na Sybir.
Jednym z bohaterów filmu będzie naczelny rabin Wojska Polskiego Baruch Steinberg, zamordowany przez NKWD w Katyniu i jego brat, Meyer Steinberg, kapitan II Oddziału Sztabu Generalnego, czyli wywiadu.
Będzie również pokazana współpraca w ratowaniu dzieci żydowskich, księży polskich z rabinem z Jedwabnego.
Takie ujęcie filmu wpłynie na przywrócenie prawdy, ostatnio często naginanej dla politycznych manipulacji.
Kiedy p. Poręba prowadził zespół filmowy,zrealizował jako producent film „W cieniu nienawiści” o ratowaniu dzieci z getta , przez jedyną w Europie organizację Polski Podziemnej, pod nazwą „ŻEGOTA”.
Osoba reżysera, naszego i nie tylko naszego przyjaciela, bo również wybitnej, nieżyjącej już uczonej i pisarki polsko – żydowskiej, Dory Kacnelson, niezwykle zasłużonej dla normalizacji stosunków polsko – żydowskich, która nie jeden swój utwór literacki dedykowała Bohdanowi Porębie, gwarantuje rzetelność spojrzenia na nasze wspólne, trudne, historyczne problemy.
O prawdziwej postawie reżysera Bohdana Poręby niech świadczy fakt, iż w kwietniu 2009 roku, obchodziliśmy wspólnie 65 rocznicę Powstania w Getcie Warszawskim. Bohdan Poręba w swoim przemówieniu mówił o dotychczas przemilczanym ze względów ideologicznych Żydowskim Związku Wojskowym, organizacji powstałej w ramach Polskiego Państwa Podziemnego, złożonej z Żydów, oficerów i podoficerów Wojska Polskiego. Poręba mówił też o 2 oddziałach Armii Krajowej, które przez 3 dni walczyły wewnątrz getta, ponosząc straty w wysokości połowy swego stanu. A po bitwie ewakuowały swoich i żydowskich bojowców poza teren getta.Myślę, że tak, w prawdzie, należy budować dobre stosunki na polskiej ziemi. Ostatnio, miało miejsce sporo zadrażnień, związanych ze skrajnie nierzetelną książką Jana Tomasza Grossa i opartym na niej równie nierzetelnym filmie „Pokłosie”.
Bolesław Szenicer
BOHDAN PORĘBA
Reżyser filmu, teatru, telewizji. publicysta. polityk.
Urodził się 5.04.1934 w Wilnie, w rodzinie oficera Legionów, Wojska Polskiego i AK i matki, nauczycielki. Z rodzinnego domu wyniósł przekonanie, że dla Polaka największym dobrem jest niepodległa państwowość.
Miał 5 lat, gdy wybuchła wojna. Wilno było miastem frontowym, które kilkakrotnie przechodziło z rąk sowieckich w niemieckie i odwrotnie. Podczas walk, matka chroniła się w majątku wuja Czernice ,w gminie Rudomino, która była bazą AK. Tam słuchał partyzanckich pieśni, poznał legendarne postacie. Pamięta wyzwolenie miasta przez żołnierzy AK, potem ich kilkudniowe zbratanie z Armią Czerwoną, zakończone wywózkami na katorgę. Takie wydarzenia i obrazy, kształtowały wyobraźnię chłopca. W maju 1945 roku repatriowany z rodziną do Polski. Przez okna bydlęcego wagonu, który uwoził go z ukochanego Wilna, widział moment zakończenia wojny. Porębowie osiedlili się w Bydgoszczy. Ojciec, który nie chciał się ujawniać, został urzędnikiem „Społem" i pozostał nim do emerytury. Bohdan uczył się w I Państwowym Gimnazjum i Liceum Męskim typu humanistycznego. Z powiewem przedwojennej profesury.
Jeszcze jako repatriant bez adresu, zapisał się do Harcerstwa. Stało się jego pasją. Do 1949 roku byt ostatnim drużynowym 5 Bydgoskiej Drużyny Harcerzy. Jego pożegnaniem z harcerstwem, był organizowany przez hufiec, tajny pochód 3 Maja, Obecnie ,również jest członkiem Starszo harcerskiego Kręgu Instruktorów. W 1951 roku ,po zdanej z dyplomem maturze, student wydziału reżyserii w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi. Sama noc stalinizmu i tzw. "odchylenia prawicowo - nacjonalistycznego". Eufemistyczna nazwa tępienia wszystkiego co polskie. Wtedy skumulowały się w nim tęsknoty do zamanifestowania tożsamości narodowej, obrony polskiej tradycji i historii. Jego absolutoryjny film o zakładzie dla niewidomych „I dla nas świeci słońce" został wysoko oceniony i Wytwórnia Filmów Dokumentalnych nadała mu swą markę i przyjęła na etat reżysera. To pozwoliło mu uniknąć wieloletniego terminowania w charakterze asystenta. Pierwszym zawodowym filmem był „Apel poległych", epitafium dla żołnierzy poległych na wszystkich frontach. Polska widownia po raz pierwszy ujrzała w nim dotąd zakazane obrazy Tobruku, Monte Cassino, Powstania Warszawskiego. A dyrektorem wytwórni była Rita Radkiewicz, żona ministra bezpieki. Ale już zbliżała się odwilż. W 1957 roku otrzymuje Nagrodę Polskiej Krytyki Filmowej „Syrenka Warszawska" za najlepszy film dokumentalny roku, „Wyspa Wielkiej Nadziei". To otwiera mu drogę do fabularnego debiutu. Gdy kręci „Lunatyków", o wykolejającej się młodzieży, jest najmłodszym reżyserem w Europie.
Po „Drodze na zachód", wybitny krytyk francuski Georges Sadoul przyrównuje Porębę do Johna Forda. Spiera się on w tym filmie z modnym wówczas a jego zdaniem nie przystającym do polskiej kultury, egzystencjalizmem w wydaniu Sartra. Szefowie namawiają go na kryminały, a Poręba na przekór kręci film „Daleka jest droga" .Losy żołnierzy l Pancernej Dywizji generała Maczka wpisuje w opowiadania Ksawerego Pruszyńskiego. A generał od 1946 roku wraz z 75 innymi bohaterami II wojny światowej, ma odebrane polskie obywatelstwo. Było to pokłosie prowokacji UB z tak zwanym pogromem kieleckim. I Poręba płaci za ten film sześcioletnim bezrobociem. Kapturowy wyrok zmusza go do poszukiwania sposobów utrzymania. Ma już żonę i małe dziecko. Jeszcze w 1961 roku zadebiutował w teatrze „Pigmalionem" Bernarda Shawa. Rozpoczyna z powodzeniem pracę w kilkunastu teatrach Polski. Także na Białorusi, Ukrainie i w Czechosłowacji. Wybitny krytyk starszego pokolenia, Wojciech Natanson pisze o nim jako o najlepszym specjaliście od repertuaru poetyckiego. Ale i w teatrze dosięgają go „długie ręce" tych, od kapturowego wyroku „ za nacjonalizm". Ministerstwo Kultury odbiera mu prawo do wypracowanej już najwyższej stawki i cofa do najniższej. Tymczasem ukazuje się niezwykła książka: „Siedem polskich grzechów głównych" Zbigniewa Załuskiego. Broni ona wszystkich umiłowań Poręby: Somosierry, Westerplatte, kosynierów, księcia Józefa. Atakuje „szkolę szyderców" w filmie, literaturze, teatrze, krytyce. W teatrze ukazuje się głośny spektakl „Dziś do ciebie przyjść nie mogę", złożony z piosenek partyzanckich. Także tych, słyszanych przy partyzanckich ogniskach, przez Porębę - chłopca,. Dotąd były surowo zakazane. Padają Minc i Berman. Pod sąd idą oprawcy Romkowski i Różański. Zlikwidowany zostaje Urząd Bezpieczeństwa. Akowcy wychodzą z więzień. Idą na uniwersytety i politechniki. Padają gnębiciele Poręby: Ford, Bosak, Jakubowska. Poręba w 1969 wraca do pracy. Zaczyna od serialu dla młodzieży, z czasów walk Łokietka z Krzyżakami: „Gniewko syn Rybaka". I od razu Nagroda Radio-Komitetu d. s. Telewizji. Potem film współczesny o buncie warszawskich hutników „Prawdzie w oczy". Premiera miała miejsce, gdy palił się Komitet PZPR w Gdańsku. Hutnicy na premierze podjęli uchwałę wymuszającą nagrodę związków zawodowych. Dla wsparcia tendencji polonizowania kraju, Poręba wstępuje do partii. Błąd? Grzech? Jego zdaniem wybór był jeden: albo z kominternowską antynarodówką, albo przeciw niej. Tak jest zresztą do dzisiaj. Partia staje się dla Poręby tarczą, w walce z ciągle silniejszą frakcją internacjonałów i w kosmopolitycznym, filmowym środowisku.
W 1973 realizuje „ Hubala" .To do tej pory kultowy film polskich patriotów. Ukazuje on samotną walkę majora Henryka Dobrzańskiego, na czele szwadronu kawalerii, o ciągłość państwa. Na tle paktu Ribentropp -Mołotow. W okupowanym kraju. Z wiarą, że „im słoneczko wyżej, tym Sikorski bliżej". I dramat zawiedzionego na zachodnich sojusznikach narodu. Grand Prix na festiwalach w Panamie i Jugosławii. Grand Prix III Festiwalu Filmów Polskich i Nagroda Publiczności. Katolicka Nagroda im. Pietrzaka, Nagroda Ministra Obrony Narodowej, „Złota Kamera" tyg. "Film", Wyróżnienie za reżyserię VI Wiosny Artystycznej w Łodzi. Najlepszy film roku w plebiscytach czytelników „Ekranu", „Sztandaru Młodych", „Nadodrza", ”Ilustrowanego Kuriera Polskiego", „Gazety Zielonogórskiej". "Złoty Bilet" dyrektorów kin za najwyższą frekwencję.
Po tym filmie. Poręba otrzymuje zespól filmowy. Pracuje w nim 17 reżyserów. Wspólnie tworzą grupę „Profil”, o poglądach narodowych. Specjalizują się w tematyce dotąd zakazanej z historii Polski i w klasyce. Powstają: „Polonia Restituta", „Zamach Stanu", „Sekret Enigmy", „Dom Św. Ducha" (o Norwidzie), „Republika Ostrowska” (Powstanie Wielkopolskie), „Placówka", „Między ustami a brzegiem pucharu", "Nad Niemnem". W sumie 86 polskich filmów .W tym 2 rekordy frekwencji: 12 milionów widzów tylko w kinach na „Hubalu" i 14 milionów na „Nad Niemnem”. Zespół „Profil" prowadzony przez Porębę specjalizuje się w koprodukcjach. Z Mosfilmem powstaje Poręby „Jarosław Dąbrowski", z Bialoruśfilmem „Przeprawa" reż. Wiktora Turowa o bitwie na Porytowym Wzgórzu, o współdziałaniu partyzantów w niemieckim okrążeniu, serial „Paprocie rozkwitają krwią", reż. Turowa, adaptacja Kaszofutdinowa „Szlachetna krew" , debiut Zygmunta Malanowicza. Była też niedokończona współpraca z moskiewskim Studiem „A 12" Rolana Bykowa. Szekspirowska w charakterze „Siwa Legenda" Bohdana Poręby powstała we współpracy z Białoruśfilmem. To po słowiańsku ujęty mit Lady Macbeth według. opowiadania białoruskiego klasyka Władimira Korotkiewicza.
Powstają następne filmy Poręby: „Gdzie woda czysta i trawa zielona" - o korupcji w partii. Przez dwa lata nie dopuszczany do ekranu. Grand Prix festiwalu „Człowiek Praca Twórczość" w Lublinie. Nagroda Publiczności Festiwalu Filmów Polskich w Gdańsku..
„Jarosław Dąbrowski". Film o wzorcu osobowym Józefa Piłsudskiego, któremu poświęcił on rozprawę historyczną. Międzynarodowa, polsko - rosyjsko - francuska obsada aktorska ( w głównych rolach Rosjan: Władimir Iwaszow, Aleksander Kalagin, Michail Kozaków, Wiktor Awdiuszko. Ulubiony aktor Bunnuela, Jean Maraise. To film o losach absolwenta Akademii Sztabu Generalnego w Petersburgu, adiutanta księcia Bebutowa - Gubernatora Warszawy a jednocześnie przywódcy powstania, które przygotowywał w porozumieniu z rosyjskimi oficerami z kręgu Dekrabystów. Zdemaskowany, przechodzi ostre śledztwo, zostaje zdegradowany i skazany na katorgę. Rosyjscy oficerowie organizują mu brawurową ucieczkę z więzienia etapowego w Moskwie i przerzucają go do Paryża, gdzie ginie jako naczelny wódz Komuny Paryża w 1871 roku. Ze scenami branki, zamachu na carskiego gubernatora Warszawy, z kozakami na ulicach Warszawy, pędzeniem zesłańców na Sybir. Porębie przy pomocy ówczesnego szefa Mosfilmu Nikolaja Trofimowicza Sizowa udaje się uratować te sceny przed decyzjami polskiego sekretarza KC PZPR d.s. kultury Józefa Tejchmy o kastracjach. Nagrody za aktorstwo dla Aleksandra Kalagina i Zygmunta Malanowicza na festiwalach w Gdańsku i Karlovych Varach.
„Polonia Restituta", znienawidzony w kosmopolitycznym środowisku, dwuseryjny fresk o odradzaniu się Polski w latach 1914 - 1918. Walka zbrojna Piłsudskiego i dyplomatyczna Paderewskiego i Dmowskiego Pierwsza Kadrowa i Legiony. Komitet Narodowy w Paryżu. Powstania Wielkopolskie i Śląskie. Traktat Wersalski i walka Dmowskiego i Paderewskiego o granice. To jedyny film polski, ukazujący wielkiego Polaka, Romana Dmowskiego. Antypolska polityka premiera Wielkiej Brytanii Loyda Georga, oparta o germańską solidarność Anglików z pokonanymi Niemcami. Kręcony w Paryżu, Londynie, Waszyngtonie, Petersburgu, Moskwie, Poczdamie, Berlinie, Pradze i Budapeszcie. Największa wówczas produkcja polskiej kinematografii. Jednocześnie Poręba w ramach przyznanych mu pieniędzy na film kinowy, realizuje siedmiogodzinny serial TV. Był tylko jeden raz emitowany w 1981 r. Środowisko filmowe z Agnieszką Holand na czele, wykorzystuje powstanie „Solidarności" do zaatakowania filmu. Wcześniej kierownictwo „Solidarności” w Łodzi uznało go za wybitny i na łamach swej gazety, zapowiedziało walkę o ten film z ówczesną władzą. Niestety, przewodniczącą „Solidarności" w środowisku filmowym zostaje Agnieszka Holland, córka znanego stalinowca. Dziś również ten film jest nie strawny dla „politycznie poprawnych", wspierających dążenie do jednego rządu światowego i likwidacji państw narodowych. Jest wielką glorią dla powstania państwa i ceny, jaką naród polski musiał za nią zapłacić. I teraz następuje największy paradoks: narodowa i katolicka „Solidarność" zaczyna zwalczać najbardziej narodowego reżysera, który w „Hubalu" wśród głównych bohaterów, ukazał w pięknym świetle ludzi w sutannach (ewenement w polskiej kinematografii).Wszystko dlatego, iż Poręba rozpoznał na czele „Solidarności" starych stalinowców i przewidział, iż będą parli do powrotu do władzy na jej plecach. I do zemsty na polskim narodzie. Słuszność jego przewidywań potwierdziły słowa Prymasa Tysiąclecia, kardynała Stefana Wyszyńskiego, które w lutym 1981 padły w homilii z Jasnej Góry : „uważajcie, żeby nie przyplątali się ludzie, którzy mają nie polskie interesy na myśli, pamiętajcie, żeby Solidarność była polska!" Upojony zwycięstwem naród nie chciał wsłuchać się w słowa Kardynała. Już wtedy, prasa „Solidarności” była sterowana przez obecnego potentata prasowego, Adama Michnika, który wraz ze swą powstałą za pieniądze „Solidarności" i zagranicznych składek „Gazetą Wyborczą" celuje dziś w każdej antypolskiej akcji.
Poręba zdążył jeszcze zrealizować „Złoty Pociąg" w koprodukcji z Rumunią. Film o charakterze sensacyjnym o ratowaniu złota Banku Polskiego w 39 roku, na którym zamierzały położyć łapy bojówki Hitlera. I o przepuszczeniu tego złota przez pro polskiego premiera , Armando Calinescu, przez teren Rumunii. . Calinescu został kilka dni potem zamordowany przez terrorystów sterowanych z Berlina.
„Penelopy". Kameralny film o żonach marynarzy, którego scenariusz napisała obecna żona Poręby Lucyna Jakubiak.
„Siwa Legenda". Romans rycerski z XVII wieku, wg scenariusza białoruskiego pisarza Włodimira Korotkiewicza ,w międzynarodowej obsadzie aktorskiej. To mit Lady Macbeth, wpisany w realia Rzeczpospolitej Narodów. Kręcony w Kamieńcu Podolskim, i Chocimiu.
W latach 1986 - 89 był dyrektorem Teatru Dramatycznego w Gdyni. Od 1991 nie miał szansy wyreżyserowania filmu ani pracy w teatrze czy w TV. Mimo iż jest nagrodzony za dwa najlepsze spektakle roku w Teatrze TV: „Rzecz Listopadowa" Ernesta Brylla -poetycką refleksję o Dniu Zaduszkowym w Warszawie - mieście cmentarzu i „Tajny więzień stanu" Kazimierza Radowicza, o więzionym 42 lata w Szlisselburgu konspiratorze powstańczym Walerianie Łukasińskim, gdzie ważnymi bohaterami jest propolsko nastawiony car Aleksander I i rywalizujący z nim jego brat książę Konstanty.
Poręba płaci próbami wymazania go z mapy polskiej kultury za dwie rzeczy: zdemaskowanie już w roku 90 układu Kwaśniewski - Michnik i założenie w 1981 roku, oraz przewodniczenie organizacji :Grunwald", która miała na celu zdemaskowanie KOR- u w oczach mas „Solidarności", jako grupy w większości trockistowskich internacjonałów, dążących do powrotu do władzy nad Polską, utraconej w 1956 roku. Ponieważ na manifestacji „Grunwaldu" poświęconej ofiarom UB, wśród nazwisk sędziów - zbrodniarzy pojawiło się nazwisko sędziego sądów specjalnych w okresie stalinowskim, Stefana Michnika, organizacja została zaatakowana jako antysemicka I to jednocześnie przez PZPR- owską „Politykę „ i „Życie Warszawy", jak i michnikowską prasę „Solidarności". A żeby jeszcze bardziej skompromitować „Grunwald” w oczach „S", nadano jej gębę ubeckiej. Mimo, iż w manifestacji „Grunwaldu", poza Porębą, brali udział wyłącznie byli więźniowie UB z wyrokami śmierci i długoletniego więzienia: komendant Śląskiego Okręgu AK Walter Janke, pełnomocnik AK d. s. getta warszawskiego, od 1940 roku współorganizator Żydowskiego Związku Wojskowego, złożonego z oficerów i podoficerów Wojska Polskiego, mjr. Tadeusz Bednarczyk, działacz katolicki Unii Pracy Kazimierz Studentowicz, obrońca Warszawy w 1939 red. Wit Gawrak. Manifestację sygnował również bohater polskich skrzydeł płk. Stanisław Skalski, osobiście torturowany przez Różańskiego, który w czasie wojny w bitwie o Londyn strącił największą ilość niemieckich samolotów i posiadał najwyższe angielskie odznaczenia bojowe. Całą prasową prowokacją kierował ówczesny naczelny „Polityki" a później, ostatni pierwszy sekretarz PZPR - Mieczysław Rakowski, ideowy przyjaciel Michnika. Ostatnie lata, Poręba walczył o zrealizowanie filmu „Requiem". To polska wersja „Doktora Żiwago", o losach lwowskiej rodziny inteligenckiej w okresie paktu Ribbentrop - Mołotow. O pokoleniu, które oddychało Polską. Ze śledztwem w Kozielsku, zakończonym mordem katyńskim i wywózkami rodzin oficerów na Sybir. By uniemożliwić powstanie tego filmu, odebrano Porębie zespół filmowy "Profil", który prowadził przez 25 lat i posłano go na przedwczesną emeryturę. Rozpoczął wtedy pracę publicysty w „Myśli Polskiej".
W 2003 roku dwukrotnie reżyserował w ukraińskich teatrach „Lato w Nohant" Jarosława Iwaszkiewicza. Wybierał teatry w miastach o dużych skupiskach Polaków (Równe i Żytomierz).Nieprzypadkowo zawoził tam sztukę o Szopenie. Przedtem wystawił ją w Mińsku w Teatrze Aktora Filmowego. Każda z premier stawała się manifestacją polskości i przyjaźni Słowian. Zwłaszcza, że Poręba prowadził na Ukrainie akcję zwalczającą rehabilitację morderców z OUN – UPA ( wykłady na Uniwersytetach i wywiady TV).
Ostatnią jego pracą teatralną jest „Zmartwychwstanie", którego premiera miała miejsce 31 maja 2005 w Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Po znakomitym przyjęciu spektaklu, Poręba za prywatne pieniądze obecnego na premierze teatralnej sponsora, dokonał jej ekranizacji. To bardzo ostry obraz rzeczywistości polskiej po roku 1989, podany w formie wielkiej poezji. Parafraza „Wesela" Wyspiańskiego, przeniesiona w realia współczesne. Autorka, Lusia Ogińska, nasyciła ogromną, wręcz namiętną miłością Ojczyzny, obraz starcia środowiska oligarchów dnia dzisiejszego z obrońcami tradycji narodowej. Łączy świat materialny z duchami, jak w utworach naszych wieszczów epoki romantyzmu. Piłsudski, polegli z Katynia i Powstania Warszawskiego, wreszcie sam Chrystus, toczą bój z szatanem o dusze współczesnych Polaków. Prapremiera filmowej wersji „Zmartwychwstania", miała miejsce w Chicago, 12 listopada 2007 roku. Wcześniej, w 2005 roku, Poręba był gościem Instytutu Romana Dmowskiego w Chicago. Tam zorganizowano trwające przez 2 tygodnie przeglądy jego filmów. Miał przy tym okazję udzielania wielu wywiadów. Najwięcej w radio „Otwarty mikrofon", Pani Łucji Śliwy. Miał również przez „Wietrzne Radio" radiowy most z New Jersey. Po premierze „Zmartwychwstania" w Chicago, Poręba objechał wszerz USA, demonstrując film we wszystkich ważniejszych skupiskach Polaków. Uczestniczył w Kongresie Polonii Amerykańskiej, na którym miał okazję przemawiać.
Jego ulubione filmy, to: "Ballada o żołnierzu", „Los Człowieka", „Lecą żurawie", „Dworzec Białoruski", "Spaleni w słońcu", "Syberiada", „Cyrulik Syberyjski". Także Mel Gibson. To te filmy zdaniem Poręby, ratują dziś honor sztuki filmowej.
Poręba jest członkiem władz Społecznej Fundacji Pamięci Narodu Polskiego, Klubu Inteligencji Polskiej, wrocławskiej Fundacji „Polskie Gniazdo". Jest we władzach Kresowego Ruchu Patriotycznego, Stowarzyszenia Ofiar Wojny, Ruchu Obrony Godności Narodu. Jest pułkownikiem paramilitarnej organizacji wychowawczej, Polskie Drużyny Strzeleckie. W poprzednich wyborach parlamentarnych startował jako niezależny kandydat do Senatu. Był vice przewodniczącym budującego się osiedla Stegny w Warszawie i przez dwie kadencje radnym Miasta Stołecznego Warszawy.
Jest odznaczony Krzyżem Kawalerskim i Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, srebrnym i złotym Medalem Za Zasługi Dla Obronności Kraju, Złotą Odznaką Za Zasługi Dla Warszawy, Orderem Św. Stanisława, Orderem Polonia Mater Nostra est, Odznaką Zasłużonego Działacza Kultury.
|